Trading niedoskonały

ODPOWIEDZ
no avatar
Wojtek19761
Stały Bywalec
Posty: 75
Rejestracja: piątek 19 gru 2014, 18:09
skype: wojtek10065
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Wrocław

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 20:31

trader niedoskonaly pisze:Ładnie z prądem popłynęliście :) Może to dobry czas na zainkasowanie zysków z tych pozycji? Hm chyba, że większe korekty Wam niestraszne
Korekty to część tego biznesu a trend nie zmienia się na daily co kilka godzin.

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 20:47

Owszem. Tylko wiesz jak to jest w tym biznesie...400 pipsów zysku cofa się do 250 i zadajemy sobie pytanie czy to korekta, czy może jakaś większa zmiana kierunku(niekoniecznie zmiana trendu) i może przyjdzie taki moment, że trzeba będzie sobie zadać pytanie co robić z tymi 100 pipsami, które zostały z 400... Chociaż pewnie jasonbourne ma plan i takich wątpliwości na pewno nie będzie. I tego jestem ciekaw :)

Mówię o tym akurat teraz bo takie nagłe zmiany ceny jak dzisiaj w nieco dłużej perspektywie są oznaką zmiany chociaż to tylko takie dywagacje, bo jak wiadomo w tradingu nie ma nic pewnego.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 21:18

trader niedoskonaly pisze:Owszem. Tylko wiesz jak to jest w tym biznesie...400 pipsów zysku cofa się do 250 i zadajemy sobie pytanie czy to korekta, czy może jakaś większa zmiana kierunku(niekoniecznie zmiana trendu) i może przyjdzie taki moment, że trzeba będzie sobie zadać pytanie co robić z tymi 100 pipsami, które zostały z 400... Chociaż pewnie jasonbourne ma plan i takich wątpliwości na pewno nie będzie. I tego jestem ciekaw :)
Zagadnienie opisałem tutaj

http://comparic.pl/poczatki-gry-na-giel ... -pewnosci/

Wszystko jest w moich artykułach. :aaaa:

Co nie zmienia faktu, że rozgrywanie takich pozycji jest ZAWSZE trudne z emocjonalnego punktu widzenia. Niby się wydaje, że wystarczy czekać na z góry wyznaczony TP, który obecnie mam na 1,16, ale to nie jest wcale takie łatwe, poza tym nie zawsze jest optymalne. Czasami zamykam wcześniej. Jednocześnie kluczowe znaczenie ma odróżnianie aspektów emocjonalnych od racjonalnych. Zamknięcie pozycji pod wpływem emocji, na przykład ze strachu przed utratą dużego już zysku, jest ZAWSZE błędem. Oczywiście mogą się pojawić powody racjonalne do zamknięcia pozycji, chociaż ja jak na razie takich nie dostrzegam. Występuje tutaj opisywana przeze mnie w artykule kwestia różnicy pomiędzy racjonalnością a racjonalizacją.

Jeżeli cena przekroczy znacznie 1,2 będę miał zgryza, ale raczej będę próbować dołożyć kolejne krótkie z celem na 1,16 niż zamykać obecne.

Co nie zmienia faktu, że na przykład dzisiaj rano miałem (podświadomą) chęć zamknięcia pozycji, ale ja potrafię takie potrzeby tłumić skutecznie i im nie ulegam. To jest bardzo ważny aspekt tradingu, taka samoświadomość i analiza własnych emocji i na tym przykładzie widać jak wielki ma wpływ na wielkość zysków w dłuższym okresie czasu. Jednocześnie jest to jeden z powodów, dla których nawet nie myślę o prowadzeniu dziennika, bo takie sytuacje są wystarczające trudne same w sobie, nie mam ochoty wysłuchiwać jak jakiś baran komentuje moje pozycje, bo to nic nie wnosi, a potrafi dodatkowo zdenerwować.

Tak teraz spojrzałem, cena może zawrócić dla mnie nawet do 1,2065 i to z mojego punktu widzenia nic zmieni. Cały czas shorty twardo i konsekwentnie. Jak zamknę te dwie pozycje nisko, będzie to transakcja życia, ponad 200% zysku na jednej sytuacji rynkowej. Najnowszy rekord. Jak nie zarobię nic, trudno, poznałem ostatnią bardzo fajną blond suczkę. Ona mnie pocieszy. Mam głęboką pewność, popartą doświadczeniem praktycznym, że zrobi to skutecznie. :aaaa:

Dzisiaj rano jeszcze miałem taki genialny pomysł, aby zamknąć obie pozycje i jak będzie korekta to sobie otworzyć kolejne tyle że już dwa razy większe bo tak wynika z mojego modelu zarządzania wielkością pozycji. Ale właśnie, skąd pewność że będzie korekta? Może zaraz spadnie ostro w dół i tylko sam sobie podetnę skrzydła???

Zawsze trzeba się zastanowić co najmniej dwa razy, zanim się złamie zasady systemu. Czasami można tak zrobić, ale w 9 przypadkach na 10 nic dobrego z tego nie wynika. Jednocześnie nie należy być jak bezmyślny kuń z klapkami na oczach, który widzi zasady systemu i nic ponadto, bo są różne sytuacje rynkowe a nie ma systemów, które uwzględniają wszystkie warianty.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 22:19

jasonbourne pisze:Co nie zmienia faktu, że rozgrywanie takich pozycji jest ZAWSZE trudne z emocjonalnego punktu widzenia. Niby się wydaje, że wystarczy czekać na z góry wyznaczony TP
Zgadza się. Jest trudne ale nie tylko rozgrywanie takich pozycji. Pośród wielu możliwości trudność w ich rozgrywaniu nie jest szczególna ale na pewno jest inna. Ogólnie zarządzanie pozycją/pozycjami jest ZAWSZE bardzo trudne. Wiem, że powyżej temu nie zaprzeczasz ale tak tylko nadmieniam.

Właśnie to czekanie na z góry określony TP w tym przypadku jest bardzo trudne. Nie zawsze też słuszne ale to już indywidualna kwestia przyjętych założeń i wyznaczonego celu (nie TP z danej pozycji)
jasonbourne pisze:To jest bardzo ważny aspekt tradingu, taka samoświadomość i analiza własnych emocji i na tym przykładzie widać jak wielki ma wpływ na wielkość zysków w dłuższym okresie czasu.
Samo sedno. Świadomość błędów. Tego, w którym momencie i jakiego rodzaju mogą wystąpić(a jest ich na prawdę cała masa). Wtedy można się zastanowić jak im przeciwdziałać. Najważniejsze zdawać sobie z nich sprawę i poznać samego siebie (cognosce te ipsum). Zresztą uważam właśnie, że odpowiednie przygotowanie mentalne to najważniejsza kwestia pośród wielu innych ważnych kwestii.
jasonbourne pisze:Jeżeli cena przekroczy znacznie 1,2 będę miał zgryza, ale raczej będę próbować dołożyć kolejne krótkie z celem na 1,16 niż zamykać obecne.
Z mojej strony czysta ciekawość co do rozegrania tego.
jasonbourne pisze:Co nie zmienia faktu, że na przykład dzisiaj rano miałem (podświadomą) chęć zamknięcia pozycji, ale ja potrafię takie potrzeby tłumić skutecznie i im nie ulegam.
Chyba to była jednak świadoma chęć skoro zdałeś sobie z niej sprawę :wink:
jasonbourne pisze: Dzisiaj rano jeszcze miałem taki genialny pomysł, aby zamknąć obie pozycje i jak będzie korekta to sobie otworzyć kolejne tyle że już dwa razy większe bo tak wynika z mojego modelu zarządzania wielkością pozycji. Ale właśnie, skąd pewność że będzie korekta? Może zaraz spadnie ostro w dół i tylko sam sobie podetnę skrzydła???
Nikt nie ma takiej pewności. No właśnie co jeśli by ta korekta w górę nie wystąpiła. Wszystko by się pewnie wtedy o wiele bardziej skomplikowało.
jasonbourne pisze:Może zaraz spadnie ostro w dół i tylko sam sobie podetnę skrzydła???
Ja na przykład takich dylematów staram się sobie w ogóle nie dostarczać.
jasonbourne pisze:Zawsze trzeba się zastanowić co najmniej dwa razy, zanim się złamie zasady systemu. Czasami można tak zrobić, ale w 9 przypadkach na 10 nic dobrego z tego nie wynika.
Gorzej jak w tych 9 przypadkach uda się jakoś wykaraskać a katastrofa przyjdzie w tym 1 przypadku. Wtedy ktoś taki nawet nie zda sobie sprawy z tego, że właśnie powoli grzęźnie w bagnie
Ostatnio zmieniony środa 07 sty 2015, 22:29 przez trader niedoskonaly, łącznie zmieniany 3 razy.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 22:25

trader niedoskonaly pisze: Chyba to była jednak świadoma chęć skoro zdałeś sobie z niej sprawę :wink:
Podświadoma w sensie nieracjonalna tylko emocjonalna. Ale to już takie dywagacje słowotwórcze.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 22:44

jasonbourne pisze:Jak zamknę te dwie pozycje nisko, będzie to transakcja życia, ponad 200% zysku na jednej sytuacji rynkowej. Najnowszy rekord.
A to akurat mnie zastanowiło. Abstrahując od obecnej rynkowej sytuacji. Czy chodzi o to aby zrobić transakcje życia? Chyba nie. I czy samo myślenie o rekordzie nie powoduje już życzeniowego wyznaczania TP? (pomijając czy cena tam w ogóle dojdzie czy nie-nie w tym rzecz).

Wydaje mi się (ale bardzo możliwe, że się mylę),że takie spojrzenie jest bardzo zbliżone do myślenia co się kupi za pieniądze z jeszcze nie zamkniętych nawet pozycji. Tu zapłatą jest właśnie ten osiągnięty rekord.
Ostatnio zmieniony środa 07 sty 2015, 22:49 przez trader niedoskonaly, łącznie zmieniany 1 raz.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 22:48

trader niedoskonaly pisze:Czy chodzi o to aby zrobić transakcje życia? Chyba nie. I czy samo myślenie o rekordzie nie powoduje już życzeniowego wyznaczania TP?
Nie, nie, takich błędów to ja nie popełniam. Tak wyszło i tyle, poza tym jeszcze brakuje 200 pipsów i wszystko może się zdarzyć.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

środa 07 sty 2015, 22:51

jasonbourne pisze:
trader niedoskonaly pisze:Czy chodzi o to aby zrobić transakcje życia? Chyba nie. I czy samo myślenie o rekordzie nie powoduje już życzeniowego wyznaczania TP?
Nie, nie, takich błędów to ja nie popełniam. Tak wyszło i tyle, poza tym jeszcze brakuje 200 pipsów i wszystko może się zdarzyć.
No nawet nie podejrzewam Cię o takie podejście. Dlatego też napisałem ze pomijając obecną sytuacje rynkową. Trend jest potężny i zejść jeszcze 200pips to może nie byc nic wielkiego dla rynku.
Cognosce te ipsum

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 09:33

Aktualnie S euraud. Wprawdzie mam tam 5pipsowy spread, ale uznałem, że warto zagrać

Zamknięte na +42. Wszystko sprzyjało ku temu by trzymać...ale zamknąłem...jakoś ta "czerwona kreska" 5pipsów nad rysowaniem się wykresu bardzo biła po oczach i nie mogłem wytrzymać. Pozatym zysk z pozycji ponad satysfakcje. Więcej złego by spowodowało cofnięcie o 20 pips niż teraz ruch 50 pipsowy w moją stronę. Bardzo nie trawie gdy w tej fazie trejdu korekta zjada połowę zysku.

Poza tym decyzje zawsze podejmujemy w warunkach niepewności, dlatego też często(gdy czas pozwala) wrzucam zamknięte trejdy tuż po zamknięciu, bez prawej strony wykresu.



2 trejd. Gdy załączam screena brakuje 3pipsy do SL, więc może być tak, że zaraz jak spojrzę będzie wybity.
Zamknięty z ręki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 12:17

Sytuacja na eur/usd wyraźnie dzisiaj pokazała, że jak jest trend to najlepiej grać z trendem i nic nie kombinować, bo tylko się wszystko zepsuje. Dużo ludzi doszukuje się zakończenia trendu, ale jest to przeważnie tzw. iluzja losowości opisywana przez Van Tharpa,, która polega na tym że, jak na przykład rzucamy monetą i wypadnie pięć orłów z rzędu, dużej grupie osób może się wydawać, że szansę na reszkę w kolejnym rzucie się zwiększają, co jest myśleniem błędnym. Na rynku jest pod tym względem jeszcze gorzej bo szansa kontynuacji silnego trendu jest zawsze bardziej prawdopodobna niż jego odwrócenie, czyli doszukiwanie się jego zakończenia jest nierozsądne.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

Awatar użytkownika
Tomasz-20021
Główny Moderator
Posty: 1707
Rejestracja: czwartek 09 sty 2014, 10:42

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 12:30

zawracanie trendow (szczegolneie na wyzszych tf) to chyba kazdy przerabial. Ktoz z nas nie mial na to koncepcji jak byc cwanszym od wszystkich cwaniakow i wskakiwac w zlecenia zanim jeszcze wszyscy wskocza :D

Na rynku jest jak w zyciu - latwiej rowerem jechac z gorki czy pedalowac pod gore, latwiej zbiegac ze schodow czy czlapac w gore itd itd...
"Panie Edison, dlaczego nie rezygnuje pan po 5000 porażek?”, Edison: „Młody człowieku, nie rozumie pan, to nie porażka. Znalazłem tylko 5000 sposobów, które nie działają. Dzięki czemu jestem o 5000 prób bliżej rozwiązania”.

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 13:04

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że to co napisaliście powyżej jest prawdą. Jeśli próbujecie mnie uświadomić to chyba nie przeczytaliście z uwagą tego co pisałem ja :wtf:

Tomasz-20021 pisze: zawracanie trendow (szczegolneie na wyzszych tf) to chyba kazdy przerabial
jasonbourne pisze:Sytuacja na eur/usd wyraźnie dzisiaj pokazała, że jak jest trend to najlepiej grać z trendem i nic nie kombinować, bo tylko się wszystko zepsuje. Dużo ludzi doszukuje się zakończenia trendu
trader niedoskonaly pisze:400 pipsów zysku cofa się do 250 i zadajemy sobie pytanie czy to korekta, czy może jakaś większa zmiana kierunku(niekoniecznie zmiana trendu)
trader niedoskonaly pisze:Nikt nie ma takiej pewności. No właśnie co jeśli by korekta w górę nie wystąpiła. Wszystko by się pewnie wtedy o wiele bardziej skomplikowało
trader niedoskonaly pisze:Trend jest potężny i zejść jeszcze 200pips to może nie byc nic wielkiego dla rynku.
Jedynie zastanawiałem się nad sposobem rozegrania tego (nie widząc jeszcze dzisiejszego dnia). I nad tego typu sytuacjami (niekoniecznie tak silnych trendach) gdy zysk bezwzględny jest już spory, bo 400 pips to bardzo dużo.
trader niedoskonaly pisze:Może to dobry czas na zainkasowanie zysków z tych pozycji?
trader niedoskonaly pisze:Z mojej strony czysta ciekawość co do rozegrania tego.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
Tomasz-20021
Główny Moderator
Posty: 1707
Rejestracja: czwartek 09 sty 2014, 10:42

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 13:09

zalezy jak na to patrzysz. Przy wyzszych interwalach 400p wiekszego wrazenia moze nie robic. Traderzy dlugoterminowi czesto dopiero wtedy przestawiaja sl nizej (czesto jeszcze nawet nie na be). Punkt siedzenia zalezy od punktu siedzenia.
"Panie Edison, dlaczego nie rezygnuje pan po 5000 porażek?”, Edison: „Młody człowieku, nie rozumie pan, to nie porażka. Znalazłem tylko 5000 sposobów, które nie działają. Dzięki czemu jestem o 5000 prób bliżej rozwiązania”.

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 13:44

Tomasz-20021 pisze:zalezy jak na to patrzysz. Przy wyzszych interwalach 400p wiekszego wrazenia moze nie robic. Traderzy dlugoterminowi czesto dopiero wtedy przestawiaja sl nizej (czesto jeszcze nawet nie na be). Punkt siedzenia zalezy od punktu siedzenia.
No właśnie i do tego to się sprowadza, że chciałem poznać ten punkt widzenia. A później przeszło na ogólne sytuacje gdy trade solidnie profituje.
Zaznaczałem ze wszystko zależy od przyjętych założeń i celu (nie mając tu na myśli ustawionego take profit) i do tego jak reagujemy na nasze własne decyzje z perspektywy tego co się dzieję na rynku już po ich podjęciu.

A trend, racja, w "5 minut" się nagle nie odwróci ale w sytuacji gdy już będziemy mieli dużo oznak, ze tak właśnie jest, to w zależności od tego jak długo z nim płyniemy nasza pozycja może już stopnieć o 1/3, połowę a pewność co do zmiany(albo głębokiej korekty) na pewno będziemy mieli gdy cena będzie uderzać w nasz BE -> zaznaczam, że nie odnoszę się do bieżącej sytuacji tylko mówię ogólnie.
Kwestia znajomości siebie. Na jaką korektę możemy sobie pozwolić (o czym pisał jasonbourne) i jak się z tym będziemy czuli. Niektórzy nie mogą znieść jak po zamknięciu z zyskiem ich pozycja leci dalej w ich kierunku a dla innych łatwiejsze będzie oddanie części zysku(czasem chwilowo) z perspektywą wzięcia o wiele większego.
Jeśli chodzi o day-trading (a to gram w tym dzienniku) sytuacja pierwsza o wiele lepiej mi sprzyja.

A co do tego mam zupełnie inne zdanie:
Tomasz-20021 pisze: Na rynku jest jak w zyciu - latwiej rowerem jechac z gorki czy pedalowac pod gore, latwiej zbiegac ze schodow czy czlapac w gore itd itd...
Na rynku jest zupełnie inaczej. Wystarczy zwrócić uwagę na typowe życiowe zachowania i wtedy się zrozumiem dlaczego w tradingu jest tak trudno.
Tomasz-20021 pisze:Przy wyzszych interwalach 400p wiekszego wrazenia moze nie robic. Traderzy dlugoterminowi czesto dopiero wtedy przestawiaja sl nizej (czesto jeszcze nawet nie na be)
Pewnie tak jest, tylko to się wiąże już z wielomiesięcznym trzymaniem pozycji. Raczej nigdzie tego nie widziałem do tej pory.
Ostatnio zmieniony czwartek 08 sty 2015, 13:58 przez trader niedoskonaly, łącznie zmieniany 1 raz.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 13:55

trader niedoskonaly pisze:A trend, racja, w "5 minut" się nagle nie odwróci ale w sytuacji gdy już będziemy mieli dużo oznak, ze tak właśnie jest, to w zależności od tego jak długo z nim płyniemy nasza pozycja może już stopnieć o 1/3, połowę a pewność co do zmiany(albo głębokiej korekty) na pewno będziemy mieli gdy cena będzie uderzać w nasz BE
Ale widzisz, takie sytuacje można rozgrywać na wiele sposobów. Niekoniecznie na zasadzie wszystko albo nic. Dużo osób grających z trendem stosuje na przykład stop ruchomy, podążający za ceną, który też często wraz ze wzrostem zysku zbliża się znacząco do ceny i wtedy na pewno nie stracisz 30% zysku tylko znacznie mniej. Co więcej, takie granie jest dość łatwe z emocjonalnego punktu widzenia, chociaż pierwsza większa korekta prawdopodobnie zamknie pozycje.

Ja gram tak jak gram, czyli wejście z małym SL 10 pips, SL na BE, TP z przedziału 50-500 w zależności od sytuacji i tyle. Stopów ruchomych nie stosuję, bo przy takim małym SL to się mija z celem, ale zdaję sobie sprawę, że na pewno nie jest to optymalny styl gry dla większości osób. Ważne aby grać jak się lubi i mieć przekonanie do tego co się robi.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

Awatar użytkownika
Tomasz-20021
Główny Moderator
Posty: 1707
Rejestracja: czwartek 09 sty 2014, 10:42

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 13:58

nie patrz na jeden trade - spojrz calosciowo. Co z tego, ze zysk stopnieje o 1/3, polowe, zamknie na be czy nawet ze strata? Jeden trade straci, drugi straci trzeci zarobi z nawiazka. Nie mierz korekt ani zyskow w pipsach tylko w procentach depozytu. Spojrz na zalaczony screen - imponujace 800pps zysku. I co z tego? Nie robi na mnie zadnego wrazenia. Na najwyzszych pozycjach nie jestem nawet jeszcze na be. Wszystko co ryzykuje to 7% depozytu. Zabiora - ok, zdarza sie - wliczone w biznes jako calosc. Przyjdzie zaraz inny trade, ktory odda.

EURGBP - wykres tygodniowy
tn1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Panie Edison, dlaczego nie rezygnuje pan po 5000 porażek?”, Edison: „Młody człowieku, nie rozumie pan, to nie porażka. Znalazłem tylko 5000 sposobów, które nie działają. Dzięki czemu jestem o 5000 prób bliżej rozwiązania”.

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 15:12

Tomasz-20021 pisze:nie patrz na jeden trade - spojrz calosciowo. Co z tego, ze zysk stopnieje o 1/3, polowe, zamknie na be czy nawet ze strata? Jeden trade straci, drugi straci trzeci zarobi z nawiazka
Wszystko co ryzykuje to 7% depozytu. Zabiora - ok, zdarza sie - wliczone w biznes jako calosc. Przyjdzie zaraz inny trade, ktory odda.
Zgadza się. Nie patrzę na jeden trade. To się tyczy każdego tradu. I całościowego, indywidualnego planu rozgrywania tradów. Jeden da zarobic, drugi nie da, kolejny da z dużą nawiązką.
Tomasz-20021 pisze:Nie mierz korekt ani zyskow w pipsach tylko w procentach depozytu. Spojrz na zalaczony screen - imponujace 800pps zysku. I co z tego?
Nie mierz zysków w % depozytu tylko w walucie, w której posiadasz depozyt.
Pisałem, że to zależy od wielu czynników i właśnie jednym z nich jest wielkość pozycji, wielkość rachunku, kwota zysku jaka nas zadowoli, strata jaka nas nie zaboli, perspektywa czasowa(nie mówie tu o TF tylko o czasie trzymania naszych pozycji).

Nie znając tych wartości i założeń nie można wiele powiedzieć. Sam % dużo nie powie.

Najwłaściwiej było wyraźić to w pipsach,z tym że jak mówiłem, że 400pipsów to bardzo dużo to dodałem - jako wartości BEZWZGLĘDNEJ właśnie. Bo na ile to jest dla nas dużo zależy od wielkości pozycji i kwoty, która nas zadowoli. Dla kogoś te przykładowe 400pips to 1 200zł a dla innego 12 000zł i oboje mogą byc zadowoleni albo nie do końca z zysku osiągniętego w danym czasie. Bardzo indywidualna kwestia.

Tak, więc nie patrz na pipsy, nie patrz na % depozytu, nie patrz na samą kwote. Patrz na kwotę, która będzie dla Ciebie satysfakcjonująca.
Oczywiście to się tyczy tego gdy grasz już po to aby zarabiać a nie testować i się uczyć.

Co do przykładu na screenie to nie jest to do końca dobry przykład, bo tych 800pipsów tam nie ma. Jest tam połowa z tych 400 na przykładzie, których rozmawiamy. (chociaż to temat do innej dyskusji)
jasonbourne pisze:Ale widzisz, takie sytuacje można rozgrywać na wiele sposobów. Niekoniecznie na zasadzie wszystko albo nic. Dużo osób grających z trendem stosuje na przykład stop ruchomy, podążający za ceną, który też często wraz ze wzrostem zysku zbliża się znacząco do ceny i wtedy na pewno nie stracisz 30% zysku tylko znacznie mniej. Co więcej, takie granie jest dość łatwe z emocjonalnego punktu widzenia, chociaż pierwsza większa korekta prawdopodobnie zamknie pozycje
Jest wiele. Z tego co pisałes wcześniej spokojnie zaakceptujesz głęboką korektę na twojej pozycji. I tu nie ma z czym dyskutować :) Tak jak mówisz... wszystko kwestia założeń i właśnie dopasowania do tego z czym się czujemy dobrze.
jasonbourne pisze:Ja gram tak jak gram, czyli wejście z małym SL 10 pips, SL na BE, TP z przedziału 50-500 w zależności od sytuacji i tyle. Stopów ruchomych nie stosuję, bo przy takim małym SL to się mija z celem, ale zdaję sobie sprawę, że na pewno nie jest to optymalny styl gry dla większości osób. Ważne aby grać jak się lubi i mieć przekonanie do tego co się robi.
Swoja drogą całkiem ciekawy styl bo o ile podejrzewam pewnie trafnośc jest niewielka, za to skuteczność pewnie bardzo zadowalająca.

Przyznam, że bardzo czasochłonne jest pisanie postów :bigsmile:
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

czwartek 08 sty 2015, 15:31

trader niedoskonaly pisze:Swoja drogą całkiem ciekawy styl bo o ile podejrzewam pewnie trafnośc jest niewielka, za to skuteczność pewnie bardzo zadowalająca.
Trafność w zeszłym roku tylko 20%, ale średni R=14, co w praktyce dało prawie 200% zysku (dokładnie 170%) za rok ubiegły. Jak dla mnie bomba, tym bardziej że grałem tylko na jednej parze, i widzę duże możliwości ulepszenia strategii. Taki styl opisuje choćby Van Tharp (jeden z wielu opisywanych przez niego stylów gry) i właśnie też zaznacza, że jak się gra z małym SL i dużym TP, to wtedy bez ruchomego stopa trzeba grać, tylko na BE przestawiać i później albo się trafi albo nie. Przetrwa się każdą korektę, ale istnieje ryzyko straty dużego zysku. Wszystko ma swoje wady i zalety, nie ma strategii idealnych.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

no avatar
trader niedoskonaly
Stały Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 21 gru 2014, 15:50
Lat na Forex: 7
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Trading niedoskonały

piątek 09 sty 2015, 20:20

W poniedziałek na nowym koncie zaczynam podejście drugie, celem wyeliminowania popełnionych błędów. W stopce będzie nowy rachunek. Jako, że stary jest nieodłączną częścią dziennika będzie cały czas dostępny w profilu na myfxbook.

jasonbourne powiedz mi po co ulepszać bardzo dobrze działającą strategię? Chyba, że mówiąc - ulepszać strategię, masz na myśli zmianę jednego jaj parametru - wielkości pozycji. I taka zmiana byłaby chyba najsensowniejsza bo właśnie to daje największe możliwości ulepszania świetnie działającej strategii. Ile transakcji złożyło się na ten wynik? Tzn. nie pytam o zyskowne tylko łączną ilość. Jeśli to nie tajemnica.
Cognosce te ipsum

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat Forex
Posty: 814
Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trading niedoskonały

piątek 09 sty 2015, 21:02

trader niedoskonaly pisze:jasonbourne powiedz mi po co ulepszać bardzo dobrze działającą strategię? Chyba, że mówiąc - ulepszać strategię, masz na myśli zmianę jednego jaj parametru - wielkości pozycji. I taka zmiana byłaby chyba najsensowniejsza bo właśnie to daje największe możliwości ulepszania świetnie działającej strategii. Ile transakcji złożyło się na ten wynik? Tzn. nie pytam o zyskowne tylko łączną ilość. Jeśli to nie tajemnica.
Zasadniczo powstanie Czarodziejki ma datę dla mnie szczególną, bo mniej więcej wtedy po raz pierwszy byłem na wakacjach w Kołobrzegu, polskiej Wenecji, Mieście Miłości i Wiecznej Rozpusty. :aaaa: Maj 2011, czyli niedługo miną 3 lata.

Danych jest dosyć dużo, w tym roku zamierzam dołożyć kolejne co najmniej 400 sytuacji na dwóch parach, tyle że to nie są wszystko transakcje, ale głównie badania statystyczne. Nie wszystkie sytuacje są grywalne. Dlaczego poprawiać? Bo dla mnie budowa systemu nigdy nie kończy, jest to nieustanne dążenie do doskonałości i jeżeli widzę możliwość poprawy takiego czy innego parametru to tak robię. Akurat obecnie mam dużo takich pomysłów.

Zarządzania wielkością pozycji zmieniać nie będę, stosuję bardzo prosty model, opisany zresztą w jednych z artykułów i tutaj nie będę nic kombinować.

Mój główny cel obecnie to zwiększyć skuteczność wejść do 50% i taką wartość utrzymać na stałe. Zawsze miałem z tym problem, bo gram z małym SL 10 pips i dużym TP, i mam długie stratne serie. W tym roku miałem jedną aż 14 strat z rzędu, czyli bardzo dużo. Co prawda miałem pomysł jak to wyeliminować, ale się nie sprawdziło w praktyce niestety, dlatego testuję kolejne rozwiązania i wstępnie wygląda to dobrze w testach.

Poza tym uważam, że brak doskonalenia strategii jest przeważnie błędem. Rynki finansowe się zmieniają i cały czas trzeba wszystko monitorować i szukać ulepszeń, reagować na obecną sytuację, inną mechanikę rynku, a nie się podniecać że mam super strategię i spać na kanapie, z dość naiwną nadzieją, że system będzie działać wiecznie.

Aha, tak dla jasności, dla mnie ulepszanie strategii to też rozszerzanie jej na kolejne rynki, tylko że ja nie wchodzę w ciemno na nową parę, tylko najpierw ją badam statystycznie, czy system dobrze się na niej sprawdza. Bo czasami może być konieczność zmiany parametrów dla nowej pary walutowej. A czasami nie da się grać w ogóle.

Ale ostatnio dużo piszę. :aaaa:
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości