Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
Jeżeli oni mają rację, to również mają rację z tymi defibrylatorami które wielu jutro będą potrzebne:
http://blog.linkup.com/2014/02/06/get-t ... NEAHS.dpbs
NFP -76k! Tak, tam jest minus, a nie myślnik na początku
http://blog.linkup.com/2014/02/06/get-t ... NEAHS.dpbs
NFP -76k! Tak, tam jest minus, a nie myślnik na początku
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- magura2004
- Maniak Forex
- Posty: 1001
- Rejestracja: poniedziałek 23 wrz 2013, 16:55
- Lat na Forex: 4
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
To mnie zmartwiłeś hmmmalx pisze:Jeżeli oni mają rację, to również mają rację z tymi defibrylatorami które wielu jutro będą potrzebne:
http://blog.linkup.com/2014/02/06/get-t ... NEAHS.dpbs
NFP -76k! Tak, tam jest minus, a nie myślnik na początku
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
Ten minus to ja bym potraktował z pewnym przymrużeniem oka - autorzy sami wskazują na to jak trudno jest zebrać dane, a co dopiero wyciągać z nich dalekosiężne wnioski gdy są one zakłócone tyloma krótkoterminowymi czynnikami sezonowymi i jak i czysto technicznymi. Czyli wszystkim tym na czym statystyka się wykłada.
To co oni chcą przez to powiedzieć to, że z ich modelu wynika, że ilość nowych miejsc pracy w styczniu będzie jeszcze mniejsza niż w grudniu zeszłego roku.
Ale jeszcze raz - bazują na niekompletnych danych i szacunkach wyciąganych na ich podstawie.
Są też i inne rzeczy które nie są uwzględnione w ich modelu, a mogą mieć duży wpływ na wyniki i to raczej negatywny. Np. wyjątkowe fale mrozów które sparaliżowały większość najbardziej aktywnej cześci kraju. Czy choćby zwolnienia po zakończeniu sezonu świątecznego.
Ale nadal to są tylko pewne czynniki które mogą mieć wpływ na wynik.
Osobiście uważam, że NFP przypomina bardziej ruską ruletkę niż coś co można obstawiać na podstawie kalkulacji.
Zresztą nie tyle sama wartość się liczy ile jak zwykle rzeczywistość w konfrontacji z oczekiwaniami.
Obecnie "wszyscy" przyjęli, że Fed jest w trybie "auto-taper" czyli że będzie co miesiąc zmniejszał QE aż do 0. I czują się z tym bardzo dobrze.
Problem z ich dobrym samopoczuciem zacznie się gdy pojawi się coś co wyłączy (w ich głowach) to "auto" i nagle trzeba będzie zacząć samodzielnie myśleć co dalej (nie ma nic gorszego jak być zmuszonym do samodzielnego myślenia w stadzie ) Wtedy pierwszą rzeczą jaką się robi to wali w klawisz SELL i patrzy co robią inni. Dopiero jak pierwszy kurz opadnie zaczynają się pytania: "co się stało? jakie to ma znaczenie? co z tym zrobić?…"
EDIT: zapomniałem o puencie: jeżeli więc nagle pojawi się kiepski wynik zamiast dobrego można spodziewać się niezłego aczkolwiek krótkoterminowego zamieszania które najbardziej odciśnie się na parach jena i da chwilę radości złotym bykom. Ale nie na długo bo jak przyjdzie otrzeźwienie to wszyscy dojdą do mniej więcej tego samego wniosku: to było tylko chwilowe zamieszanie spowodowane krótkoterminowymi czynnikami zakłócającymi na moment zasadniczy obraz. Coś jak chlapnięcie błotem na szybę spod kół przejeżdżającego obok samochodu.
To co oni chcą przez to powiedzieć to, że z ich modelu wynika, że ilość nowych miejsc pracy w styczniu będzie jeszcze mniejsza niż w grudniu zeszłego roku.
Ale jeszcze raz - bazują na niekompletnych danych i szacunkach wyciąganych na ich podstawie.
Są też i inne rzeczy które nie są uwzględnione w ich modelu, a mogą mieć duży wpływ na wyniki i to raczej negatywny. Np. wyjątkowe fale mrozów które sparaliżowały większość najbardziej aktywnej cześci kraju. Czy choćby zwolnienia po zakończeniu sezonu świątecznego.
Ale nadal to są tylko pewne czynniki które mogą mieć wpływ na wynik.
Osobiście uważam, że NFP przypomina bardziej ruską ruletkę niż coś co można obstawiać na podstawie kalkulacji.
Zresztą nie tyle sama wartość się liczy ile jak zwykle rzeczywistość w konfrontacji z oczekiwaniami.
Obecnie "wszyscy" przyjęli, że Fed jest w trybie "auto-taper" czyli że będzie co miesiąc zmniejszał QE aż do 0. I czują się z tym bardzo dobrze.
Problem z ich dobrym samopoczuciem zacznie się gdy pojawi się coś co wyłączy (w ich głowach) to "auto" i nagle trzeba będzie zacząć samodzielnie myśleć co dalej (nie ma nic gorszego jak być zmuszonym do samodzielnego myślenia w stadzie ) Wtedy pierwszą rzeczą jaką się robi to wali w klawisz SELL i patrzy co robią inni. Dopiero jak pierwszy kurz opadnie zaczynają się pytania: "co się stało? jakie to ma znaczenie? co z tym zrobić?…"
EDIT: zapomniałem o puencie: jeżeli więc nagle pojawi się kiepski wynik zamiast dobrego można spodziewać się niezłego aczkolwiek krótkoterminowego zamieszania które najbardziej odciśnie się na parach jena i da chwilę radości złotym bykom. Ale nie na długo bo jak przyjdzie otrzeźwienie to wszyscy dojdą do mniej więcej tego samego wniosku: to było tylko chwilowe zamieszanie spowodowane krótkoterminowymi czynnikami zakłócającymi na moment zasadniczy obraz. Coś jak chlapnięcie błotem na szybę spod kół przejeżdżającego obok samochodu.
Ostatnio zmieniony piątek 07 lut 2014, 08:45 przez alx, łącznie zmieniany 1 raz.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- Neo
- Pasjonat Forex
- Posty: 690
- Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
- Lat na Forex: 4
- Lokalizacja: Matrix
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
A jak tam alx widzisz ED, bo jak się domyślam JW się otrząsną i dalej nam nie urośnie?
Powinno urosnąć do górnej granicy, choć taka świeczka teoretycznie wskazuje na coś większego...
Mario będzie robił nic, QE JW piszesz, jeśli mieli by wstrzymać (miała !) chodź 1 luzowanie to byłby konkretny sygnał w którą jedemy stronę (a raczej przeciągniemy linę bardziej w danym kierunku, lina ciągnięta była wyraźnie w stronę drużyny $, ale już dziś ich przewaga się zmniejszyła).
Jednak taka sytuacja wiąże się z ryzykiem przebicia ważnych oporów, pozycji, wywołać kolejny short covering (wszyscy ładują w S) i trudno by było się od tak zawrócić.
Powinno urosnąć do górnej granicy, choć taka świeczka teoretycznie wskazuje na coś większego...
Mario będzie robił nic, QE JW piszesz, jeśli mieli by wstrzymać (miała !) chodź 1 luzowanie to byłby konkretny sygnał w którą jedemy stronę (a raczej przeciągniemy linę bardziej w danym kierunku, lina ciągnięta była wyraźnie w stronę drużyny $, ale już dziś ich przewaga się zmniejszyła).
Jednak taka sytuacja wiąże się z ryzykiem przebicia ważnych oporów, pozycji, wywołać kolejny short covering (wszyscy ładują w S) i trudno by było się od tak zawrócić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
Jeżeli odłożymy na bok ten epizod z ECB to nie widzę nic szczególnego co by miało pchać Edka czy to w górę, czy to w dół.
Od strony czysto fundamentalnej. Od strony nastrojów rynkowych (co też jest częścią fundamentów ale nie opartą już o twarde fakty tylko mieszanina faktów i mitów) chęć do sprzedawania Euro przy pierwszej lepszej okazji jest nadal silna więc ruchy w górę mogą spotykać się ze wzmożoną sprzedażą na oporach. Tyle że może być gorzej z kontynuacją.
Myślę, że ważniejsze jest teraz obserwowanie nie tyle gdzie Edek jest sprzedawany tylko czy i jaki jest kupowany - jeżeli nastroje rzeczywiście zmienią się w kierunku skupowania dołków to byłby on w stanie powoli dryfować w górę. Jeżeli nie to dłuższa konsola albo i dryf w dół.
W zasadzie ten kanał który narysowałeś pokazuje taki dryf więc może warto go poobserwować czy się utrzyma.
Ale Edek, edkiem, a co z jenami? Wygląda na to, że koniec korekty?
Od strony czysto fundamentalnej. Od strony nastrojów rynkowych (co też jest częścią fundamentów ale nie opartą już o twarde fakty tylko mieszanina faktów i mitów) chęć do sprzedawania Euro przy pierwszej lepszej okazji jest nadal silna więc ruchy w górę mogą spotykać się ze wzmożoną sprzedażą na oporach. Tyle że może być gorzej z kontynuacją.
Myślę, że ważniejsze jest teraz obserwowanie nie tyle gdzie Edek jest sprzedawany tylko czy i jaki jest kupowany - jeżeli nastroje rzeczywiście zmienią się w kierunku skupowania dołków to byłby on w stanie powoli dryfować w górę. Jeżeli nie to dłuższa konsola albo i dryf w dół.
W zasadzie ten kanał który narysowałeś pokazuje taki dryf więc może warto go poobserwować czy się utrzyma.
Ale Edek, edkiem, a co z jenami? Wygląda na to, że koniec korekty?
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
Buy the dip - mam na myśli Edka... jeżeli to jest jedyny powód dla którego nagle wpadł w dziurę:
German constitutional court says to refer ECB's BOND-BUYING PROGRAMME TO eUROPEAN COURT
By Gerry Davies | Fri, Feb 07 2014, 08:33
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
I to są właśnie takie momenty które warto obserować. Edek zleciał ponad 30 pips bo pojawiła się wiadomość która choć nic nie wnosi to dotyczy starych strachów z czasów "rozpadu euro". Ponieważ nie wiadomo było jak ją ocenić, rynki najpierw wyrzuciły karty, a potem zaczęły się zastanawiać co to w ogóle znaczy i co z tym zrobić.
I teraz można by się spodziewać szybkiego odkupienia skoro ta wiadomość nic nie znaczy (w horyzoncie przynajmniej najbliższych kilku miesięcy). Ale jakoś słabo idzie to odkupywanie. Może zbliżający się NFP hamuje zapędy ale jak na moje oko to trudno to nazwać zmianą nastroju z "sell rallies" na "buy dips".
Kupiłem ten dołek, ale jak to nie ruszy dzisiaj do góry to go chyba wyrzucę do kosza.
I teraz można by się spodziewać szybkiego odkupienia skoro ta wiadomość nic nie znaczy (w horyzoncie przynajmniej najbliższych kilku miesięcy). Ale jakoś słabo idzie to odkupywanie. Może zbliżający się NFP hamuje zapędy ale jak na moje oko to trudno to nazwać zmianą nastroju z "sell rallies" na "buy dips".
Kupiłem ten dołek, ale jak to nie ruszy dzisiaj do góry to go chyba wyrzucę do kosza.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
dzis wazny dzien, ale ciagle nie wiem jak sie ustawic, technicznie niby up, ale moze to tylko pompowanie?
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Trading 3 lutego - 9 lutego 2014
Natomiast kanadyjskie zatrudnienie wypadło lepiej od oczekiwań i "deal" roku - buy USDCAD można na razie pożegnać
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości