Blog Andrzeja

[Terminator]

Jedziemy póki nie zasnę z perspektywy Andrzeja i jego pojęciu o grze intra. Nie długo w tym miesiącu, a raczej pod koniec zasili konto kwotą aby móc robić trejdy w admiralu bądź oandzie i od tej pory będzie tylko trzaskał takie trejdy na jakie będzie miał czas. Teraz rozgrzewka. Mieszka tu więc to nie problem Będzie się często udzielał kiedy będzie więc lepiej nie liczyć zbyt pochopnie że będzie to często.

Rozgrzewka, póki starczy sił. SL ruchomy. Generalnie gra bez, bo SL to tylko przeszkoda w zyskach.

Będziemy kolorować.

[Terminator]

Cisza nocna ale z głośników dobywa się hardtechno fatimy https://www.youtube.com/watch?v=_c4iMvGmLlI Dobrze że mieszka tu na osiedlu kilkaset osób i ca 6 mieszkanie to balanga do rana. Więc uczynni zawsze w oknie lustrujący okolicę i nie śpiący po nocach nie mają tak łatwo na kogo puścić donosa że zakłóca się ich niby sen. Tak.

Wycięcie.

[Terminator]

Nie ma opierdzielania. Chyba bo czasem ktoś inny do kompa się dorwie Kangur na wsparciu. Ciekawie jest. Ale long to słabo się widzi póki co tu Andrzej mówi aby odpuścić i idzie sobie nalać dla lepszej orientacji w tym. Cenzura.

[Terminator]

Na groby będzie się trzeba wybrać, ale to dziś dopiero po północy, choć i o tej porze cmentarz jest przerażający. No ale trzeba, szacunek musi być.

[Terminator]

Póki co Andrzej walną edka do dołu z przyciskiem. Czujny, skubany.

[Terminator]

I czekać teraz, jak mów. Rekwiruje prawie 14 pipsów.

[Terminator]

A tu jeszcze kontrolnie kangur. Ma nosa.

Poważnie tam jest sell

[Terminator]

Czekasz na pociąg ale on nie przyjeżdża... co robisz? Kupisz sobie w pobliskim barze jedzenie ciepłe zakładając że przed chwilą dostałeś komunikat że twój pociąg będzie za 2 h czy jedziesz na lotnisko? Odpowiedź, idę do domu i biorę pilot do telewizora po czym wracam i mówię że od jutra pociągi jadą na bieżąco bo bateria w pilocie mi wysiadła a do telewizora nie chce mi się podchodzić. Odpowiedź prawidłowa, co jest jak mieszkam blisko kolejki i nie mam w domu prysznica?

[Terminator]

Andrzej zszedł z kangurem na zero dosłowne.

[Terminator]

Każdy, włącznie z Andrzejem nie lubi takich sytuacje na wykresie. Po prostu malinka nic tylko się pokłócić teraz, masakra. Andrzej mówi aby sobie podarować na te 30 minut i lepiej skoczyć na stacje po zaopatrzenie na zapas. Lepiej mieć niż potem nadziać się na przerwę. Raz byliśmy świadkami kiedy nie mogliśmy po ich przerwie ich wywołać, wychodzą po 20 minutach z jakiegoś magazynku gdzieś tam z boku w kompletnym oburzeniem że przeszkodziliśmy im w ? no właśnie w czym? Rozumiem miłość, ale tu kolejka czeka a właściciel traci kasę bo jego pracownicy w czasie pracy już po ustawowej pauzie się dymają lub oglądają powtórki panoramy na jednym krześle.

[Terminator]

Zdrowa kaszana, lepiej te 30 minut odczekać Andrzej mówi za nim cokolwiek. Co para to ten sam melanż w miejscu Andrzej mówi że siadła płynność kompletnie teraz, więc to czas na wycieczkę.

[Terminator]

Ubrani i wymarsz. Jeszcze edek zszedł ładnie do wsparcia i Andrzej polecił dać longa ryzykując swój zysk. Tak patrząc przez chwilę na ten wykres przypomniał mi się 8 sezon dextera i ta jego terapeutka z kapciem na twarzy. Ilekroć ją puszczali to zawsze nie mogłem na nią patrzeć, no taka twarz, eee, ohyda, jak kapeć i ten jej akcent. Bleee, porażka, ale musieli.

[Terminator]

Profesjonalne wychodzenie z gównianego trejda, made by Andrzej. Po m1 i ta godzina. Dobra, na razie out. Stacja. Na której o tej godzinie pewno jak zawsze będzie kolejka.

[Terminator]

I jest fatima kolejna https://www.youtube.com/watch?v=BMjGs-XWzk4
Nie spodziewanie pojawił się nasz brat na horyzoncie w postaci pół na pół 96% prosto od naszych przyjaciół ze wschodu, ale żaden tam bak i tak dalej. Znajomi Co się pójdzie to zawsze o tej godzinie się kogoś spotka, znajomego czy nie to nie ma znaczenia. Zresztą sam tego nie mogę potwierdzić ale nikt nie protestuje po lekkim teście przed właściwym spożyciem. Tu Andrzej, nie chwaląc się, bo poprzednio trejd chyba za wcześnie puszczony, ten za to nie ogłaszany, puścił znowu longa na tych 15 wsparciach które mamy teraz na edku. Ciekawa godzina. Nie ma nic do dnia. Pamiętam dwa lata temu fajnego longa na złocie trzasnąłem, ja , na złocie. Całą sesje to rosło. I to ładnie. Właśnie 1 listopada. Co zrobić. Wolne jest kiedy jest, a nie kiedy tak bo tak. To też w sumie może być

[Terminator]

Ale pasztet z tym kursem, Andrzej idzie po radę do terapeuty od zakrzywień monitora w porze nocnej do lini którą rysuje po ekranie aby zobaczyć w jakim miejscu jest kurs na parze którą wybierze za chwilę.

[Terminator]

Żart. Idą dwa łabędzie ulicą. Jeden się odwraca w pewnym momencie i mówi drugiemu, spadówa. Ten ucieka. Nagle wychodzi trzeci łabędź i mówi pierwszemu, spadówka, ten ucieka. Koniec.

[Terminator]

Z opóźnieniem ale wchodzi ten kolega pół na pół. Mam nadzieję że jak stanę się sobą to ten dziennik poleci do kibla. Bo kolega Andrzej tu sekrety swoje daje, hehehe a mi to nie na rękę. Sam nie wiem, może jest w nim coś co warto tu polecić, prócz tego że nie piszę się postów po nocach i słowa same które lepią się do klawiszy jak muchy padają do gówna. Kolega jakiś chciał wysłać mi pw. Tu można śmiało pytać, ja odpowiem albo ktoś kto będzie miał dostęp akurat do kompa. Żeby nie było że wszystkie posty piszę ja

[Terminator]

Nie ma to rozpędu. Andrzej zamyka zlecenie.

[Terminator]

A teraz prosty przykład prosto z m5 dlaczego w takim miejscu jak złapiemy, o ile, S od góry trzeba szybko profitować, bądź czekać, może jakieś longi wejdą. I znowu, produkcji Andrzej, wszystkie prawa zastrzeżone i tak dalej.

[Terminator]

Ty razem właściwa fatima, trochę miażdży towarzystwo. A i pytanie z cyklu jak widzę ujka? No to miazga jest jakaś. Andrzej to potwierdzi.

W między czasie koniec płynności na edku.