Inwestor po godzinach

no avatar
inwestorpogodzinach

Inwestor po godzinach

piątek 01 kwie 2016, 15:36

Witam serdecznie,

W związku z tym, że to mój pierwszy post przedstawię trochę swoją historię oraz ideę, dla której postanowiłem założyć ten wątek.

Otóż kiedyś miałem okazję studiować, ba studiowałem dziennie, więc miałem dużo wolnego czasu ;-) Zainteresowałem się wtedy daytradingiem i tak zaczęła się moja przygoda z rynkami finansowymi. Były wzloty, upadki, ale końcowo opracowałem ciekawą strategię (którą przedstawię zainteresowanym później) fajnie działającą na H1 na walutach. Jak to w życiu bywa wszystko co dobre kiedyś się kończy – tutaj mam na myśli studia ;-) zaczęła się praca, obowiązki i powrót do rzeczywistości, w której nie potrafiłem optymalnie wykorzystać opracowanej strategii wykorzystującej czas pracy między godzinami 07:00-15:00, no bo jak, skoro w tych godzinach pracuję, a świadomość uciekających sygnałów strasznie denerwuje ;-)

Mimo wszystko nie poddałem się i postawiłem sobie cel, iż pogodzę pracę na etacie z inwestycjami, tym samym spróbuję zostać ponownie ale w innym stylu „Inwestorem po godzinach” ;-)

To tyle w ramach mojej historii, która będzie stopniowo rozwijana ;-) Także może nie wszystko na raz, tylko teraz zacznę od najważniejszego, otóż mam do Was ogromną prośbę, albowiem chciałbym podzielić się z Wami, a także wysłuchać Waszych opinii i doświadczeń w zakresie najbardziej zbliżonego do ideału stylu inwestycyjnego umożliwiającego pogodzenie pracy na etacie z w miarę regularnym inwestowaniem, które nie będzie nikogo denerwowało w mojej rodzinie tym że spędzam więcej czasu przed komputerem niż z rodziną ;-)

W całym wątku poruszę dość dużo tematów, o których chciałbym z Wami porozmawiać, a także przedstawię swoją wiedzę oraz nabyte doświadczenie, ale może wszystko po kolei najpierw chciałem zapytać czy komuś z Was udało się pogodzić pracę na etacie z tradingiem? Odkryliście jakieś fajne szkolenie/książkę/video, które Wam pomogło w osiągnięciu tego celu?

Ciąg dalszy nastąpi ;-)

P.S. Postaram się na bieżąco prowadzić wątek, aczkolwiek mogę odpowiadać z 1-2 dniowym opóźnieniem ze względu na moją pracę, także nie gniewajcie się, na pewno będę odpowiadał ;-)

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

piątek 01 kwie 2016, 17:15

Hej przyjacielu.
Ten temat "godzenia" wałkuję już od dłuższego czasu co też widać w dwóch moich dziennikach.
Próbowałem różnych interwałów i podejść. Poczyniłem różne obserwacje, z których wynika, że najbardziej odpowiednie do trejdowania dla osób zapracowanych są dwa interwały, M1 oraz Daily. Paradoks? Nie. M1 bo można wykroić sobie konkretną godzinę lub dwie podczas dnia i sztywno ten czas przeznaczyć na trejdowanie. Oczywiście jesteśmy tu sztywno uzależnieni od rynku i np. nie będziemy trejdować funta o 5 nad ranem albo jena o 12 w południe.
Daily...bo to wg mnie najlepszy interwał :) Niestety wymaga cierpliwości, odpowiedniego kapitału i przytomnej głowy w godzinach wieczornych (przynajmniej w moim przypadku).
Ale patrzysz tylko raz wieczorem, ewentualnie rano czy sytuacja dalej tak samo wygląda i wszystko. Staram się teraz tak trejdować w oparciu o technikę Ichimoku.

Próbowałem H1 - musiałbym równo co godzinę albo 30 minut gapić się w wykres, w moim przypadku niemożliwe do wykonania.
Próbowałem H4 - nawet miałem fajne wyniki w pewnym momencie, niestety też wymaga uwagi, wbrew pozorom całkiem często.
Próbowałem M15 - jak H1.
Póki co zostaję przy Daily z podglądem na Weekly.
Zostają jeszcze półautomaty ale to już wymaga indywidualnej wprawy.

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 04 kwie 2016, 15:15

Dziękuję miłe przywitanie ;-) oraz za wszystkie odpowiedzi na mój poprzedni post.

Dzisiaj trochę rozwinę poprzedni wątek odnośnie stylów inwestowania. Pewnie większość z Was wie, co to jest styl inwestycyjny, ale może opowiem, co ja rozumiem pod tym pojęciem.
Otóż według mnie każda osoba inwestująca na giełdzie posiada jakiś styl inwestycyjny. Sądzę również, że istnieje tyle stylów inwestycyjnych ilu jest inwestorów, czyli bardzo dużo, ponieważ każdy inwestuje inaczej- w zgodzie z samym sobą.

Według mnie to właśnie niewiedza o istnieniu chociaż podstawowych stylów inwestycyjnych zniechęca wielu początkujących inwestorów (odnoszących straty) do rozwoju w temacie inwestycji. Z kolei bardziej doświadczeni inwestorzy bardzo szybko potrafią ocenić np. wartość szkoleń z stylów oraz strategii inwestycyjnych, tym samym doświadczona osoba podczas takiego szkolenia albo po paru chwilach może wstać z krzesła żądając zwrotu pieniędzy za szkolenie uznając je za bezwartościowe, albo przebrnąć przez całe szkolenie do końca i wystawić dobrą rekomendację prowadzącemu jednocześnie wykorzystując potem nabytą wiedzę w praktyce.

STYLE INWESTYCYJNE-RODZAJE I PARAMETRY
Zatem według mnie warto szukać stylu inwestycyjnego w oparciu o swoje indywidualne predyspozycje oraz elementy takie jak:
- cele inwestycyjne krótkoterminowe lub średnioterminowe lub długoterminowe np. fajna emerytura na stare lata,
- czas, jakim dysponujemy np. jeżeli chcemy pogodzić pracę na etacie z inwestowaniem to czas na inwestycje dość mocno się zmniejsza,
- ilość gotówki jaką dysponujemy,
- awersja do ryzyka,
- szybkość procesu podejmowania decyzji.

W cieniu powyższych słów wyróżnię 3 style inwestycyjne, z którymi miałem możliwość się zapoznać, mianowicie mam na myśli day-trading, swing-trading, position-trading.

DAY-TRADING
Day-trading jest stylem inwestycyjnym, który polega na inwestowaniu w ciągu dnia. Ten styl według mnie jest przeznaczony dla inwestorów posiadających:
- niewielki jak i duży kapitał na inwestycje,
- dużą ilość wolnego czasu podczas dnia,
- niską awersję do ryzyka,
- odporną psychikę oraz żelazną dyscyplinę,
- umiejętności wykorzystania analizy technicznej do oceny sytuacji na rynku oraz podejmowania decyzji inwestycyjnych.
Chcąc zachować pracę na etacie i wykorzystywać day-trading według mnie będzie nam bardzo trudno, albowiem styl ten polega na ciągłym siedzeniu przed monitorem, podejmowania częstych decyzji inwestycyjnych na niskich interwałach czasowych np. M1, M5, do których trzeba być odpowiednio przygotowanym. Warto również wspomnieć, że day-trader otwiera i zamyka transakcję podczas jednego dnia, więc otwarta pozycja wymaga ciągłej uwagi, aby odpowiednio nią zarządzać minimalizując straty.

SWING-TRADING
Swing-trading jest stylem inwestycyjnym, który polega na inwestowaniu, podczas którego otwartą transakcję zamykamy co najmniej po 24 godzinach lub upłynięciu nawet kilku dni. Ten styl inwestycyjny według mnie jest przeznaczony dla inwestorów posiadających:
- trochę większy kapitał, albowiem sygnały inwestycyjne pojawiają się rzadziej niż w przypadku day-tradingu,
- ograniczoną ilość wolnego czasu podczas dnia,
- średnią awersję do ryzyka,
- mniej odporną psychikę niż w day-tradingu, ale żelazna dyscyplina nadal jest elementem koniecznym,
- cierpliwość i opanowanie w posiadaniu otwartej pozycji przez kilka dni,
- umiejętności wykorzystania analizy technicznej do oceny sytuacji na rynku oraz podejmowania decyzji inwestycyjnych.

Swing-trading to styl inwestycyjny, który głównie polega na wyłapywaniu szczytów oraz dołków. Tutaj analizujemy okresy dzienne, wykorzystujemy formacje analizy technicznej, które informują nas o panującym trendzie po to, aby ostatecznie móc dokonać transakcji na H1 lub H4 (żeby zadbać o atrakcyjny poziom SL do TP). Warto podejmować decyzje inwestycyjne analizując wyższe ramy czasowe, albowiem to właśnie na nich można odnaleźć silne poziomy wsparcia, oporu oraz formacje cenowe. Według mnie ten styl inwestycyjny można byłoby pogodzić z pracą na etacie, ponieważ nie wymaga on ciągłego siedzenia przed monitorem, co prawda powoduje to mniejszą ilość zawieranych transakcji, ale posiadając odpowiednio wysoki kapitał i skuteczną strategię można osiągnąć satysfakcjonujące wyniki, a przy tym posiadać czas na etatową pracę oraz na rodzinę.

POSITION-TRADING
Position-trading jest stylem inwestycyjnym, który polega na otwarciu transakcji i zamknięciu jej w przedziale czasowym trwającym od kilku dni aż do kilku miesięcy. Wiem brzmi to dość ogólnie, ale chodzi o to, że w tym stylu inwestycyjnym analizujemy większe ramy czasowe, sygnały inwestycyjne występują stosunkowo rzadko (naturalnie jeżeli analizujemy tylko jeden instrument finansowy, natomiast jeżeli przewidujemy analizę akcji kilku spółek giełdowych lub kilku par walutowych lub kilku surowców, wówczas sumarycznie sygnały inwestycyjne będą pojawiały się częściej).

Ten styl inwestycyjny według mnie jest przeznaczony dla inwestorów posiadających:
- trochę większy kapitał, albowiem sygnały inwestycyjne pojawiają się rzadziej niż w przypadku day-tradingu,
- ograniczoną ilość wolnego czasu podczas dnia,
- dużą awersję do ryzyka,
- mniej odporną psychikę niż day-tradingu, ale żelazna dyscyplina nadal jest elementem koniecznym,
- cierpliwość i opanowanie w posiadaniu otwartej pozycji przez co najmniej kilka dni,
- umiejętności wykorzystania analizy technicznej oraz analizy fundamentalnej do oceny sytuacji na rynku oraz podejmowania decyzji inwestycyjnych.

Czemu głównie porównuję ten styl do day-tradingu? Albowiem jeżeli jesteśmy swing-traderami i zamkniemy naszą transakcję np.po tygodniu to już otoczenie inwestorów może mówić o nas, że wchodzimy w styl position-trading ;-) , zatem znaczące różnice w position-trading można dostrzec porównując day-trading, albowiem swing-trading jest prawie taki sam. Według mnie position-trading można pogodzić z posiadaniem pracy na etacie.

WNIOSKI
Podsumowując kwestię stylów inwestycyjnych mogę stwierdzić, że poprzez emocje spowodowane np.odniesieniem straty stosując styl swing-trading lub position-trading, często może pojawiać się u nas chęć natychmiastowego odrobienia straty poprzez złamanie zasad naszego stylu i wejście w inny styl np.day-trading na małych interwałach. To jest chyba największy błąd jaki można zrobić psując naszą statystykę transakcji, zasady, motywacje do tradingu oraz zdrowie. Według mnie chyba nie ma nic gorszego niż mieszanie stylów np. jaki jest sens wyznaczać poziomy wsparcia na mniejszych interwałach czasowych a potem inwestować na większych? Chyba powinno być odwrotnie, aby był sens takiej analizy ;-)

Według mnie każdy inwestor powinien wybrać odpowiedni dla siebie i swojego trybu życia styl inwestycyjny, a dopiero potem powinien szukać strategii inwestycyjnej wpisującej się w ramy danego stylu. Czasami też jest tak, że mamy już wybrany jakiś styl inwestycyjny i skuteczną strategię, ale zauważamy, że jest ktoś inny ma super wyniki, więc od razu próbujemy naśladować kogoś o innych predyspozycjach wierząc, że osiągniemy takie same rezultaty, potem odnosimy serię strat, zerujemy konto i pojawia się depresja- według mnie nie można tak robić. Trzeba wysłuchać tego co inni mają do powiedzenia, a także trzeba pozwolić im na przedstawienie innych od naszych poglądów, ale nikt nas nie zmusza, aby kogoś naśladować, wymiana doświadczeń czasami rzuci nam nowe światło na nasz problem, nad którego rozwiązaniem pracujemy od dawna, a wtedy taka rozmowa jest warta każdych pieniędzy. Według mnie trading to biznes jak każdy inny, trzeba podchodzić do tematu najlepiej jak się potrafi i ciągle monitorować swoje postępy, porażki i sukcesy, aby popełniać jak najmniej błędów w przyszłości. Przytoczę może również taką krótką historyjkę, która może spodobać się początkującym inwestorom, albowiem kiedyś kierownik dużego zakładu powiedział do mojego kolegi następujące słowa: „na razie masz małe doświadczenie zawodowe, więc wiele rzeczy może Ci się nie udawać, ale dopóki masz chęci do pracy to Twoje umiejętności oraz Twoja wartość będzie z czasem rosła”, według mnie te słowa można również przypisać do chęci bycia lepszym inwestorem w przyszłości.

PYTANIA DO CZYTELNIKÓW
A Wy co o tym sądzie? Z jakiego stylu korzystacie? Który styl według was najbardziej eliminuje czynnik emocjonalny odpowiedzialny za wprowadzanie zamętu w głowie inwestora? Jakie wady i zalety dostrzegacie w swoim stylu inwestycyjnym? Jaki styl według Was można wykorzystać godząc posiadanie pracy na etacie?

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 11 kwie 2016, 14:34

Dzięki pisaniu postów na tym forum jakoś czuję większą motywację do pracy nad odpowiednią dla mnie strategią ;-) Mam już pewien pomysł na system, który stopniowo przygotowuję, ale przedstawię go później, gdy będzie kompletny. Natomiast teraz chciałem poruszyć jeszcze kilka ważnych tematów, które pomogą mi w stworzeniu optymalnej dla mnie strategii.

PYTANIA DO CZYTELNIKÓW
Otóż chciałem prosić Was o pomoc i odpowiedzi na poniższe pytania, dotyczące tego jak Waszym zdaniem powinien wyglądać dobrze zbudowany portfel inwestycyjny:
1. Jaką preferujecie strukturę portfela inwestycyjnego, jednoskładnikową (np. inwestowanie na jednej parze walutowej lub akcjach jednej spółki lub jednym surowcu) czy wieloskładnikową i w jakich proporcjach (np.80% kapitału portfela stanowią inwestycje w akcje a 20% kapitału portfela stanowią inwestycje w waluty lub 80% kapitału portfela stanowią inwestycje w surowce a 20% kapitału portfela stanowią inwestycje w waluty itp.)?
2. Czy podczas budowy portfela uwzględniacie korelacje pomiędzy różnymi rynkami?
3. Czy przed wyborem instrumentów finansowych do portfela badacie ich zmienność, charakterystykę, prowizje, korelacje?
4. Jakie preferujecie metody zarządzania portfelem inwestycyjnym (np. analiza techniczna, analiza fundamentalna, rekomendacje domów maklerskich itp.)?
5. W jaki sposób ogólnie podchodzicie do pieniędzy, które przeznaczacie na inwestycje (np. inwestujecie tyle pieniędzy ile bez żalu możecie stracić, czy raczej Wasz portfel zawiera oszczędności, które inwestujecie bardzo ostrożnie)?

Powyższe pytania kieruję do wszystkich mniej i bardziej doświadczonych inwestorów tego forum ;-)
Natomiast z myślą o osobach inwestujących i chcących również się wypowiedzieć na zadane pytania przygotowałem informacje, które powinny pomóc Wam w udzieleniu odpowiedzi na moje pytania i w nazwaniu zagadnień inwestycyjnych, z którymi prawdopodobnie każdy z Was ma i miał styczność, lecz nie każdy potrafi je nazwać i prawdopodobnie zrozumieć moje pytania.

PORTFEL INWESTYCYJNY
O co w ogóle chodzi z tym portfelem inwestycyjnym?
Według mnie i moich doświadczeń zanim zaczniemy budować portfel inwestycyjny trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: jak duży kapitał posiadam na inwestycje oraz jakie ryzyko jestem skłonny zaakceptować, a także ile czasu mogę poświęcić na zarządzanie swoim portfelem inwestycyjnym?
Następnie warto ustalić sobie cele inwestycyjne, które chcemy zrealizować i w jakim odstępie czasu.
Warto tutaj dodać, że jeżeli posiadamy tylko krótkoterminowe cele, to raczej nie powinno się tworzyć portfela wyłącznie w oparciu o instrumenty wysokiego ryzyka, ponieważ w przypadku wahań rynkowych i braku odpowiednich umiejętności oraz doświadczenia z strony inwestora taka struktura portfela może tylko zaszkodzić naszym inwestycjom, tym samym przynieść stratę zamiast zysku.

DYWERSYFIKACJA
Jeżeli posiadamy długoterminowe cele to warto poważnie zastanowić się nad dywersyfikacją portfela inwestycyjnego i alokacją środków np. w akcje spółek z różnych branż (albowiem jeżeli jedna branża się załamie to istnieje małe prawdopodobieństwo, że to samo nastąpi z innymi). Warto tutaj również zaznaczyć, że jeżeli np. pracujemy po to aby utrzymać rodzinę, aby nie zawieść osób których kochamy to wtedy nasza motywacja do pracy jest silniejsza, tym samym sądzę, że jeżeli interesujemy się budową portfela inwestycyjnego z myślą o lepszym życiu nie tylko naszym ale też i naszych bliskich wówczas nasza motywacja do osiągnięcia naszego celu jest znacznie silniejsza.

Ustalając dywersyfikację portfela i metody zarządzania nim, warto mieć na uwadze godziny funkcjonowania rynków, albowiem osoby chcące pogodzić pracę na etacie z inwestycjami mają
ograniczony czas. Co prawda każdy dom maklerski posiada specyfikację instrumentów finansowych, ale przytoczę tutaj kilka głównych informacji dotyczących instrumentów dostępnych w polskich domach maklerskich:

WALUTY - GODZINY HANDLU
Niedziela: 23:00-24:00
Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek: 00:00-24:00
Piątek: 00:00-22:00

GŁÓWNE INDEKSY - GODZINY HANDLU:
1. DJIA indeks notowany na giełdzie w Chicago, NASDAQ100 indeks notowany na giełdzie w Chicago, S&P500 indeks notowany na giełdzie w Chicago:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek: 00:00-22:15, 22:30-23:00
- Piątek: 00:00-22:00
2. DAX indeks notowany na giełdzie we Frankfurcie:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 08:00-22:00
3. FTSE100 indeks notowany na giełdzie w Londynie:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 09:00-22:00
4. CAC40 indeks notowany na giełdzie w Paryżu:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 08:00-22:00
5. NIKKEI225 indeks notowany na giełdzie w Chicago:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 00:00-22:15
- Piątek: 00:00-22:00
6. WIG20 indeks składający się z 20 spółek wchodzących w skład podstawowego indeksu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 08:45-16:50

AKCJE SPÓŁEK - GODZINY HANDLU:
Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 09:00-16:50

POZOSTAŁE RYNKI - GODZINY HANDLU
1. Ropa WTI, Gaz ziemny, Miedź, Złoto, Srebro, Platyna, Pallad:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek: 00:00-23:00
- Piątek 00:00-22:00
2. Kukurydza, Pszenica, Soja, Ryż:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 02:00-14:45, 15:30-20:15
3. Kakao:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 11:00-19:15
4. Bawełna:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 03:00-20:20
5. Cukier:
- Poniedziałek/Wtorek/Środa/Czwartek/Piątek: 10:00-19:00

Pomimo dostępności tak wielu rynków sądzę, że warto ograniczyć się do jednego lub dwóch rynków, po to aby dobrze poznać ich specyfikę, osobowość, dokładnie je zbadać i zbudować skuteczną strategię, którą będziemy mogli na nich stosować.

ZARZĄDZANIE, MONITOROWANIE, WPROWADZANIE ZMIAN
Ważną rzeczą, o której nie można również zapominać jest systematyczne zarządzanie, monitorowanie naszego portfela inwestycyjnego i ewentualne wprowadzanie w nim zmian. Portfel inwestycyjny może być zarządzany głównie przez stosowanie analizy technicznej, analizy fundamentalnej oraz gotowe rekomendacje domów maklerskich dotyczących różnych akcji,
surowców, towarów, walut, indeksów. W wcześniejszym poście opisałem style inwestycyjne, które naturalnie również wpisują się w aktywne metody zarządzania portfelem inwestycyjnym, ponieważ wykorzystują czynny udział inwestora, a nawet pokazują podstawowe narzędzia, które wykorzystuje się do podejmowania decyzji inwestycyjnych.

WNIOSKI
Podsumowując Portfel inwestycyjny według mnie powinno stworzyć się w oparciu o wielkość naszego kapitału, który przeznaczamy na inwestycje oraz odporność naszej psychiki, wybierając o określonym i akceptowanym przez nas poziomie ryzyka instrumenty np. akcje, obligacje, waluty, surowce. Aby poznać swój poziom akceptacji ryzyka można znaleźć w Internecie różne testy i ankiety na ten temat, aczkolwiek według mnie najlepszym sprawdzianem jest rachunek rzeczywisty z np. niewielkim kapitałem, albowiem czasami dopiero wtedy możemy poczuć co to znaczyć stracić oraz zarobić pieniądze na giełdzie, a także znajdujemy odpowiedzi na nasze pytania.

Ponadto środki Portfela inwestycyjnego nie muszą znajdować się w instrumentach finansowych w jednym domu maklerskim, można je podzielić i np.50% przeznaczyć na lokaty lub obligacje skarbowe, a 50% na inwestycje giełdowe. Wszystko zależy od naszych celów inwestycyjnych, wielkości majątku i akceptacji ryzyka, albowiem jeżeli mamy niską odporność psychiczną wówczas możemy podejmować nerwowe oraz błędne decyzje inwestycyjne, zatem warto na samym początku zastanowić się nad samym sobą zanim zaczniemy budować portfel inwestycyjny.
Warto również wspomnieć o kilku podstawowych zasadach, które wspomagają efektywne zarządzanie portfelem, mianowicie: realizujmy małe straty i pozwólmy zyskom rosnąć (jeżeli widzimy odwrócenie trendu na rynku to miejmy ustawionego Stop Lossa, a nie nadzieję, że wszystko będzie dobrze), nie pozwólmy aby zysk zmienił się w stratę (tutaj w zasadzie mam namyśli to samo co poprzednio, czyli ustalmy poziom akceptowanej przez nas straty i pamiętajmy o ustawianiu Stop Lossa oraz przesuwaniu go na poziom Break Even gdy transakcja daje nam określony zysk) oraz nie ryzykujmy całego kapitału portfela na jedną transakcję, bo są naprawę przyjemniejsze sposoby wydawania pieniędzy np.urlop na Mazurach. ;-)

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

wtorek 12 kwie 2016, 11:10

Sam sobie juz odpowiedziałeś.

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 18 kwie 2016, 15:55

Dzisiaj poruszę temat związany z metodami obliczania wielkości pozycji, wartości pipsa/punktu, zaś potem przejdę do próby odnalezienia zalet oraz wad tradingu manualnego, półautomatycznego oraz automatycznego, albowiem może również zaciekawi Was ten temat i w wyniku ewentualnych rozmów z Wami dowiem się czegoś interesującego co mógłbym wykorzystać w budowaniu mojej strategii inwestycyjnej. No to zaczynamy ;-)

PYTANIA DO CZYTELNIKÓW
Pytania, które kieruje do Was są następujące:

1. Czy do obliczania wartości pozycji oraz wartości pipsa/punktu korzystacie z ręcznych obliczeń w Excelu, czy z wskaźników (kalkulatorów) zainstalowanych na platformach transakcyjnych czy z aplikacji wirtualnych kalkulatorów inwestycyjnych dostępnych na stronach internetowych? Który rodzaj obliczeń preferujecie i dlaczego?
2. Jaką dźwignię finansową preferujecie i dlaczego?
3. Jakie według Was zalety oraz wady posiada trading manualny, półautomatyczny oraz automatyczny? Który rodzaj handlu preferujecie i dlaczego?

Poniżej przedstawiam informacje, które mogą być pomocne w zrozumieniu moich pytań oraz mam nadzieję, że zadowolą Wszystkich i zachęcą do udzielania odpowiedzi na moje pytania ;-)

METODY OBLICZANIA WARTOŚCI PIPSA, WARTOŚCI TRANSAKCJI
Do metod obliczania wartości pozycji oraz wartości pipsa/punktu można wykorzystać darmowe aplikacje kalkulatorów inwestycyjnych na stronach internetowych (w serwisie Comparic również takie znajdziecie), wskaźniki-kalkulatory zainstalowane na platformach inwestycyjnych (w większości przypadków), a także utworzony własny kalkulator inwestycyjny, którego metodologię opiszę dzisiaj.

W przypadku aplikacji kalkulatorów inwestycyjnych znajdujących się na ogólnodostępnych stronach internetowych, przeważnie zawierają instrukcję korzystania z nich, więc może nie będę zbytnio rozwijał tej metody obliczania wartości pozycji oraz wartości pipsa.

Jeżeli chodzi o wskaźniki-kalkulatory instalowane na platformach transakcyjnych to szczegółową ich obsługę oraz instrukcję możemy znaleźć na stronach internetowych ich domów maklerskich lub możemy zapytać o to pracownika danego domu maklerskiego, w którym mamy założonych rachunek inwestycyjny.

Kolejną metodą jest stworzenie własnego kalkulatora inwestycyjnego, czyli całkowicie ręczne dokonanie obliczeń wartości pozycji w… Excelu ;-) Jak to zrobić? Już mówię, w sumie ta metoda chyba najlepiej obrazuje, o co chodzi w obliczaniu wartości pozycji oraz wartości pipsa. Może całą instrukcję stworzenia takiego kalkulatora opiszę krok po kroku, aby była jak najbardziej czytelna.

OBLICZANIE WARTOŚCI PIPSA
Krok 1. Wybierz rynek, na których chcesz grać.
Otóż wybieramy dowolny instrument na platformie (oczywiście najpierw mówimy o rachunku demo) np. ropa WTI.
Krok 2. Otwórz i zamknij jedną transakcję.
Otwieramy transakcję (minimalną wielkością lota na tym rynku) i zamykamy ją na stracie lub na zysku, bez różnicy ważne żeby nie była na 0 np. otworzyliśmy transakcję o wielkości 0,10 lota po cenie 31.35, po czym zamknęliśmy ją po cenie 31.36, czyli wystąpił ruch ceny o wielkości 0,01 pipsa. Następnie w zakładce „historia transakcji” na rachunku widzimy jaka wartość była tego ruchu np. 0,37 pln.

W ten sposób mamy już następujące dane, które wykorzystamy do dalszych obliczeń:
- Wielkość transakcji w lotach: 0,10
- Wielkość ruchu ceny w pips: 0,01
- Wartość PIPS w pln: 0,37

OBLICZANIE WARTOŚCI TRANSAKCJI
Jeżeli posiadamy kapitał w wielkości 10 000,00 pln na rachunku i chcemy ryzykować maksymalnie 1% wartości konta na transakcję, czyli 100,00 pln to przy inwestowaniu 0,10 lota na jak dużego Stop Lossa możemy sobie pozwolić?

Dane:
- Wielkość transakcji w lotach: 0,10
- Wielkość ruchu ceny w pips: 0,01
- Wartość PIPS w pln: 0,37

Szukane:
a) Ile wynosi 1% z 10 000,00 pln?
b) Na jak duży Stop Loss możemy sobie pozwolić zawierając transakcję o wartości 1% z 10 000,00 pln przy minimalnej wielkości lota?

ad. a)
10 000,00 * 1% = 100,00 pln

ad. b)
Układamy proporcję dla ustalenia maksymalnego Stop Lossa dla 0,10 lota (minimalna wielkość lota na danym rynku).
0,01 pips = 0,37 pln
X pips = 100,00 pln
czyli
0,37 * x = 0,01 * 100,00
0,37x = 1 / 0,37
x = 2,702 czyli w zaokrągleniu wynik wynosi 2,70 czyli 270 pipsów.

Czasami zauważamy na rynku interesującą okazję do zawarcia transakcji i w pierwszej kolejności oceny potencjału transakcji na szybko mierzymy odległość na ustalenie Stop Lossa. Mają na uwadze, że interesują nas transakcje o maksymalnie dużym Stop Lossie 270 pipsów, widzimy że np. nadarza się okazja spełniająca nasze kryteria, a odległość na potencjalny Stop Loss to 50 pipsów, pojawia się wtedy pytanie: jak dużą wielkość pozycji powinienem ustawić, aby nie przekroczyć 1% wielkości swojego kapitału na rachunku?

100,00 pln : 50 pisów = 2 pln/pips

0,10 lota = 0,37 pln
x lota = 2 pln
czyli
x * 0,37 = 0,10 * 2
0,37x = 0,20 / 0,37
x = 0,54 lota

Aby sprawdzić czy dobrze wszystko obliczyliśmy sprawdźmy to na jeszcze w inny sposób.

0,10 lota = 0,37 pln
0,54 lota = x pln
X * 0,10 = 0,54 * 0,37
0,10x = 0,1998 / 0,10
X = 1,998 czyli w zaokrągleniu 2 pln.

Tak jak widzimy obliczenia nie są skomplikowane, a ponadto możemy dokonać ich w Excelu i stworzyć sobie fajny i bardzo czytelny kalkulator.

METODY HANDLU
Przejdę teraz do przedstawienia plusów i minusów handlu manualnego, półautomatycznego oraz automatycznego.

HANDEL MANUALNY
Handel manualny według mnie to nic innego jak całkowicie ręczna praca nad analizą wykresu oraz zawieraniem transakcji. Innymi słowy sami analizujemy to co się dzieje na rynku, ustalamy ważne według nas poziomy wsparcia oraz oporu, lokalizujemy silne formacje cenowe oraz świecowe dzięki naszemu doświadczeniu oraz wiedzy, a także sami podejmujemy decyzje o zakupie lub sprzedaży ustalając samodzielnie wielkość pozycji oraz wartość pozycji. Ponadto jeżeli na rynku zaczyna się dziać „coś nieprzewidzianego” to odpowiednio szybko jesteśmy w stanie powstrzymać się przed otwarciem transakcji.

W handlu manualnym według mnie największym czynnikiem wpływającym na jego jakość i skuteczność są ludzkie emocje oraz ludzka psychika, albowiem to my sami podejmujemy decyzje o otwarciu jak i zamknięciu transakcji. Jak sobie radzić z emocjami podczas tradingu? Według mnie swoją pewność siebie w handlu możemy zbudować poprzez udział w różnych szkoleniach z inwestowania, albowiem po każdym z nich jesteśmy bogatsi o wiedzę oraz doświadczenie osób przekazujących nam wartościowe porady (według mnie każde szkolenie to 10% nowej wiedzy, zaś pozostałe 90% to czas naszej ciężkiej pracy jaki potem poświęcimy na sprawdzenie wiarygodności i skuteczności nowo nabytej wiedzy). Po każdym takim szkoleniu czujemy się pewniej, ale miejmy też świadomość, że to dopiero początek trudnej drogi inwestora.

HANDEL PÓŁAUTOMATYCZNY
Aby próbować swoich sił w handlu półautomatycznym uważam, że trzeba mieć opanowane podstawowe zagadnienia występujące w handlu manualnym, albowiem handel półautomatyczny zawiera dużo elementów z handlu manualnego. Według mnie ten rodzaj handlu stopniowo ogranicza czynnik ludzkich emocji wpływających na jakość oraz skuteczność inwestowania, albowiem ten rodzaj handlu według mnie wykorzystuje prócz transakcji typu „Egzekucja natychmiastowa” zlecenia oczekujące typu „Buy Stop”, „Sell Stop”, „Sell limit”, „Buy limit”.

Zlecenie „Buy stop” to inaczej oczekująca transakcja kupna po cenie wyższej niż obecnie widzimy na wykresie danego instrumentu finansowego np. chcemy otworzyć transakcję kupna na ropie WTI po cenie 36.00, a obecna cena na wykresie to 35.00, w uwzględnieniu faktu że nie chce nam się czekać przed monitorem, aż kurs ropy WTI osiągnie pożądany kurs ustawiamy zlecenie oczekujące „Buy Stop” na cenę 36.00, tym samym gdy cena osiągnie przewidywany przez nas poziom wówczas zlecenie kupna aktywuje się automatycznie.

Zlecenie „Sell stop” to inaczej oczekująca transakcja sprzedaży po cenie niższej niż obecnie widzimy na wykresie danego instrumentu finansowego np. chcemy otworzyć transakcję sprzedaży na ropie WTI po cenie 34.00, a obecna cena na wykresie to 35.00, w uwzględnieniu faktu że nie chce nam się czekać przed monitorem, aż kurs ropy WTI osiągnie pożądany kurs ustawiamy zlecenie oczekujące „Sell Stop” na cenę 34.00, tym samym gdy cena osiągnie przewidywany przez nas poziom wówczas zlecenie sprzedaży aktywuje się automatycznie.

Zlecenie „Buy limit” to inaczej oczekująca transakcja kupna, która aktywuje się po odbiciu od wyznaczonego przez nas poziomu np. widzimy silny poziom wsparcia na wykresie ropy WTI na poziomie ceny 35.00, ale kurs obecnie wynosi 35.60. W związku z tym, że chcemy zagrać na odbicie od poziomu 35.00 ustawiamy właśnie na tym poziomie zlecenie oczekujące typu „Buy Limit” i gdy cena spadnie do tego poziomu wówczas aktywuje się nam automatycznie zlecenie kupna.

Zlecenie „Sell limit” to inaczej oczekująca transakcja sprzedaży, która aktywuje się po odbiciu od wyznaczonego przez nas poziomu np. widzimy silny poziom oporu na wykresie ropy WTI na poziomie ceny 36.00 ale kurs obecnie wynosi 35.60. W związku z tym, że chcemy zagrać na odbicie od poziomu 36.00 ustawiamy właśnie na tym poziomie zlecenie oczekujące typu „Sell Limit” i gdy cena wzrośnie do tego poziomu wówczas aktywuje się nam zlecenie sprzedaży.

Generalnie zlecenia oczekujące pomagają nam kontrolować ryzyko emocjonalne oraz transakcyjne, albowiem jeszcze przed aktywowaniem zlecenia można ustalić jego parametry takie jak poziom otwarcia transakcji, Stop Loss, Take profit.

HANDEL AUTOMATYCZNY
Handel automatyczny. Tutaj wykorzystujemy do handlowania automat, czyli program, który napiszemy sami w języku mql lub komuś to zlecimy i podłączymy go do na naszej platformy transakcyjnej.
W języku mql można również tworzyć wskaźniki, które potem możemy wykorzystywać do analiz rynku na naszej platformie. Pod skrótem mql rozumie się słowa MetaQuotes Language, z tego co pamiętam są w Internecie kursy oraz szkolenia dotyczące tworzenia automatów, także jeżeli ktoś ma chęci i czas wszystkiego można się nauczyć.

Automat niczym profesjonalny inwestor podejmuje decyzje inwestycyjne według parametrów, które w nim zaprogramujemy. W kwestii automatów jak i każdej innej metody handlu warto mieć na uwadze, że rynek czasami jest w trendzie wzrostowym, spadkowym i bocznym. Jeżeli myślimy o skutecznym handlu to warto pamiętać o tych zachowaniach rynku, w przeciwnym razie szybko można wyzerować konto.

Tworząc lub szukając odpowiedniego dla siebie automatu warto mieć na uwadze wiele automatycznych strategii dostępnych w Internecie za opłatą lub za darmo, według mnie cudze automaty niekoniecznie muszą działać tak jak my sobie tego życzymy, więc pamiętajmy że to my sami jesteśmy odpowiedzialni za swoje inwestycje, dlatego musimy wiedzieć jaką strategie używamy i czy jesteśmy do niej przekonani. Według mnie jeżeli jakaś strategia sprawdza się w handlu manualnym to dopiero wtedy można myśleć o jej automatyzacji, a nie od razu kupować „kota w worku”.

WNIOSKI
Podsumowując warto zaangażować się i znaleźć czas na systematyczną pracę nad odpowiednią dla siebie metodą handlu na runku. Nic w życiu nie przychodzi łatwo. Jedni najpierw podejmują pracę jako analityk rynków finansowych, inni samodzielnie szukają odpowiedniej dla siebie drogi poprzez udział w różnych szkoleniach z inwestowania oraz udział w rozmowach na forach internetowych na których można spotkać doświadczonych inwestorów.

Bez różnicy jaką drogę edukacji wybierzemy należy pamiętać, że każda zawarta przez nas później transakcja na rynku niesie z sobą ryzyko, dlatego musimy być przekonani do naszej metody handlu oraz strategii inwestycyjnej. Ponadto zanim zaczniemy dokonywać transakcji na naszej platformie inwestycyjnej zorientujemy się jakie są prowizje transakcyjne oraz w jakiej cenie (Bid czy Ask) jest prezentowany wykres na naszej platformie inwestycyjnej, albowiem cena Bid jest to cena po której otwierane są zlecenia sprzedaży i zamykane zlecenia kupna, zaś cena Ask jest to cena po której otwierane są transakcje kupna i zamykane transakcje sprzedaży. Niby mała różnica, ale warto pamiętać o tym gdy chcemy ustawiać nasze zlecenia precyzyjnie.

Pamiętajmy również, że kiedyś nadejdzie seria strat w naszym handlu jak sobie wtedy poradzić z nią psychicznie? W tej kwestii mogę powiedzieć tylko jedno, nie bójmy się strat przewidzianych przez nasz system np. otworzyliśmy transakcję według zasad swojego sytemu, ale rynek się cofnął i straciliśmy pieniądze, lecz bójmy się strat wywołanych przez nieprzemyślane i impulsywne decyzje.

Na koniec podsumowania wrócę jeszcze na chwilę do budowania pewności siebie, albowiem tak jak wspominałem kilka linijek wyżej warto brać udział w różnych konferencjach inwestycyjnych oraz szkoleniach, a także warto przeprowadzać własne testy swoich strategii i analizować ich wnioski. Im więcej czasu poświecimy na naszą pracę tym lepiej, ponieważ nikt za nas tego nie zrobi, tym samym chcę powiedzieć, że bez względu jaki rodzaj handlu wybierzemy trzeba okresowo sprawdzać i oceniać jego wyniki, bo rynki się zmieniają i profitowa strategia za jakiś czas może przestać działać tym samym zacząć przynosić straty.

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

wtorek 19 kwie 2016, 12:39

To jest przedruk Twojej pracy na zaliczenie semestru czy jak? Ludzie tutaj kumaja co to sell limit. Nie musisz tego opisywać. Wrzuć lepiej screeny zamkniętych transakcji z reala. Z dema nie pokazuj bo szkoda czasu.

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 25 kwie 2016, 16:17

No to skoro uporządkowałem już pewne kwestie wprowadzające, czas zrobić krok dalej.

Przejdę teraz do omówienia elementów strategii, którą niebawem skończę przygotowywać, potem zostaną już tylko testy i rachunek real. Co prawda trochę wolno wszystko idzie ze względu na moje ograniczenia czasowe, ale w końcu celem tego dziennika jest tworzenie strategii, która nie będzie kolidowała z posiadaniem pracy na etacie, więc warto czekać ;-)

Założenia mojej strategii:
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.

Jak wyznaczam trend?
Poniżej przedstawiam kurs ropy, na którym oznaczyłem trend spadkowy za pomocą metody szczytów i dołków.
Obrazek
Trend wzrostowy to inaczej coraz wyższe szczyty oraz coraz wyższe dołki, zaś trend spadkowy to coraz niższe szczyty i coraz niższe dołki (co zaprezentowałem na rysunku wyżej).

Jak lokalizuję szczyt?
Obrazek
Szczyt wyznaczam patrząc na 3 świece, jeżeli środkowa posiada wyższy poziom high od sąsiadujących świec to oznaczam taki układ jako szczyt.

Jak lokalizuję dołek?
Obrazek
Dołek wyznaczam również patrząc na 3 świece, i jeżeli środkowa posiada niższy poziom low od sąsiadujących świec to oznaczam taki układ jako dołek.

Pytania do Czytelników:
Co sądzicie o tej metodzie wyznaczania trendu?

no avatar
Dan
Stały Bywalec
Posty: 182
Rejestracja: niedziela 04 paź 2015, 12:07
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 25 kwie 2016, 16:32

Sądzę, że będziesz miał ogromną ilość fałszywych sygnałów (fałszywych szczytów albo dołków).

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 25 kwie 2016, 19:42

W ujęciu tygodniowym to ostatni raz fajnie było w drugiej połowie 2014r. Na edku? Kiedy znów będzie taki wyraźny trend? Tego nikt nie wie.

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

czwartek 28 kwie 2016, 16:01

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, każda z nich motywuje mnie do jeszcze dokładniejszych analiz i przemyśleń. Naturalnie jeżeli znacie również jakieś ciekawe metody wyznaczania trendu, wówczas proszę o informację, nie krępujcie się ;-)

Poprzednio opisałem metodę wyznaczania trendu, z której korzystam, zaś tym razem opiszę jakie sygnały mnie interesują do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji, zgodnej z panującym na rynku trendem, w związku z tym poniżej przedstawiam aktualizacje założeń mojej strategii.

Założenia mojej strategii:
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.
3. Przechodzę na wykresy dzienne i szukam na nich sygnałów do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji na podstawie formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu na wykresie tygodniowym.

Wracając do przykładu z poprzedniego mojego postu, potencjalnymi sygnałami do shorta będą dla mnie formacje świecowe zapowiadające kontynuację trendu spadkowego na wykresie dziennym. Do takich formacji w opisywanym przykładzie zaliczam: spadającą gwiazdę, inside bara, outside bara (objęcie bessy), a także zasłonę ciemnej chmury.

Sygnały do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji (shorta) na wykresie dziennym.
Poniżej przykład kilku sygnałów na wykresie dziennym, po uprzednim wyznaczeniu trendu na wykresie tygodniowym z poprzedniego mojego postu.
Obrazek

Pytania do Was i prośba o odpowiedzi ;-) :
- co sądzicie o wykorzystywaniu formacji świecowych na wykresach dziennych jako sygnałów do otwierania lub rozważenia otwarcia transakcji?
- jeżeli używacie formacji świecowych to czy używacie również jakiś wskaźników potwierdzających ich wiarygodność, jeżeli tak to jakich?

Awatar użytkownika
Marcin_N
Opiekun Forum
Posty: 2526
Rejestracja: wtorek 28 maja 2013, 14:16

Re: Inwestor po godzinach

piątek 29 kwie 2016, 10:05

- jeżeli używacie formacji świecowych to czy używacie również jakiś wskaźników potwierdzających ich wiarygodność, jeżeli tak to jakich?
Ja bazuję na średnich. Na dziennym używa się często 7, 13, 21, 34, 55, 89, 100, 200 (zależnie czego potrzebujesz).
Pozdrawiam serdecznie!
Marcin Nowogórski
Publicysta Comparic.pl

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

piątek 29 kwie 2016, 11:18

U mnie ichimoku 9 26 52. Świeca względem chmury i liń kijun i tenkan. Do tego w tle tenkan i kijun z Weekly.

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 02 maja 2016, 17:40

Dziękuję za odpowiedzi. Niedługo przejdę do testów różnych instrumentów i wtedy postaram się również przeanalizować je w oparciu o Wasze porady oraz uwagi, także raz jeszcze dziękuję ;)

Wracając do założeń strategii, nad którą pracuję… jest temat, który od dłuższego czasu nie daje mi spokoju a intuicja podpowiada mi, żebym go poruszył. Otóż chodzi mi o lokalizacje miejsc sygnałów, którą postanowiłem uwzględnić w założeniach mojej strategii.

Założenia mojej strategii:
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.
3. Przechodzę na wykresy dzienne i szukam na nich sygnałów do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji na podstawie formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu na wykresie tygodniowym.
4. Po znalezieniu potencjalnych sygnałów (do otwarcia/rozważenia otwarcia pozycji) w postaci formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu, patrzę czy w jego strukturze wystąpiły wcześniej jakieś formacje świecowe, które zadziałały i skutecznie wyznaczyły ruch cenowy.

Formacje świecowe zauważone i wykorzystane przez inwestorów jako sygnały do zawierania shortów.
Obrazek
Na powyższym rysunku zauważam, że inwestorzy zaczęli stosować techniki inwestycyjne oparte na wykorzystaniu formacji świecowych świadczących o kontynuacji a w zasadzie na podstawie których został utworzony trend spadkowy (czerwone strzałki na rysunku), więc na korzyść moich sygnałów (które omówiłem w wcześniejszym moim poście) przemawiają już 3 elementy: trend, przebicie dotychczasowego dołka, japońskie techniki inwestorów które aktywowały się na rynku.

Pytania do Czytelników i prośba o odpowiedzi ;)
1. W uwzględnieniu rysunku, który przedstawiłem pojawia się pytanie, czy powinno się inwestować tylko w oparciu o takie formacje świecowe, które „zaczęły wcześniej działać” w strukturze trendu?
2. Jeżeli inwestujecie w oparciu o formacje świecowe to czy zwracacie uwagę na świece występujące obok, czyli po lewej i po prawej stronie danej formacji świecowej? Jeżeli tak to w jakich formacjach i na co zwracacie uwagę?

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 02 maja 2016, 19:04

Wszystko to co robisz to jest gdybanie na wykresie historycznym. Kupę kasy straciłem na formacjach swiecowych i nie uważam ich za istotne.

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

czwartek 05 maja 2016, 17:37

Prawie skończyłem już mój trading plan. Ponadto jednocześnie tworząc posty analizuję rynki i przeprowadzam testy. Omówię jeszcze kilka elementów i będę wchodził na rachunek real. Zatem założenia mojej strategii na chwile obecną wyglądają następująco:

Trading plan „Inwestor po godzinach”
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.
3. Przechodzę na wykresy dzienne i szukam na nich sygnałów do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji na podstawie formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu na wykresie tygodniowym.
4. Po znalezieniu potencjalnych sygnałów (do otwarcia/rozważenia otwarcia pozycji) w postaci formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu, patrzę czy w jego strukturze wystąpiły wcześniej jakieś formacje świecowe, które zadziałały i skutecznie wyznaczyły ruch cenowy.
5. Zawsze stosuję Take Profit oraz Stop Loss z korzystnym stosunkiem ryzyka do zysku.

Take Profit oraz Stop Loss – opcja nr.1
Obrazek

Take Profit oraz Stop Loss – opcja nr.2
Obrazek

Na powyższych dwóch rysunkach można zauważyć podobieństwa i różnice.
Podobieństwa to Stop Loss, który jest ustawiony na szczycie formacji spadającej gwiazdy.
Natomiast różnice stanowią poziomy otwarcia pozycji, nad którymi się zastanawiam, aczkolwiek korzystniejszy stosunek ryzyka do zysku otrzymam stosując rozwiązanie przedstawione na rysunku "Take Profit oraz Stop Loss – opcja nr.2", czyli dla shortów stosowałbym tylko zlecenia sell limit z aktywacją zlecenia na poziomie 50% wielkości formacji (a dla longów stosowałbym zlecenie oczekujące buy limit). Minusem stosowania zleceń oczekujących na poziomie 50% wielkości formacji jest to, że cena nie zawsze powraca do tego poziomu i zwyczajnie czasami mimo dobrej analizy transakcja nie zostanie zawarta-tak jak to ma miejsce na prezentowanym rysunku "Take Profit oraz Stop Loss – opcja nr.2".

Pytania do Czytelników i prośba o odpowiedzi :)
Co sądzicie o prezentowanych metodach otwierania transakcji?
Która metoda według Was jest lepsza i dlaczego?

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

czwartek 12 maja 2016, 16:12

Kolejny punkt trading planu jaki chciałem omówić to trade management.
W związku z tym, że nie posiadam żadnego automatu, który zarządzałby otwartą transakcją będę stosował taką technikę, którą dam radę sam obsługiwać w uwzględnieniu małej ilości czasu jaką mogę poświęcić na trading.

Trading plan „Inwestor po godzinach”
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.
3. Przechodzę na wykresy dzienne i szukam na nich sygnałów do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji na podstawie formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu na wykresie tygodniowym.
4. Po znalezieniu potencjalnych sygnałów (do otwarcia/rozważenia otwarcia pozycji) w postaci formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu, patrzę czy w jego strukturze wystąpiły wcześniej jakieś formacje świecowe, które zadziałały i skutecznie wyznaczyły ruch cenowy.
5. Zawsze stosuję Take Profit oraz Stop Loss z korzystnym stosunkiem ryzyka do zysku.
6. Trade management: trailing stop.

Trailing stop, czyli Stop Loss przesuwany po coraz niższych poziomach high świec dziennych dla shorta.
Obrazek
Na rysunku strzałką czerwoną zaznaczyłem zlecenie oczekujące, które nie zostałoby aktywowane według metody inwestycyjnej, którą opisuję, zaś strzałką zieloną oznaczyłem zlecenie oczekujące, które zostałoby aktywowane według zasad mojego trading planu. Czemu zaznaczyłem obie sytuacje? Oznaczyłem je, ponieważ pokazują one jakbym przesuwał Stop Lossa (czerwona przerywana pozioma linia) podczas otwartej transakcji.

W związku z tym, że dysponuję małą ilością czasu jaki będę mógł przeznaczyć na zarządzanie pozycją, techniką pasującą do mojego trybu życia będzie ręczne przesuwanie Stop Lossa np.w transakcji sprzedaży będę przesuwał go na coraz niższe poziomy high świec na wykresie dziennym. Stosuję RR 1:4, ponieważ tak odległy Take Profit w stosunku do Stop Lossa pozwala mi na swobodne zarządzanie transakcją oraz jest bardzo korzystny, albowiem nawet przy niskiej skuteczności wyniki w ogólnym podsumowaniu powinny być dodatnie.

Pytania i prośba do Czytelników ;-)
Czy ktoś stosował lub stosuje takie zarządzanie pozycją jakie omawiam w dzisiejszym poście?
Jakie są Wasze opinie na temat takiego zarządzania pozycją?

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

poniedziałek 16 maja 2016, 15:38

Następna cegiełka do mojego trading planu to Money management.

Trading plan „Inwestor po godzinach”
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.
3. Przechodzę na wykresy dzienne i szukam na nich sygnałów do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji na podstawie formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu na wykresie tygodniowym.
4. Po znalezieniu potencjalnych sygnałów (do otwarcia/rozważenia otwarcia pozycji) w postaci formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu, patrzę czy w jego strukturze wystąpiły wcześniej jakieś formacje świecowe, które zadziałały i skutecznie wyznaczyły ruch cenowy.
5. Zawsze stosuję Take Profit oraz Stop Loss z korzystnym stosunkiem ryzyka do zysku.
6. Trade management: trailing stop.
7. Money management: ryzyko transakcyjne 1%, dopuszczalna ilość strat w tygodniu 3, dopuszczalna ilość strat w miesiącu 6.

Zasady Money management trading planu „Inwestor po godzinach”
Obrazek
Zasady przedstawione na rysunku „Zasady Money management trading planu Inwestor po godzinach” zawierają w sobie następujące informacje.

I. Wielkość ryzyka kapitału na transakcję: 1%.
Ryzykuję tylko 1% posiadanego kapitału na transakcję, tym samym jeżeli zauważę kilka sygnałów do otwarcia/rozważenia otwarcia transakcji na rynkach to wtedy dzielę ryzyko transakcyjne tak aby sumarycznie nie przekraczało 1%.

II. Dopuszczalna ilość strat w tygodniu: 3.
Oznacza to, że jeżeli odnotuję 3 stratne transakcje w tygodniu to odpuszczam sobie dalsze inwestowanie w danym tygodniu.

III. Dopuszczalna ilość strat w miesiącu: 6.
Czemu założyłem sobie, że akceptuję 3 stratne transakcje w tygodniu, a tylko 6 w miesiącu? 6 stratnych transakcji w miesiącu to zmniejszenie kapitału w wysokości aż 6%, to mi w zupełności wystarczy, aby przypomnieć sobie co mówi lekarz gdy karetka przywozi osobę z wypadku samochodowego do szpitala: „stracił dużo krwi…, ale jeszcze żyje”.

Powyższe zasady Money management rozumiem, jako zasady zapobiegające over tradingowi (nie gra się po to żeby grać, gra się po to żeby wygrywać), dlatego spisałem sobie zasady, które przemyślałem i jestem w stanie na spokojnie zaakceptować.

Pytania do Czytelników i prośba o odpowiedzi ;-)
Domyślam się, że zasady TM jak i MM każdy musi ustalić sobie indywidualnie, ale mimo wszystko chciałem Was zapytać, czym kierowaliście się podczas budowy swoich zasad? Uwzględnialiście głównie ryzyko transakcyjne, akceptowalną ilość strat w danym okresie czasu która eliminuje dalsze inwestowanie, stany emocjonalne np. gdy miałem zły dzień w pracy to nie inwestuję?

no avatar
inwestorpogodzinach

Re: Inwestor po godzinach

czwartek 19 maja 2016, 15:15

Kolejnym punktem mojego trading planu jest psychologia, którą będę się kierował podczas inwestowania.

Trading plan „Inwestor po godzinach”
1. Inwestuję tylko, gdy rynek jest w trendzie wzrostowym lub spadkowym.
2. Ustalam panujący trend na podstawie zlokalizowania dołków oraz szczytów na rynku w ujęciu tygodniowym.
3. Przechodzę na wykresy dzienne i szukam na nich sygnałów do otwarcia lub rozważenia otwarcia transakcji na podstawie formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu na wykresie tygodniowym.
4. Po znalezieniu potencjalnych sygnałów (do otwarcia/rozważenia otwarcia pozycji) w postaci formacji świecowych świadczących o kontynuacji wyznaczonego trendu, patrzę czy w jego strukturze wystąpiły wcześniej jakieś formacje świecowe, które zadziałały i skutecznie wyznaczyły ruch cenowy.
5. Zawsze stosuję Take Profit oraz Stop Loss z korzystnym stosunkiem ryzyka do zysku.
6. Trade management: trailing stop.
7. Monet management: ryzyko transakcyjne 1%, akceptowalna maksymalna ilość strat w tygodniu 3, a w miesiącu 6.
8. Psychologia inwestowania: szukam tylko diamentów.

Myślę, że istotę punktu „8. Psychologia inwestowania: szukam tylko diamentów.” w pełni odda poniższy rysunek, który sobie wydrukowałem, oprawiłem w ramkę i postawiłem na biurku obok komputera ;-)

Psychologia inwestowania: szukam tylko diamentów.
Obrazek

Powyższy rysunek pokazuje, że trzeba włożyć dużo cierpliwości, wytrwałości oraz pracy w szukanie diamentów (sygnał spełniający zasady trading planu). Naturalnie jestem również świadomy, że czasami będę czekał nawet cały miesiąc na sygnał, który wezmę pod uwagę lub nie (jeżeli nie będzie spełniał zasad mojego trading planu). Innymi słowy idę drogą, która wymaga dużej cierpliwości, wytrwałości, motywacji oraz spodziewania się jakichkolwiek sensownych efektów dopiero po 1 roku inwestowania, także trzeba wytrwać w postanowieniu i nie odpuszczać w chwilach słabości „bo może się okazać, że zrezygnowałem w najmniej odpowiednim momencie”. ;-)

Pytania do Czytelników i prośba o odpowiedzi ;-)
Jaką psychologię tradingu stosujecie? Macie może swoich Mistrzów, których próbujecie naśladować czy raczej stawiacie na indywidualne podejście (odnalezienie samego siebie)?

no avatar
irmentruda
Maniak Forex
Posty: 1103
Rejestracja: piątek 19 wrz 2014, 11:30
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Silesia

Re: Inwestor po godzinach

czwartek 19 maja 2016, 20:36

inwestorpogodzinach pisze: Pytania do Czytelników i prośba o odpowiedzi ;-)
Jaką psychologię tradingu stosujecie? Macie może swoich Mistrzów, których próbujecie naśladować czy raczej stawiacie na indywidualne podejście (odnalezienie samego siebie)?
Hej, jestem zdania, że system powinno dopasować się do własnej psychiki i oczekiwań.
Po sobie widzę, że bardzo źle znoszę duże drawdowny więc dobieram tak ustawienia strategii aby uniknąć konta na sporym minusie np. przez tydzień. Mogę mieć mniejsze zyski ale za to regularne.

I wrzuć wreszcie jakieś screeny z zamkniętych transakcji bo przepisałeś już tysiąc ogólnikowych zasad a nikt nie zobaczył ich stosowania przynajmniej na koncie demo.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości