Trading 23 - 28 sierpnia 2015

[magura2004]

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,186 ... Czolka3Img

[Tomasz-20021]

po wczorajszych przebojach te dzisiejsze to jakies mikro ruchy :)

[alx]

Hehe, tak to widać jak skala wykresu nagle skoczyła żeby dopasować się do wybryków - teraz 100 pips wygląda jak co najwyżej 50 :)

Przy okazji: dostałem raport sugerujący, że górkę na Edku już zobaczyliśmy. Przynajmniej do posiedzenia Fed.
Co gorsza (dla Edka) całe to towarzystwo może się wystraszyć powrotu deflacji eksportowanej z Chin w wyniku której EZ oberwie najwięcej co może zrodzić spekulacje, że ECB musi zrobić więcej (więcej drukować). Co może dołować euro.

Warto to mieć na uwadze.

A w nieco bliższym terminie: wszyscy będą się wślepiać w dane z USA i wypowiedzi Fed w tym tygodniu i następnym szukając jakichkolwiek podpowiedzi, że będzie zaraz ta podwyżka. Dolar będzie tańczył jak mu tłum zagra upraszczając wszystko do tego jednego.
Co z resztą było widać wczoraj jak natychmiast niemalże pojawiły się opinie, że Fed nie podniesie stóp gdy giełdy dołują.

[alx]

Już było tak miło, akcje odrabiały straty, a tu w końcówce znów doły:
http://news.forexlive.com/!/stocks-fall ... s-20150825
Co odbija się czkawką dolarowi i dodaje skrzydeł euro.

[alx]

Jeszcze nieco ponad godzina do zakończenia sesji NYSE/CME (parkiet) i jest to "gorący" czas gdy robi się ostatnie ruchy każdego dnia. Zazwyczaj w wykonaniu gorących głów przy mniejszej płynności co ma swoje konsekwencje.

[alx]

Zaczęło się:

ECB's Praet: Commodity prices raise downside risk to inflation
Wed 26 Aug 2015 10:36:38 GMT
Author: Ryan Littlestone | Category: Central Banks

Author: Ryan Littlestone
ECB's Peter Praet follows in Constancio's shoes in Mannheim

There is no ambiguity in ECB's ability and willingness to act
QE provides flexibility
Council will have to take into account increased inflation risk
ECB needs to think about consequences in pricing of risk and market volatility

The bolded comment is mildly dovish as it could insinuate that they may step up QE

To jest to o czym wspominałem z pewnego raportu we wcześniejszym poście.
To jest właśnie ten "eksport" deflacji z Chin którego zaczynają się obawiać rynki - ich spadający popyt obniża ceny co w efekcie obniża ceny na całym świecie co odbija się na inflacji z którą właśnie ECB ma głownie problem. Oraz BoJ.
Co rodzi oczekiwania na zwiększenie QE w EZ co z kolei osłabia euro.
A teraz mamy w nagłówkach wzmianki o niepokojach w ECB... woda na młyn spekulantów.
I nie wykluczone, że wracamy do starej gry: w USA ok, w EZ nie bardzo i ECB będzie musiał zrobić więcej bo znów deflacja. QE 2.0

[Tomasz-20021]

dokad pedzisz kabelku?

[alx]

EDIT: jak ten temat się rozkręci (Chiny->spadające ceny energii i surowców->nowa fala deflacji->EZ w kłopotach->ECB musi zwiększyć QE) to 1.1/1.08 będzie tylko kwestią czasu, a o 1.15 będzie można zapomnieć na dłużej.

[alx]

dokad pedzisz kabelku?

kabel też boi się deflacji choć nie tak bardzo jak euro czy jen.

[alx]

U mnie to teraz wygląda tak:

Screen shot 2015-08-26 at 13.00.12.png

euro, funt spadają,
frank, jen nisko ale już stabilnie,
dolar w zasadzie stoi w miejscu,
reszta nieco w górę.
Tak może pozostać przez następną godzinę, a potem mamy US Durable Goods które mogą to zmienić.

[alx]

Kabel ma pod sobą trzy, cztery wsparcia, najbliższe 1.56, potem 1.5585, potem 1.5565, a jak i to odpuści 1.555.

[alx]

Z tym, że zbliża się czas tradycyjnej korekty międzysesyjnej więc może 1.56 na razie wystarczy.

[alx]

"Major dovish signal from the Fed's Dudley."
http://news.forexlive.com/!/feds-dudley ... s-20150826

[alx]

Znów woda na młyn spekulantów ale tym razem jako odroczenie podwyżki stóp.
Po wyjątkowo dobrym raporcie o dobrach trwałych działa to jak kubeł zimnej wody.
Znów akcje zaczęły się sypać co dodatkowo pomogło euro.

I tak to się teraz będzie plątać: raz przez euro, raz przez dolara - oba zaczynają się potykać o chińskie spowolnienie i wynikającą z tego deflację. Znów mamy konkurs kto jest brzydszy.

[Tomasz-20021]

hehe jak kabel przespal cala akcje w poniedzialek to dzis sie obudzil :)

[alx]

Jutro rozpoczyna się spotkanie w Jackson Hole - to dopiero będzie okazja do dzikich skoków w tę i we wte w zależności od tego kto co tam powie. Dwa dni zabawy z dodatkowymi atrakcjami jak inflacja w USA (nagle w centrum uwagi), tygodniowe bezrobocie (jak zwykle pilnie obserwowane) i PKB (po dzisiejszych danych apetyty mocno wzrosły).
A jutro EDIT: pojutrze w kalendarzu inflacja w Niemczech jako panierek lakmusowy całej EZ. Ignorowana od czasu gdy ECB rozpoczął QE, nagle znów wraca do łask z powodów o których pisałem wyżej.
Plus do tego szybkie zmiany risk on/off w zależności od rozwoju sytuacji oraz to o czym pisałem wcześniej: to jest ostatni tydzień przed rozpoczęciem sezonu. Zazwyczaj pełen niespodzianek gdy na płytkim jeszcze rynku zaczynają się manewry przedstartowe.
Plus zupełnie zwyczajne większe przepływy kasy na koniec miesiąca dokładające do zamieszania.
Wiele będzie można stracić

[magura2004]

Jednym słowem Cyrk straceńców

[Tomasz-20021]

mysle, ze gej zawroci wkrotce w okolice 188

[mryko]

Jastrząb Dudley zaśpiewał mocno gołębio ale dolar i tak ma to w dalekim poważaniu ;-)

[alx]

Dolar ma się dobrze bo co nie zmieni się sentyment na rynku to go dzisiaj wspiera.
Paradoksalnie Dudley się do tego przyczynił wywołując kolejną wyprzedaż akcji.