Witam, praktycznie nie wchodzę na onet, ale dzisiaj przypadkiem natrafiłem na taki oto artykuł:
http://waluty.onet.pl/ruletka,18893,530 ... rasa-detal
Ogólnie rzecz biorąc sugerują, że większych szans nie mamy w tym biznesie w dłuższej perspektywie, poza paroma wyjątkami, które również później z tego interesu się wycofują/ograniczają aktywność, co moim zdaniem jest raczej zrozumiałe po pewnym czasie.
Co o tym sądzicie ?
Artykuł onet
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Artykuł onet
Akurat takimi artykułami to nie ma co się kierować. Szukają sensacji i tyle. Jak osoba z zewnątrz, nie znając rynku, a kontaktów szukając poprzez PW na navi (szkoda, ze mi nie wysłali to bym od razu darmową reklamę miał ;)) ma napisać wartościowy artykuł.malsehen pisze:Witam, praktycznie nie wchodzę na onet, ale dzisiaj przypadkiem natrafiłem na taki oto artykuł:
http://waluty.onet.pl/ruletka,18893,530 ... rasa-detal
Ogólnie rzecz biorąc sugerują, że większych szans nie mamy w tym biznesie w dłuższej perspektywie, poza paroma wyjątkami, które również później z tego interesu się wycofują/ograniczają aktywność, co moim zdaniem jest raczej zrozumiałe po pewnym czasie.
Co o tym sądzicie ?
- Microbi
- Główny Moderator
- Posty: 1223
- Rejestracja: piątek 09 mar 2012, 16:12
- Lat na Forex: 5
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Re: Artykuł onet
Te wszystkie statystyki są z palca wzięte na temat kto traci kto zyskuje co było poruszane już kilka razy, te całe 5% to jeden wielki mit. Statystyki są liczone jak średnia płaca w Polsce :-) Pod uwagę biorą Kowalskiego co raz założył konto na próbę wtopił i do worka. Z graczy aktywnie inwestujących na FX zarabia więcej jak 5%. Z innej beczki, skoro FX taki ryzykowny, niech napiszą ile firm pada na starcie itd. Jestem ciekaw skąd autor ma informacje że nie ma szans w tym biznesie czy że ktoś się wycofuje itd. Artykuł w zasadzie nie ma nic merytorycznego, taka sensacyjka z brukowca.malsehen pisze:Witam, praktycznie nie wchodzę na onet, ale dzisiaj przypadkiem natrafiłem na taki oto artykuł:
http://waluty.onet.pl/ruletka,18893,530 ... rasa-detal
Ogólnie rzecz biorąc sugerują, że większych szans nie mamy w tym biznesie w dłuższej perspektywie, poza paroma wyjątkami, które również później z tego interesu się wycofują/ograniczają aktywność, co moim zdaniem jest raczej zrozumiałe po pewnym czasie.
Co o tym sądzicie ?
Nie zarabiasz na FX ? Zmień nastawienie, nie kombinuj , to wszystko prostsze niż Ci się wydaje.
http://demotywatory.pl/1420500/Hulk-Im-your-father
http://demotywatory.pl/1420500/Hulk-Im-your-father
Re: Artykuł onet
Microbi pewnie wiekszosc takis statystyk jest wyssana z palca lecz niestety w kazdej "plotce" jest troche prawdy... zauwaz ze wiekszosc "eskpertow" jest dobra w gadce... ale jak przychodzi co do czego to nagle wiekszosc nie potrafi pokazac ze sie z tego utrzymuje.
Owszem... zaraz ktos napisze ze po co ma sie tym chwalic itd... gown.o prawda... ludzka natura jest taka ze wiekszosc z nas gdyby ogarniala temat to by sie pochwalila (w jakis rozsadny sposob)
Zauwazcie jedna rzecz... nie neguje ani nie oceniam tego ale jakis czas temu pewien Pan z navi ktorego jurnal jest bardzo "goracy" podlaczyl myfxbooka piszac bez sciemy ze jest to demo. Ok... tylko z tego co obserwowalem ledwie co masakrycznie zwiekszajac pozycje jakos wyszedl na + i skonczyl zabawa.... z czego spowrotem przeszedl na real (oczywiscie bez myfxbooka) i nagle bez problemu "czesze" dzien w dzin.
Drugi przyklad... kolega z naszego forum o niku "warzywnym" ;) tez udzielal mityczno-eksperckich wskazowek lecz cos efekty z myfxbookiem "stanely" w miejscu
Zeby byla jasnosc... nie oczerniam tych 2 przykladow... nie nasmiewam sie itd.. tylko to pokazuje ze FX to kurewsk.o cizezki temat ktory wiekszosc z nas nigdy nie opanuje.
Owszem... zaraz ktos napisze ze po co ma sie tym chwalic itd... gown.o prawda... ludzka natura jest taka ze wiekszosc z nas gdyby ogarniala temat to by sie pochwalila (w jakis rozsadny sposob)
Zauwazcie jedna rzecz... nie neguje ani nie oceniam tego ale jakis czas temu pewien Pan z navi ktorego jurnal jest bardzo "goracy" podlaczyl myfxbooka piszac bez sciemy ze jest to demo. Ok... tylko z tego co obserwowalem ledwie co masakrycznie zwiekszajac pozycje jakos wyszedl na + i skonczyl zabawa.... z czego spowrotem przeszedl na real (oczywiscie bez myfxbooka) i nagle bez problemu "czesze" dzien w dzin.
Drugi przyklad... kolega z naszego forum o niku "warzywnym" ;) tez udzielal mityczno-eksperckich wskazowek lecz cos efekty z myfxbookiem "stanely" w miejscu
Zeby byla jasnosc... nie oczerniam tych 2 przykladow... nie nasmiewam sie itd.. tylko to pokazuje ze FX to kurewsk.o cizezki temat ktory wiekszosc z nas nigdy nie opanuje.
- alien1983
- Posty: 11
- Rejestracja: sobota 17 lis 2012, 22:18
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Kontakt:
Re: Artykuł onet
Jest tam dużo prawdy, najlepszy interes robią brokerzy, jak sobie tak dokładnie policzyć w ciągu roku wygrane i przegrane to na spreadzie i prowizjach zarabiają wiecej niż sami traderzy.
www.howtoinvestonforex.com Serwis Internetowy Poświęcony FOREX, CFDs, EA, Programom Afiliacyjnym Forex, Brokerom Forex.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości