JPY generalnie

[Baton]

Jakie macie prognozy odnośnie kursu jena w stosunku do innych walut w długim terminie. Chodzi mi o termin 2-5 letni. Czy prognozy o bankructwie Japonii mają szanse się spełnić?

[Terminator]

Dasz radę utrzymać longa w czasie ?

[Baton]

Dasz radę utrzymać longa w czasie ?

Ale w jakim czasie? Bo z tego wykresu to nic nie rozumiem? Co te wszystkie kreski oznaczają?

[Terminator]

To oznaczają że należy sobie zadać pytanie, czy jen rośnie czy spada patrząc na ten wykres. Te kreski to to, co w perspektywie 2 i 5 letniej - od do - będzie testowane.

[Baton]

To oznaczają że należy sobie zadać pytanie, czy jen rośnie czy spada patrząc na ten wykres. Te kreski to to, co w perspektywie 2 i 5 letniej - od do - będzie testowane.

Będzie lub nie będzie, popatrz na ruch 1995-1997, nie bankrutowali a tracił na wartości bez większych korekt...

[Terminator]

Nie zbankrutowali bo sam im w tym pomogłem kupując hurtowo psx i nintendo 64 i sprzedając przez anonse. Później kupiłem od nich honde civic, cudna biała lśniąca rakieta z silnikiem na benzynę i autoalarmem w zestawie Będzie będzie. Któraś na pewno. A na teraz powiem ci że to no nie spada. A co będzie za 2-5 lat? Np. może już nas nie być.

[Marcin_N]

Moim zdanie lecimy przynajmniej do 120.00, a SL gdzieś koło 92.00 lub 88.00.

[Baton]

Moim zdanie lecimy przynajmniej do 120.00, a SL gdzieś koło 92.00 lub 88.00.

Też obstawiam ten kierunek, a w dłuższym terminie myślę że zajdziemy dużo wyżej. Czemu piszesz lecimy? Wzrost o którym piszesz to na usdjpy to raczej wspinaczka, a nie lot w dół?

[Marcin_N]

Lot w górę nie może być?

[Baton]

Lot w górę nie może być?

Tylko jazda ;)

[Baton]

Jakie strategie powiększania pozycji warto brać pod uwagę zakładając właśnie taki scenariusz. Tzn. wzrost powyżej 150 w przeciągu 2-4 lat. Muszą to być strategie pozwalające wytrzymać silne korekty. Są w ogóle takie? Na ten moment pomocny jest dodatni swap, ale nie można zakładać że tak będzie cały czas...

[Marcin_N]

Moim zdaniem mały lewar. Np. 1:1, 1:2 czy 1:3 na początek. Potem powiększamy tylko zyski.
Nie ma idealnej metody. Piramidę najlepiej budować z szeroką podstawą, czyli w pierwszym ruchu mieć więcej pozycji, wtedy dokładki znacznie mniej podnoszą średnią cenę zakupu. Jednak wzrasta ryzyko w pierwszej fazie formowania piramidy. Inną metodą są dokładki w regularnych odstępach. Tu ryzyko rozkłada się w miarę równomiernie w czasie, jednak przy słabnącym momentum jesteśmy bardziej wystawieni. Nie ma idealnej metody, jednak znacznym ułatwieniem jest ostrożne MM i niski lewar początkowy. Osobiście jeśli określamy zasięg ruchu, to myślę, że warto dokładać do połowy przewidywanego zasięgu, a drugą połowę zostawić jako margines czy to na korektę czy to na błąd w prognozach. Powodzenia.

[Baton]

Ciekawe rzeczy piszesz, ja jestem chyba zwolennikiem budowania piramidy opartej na interwale czasowym... Faktycznie najlepiej byłoby na samym początku zbudować największą pozycję, ale to jest bardzo ciężkie z psychologicznego punktu widzenia i niebezpieczne w przypadku pomyłki.

Zastanawia mnie jeszcze aspekt połączenia piramidy z grą w tym samym kierunku na krótki termin, a zyski z takiej gry powiększają kapitał niezbędny przy korektach... w przypadku kiedy krótkoterminowe trady nie są zyskowne, trzymamy je jako elementy piramidy...

Dla mnie lewar 1:3 to za mało, potrzeby mam większe ;) Generalnie wiem jak ma wyglądać moja strategia, czuję jak to ma działać, ale chciałbym to jakoś policzyć, zautomatyzować, etc. dlatego przydałyby się jakieś narzędzia poza excelem...

[overall]

Prognozowanie na 2-4 lata w przód na FX to trochę strata czasu, nie dość, ze w tym czasie może stać się dosłownie wszystko to jeszcze FX to tak na prawde konsola... Rozumiem takie prognozy na akcjach bo tam to faktycznie ma sens, do tego dywidendy, nie płacisz swapu etc...

Dla mnie rownie dobrze na tej przestrzeni lat kurs np. usdjpy za rok może być 120, za dwa lata 100, za 3 lata znowu 120...

W miedzy czasie jestem w stanie ugrac znacznie więcej pipsow niż jak bym miał tylko trzymać pozycje az tyle czasu, a jeśli swap był by ujemny, to by zwyczajnie wykonczyl konto...

Glupota, a co do bankructwa, to w zasadzie ''prawie'' wszystkie kraje na swiecie już dawno zbankrutowaly, tylko limit długu jest ciagle podnoszony... wiec to takie lekko z dupy prorokowanie...

Gdybym myslal o tego typu terminach to tylko akcje, jakies winiarnie, ziemia/grunty.... na fx odpada....

a i jeszcze jedno, nie generalizował bym az tak z jpy bo jak np. spojrzymy na chfjpy to jestesmy w konsoli na miesięcznym, od bandy do bandy, czyli od interwencji do interwencji, dlatego jak dla mnie prędzej jpy się umocni niż osłabi i nie tylko do chf ale i do całej większości...

[Tommip]

Całkowicie zgodzę się z overall'em - analizowanie czegoś co znajduje się (jak prawie każda waluta)w wiekuistym trendzie bocznym w dłuższym terminie nie ma sensu.Jest zwykłą loterią.Co nie znaczy że nei da się tego wykorzystać w ogóle.Dobra strategią dla osób które uważają że jen się osłabi jest zagranie na dolarowym nikkei lub ETF zhedgowanym na jenie czyli DXJ.CFD odpada bo swap nas wykonczy.W ten sposób zarobi sie pośrednio na jena osłabieniu...