Jak NIE zaczynać przygody z Forex

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcin_N
Opiekun Forum
Posty: 2526
Rejestracja: wtorek 28 maja 2013, 14:16

Jak NIE zaczynać przygody z Forex

środa 20 sty 2016, 11:34

Tutaj ciekawy kawałek z FX Mag, w sumie przytaczają list czytelnika wrobionego w Forex. Warto się z tym zapoznać ku przestrodze!
http://fxmag.pl/artykul/i/bolesna-lekcj ... 20-000-pln

Jak dla mnie podstawowe błędy:

- zaufanie kompletnie nieznanej firmie i osobie
- wpłata dużych kwot na początek i ciągłe, rosnące dopłaty
- skok na główkę do niezbadanej wody, brak rozeznania w tej dziedzinie

Ciekaw jestem Waszych przemyśleń i doświadczeń.
Pozdrawiam serdecznie!
Marcin Nowogórski
Publicysta Comparic.pl

Awatar użytkownika
Tomasz-20021
Główny Moderator
Posty: 1707
Rejestracja: czwartek 09 sty 2014, 10:42

Re: Jak NIE zaczynać przygody z Forex

środa 20 sty 2016, 11:57

no dobry artykul. Po mojemu chciwosc, naiwnosc i zbytnia wiara w sprzedawcow marzen w pieknych garniturach. Czasem mam wrazenie, ze biznes okoloforeksowy (czyt. koszenie jeleni) przynosi wieksze zyski niz sam fx. Czytalem artykul o bylych pilkarzach w UK - zdecydowana wiekszosc z nich to bankruci. Zapytasz - jak mozna przewalic wszystko w tak krotkim okresie. Przeciez byle kopacz zarabia tu 15-20 tys funtow TYGODNIOWO (pomijam juz najwiekszych gdzie kwoty sa grubo ponad 150tys). Przeciez za te pieniadze wystarczy kupowac nieruchomosci pod wynajem. Nie trzeba miec specjalnej wiedzy na ten temat. Z kasa w kieszeni nawet nie musisz starac sie o kredyt - poprostu idziesz i kupujesz jak maslo w sklepie. Kiedys spotkalem goscia, ktory ma 60 domow w Edynburgu - zadne wypasione, zwykle domki w wiekszosci na socjalnych dzielnicach. Wynajem to srednio £650/miesiac... Da sie wyzyc? Te 60 w ciagu kilku nastepnych lat zarobi na kolejne i kolejne i kolejne - tak inwestuja ludzie z glowa (min Wojtek Szczesny).

Wrocmy zatem do naszych kopaczy. Jak przy takich zarobkach mozna zbankrutowac? Wiecie jaki podany byl glowny powod? Nietrafione inwestycje...
"Panie Edison, dlaczego nie rezygnuje pan po 5000 porażek?”, Edison: „Młody człowieku, nie rozumie pan, to nie porażka. Znalazłem tylko 5000 sposobów, które nie działają. Dzięki czemu jestem o 5000 prób bliżej rozwiązania”.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości