Ekonomia Keynesowska, a FX i rynek walutowy.

ODPOWIEDZ
no avatar
zzz

Ekonomia Keynesowska, a FX i rynek walutowy.

sobota 28 kwie 2012, 20:36

Główne założenia szkoły Kenesa
-produkcja określana jest przez popyt globalny
-zmiana ilości pieniądza wpływa na zatrudnienie
-bezrobocie to skutek niedostatecznego popytu
-państwo powinno być aktywne na scenie monetarnej i fiskalnej.

Keynes proponuje
-zwiększenie opodatkowania wysokich dochodów przy jednoczesnym wzroście świadczeń społecznych na rzecz grup biedniejszych
-opowiada się za manipulacją wielkości globalnych wydatków rządowych.

Wszystko pięknie ładnie.....Tylko z drugiej strony jego realne czyny i działania stoją w sprzeczności do tego.
Nie jest tajemnicą że Keynes cały swój wysiłek koncentrował na handlu walutami europejskimi,dolarem oraz rupią doszło do tego że 80% przychodów to były zyski z rynków walutowych, co z kolei jest mi bardzo bliskie.
Występuje w jego ekonomi ewidentna sprzeczność...
Pozwolę sobie przedstawić uzasadnienie środowiska naukowego które przedstawił Kolega Villager.

Rozmowa z przedstawicielem środowiska naukowego przebiegała mniej więcej tak (sens wypowiedzi zachowany):

"Co Pan sądzi o Keynesie który z jednej strony postulował za interwencjonizmem i poszerzeniem funkcji regulacyjnej państwa a z drugiej strony z równie wielką pasją spekulował dając w ten sposób wyraz sympatii liberalizacji gospodarczej?"



"Zjawisko takie jest jak najbardziej uzasadnione aczkolwiek my (pracownicy naukowi) doceniamy Keynesa za jego wkład pracy w teoretyczne aspekty ekonomii, które dały nowe spojrzenie na rolę państwa które powinno być bardziej aktywne regulując pewne elementy gospodarki. Co jak na tamte czasy było bardzo nowatorskie i utwierdza jego pozycję wśród wybitnych ekonomistów. Na te elementy przez cały okres historii gospodarczej zwraca się częściej lub rzadziej uwagę i to o czym prawił Keynes jest uniwersalne. Natomiast jego prywatne życie nie może podlegać naszej ocenie ponieważ trzeba tutaj dokonać podziału na pracę naukową tego pana a jego życiem a wiadomo, że ocena tego czym się na co dzień zajmował nie jest = a przynajmniej nie powinno być naszym obiektem badań chociaż patrząc na problem wielowymiarowo należałoby uwzględnić, że będąc twórcą swojej teorii nie wcielał jej w życie widząc znacznie bardziej lepsze możliwości jakie stwarza rynek. Chociaż historia zna mnósto takich przykładów. Nie jest to żaden wyjątek i w gruncie rzeczy nie powinno dziwić"


Faceta lubię, ponieważ jest bardzo konkretny i ma barwny a jednocześnie adekwatny opis poszczególnych zjawisk niestety nie jestem w stanie tak jak on ładnie ubrać w słowa jego przekazu. Co do pytania odnośnie bankowości i tego przykładu o tym analityku to rozłożył problem na dwa główne czynniki:

1. ustrój i transformacja ustrojowa - proszę zwrócić uwagę na 3 bloki

- pierwszy Zachód - bardzo liberalne prawo o długiej tradycji demokratycznej

- drugi Polska - transformacja ustrojowa która była w niemal stu procentach kontrolowana czego efektem było również powstanie silnych oligopoli których władzę czuć do dziś (między innymi bankowość) a zwolennicy Keynesa mają wiele wspólnego ze świadomą kontrolą pewnych aspektów gospodarki. [To odpowiada również na pytanie dlaczego tutaj pewni wielcy uczestnicy rynku finansowego nie lubią osób z zainteresowaniami o FX - właśnie zmniejsza to pole manewru i kontroli banku***]

- trzeci wschód - gdzie administracja chce znacznie bardziej niż w PL poczuć wartość rynkową piastowanych stanowisk urzędniczych a poziom rozwoju rynku finansowego jest na niskim poziomie.

2. mentalościowe - tak jak wyżej analizujemy trzy bloki

- na zachodzie ludzie nie chodzili głodni przez długi okres czasu więc nie ma u nich tak bardzo zakorzenionego systemu przywłaszczania wszystkiego co się da w taki namiętny sposób jak np. u nas (np. lewizna)

- w PL niestety jest

- a na wschodzie to już szkoda gadać...

[co prawda czynnik drugi jest w silnej korelacji do pierwszego jednak coś z tego też wynika, w zasadzie 2 wynika z 1]


*** co do Unii Wolności to
http://www.uw.org.pl/historia.php

Niestety każdy z wielmożnych Panów naprawiaczy polskiej gospodarki nosi na sobie spore czarne plamy więc nie powinno nas dziwić, że system bankowy jest jaki jest. Władza oligopoli to nie fikcja podobnie jak bajeczna opowieść o lustracji i dekomunizacji. Być może taki też był schemat ewolucji gospodarki w PL która no niestety dla mnie do dziś tworem w 50% komunistycznym i 50% kapitalistycznym zważywszy właśnie na prywatyzację a Keynesizm został sprowadzony do zasady 50/50 Very HappyVery Happy



Cytat:
Masz przykład że FX do 2004 roku czyli prawie 15 lat po transformacji był przestępstwem.Zresztą do tej pory pewne usługi private banking są niedostępne.
Efekt tej sprzeczności jest jasny, pierwsze świadczenia 23 zł miesięcznie...no wiesz czego.....,oraz wyprowadzajnie z kraju z opcji,leasingów itp. dziesiątki mld zł,z inwestycji portfelowych ok. 100 mld,ostatnio miasto Kraków popłyneło na tym 120 mln tak można tak w nieskończoność.....a my praktycznie nic nie możemy poważnego zrobić poza pisaniem .

Brak wiedzy i wyobraźni u jednych, uprawnienia, uprzywilejowanie, kontrola i wiedza u drugich.////

Na pewno pozwoli to pewne rzeczy wyjaśnić forumowiczom.... :lol:

Pozdrawiam.

no avatar
zzz

Re: Ekonomia Keynesowska, a FX i rynek walutowy.

sobota 05 maja 2012, 20:51

Czyli pisząc brutalnie...
Ekonomia Keynesowska to myślenie Kalego i niestety nic więcej nie wnosi wartości dodanej....,sprowadza się co wasze to moje, co moje to nie rusz....

Pozdrawiam.

no avatar
zzz

Re: Ekonomia Keynesowska, a FX i rynek walutowy.

piątek 31 sie 2012, 17:54

zzz pisze:Główne założenia szkoły Kenesa


Wszystko pięknie ładnie.....Tylko z drugiej strony jego realne czyny i działania stoją w sprzeczności do tego.
Nie jest tajemnicą że Keynes cały swój wysiłek koncentrował na handlu walutami europejskimi,dolarem oraz rupią doszło do tego że 80% przychodów to były zyski z rynków walutowych, co z kolei jest mi bardzo bliskie.
Występuje w jego ekonomi ewidentna sprzeczność...
Pozwolę sobie przedstawić uzasadnienie środowiska naukowego które przedstawił Kolega Villager.


Na pewno pozwoli to pewne rzeczy wyjaśnić forumowiczom.... :lol:

Pozdrawiam.
Spotkałem się z ciekawą opinią ,która z jednej strony tłumaczy Kenesa i jego postępowanie,a z drugiej przeczy jego naukom...
Forex to najinteligentniejszy z rynków tutaj nie wystarczy znać regułki co to inflacja,i inne naukowe uzasadnienia // przykład laureatów Noobla którzy fundusz hedge w 1998/1999 roku doprowadzili do upadku....etc. ......
Dlatego ekonomiści Kenesa go zwalczają,a jednocześnie tłumaczy dlaczego Kenes miał z tego 80% wpływów....
Pozdrawiam.

no avatar
zzz

Re: Ekonomia Keynesowska, a FX i rynek walutowy.

piątek 31 sie 2012, 19:13

Zacytuję Esco,W nieskończonym horyzoncie inwestycyjnym wszystko jest możliwe.

To prawda....Uczelnie jednak nie wyczulają studentów niestety ...że w dobie elektroniki kapitał do Azji przenosi się w milisekundy...
Odnośnie udokumentowanych wyników pod CFTC z ostatnich 10 lat nie za bardzo wspominam przez grzeczność....
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości