
Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Wiadomo jak jest
. Uczyć to może nie, ale uzupełnić wiedzę to już jak najbardziej się da.

- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Jak będzie skończone może dorzucę coś od siebie, na przykład jakie są problemy, jakie są zalety, kiedy najlepiej Elliott się sprawdza, kiedy jest mało wartościowy, kto powinien się zainteresować teorią.
Jako ciekawostkę dodam, że jak czytałem ostatnio wywiady z Glinickim i Wiliamsem to dochodzę do wniosku, że jak tworzyłem Czarodziejkę 2.0 poszedłem dokładnie tą samą drogą. Tyle że nie wykorzystałem VSA, bo nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, poza tym jest kwestia dostępu danych na temat wolumenu.
Z drugiej strony, Czarodziejka 2.0 opiera się na takiej mojej koncepcji tzw. magicznych fal Elliotta, które właśnie tym się różnią od fal normalnych, że sprawiają wrażenie, jakby powstawały przez zagrania dużych graczy. Takie fale są duże lepsze niż fale normalne, poza tym znacząco upraszczają grę, bo nie trzeba analizować wszystkich fal, tylko się czeka na falę magiczną.
Jako ciekawostkę dodam, że jak czytałem ostatnio wywiady z Glinickim i Wiliamsem to dochodzę do wniosku, że jak tworzyłem Czarodziejkę 2.0 poszedłem dokładnie tą samą drogą. Tyle że nie wykorzystałem VSA, bo nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, poza tym jest kwestia dostępu danych na temat wolumenu.
Z drugiej strony, Czarodziejka 2.0 opiera się na takiej mojej koncepcji tzw. magicznych fal Elliotta, które właśnie tym się różnią od fal normalnych, że sprawiają wrażenie, jakby powstawały przez zagrania dużych graczy. Takie fale są duże lepsze niż fale normalne, poza tym znacząco upraszczają grę, bo nie trzeba analizować wszystkich fal, tylko się czeka na falę magiczną.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
jasonbourne pisze:Jak będzie skończone może dorzucę coś od siebie, na przykład jakie są problemy, jakie są zalety, kiedy najlepiej Elliott się sprawdza, kiedy jest mało wartościowy, kto powinien się zainteresować teorią.
Jako ciekawostkę dodam, że jak czytałem ostatnio wywiady z Glinickim i Wiliamsem to dochodzę do wniosku, że jak tworzyłem Czarodziejkę 2.0 poszedłem dokładnie tą samą drogą. Tyle że nie wykorzystałem VSA, bo nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, poza tym jest kwestia dostępu danych na temat wolumenu.
Z drugiej strony, Czarodziejka 2.0 opiera się na takiej mojej koncepcji tzw. magicznych fal Elliotta, które właśnie tym się różnią od fal normalnych, że sprawiają wrażenie, jakby powstawały przez zagrania dużych graczy. Takie fale są duże lepsze niż fale normalne, poza tym znacząco upraszczają grę, bo nie trzeba analizować wszystkich fal, tylko się czeka na falę magiczną.
Kiedyś byłem przeciwnikiem TFE, dlatego, że widziałem kilku
"znawców" co tym grali. Oczywista wtopa 100%.
Teraz uważam, że TFE działa prawie zawsze 95 %.
Reszta to niedoskonałość interpretacji.
Na magicznych falach się nie znam ale sprawdź
korelację pomiędzy Vol a wielkością korpusów.
Kiedyś sprawdzałem to na akcjach (wiarygodność volumenu).
U mnie wychodziło ok.90%
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
90%? Naprawdę?Kazik pisze:Kiedyś sprawdzałem to na akcjach (wiarygodność volumenu).
U mnie wychodziło ok.90%
Trudno mi się wypowiadać, bo się nie znam na tym temacie, ale największym problemem jest chyba wiarygodność danych wielkości wolumenu na rynku Forex.
Fale magiczne są generalnie 2-3 razy szybsze niż fale normalne. Ot, cała filozofia. Poza tym prędkość fali jest 100%obiektywna, w przeciwieństwie do większości elementów teorii.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Podsumowanie korekt nieregularnych w listopadzie : http://comparic.pl/korekty-nieregularne ... listopada/
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
U mnie statystyka działania TFE jest odwrotna do Twojej, ale to zapewne przez niedoskonałość interpretacji. Jakbyś kiedyś miał chwilkę wolnego i od czasu do czasu zamieścił jakąś swoją interpretację czegokolwiek to byłbym wdzięczny. Sądzę, że wiele osób mogłoby z tego skorzystać, zadać pytania i czegoś się nauczyć. TFE to bardzo śliska sprawa ze względu własnie na interpretację i każde inne spojrzenie jest bardzo cenne.Kazik pisze:jasonbourne pisze:Jak będzie skończone może dorzucę coś od siebie, na przykład jakie są problemy, jakie są zalety, kiedy najlepiej Elliott się sprawdza, kiedy jest mało wartościowy, kto powinien się zainteresować teorią.
Jako ciekawostkę dodam, że jak czytałem ostatnio wywiady z Glinickim i Wiliamsem to dochodzę do wniosku, że jak tworzyłem Czarodziejkę 2.0 poszedłem dokładnie tą samą drogą. Tyle że nie wykorzystałem VSA, bo nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, poza tym jest kwestia dostępu danych na temat wolumenu.
Z drugiej strony, Czarodziejka 2.0 opiera się na takiej mojej koncepcji tzw. magicznych fal Elliotta, które właśnie tym się różnią od fal normalnych, że sprawiają wrażenie, jakby powstawały przez zagrania dużych graczy. Takie fale są duże lepsze niż fale normalne, poza tym znacząco upraszczają grę, bo nie trzeba analizować wszystkich fal, tylko się czeka na falę magiczną.
Kiedyś byłem przeciwnikiem TFE, dlatego, że widziałem kilku
"znawców" co tym grali. Oczywista wtopa 100%.
Teraz uważam, że TFE działa prawie zawsze 95 %.
Reszta to niedoskonałość interpretacji.
Na magicznych falach się nie znam ale sprawdź
korelację pomiędzy Vol a wielkością korpusów.
Kiedyś sprawdzałem to na akcjach (wiarygodność volumenu).
U mnie wychodziło ok.90%
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Na czym polega obiektywność szybkości fali? Mógłbyś zapodać kilka przykładów?jasonbourne pisze:90%? Naprawdę?Kazik pisze:Kiedyś sprawdzałem to na akcjach (wiarygodność volumenu).
U mnie wychodziło ok.90%
Trudno mi się wypowiadać, bo się nie znam na tym temacie, ale największym problemem jest chyba wiarygodność danych wielkości wolumenu na rynku Forex.
Fale magiczne są generalnie 2-3 razy szybsze niż fale normalne. Ot, cała filozofia. Poza tym prędkość fali jest 100%obiektywna, w przeciwieństwie do większości elementów teorii.
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Wyczuwam ironię ale to normalne bo sam kiedyś tak do tego podchodziłem.pmleczko pisze:U mnie statystyka działania TFE jest odwrotna do Twojej, ale to zapewne przez niedoskonałość interpretacji. Jakbyś kiedyś miał chwilkę wolnego i od czasu do czasu zamieścił jakąś swoją interpretację czegokolwiek to byłbym wdzięczny. Sądzę, że wiele osób mogłoby z tego skorzystać, zadać pytania i czegoś się nauczyć. TFE to bardzo śliska sprawa ze względu własnie na interpretację i każde inne spojrzenie jest bardzo cenne.Kazik pisze:jasonbourne pisze:Jak będzie skończone może dorzucę coś od siebie, na przykład jakie są problemy, jakie są zalety, kiedy najlepiej Elliott się sprawdza, kiedy jest mało wartościowy, kto powinien się zainteresować teorią.
Jako ciekawostkę dodam, że jak czytałem ostatnio wywiady z Glinickim i Wiliamsem to dochodzę do wniosku, że jak tworzyłem Czarodziejkę 2.0 poszedłem dokładnie tą samą drogą. Tyle że nie wykorzystałem VSA, bo nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje, poza tym jest kwestia dostępu danych na temat wolumenu.
Z drugiej strony, Czarodziejka 2.0 opiera się na takiej mojej koncepcji tzw. magicznych fal Elliotta, które właśnie tym się różnią od fal normalnych, że sprawiają wrażenie, jakby powstawały przez zagrania dużych graczy. Takie fale są duże lepsze niż fale normalne, poza tym znacząco upraszczają grę, bo nie trzeba analizować wszystkich fal, tylko się czeka na falę magiczną.
Kiedyś byłem przeciwnikiem TFE, dlatego, że widziałem kilku
"znawców" co tym grali. Oczywista wtopa 100%.
Teraz uważam, że TFE działa prawie zawsze 95 %.
Reszta to niedoskonałość interpretacji.
Na magicznych falach się nie znam ale sprawdź
korelację pomiędzy Vol a wielkością korpusów.
Kiedyś sprawdzałem to na akcjach (wiarygodność volumenu).
U mnie wychodziło ok.90%
Niestety nie jestem ekspertem w TFE aby kogoś uczyć.
Mam jednak doświadczenie i widziałem kilku co się "na tym znali" i topili.
Dlatego zignorowałem pewnego człowieka, który chyba miał dar do "interpretacji".
Mogłem się od niego wiele nauczyć ale negatywne nastawienie zepsuło wszystko.
Dwie różne sprawy to czy TFE działa, a czy potrafimy tym sposobem zarobić.
Slogan, że na historii wszystko działa ogranicza nam konstruktywne myślenie.
To, że na historii prawie wszystkie fale (95%) da się rozpisać dowodzi, że zasady
TFE są logiczne i działały przed opublikowaniem teorii. Działają nadal.
Na zasadach TFE jest oparte wiele systemów/ jest w zgodzie z TFE.
Autorzy nawet o tym nie wiedzą.
To, że w realu mało kto potrafi tym zarobić to zupełnie inna sprawa.
To wynika z naszych ograniczeń myślenia.
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Bałem się, że odbierzesz to jako ironię. Mylisz się, nie ma tu cienia ironii, tylko chęć zrozumienia spojrzenia innych.
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Prędkość jest zawsze obiektywna, tym bardziej że ja wykorzystuję podstawowy wzór droga/czas.pmleczko pisze:Na czym polega obiektywność szybkości fali? Mógłbyś zapodać kilka przykładów?
Generalnie widzę na oko, że jest wystarczająco szybka, a jak mam wątpliwości to sprawdzam wzorem, na podstawie testów znam wartości graniczne i cała filozofia.
Dodam jeszcze że wykorzystuję prędkość względną, tzn. prędkość względem siebie różnych fal w danym okresie czasu. Prędkość bezwzględna tzn, jakaś stała wartość na przykład dla eur/usd moim zdaniem nic nie daje, bo to się ciągle zmienia.
Natomiast prędkość fal względem siebie ma znaczenie bo widać że rynek przyspiesza. Najlepsze wyniki są według moich obliczeń dla przyspieszenia, gdy jedna fala ma 2-3 krotnie większą prędkość niż inna. Co ciekawe, różnice w prędkości powyżej 10 dają znacznie słabsze wyniki.
Na tym opiera się zasada działania Czarodziejki 2.0. Co nie zmienia faktu, że pod wpływem mojego cyklu artykułów mam dużo nowych pomysłów i już wstępnie mam projekt Czarodziejki 3.0
Co do VSA, druga część wywiadu z Wiliamsem bardzo mnie zniechęciła do tej metody i na razie sobie daruję. Może się wezmę za metodę żółwi i tak poszukam fajnych rzeczy.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Najnowszy misz masz zapraszam : http://comparic.pl/weekendowy-misz-masz ... py-nzdusd/
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Swoją drogą nie rozumiem czemu nie ma scenariusza dla eur/usd że zaczynamy właśnie falę trzecią fali piątej. Ale nieważne
Na przykładzie obecnej sytuacji łatwo wytłumaczyć również moja koncepcję fal magicznych.
Ostatnia fala w górę jest piątką, ok od biedy może być, ale brak jej przyspieszenia dlatego dla mnie nie jest impulsem. Jednocześnie fala poprzednia jest zdecydowanie falą magiczną, choć w sumie są pewne wątpliwości czy nie jest falą C. Ale system jest system, mam obecnie dwa shorty, już na BE, oczekuję spadków.
Na przykładzie obecnej sytuacji łatwo wytłumaczyć również moja koncepcję fal magicznych.
Ostatnia fala w górę jest piątką, ok od biedy może być, ale brak jej przyspieszenia dlatego dla mnie nie jest impulsem. Jednocześnie fala poprzednia jest zdecydowanie falą magiczną, choć w sumie są pewne wątpliwości czy nie jest falą C. Ale system jest system, mam obecnie dwa shorty, już na BE, oczekuję spadków.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Nie ma takiego scenariusza, bo fala 5 nie byłaby w żaden sposób proporcjonalna do pierwszej. Ja uznaje względne proporcje miedzy falami. Spadek owszem, ale dla mnie w formie fali już piątej jako całości impulsu w dół. Lekki spadek pod dołek jest ok. Nawet zaznaczyłem takowy, ale tylko dlatego, że wszystkie podfale w ostatnim spadku mają strukturę trzech fal i kolejny ostatni z tych poziomów jest jak najbardziej prawdopodobny. Problem tylko w tych pięciu falach w górę, które nie są falą magiczną 

- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
http://www.fxflow.pl/index.php?p=1_6_eurusd
dokładnie tak jak mi się wydaje, szkoda, że mam już tylko jednego shorta, bo drugiego mi zamknęło na BE
dokładnie tak jak mi się wydaje, szkoda, że mam już tylko jednego shorta, bo drugiego mi zamknęło na BE
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
No tak, wiele jest możliwości i każdą w oznaczeniach można brać pod uwagę. Ja stawiam zawsze na te, według mnie najbardziej prawdopodobne. Oznaczenia to oznaczenia, a gra pod nie to już inna sprawa. Na EU było 5 fal w górę po 5 w dół i możliwości było od groma. Akurat te z kolejnym wzrostem już teraz się nie sprawdziły i tyle. Jedna uwaga co do tych pięciu w górę, nie znoszę jak każda podfala jest prawie równa poprzedniej. W większości przypadków jest to ruch korekcyjny. No ale cóż poradzić. 

- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
No tak, ja obecnie w ogóle nie polegam na strukturze wewnętrznej, raz że subiektywne, dwa że jednak aż tak dobrze się nie sprawdza. Z moich doświadczeń wynika, że najlepiej sprawdzają się impulsy z dużą szybką falą trzecią, i małymi pierwszą i piątą, ale nie mam obecnie takiego warunku transakcji.pmleczko pisze:Jedna uwaga co do tych pięciu w górę, nie znoszę jak każda podfala jest prawie równa poprzedniej. W większości przypadków jest to ruch korekcyjny. No ale cóż poradzić.
Czekam na przebicie wsparcia, jest dość realne.
Co ciekawe, mam ustawiony TP na 1,2180, czyli dość nisko. No tak mówi do mnie Czarodziejka, mam duże wątpliwości, czy mówi sensownie (jak to kobieta), ale już nie raz pokazała, że warto jej słuchać. Ogólnie dość ciekawa, ale trudna sytuacja na eur/usd
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Taka moja wizja, możliwa korekta płaska nieregularna z celem na 1,2600 - 700
Jako fala A duża.
Jako fala A duża.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Ja jestem tak chory, że nawet nie widziałem od kilku dni wykresu. Nie dałem rady z misz maszem nawet, więc pogadamy jak tylko stane choć troszkę na nogi.
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Powoli dochodzę do siebie, więc krótki misz masz udało się zapodać: http://comparic.pl/weekendowy-misz-masz ... sd-euraud/
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wykorzystanie fal Elliotta w praktyce
Całkiem jak widać możliwajasonbourne pisze:Taka moja wizja, możliwa korekta płaska nieregularna z celem na 1,2600 - 700
Jako fala A duża.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości