Jeżeli patrzymy w typowo inwestycyjnych kategoriach to powinna być tak jak we wszystkich konkursach tego typu czyli: zaczynamy z 10 000 zł (wirtualnych w jakiejś grze) czas start i wracamy za np. rok i zobaczymy kto ma więcej.
To jest wtedy w 100% sprawiedliwy konkurs tradingowy.
Nasz jest zabawą, przy której i się rozmawia i można się poznać.
Miron82 pisze:Czy to równe szanse dla wszystkich, i czy jest to sprawiedliwe????
Odpowiadam TAK - zasady obowiązują wszystkich takie same i każdy ma równe szanse na wygraną, jeżeli uważasz inaczej to powiedz mi kto wygra, albo kto jest faworyzowany w jakiś sposób ?
Kiedyś leciał taki program Milionerzy, albo 1 z 10 - szanse mają wszyscy równe, ale czy zawsze wygrywa najmądrzejszy. Nie - bo wystarczy, że trafił jedno pytanie, na które nie znał odpowiedzi i odpadał. Uczciwy byłby tylko pomiar IQ.
A zawody sportowe np. NBA albo mistrzostwa świata w piłkę nożną - też nie są sprawiedliwe, bo jeden po drodze dostaje słabych rywali, a inny od razu najlepszego i odpada. Jak jesteśmy przy piłce nożnej - uczciwe są tylko rozgrywki ligowe, gdzie gra każdy z każdym - wtedy wiemy kto jest najlepszy.
Wszelkie play-off są nieuczciwe.
U nas są sytuacje, że prowadzi ktoś kto ma więcej punktów, a ma słabszy wynik %. Ale nie mów mi, że ktoś kto wygrał 4 meczy po +0,1% - a przegrał jeden (nie wyszedł mu typ) -2,40% - i ma punktów sporo, ale wynik % słaby - to jest słabym zawodnikiem, w końcu wygrał 4/5 meczy.
A konkurs trwa tak długo, że w końcu każdego szczęście opuści i gwarantuję Ci, że zwycięzca będzie kimś kto coś o tradingu wie. W pierwszej edycji też do czasu różni ludzie prowadzili, a we finale zgrali zawodnicy, którzy mieli powyżej 80% trafnych typów w całym konkursie.
A po za tym to jest zabawa, jak chcesz żeby liczył się tylko uzyskiwany wynik, umiejętności, a nie szczęście, nic prostszego - możesz normalnie grać na forex. Tu jest taka odskocznia, rozrywka, ale wszystkich obowiązują te same zasady. Może konkurs jest niesprawiedliwy pod względem zyskowności, umiejętności tradingowych, ale tak samo niesprawiedliwa jest np. Liga Mistrzów, bo jeden klub trafia do grupy z misiami, a inny z gigantami piłki.
W konkursie nie ma zarządzania kapitałem, więc to że ktoś ma wynik % na minusie ale dużo punktów, nie znaczy wcale o niskich umiejętnościach, bo w życiu umie ograniczać straty i miałby lepszy wynik %. Zobacz inny przykład - masz sporo punktów, dobrze Ci idzie, ale z powodu choroby czy wyjazdu wypadną Ci 2 mecze, dasz walkowery i byłeś dobry ale masz wynik % kiepski ?