Co mogą zrobić mieszkańcy strzeżonego osiedla, którzy są ofiarami kradzieży? Ostatnio na grupie wyszło, że już u 5 osób coś zginęło, gdzież ze schowków w piwnicy. Najpewniej ktoś z zewnątrz znalazł jakąś lukę w zabezpieczeniach - ale ochrona nic z tym nie robi. No bo skoro kradzieże powtarzają się regularnie, to jak inaczej mamy to traktować?
Chyba trzeba będzie zmienić firmę ochroniarską, a od tej starej zażądać całkowitego pokrycia szkód
