NLA - Never Lose Again

[laksior]

Zaczytałem się ostatnio w ww. strategii. Niby zasady dość proste ale jednak ja chyba nie wszystko zrozumiałem tak jak trzeba.
Może ktoś korzysta z tej strategii i może się wypowiedzieć na jej temat.
Oryginalny opis można znaleźć tutaj:

http://kreslik.com/forums/viewtopic.php ... sc&start=0

[akhh]

Testowałem to i niezbyt mi podchodziła strategia. Dokładnie nie pamiętam, ale wiem że rozstałem się z nią po kilku tygodniach (nieudanych) prób.

[laksior]

Najlepsze jest to, że ludzie, którzy udzielali się w tym wątku na kreslik.com całkiem nieźle sobie radzili z tą strategią - przynajmniej niektórzy.
Ja niestety nie potrafię nic ugrać, chyba robię coś źle i myślałem, że ktoś może będzie w temacie i coś mi podpowie.
Normalnie usnąć nie mogę bo myślę, co robię nie tak, że NLA nie działa:)

[Marcin_N]

Tak, też to pamiętam. Obwinianie siebie, że tracę na rynku cud systemami . Nie wiem ile masz doświadczenia na Forex, ale po postach (piszę to bez szyderstwa) wnioskuję że niewiele, parę miesięcy najwyżej. Nie obwiniaj się. Większość systemów - o ile nie wszystkie - nie działa.. to znaczy nie zarabia. Zarabia zawsze trader. To trader podejmuje decyzje o wejściu i wyjściu. Nie system. Nie ma sztywnych, uniwersalnych systemów, które będą zarabiały cały czas i zawsze - układ sił na rynku stale się zmienia, to żywy organizm. NLA mogło niegdyś zarabiać. Mogło zarabiać w przypadku Kreslika, który mógł mieć wielkie ogranie, doświadczenie, wytrenowaną psychikę, a NLA było dla niego po prostu narzędziem. System traktuj jak młotek, którym wbijasz gwoździe. Nic więcej. Nie ma cudów.
Jest mnóstwo "cud systemów" w internecie. Wiele z nich przechodzi klasyczną ewolucję. Prosty schemat zadziałał parę razy, ktoś zakłada temat w internecie, ludzie widzą parę zyskownych transakcji, zaczynają się podniecać, temat rośnie. System wchodzi w gorszy okres (statystycznie), zaczynają się problemy, ludzie odpowiadają ulepszeniami, przy czym każdy proponuje swoje rozwiązanie. Dokładane są wskaźniki i techniki mające potwierdzać/filtrować transakcje. Powoli system staje się przeoptymalizowany i kompletnie niewydajny. Z drugiej strony, jeśli zajmują się nim traderzy doświadczeni, ale nie opisujący całego procesu decyzyjnego, system wydaje się skuteczny jednak tylko pozornie, ponieważ nie jest kompletny.

Moja rada: ćwicz, poznawaj techniki, mechanizmy rządzące ceną. Nie obwiniaj się, że jakiś system wskaźnikowy typu "tu się przetnie, tu się zetknie" nie działa. Wina najpewniej leży po Twojej stronie, ale nie na zasadzie, że źle coś robisz. Najpewniej brak Ci doświadczenia, wiedzy i psychicznego przygotowania. To normalne, studenta I roku medycyny nie stawia się przy stole z pacjentem pod narkozą, żeby wykonał operację. Potrzebne są lata nauki, terminowanie na stażu, i dopiero może uważać się za specjalistę... i wciąż coś go może zaskoczyć, wciąż nie wie wszystkiego. W naszym przypadku nie idzie o zdrowie i życie ludzkie, a jedynie o parę stówek czy tysięcy. Jeśli jednak uważasz, że wystarczy przeczytać temat na forum i założyć konto u brokera, to Cię zmartwię... nie wystarczy.

[laksior]

Marcin, wszystko o czym pisałeś nie jest mi obce. Wiem, że nie ma systemu "cud". Szukam jednak strategii, która z dużym prawdopodobieństwem powie mi, w którym momencie wejść w rynek.
Co do mojego doświadczenia to masz rację, opcjami binarnymi interesuję się od września 2013, a Forexem chyba od listopada albo grudnia:)
NLA jednak nie daje mi spokoju. Jeśli wszedłeś na forum kreslika to pewnie widziałeś zamieszczane przez użytkowników statystyki swoich zagrań....jak dla mnie to wystarczy, żeby sądzić, że ta strategia jest zyskowna.

Na razie najlepszym systemem jaki widziałem i jakim potrafię się posłużyć jest Vegas.
Dzięki Michał:)

[tyler_durden]

Marcin, wszystko o czym pisałeś nie jest mi obce. Wiem, że nie ma systemu "cud". Szukam jednak strategii, która z dużym prawdopodobieństwem powie mi, w którym momencie wejść w rynek.
Co do mojego doświadczenia to masz rację, opcjami binarnymi interesuję się od września 2013, a Forexem chyba od listopada albo grudnia:)
NLA jednak nie daje mi spokoju. Jeśli wszedłeś na forum kreslika to pewnie widziałeś zamieszczane przez użytkowników statystyki swoich zagrań....jak dla mnie to wystarczy, żeby sądzić, że ta strategia jest zyskowna.

Na razie najlepszym systemem jaki widziałem i jakim potrafię się posłużyć jest Vegas.
Dzięki Michał:)

Co to jest duże prawdopodobieństwo ? Na tym rynku, coś takiego na pewno nie istnieje. Jeśli ktoś chce sprzedać, ktoś inny musi kupić - prawdopodobieństwo zysku z każdej transakcji, w mojej opinii, waha się od 40-60%. W innym wypadku, nikt nic by nie chciał ryzykowac.