Nie znalazłem tutaj na forum nic na ten temat a przecież mogą ułatwić nam życie. Wg. mnie są bardziej ryzykowne i mają sens tylko w obszarach dużej nierównowagi popytu i podaży oraz transakcje zgodne z kierunkiem trendu (bądź jak ktoś woli od strefy podaży do strefy popytu lub odwrotnie wyższego "rzędu"). Dlaczego bardziej ryzykowne? Ano dlatego, że transakcja jest zawierana bez potwierdzenia niższego TF (chyba, że oczekujące jest ustawione właśnie w obszarze potwierdzenia). Następnym minusem jest brak precyzyjnego wejścia czyli ciężko jest skalpować:)
Są też jednak zalety. Można spokojnie analizować wykresy o wybranej przez nas porze (dotyczy większych TF), nie trzeba siedzieć przy komputerze, nie zmieniamy co chwilę decyzji, mniej stresu.
Zlecenia oczekujące można również przy grze z trendem ustawiać w miejscach potencjalnych dołków w trendzie wzrostowym i górek w spadkowym. Musimy być również baaardzo wybredni i nie "brać" wątpliwych trejdów.
Gra jest wg mnie zbliżona technicznie do zleceń z "palca" tyle, że wymaga umiejętności operowania TF
Zlecenia oczekujące
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Zlecenia oczekujące
Ja osobiście używam codziennie zleceń oczekujących buy/sell stopów -tutaj przede wszystkim musi być broker ze znakomitą egzekucją oraz z możliwie najniższymi poślizgami.
Jeśli chodzi o zlecenia oczekujące buy/sell limit - czyli counter trend - to w takich przypadkach o ile fajne jest stawianie zlecenia na chłodno - to kluczową kwestią jest SL, który musi być spory, bo raz że zlecenie wypada postawić troszkę wyżej/niżej niż zakładany poziom oporu, to jeszcze musi być zapas żeby pozycja nie została zamknięta przez fałszywe przebicie danego poziomu.
Można też inaczej - 1pips powyżej niżej poziomu, malutki SL - duże TP i czasami wejdzie ;)
Niemniej jednak zlecenia limit - to raczej sprawdza się na giełdzie gdzie poziomy bardziej "się słuchają" a fałszywe przebicia są stosunkowo małe.
Jeśli chodzi o zlecenia oczekujące buy/sell limit - czyli counter trend - to w takich przypadkach o ile fajne jest stawianie zlecenia na chłodno - to kluczową kwestią jest SL, który musi być spory, bo raz że zlecenie wypada postawić troszkę wyżej/niżej niż zakładany poziom oporu, to jeszcze musi być zapas żeby pozycja nie została zamknięta przez fałszywe przebicie danego poziomu.
Można też inaczej - 1pips powyżej niżej poziomu, malutki SL - duże TP i czasami wejdzie ;)
Niemniej jednak zlecenia limit - to raczej sprawdza się na giełdzie gdzie poziomy bardziej "się słuchają" a fałszywe przebicia są stosunkowo małe.
- biotiq
- Stały Bywalec
- Posty: 192
- Rejestracja: czwartek 12 kwie 2012, 18:05
- Lat na Forex: 0
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: W-w
Re: Zlecenia oczekujące
Ciekawa sprawa z tymi zleceniami oczekującymi. Jeszcze z nich nie korzystałem i możliwe, że nie będę, bo skłaniam się ku skalpowaniu/daytradingowi w 100% manualnemu.
Czy Wy chłopaki macie dłuższą historię w używaniu zleceń oczekujących?
Peace :)
Czy Wy chłopaki macie dłuższą historię w używaniu zleceń oczekujących?
Peace :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości