Właśnie trafiłem na coś takiego:
- na jednym komputerze mam terminal MT4 podłączony do konta real.
- na drugim komputerze mam drugi terminal podłączony do tego samego konta real.
Na pierwszym chodzi EA, drugi to mój podgląd.
I teraz: wszystko szło ok., pierwszy otworzył nowe zlecenie tak jak EA ma napisane. Ale parę minut później patrzę, a na podglądzie widzę dwa zlecenia w krótkim odstepię od siebie. A tego już nie było w EA. Wiem bo sam pisałem.
Czyli albo pluskwa, albo coś nie tak.
Patrzę więc na oryginał a tam co? Tylko jedno zlecenie. Nie ma żadnego innego. Mało tego - zero jakiejkolwiek historii. Miałem też inne zlecenia na innych parach, a tu nic - pusto. Tylko to jedno ostatnie zlecenie, jak najbardziej realne.
Patrzę na drugi terminal, a tam jest wszystko jak należy. Oba podłączone, oba chodzą... WFT?
Sprawdziłem dokładniej - ten pierwszy miał krótki moment rozłączenia z brokerem - było jakieś zakłócenie w sieci. I ten moment wystarczył, żeby stracić całą informację o stanie konta. Co z kolei spowodowało, że EA otworzył nowe zlecenie reagując ponownie na sygnał wejścia który normalnie byłby zablokowany otwartym już wcześniej zleceniem.
Wyłączyłem i włączyłem ponowienie pierwszy terminal i wszystko wróciło do normy.
Do niedawna było tak, że rozłączenia nie powodowały utraty ostatniego stanu konta. Ale widocznie coś się zmieniło.
I teraz trzeba będzie to obchodzić albo można przelewarować konto
