Własne EA - dla zaawansowanych - część 2 - Krytyczny parametr - bez tej funkcji, każde EA jest do wyrzucenia.
Każde EA ma sporo różnych funkcji i parametrów do ustawienia. W komercyjnych EA twórcy ograniczają do minimum ilość dostępnych parametrów by chronić koncepcję swojej strategii. W bezpłatnych mamy ich multum, jeśli sami tworzymy EA także ilość funkcji dostępnych jako parametr jest duża.
Jest jednak coś bez czego ja osobiście nie powierzył bym prawdziwych środków żadnemu automatowi.
Funkcja jest tak rzadka, że można ją znaleźć tylko w niewielkim procencie płatnych i niewielu bezpłatnych EA. Jej obecność warunkuje skuteczne zastosowanie wielu strategii. Bez niej nie wyobrażam sobie poprawnej pracy z systemem Brokera. Jej implementacja nie jest żadnym problemem technicznym. Chodzi mianowicie o ...
Dalsza cześć artykułu dostępna dla zalogowanych użytkowników forum
MESSAGE_HIDDEN:
tak prostą i trywialną sprawę jak umiejętność podjęcia przez EA obsługi otwartych i oczekujących transakcji/pozycji po zerwaniu łączności lub restarcie systemu lub przeniesieniu EA na inny serwer lub odtworzeniu z Backup.
W poście h[url]ttp://forum.rynek-forex.pl/viewtopic.php?f=30&t=1416&p=4418#p4418[/url] zwracam uwagę jak ważna jest niezawodna technika, jednak ona zawsze może zwieść. Awarie są i będą zawsze. Nie ma 100% niezawodności ani po stronie naszego serwera, ani po stronie platformy Brokera, nie wspominając nawet o tym że możemy spotkać VD.
Dlatego nasze EA musi umieć podjąć obsługę istniejących w systemie Brokera pozycji pod dowolnym okresie braku łączności.
W tym miejscu niektórzy powiedzą - ale przecież to żaden problem. Pozycje przekazane do Brokera zawsze mają SL i TP więc nic się nie stanie.
I to jest właśnie punkt gdzie rozchodzą się drogi osób początkujących i osób, które miały lub mają kontakt z systemami trochę bardziej zaawansowanymi oraz znającymi strukturę rynku i zasady jego działania.
Drogi Czytelniku - jeżeli uważasz że EA powinno przekazać do Brokera prawdziwą wartość oczekiwanego TP oraz SL nie czytaj dalszych moich postów. Oszczędzisz sobie sporo nerwów nie zapoznając się z moim zrozumieniem rynku.
Dobre EA to największy koszmar każdego Brokera. Dobre EA nie ma emocji, nie popełnia błędów - jeśli strategia jest poprawna i została poprawnie przetestowana nie może wyjść na minus. Dobre EA poprawnie ustawione w dłuższym okresie czasu zawsze będzie na plus.
Broker ma dwa wyjścia. Może akceptować nasze EA i korzystać tylko z prowizji dodatkowo często ponosząc straty jeśli nie będzie miał w swoim systemie transakcji przeciwnej i będzie brał zlecenia na siebie lub zacznie nas truć za pomocą VD i będziemy musieli zmienić Brokera.
Żaden Broker nie uruchomił platformy z dostępem dla detalistów by detaliści mogli zarabiać. Uruchomił ją by samemu zarobić. Ten system tak po prostu działa. To jest cały Przemysł Inwestycyjny nastawiony na zabranie nam naszego depozytu. (taki swobodny cytata za Alexandrem Elderem)
Broker to tylko pierwsza przeszkoda na drodze do zysków, potem są większe rybki, szczupaczki, rekinki i rekiny, a na samym szczycie piramidy jest (rodzinne stado) kilkanaście Orek, które gdyby mogły zjadły by wszystko na niższym szczeblu ewolucji. Jeśli tego nie robią to tylko dlatego, że wtedy straciły by źródło dochodu.
Problem przybliżę trochę w jednym z następnych tematów kiedy będziemy zastanawiać się na jakie niespodzianki z strony "rynku" musi być przygotowane EA. W stworzeniu zarabiającego EA nie jest problemem strategia wejścia. Problemem jest by nasze EA było przygotowane na niespodziewane.
Tyle na dziś i Pozdrawiam.
W poście h[url]ttp://forum.rynek-forex.pl/viewtopic.php?f=30&t=1416&p=4418#p4418[/url] zwracam uwagę jak ważna jest niezawodna technika, jednak ona zawsze może zwieść. Awarie są i będą zawsze. Nie ma 100% niezawodności ani po stronie naszego serwera, ani po stronie platformy Brokera, nie wspominając nawet o tym że możemy spotkać VD.
Dlatego nasze EA musi umieć podjąć obsługę istniejących w systemie Brokera pozycji pod dowolnym okresie braku łączności.
W tym miejscu niektórzy powiedzą - ale przecież to żaden problem. Pozycje przekazane do Brokera zawsze mają SL i TP więc nic się nie stanie.
I to jest właśnie punkt gdzie rozchodzą się drogi osób początkujących i osób, które miały lub mają kontakt z systemami trochę bardziej zaawansowanymi oraz znającymi strukturę rynku i zasady jego działania.
Drogi Czytelniku - jeżeli uważasz że EA powinno przekazać do Brokera prawdziwą wartość oczekiwanego TP oraz SL nie czytaj dalszych moich postów. Oszczędzisz sobie sporo nerwów nie zapoznając się z moim zrozumieniem rynku.
Dobre EA to największy koszmar każdego Brokera. Dobre EA nie ma emocji, nie popełnia błędów - jeśli strategia jest poprawna i została poprawnie przetestowana nie może wyjść na minus. Dobre EA poprawnie ustawione w dłuższym okresie czasu zawsze będzie na plus.
Broker ma dwa wyjścia. Może akceptować nasze EA i korzystać tylko z prowizji dodatkowo często ponosząc straty jeśli nie będzie miał w swoim systemie transakcji przeciwnej i będzie brał zlecenia na siebie lub zacznie nas truć za pomocą VD i będziemy musieli zmienić Brokera.
Żaden Broker nie uruchomił platformy z dostępem dla detalistów by detaliści mogli zarabiać. Uruchomił ją by samemu zarobić. Ten system tak po prostu działa. To jest cały Przemysł Inwestycyjny nastawiony na zabranie nam naszego depozytu. (taki swobodny cytata za Alexandrem Elderem)
Broker to tylko pierwsza przeszkoda na drodze do zysków, potem są większe rybki, szczupaczki, rekinki i rekiny, a na samym szczycie piramidy jest (rodzinne stado) kilkanaście Orek, które gdyby mogły zjadły by wszystko na niższym szczeblu ewolucji. Jeśli tego nie robią to tylko dlatego, że wtedy straciły by źródło dochodu.
Problem przybliżę trochę w jednym z następnych tematów kiedy będziemy zastanawiać się na jakie niespodzianki z strony "rynku" musi być przygotowane EA. W stworzeniu zarabiającego EA nie jest problemem strategia wejścia. Problemem jest by nasze EA było przygotowane na niespodziewane.
Tyle na dziś i Pozdrawiam.