niedziela 28 lut 2016, 23:06
Tak zastanawiam się nad tym Edkiem i jakoś nie bardzo mi wychodzi żeby go kupować.
Zeszłotygodniowe dobre wiadomości z USA wyciągają z lamusa temat rozjazdu: USA stopy w górę (co wzmacnia walutę), EZ odwrotnie.
Na dodatek BUBA oficjalnie błogosławi dalsze luzowanie (czemu zawsze się sprzeciwiali).
Nie znaczy to, że Edek będzie teraz tylko spadał, wcale bym się nie zdziwił jakby odbił, zwłaszcza przy kolejnej fali risk off.
Ale wydaje mi się, że bezpieczniej jest teraz sprzedawać rajdy niż kupować dołki.
Patrząc na wykresy nieco szerzej 1.07 jest nadal w grze jako duże wsparcie, wyżej zaś 1.0825 jako pasmo gdzie bardzo często kończyły się spadki, a ostatni wypad powyżej 1.12 to było raczej krótkotrwale zagalopowanie wzmocnione pękającymi ciasnymi stopami (short squeeze).
Obecne 1.095 jest mniej więcej po środku 1.07-1.12.
Wydaje mi się, że akcja będzie się teraz rozgrywać głównie pomiędzy 1.0825, a 1.1075 (jak zwykle z możliwymi krótkimi przestrzałami).
W tym tygodniu mamy EZ CPI Core flash - to jest to coś co jest najpilniej obserwowane bo z to z przyczynami wyników tego raportu ECB tak się zmaga od kilku już lat.
Jak wypadnie słabo (co jest bardzo prawdopodobne), wszyscy uznają dalsze luzowanie za pewnik (o ile już nie uznają skoro Draghi to w zasadzie zapowiedział). Jedyne co nie jest pewne to jaką formę to przyjmie i tutaj po grudniowych "zawodach" rynki są teraz znacznie bardziej ostrożne co oznacza, że o ile można spodziewać się spadków to raczej niewielkich.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 29 lut 2016, 00:45 przez
alx, łącznie zmieniany 1 raz.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...