Ciekawa sytuacja techniczna ma miejsce na wykresie dziennym pary GBP/CAD. Od połowy marca kurs respektuje krawędzie kanału spadkowego. Obecnie cena oscyluje przy górnej krawędzi oraz strefie oporu opartej o poprzedni dołek. Teoretycznie, sytuacja powinna wspierać stronę sprzedających. Podobnie zdaje się być z fundamentami. Kilka dni temu pojawiły się informacje od traderów surowcowych, którzy w związku z sankcjami na Iran, spodziewają się wzrostu cen ropy w końcówce roku. To może przełożyć się na umocnienie dolara kanadyjskiego. Z kolei Funt zdaje się być pod presją polityczna związaną z negocjacjami ws. brexitu. Niedawno media brytyjskie pisały o upokorzeniu premier May w Brukseli. Pani premier nie pozostała dłużna i także skrytykowała postawę Unii Europejskiej. Negocjacje utknęły, a coraz częściej pojawiają się doniesienia o tym, że zamiast złego kompromisu lepszym wyjściem może być brak porozumienia. Wczoraj minister ds. brexitu powiedział, że Wielka Brytania jest zainteresowana rozmowami ale też jest przygotowana na fiasko rozmów. Cały czas też pojawiają się plotki o słabości pozycji politycznej premier May czy nawet o powtórzeniu referendum. Wydaje się, że niepewność powinna ciążyć Funtowi doprowadzając do jego osłabienia, aczkolwiek stan niepewności i liczne doniesienia sprawiają także, że trudniej o prognozę notowań Funta. Jeżeli jednak sprawdzi się scenariusz zakładający wzrost cen ropy i umocnienie kanadyjskiej waluty oraz utrzymanie presji podażowej na Funcie, mogłoby dojść do spadków na GBP/CAD.
Wykres:
https://comparic.pl/analiza-dla-poczatk ... spadkowym/