Nie jest to mój system a jego początkowe zasady można znaleźć tutaj: http://www.forexonlinetradingsystems.in ... eiken-ashi
A teraz moje zasady:
1. Interwał tylko H4
2. Pary tylko Majors
3. Przecięcie SMA 100 i SMA 13 jest dość późnym sygnałem
4. Wcześniejszy sygnał daje Stochastic Oscilator
Screen a następnie zasady:)
Po pierwsze indykator Haiken Ashi redukuje szumy wykresu, które widać na normalnych świecach.
Jak już pojawi się biała (na moim templacie) świeca wzrostowa to bardzo żadko występuje po niej świeca spadkowa i vice versa.
Wielu ludzi używa indyka HA do określenia trendu, poczym zaraz wracają na tradycyjne świece.
Ja pracuję tylko i wyłącznie na świecach HA.
Linia pionowa nr 1
Mamy czerwoną świecę spadkową, mamy średnią SMA 13 zmierzającą ku dołowi. Wygląda na to, że wszystko jest fajnie i wykres nadal będzie leciał w dół. I tu pojawia się Stoch.
Zauważcie, że właśnie na ostatniej świecy spadkowej następuje przecięcie się linii na Stochu, i to jest dla nas wiarygodny sygnał, że za chwilę sytuacja diametralnie się zmieni.
I co się dzieje? Wykres zmienia kierunek i idzie w górę.
Linia pionowa nr 2
Biała świeca wzrostowa a SMA 13 idzie w dół... Coś tu nie gra...
Nie jest to dla nas dobry sygnał.
Patrzymy na stocha a tam ... linie znów się przecinają. Stoch jako ostatni strażnik prawidłowego rozwoju sytuacji daje nam sygnał, że "żadnych wzrostów nie będzie". Szykują się spadki.
Linia pionowa nr 3
SMA 13 spowalnia swój spadek, spłaszcza się by w końcu leciuteńko się podnieść ku górze. To pierwszy sygnał, że za chwilę może nastąpić zmiana kierunku wykresu. Ale świeca jest czerwona (spadkowa) i co tu robić. Ano znów patrzę na Stocha i co? Stoch wykonuje kolejne przecięcie. To jest dla mnie realny sygnał, że prawdopodobnie na następnej świecy nastąpi zwrot akcji:) No i tak się właśnie dzieje...
Linia pionowa nr 4
Zielona SMA 13 robi się trochę leniwa, nie pnie się w górę tak ostro jak byśmy chcieli. Ale co tam, mamy białą świecę wzrostową...
Tylko że... patrząc na dwie poprzednie świece zauważamy coraz niższe maksima świec, czyli chyba szykują się spadki - ale pewności nie mamy.
Zerkamy co się dzieje na Stochu. Ano dzieje się, na Stochu zaczynają się przecinać linie, a to oznacza tylko jedno - spadki.
Dodam tutaj, że istnieje pewna zasada na świecach HA. Jeśli wystąpi świeca Doji to następna świeca po niej pokazuje kierunek ruchu wykresu. Czyli jeśli po Doji wystąpi świeca spadkowa to można liczyć na dalsze spadki i vice versa.
W tym przypadku teoria ta sprawdziła się, ale troszkę później.
Linia pionowa nr 5
Świeca spadkowa ale SMA 13 idzie w górę co niby oznacza wzrosty. Patrzymy na Stocha, a tam znów przecięcie linii, a przy okazji wyjście czy raczej odbicie od tzw. strefy wykupienia. Nie jestem doświadczony, ale zdążyłem się już naczytać, że na Stochu powyżej 80 i poniżej 20 znajdują się strefy wykupienia i wyprzedania:)
No więc co robimy? SPRZEDAJEMY JAK STOCH PRZYKAZAŁ:)
Linia pionowa nr 6
Tutaj mamy ciekawą sytuację gdyż pojawia się niesamowita okazja (według autora systemu) do zajęcia pozycji.
PRZECIĘCIE SMA 13 i SMA 100. Zwróćcie uwagę ile możliwości wejścia było wcześniej...
Więc - według autora zielona SMA 13 przecina czerwoną SMA 100 od góry. Oznacza to, że powinniśmy grać na spadki.
Zróćcie jednak uwagę, w jakiej fazie jest teraz wykres. Oczywiście spada, ale można było tą pozycję otworzyć dużo wcześniej.
Powiedział nam o tym Stoch i spadająca zielona SMA 13 w punkcie 5!
Linia pionowa nr 7
Świeca spadkowa, zielona SMA spadkowa, więc wszystko gra. Stawiamy na spadki. Ale... nie zapominajmy o Stochu.
Mamy tu kolejne przecięcie linii zwiastujące spadki. I to powinno być dla nas sygnałem.
Linia pionowa nr 8
Czerwona świeca spadkowa, spłaszczająca się...a może nie...zielona SMA 13.
Sam już nie wiem czy się spłaszczała czy też nie. W każdym razie ostatnim sygnałem do podjęcia akcji znów jest Stoch.
A u Stocha następuje przecięcie linii, i już wiemy co robić:) Kupujemy
Linia pionowa nr 9
I tu zaczynają się schody. Rynek wkracza w fazę lekko nie wiadomo jaką...
Świeca wzrostowa, SMA 13 wzrostowa...a Stoch daje sygnał na spadki.
No i bądź tu mądry:)
Z pomocą w podjęciu decyzji przychodzi tu długi knot aktualnej świecy.
W ŚWIECACH HAIKEN ASHI IM DŁUŻSZY KNOT W DANYM KIERUNKU, TYM LEPIEJ. ZWIASTUJE ON NAM RUCH CENY W TYM WŁAŚNIE KIERUNKU.
Linia pionowa nr 10
Na screenie zaznaczyłem wszystkie kluczowe punkty. Nawet te mniej wygodne. Punkt 10 jest dość niewygodny.
Dlaczego?
Świeca jest wzrostowa, SMA 13 jest wzrostowa, nawet Stoch się przecina... Ale coś za szybko na Stochu nastąpiło kolejne przecięcie.
Prawdę mówiąc nie wiem co bym sam zrobił w takiej sytuacji ale raczej nie zagrałbym na wzrosty... A szkoda:)
Linia pionowa nr 11
No i mamy kolejne przecięcie linii SMA.
Wzrosty jak nic:)
Świeca wzrostowa, przecięcie SMA. Patrzymy na Stocha a tam co? STOCH NIEMRAWY.
Linie na Stochu poruszają się jakoś blisko siebie, nie wiadomo co robić.
Ale ja bym spojrzał na sposób oddalania się SMA 13 od SMA 100.
Jeśli zielona SMA porusza się pod znacznym kątem ku górze a nie jakoś koślawo... dałbym na wzrosty.
Linia pionowa nr 12
Świeca wzrostowa, SMA 13 wzrostowa ale Stoch właśnie się przecina, co daje mi sygnał do sprzedaży:)
Tak więc najczęściej Stoch jest ostatnim decyzyjnym ogniwem.
PAMIĘTAJCIE:
- Zazwyczaj kolejna świeca po Doji wskazuje dalszy kierunek ruchu ceny.
- Im dłuższe knoty w danym kierunku tym lepiej
To co właśnie Wam przedstawiłem, może nie jest standardowym opisem strategii, ale chciałem Wam przekazać mój sposób rozumowania w sposób w jaki na codzień rozmawiam z kumplami - jasno, przystępnie i z humorem:)
Masę pipsów
