Rozwoj w drodze do bogactwa

[Dagu]

Witam

na tapecie jest fajne darmowe szkolonko
http://www.arystoteles.pl/szansa/
Tematyka biznes, ale calkiem sporo mozna polaczyc z inwestycjami
Zreszta nie samym FX czlowiek zyje a dywersyfikacja to taki plaster na psychike ; )

Cholernie jestem ciekawy ilu uzytkownikow tego forum sie szkoli/ rozwija sie/ poszerza swoje kompetencje itp.
W skrocie kto wzrasta a kto stoi w miejscu ; )

Koncze wlasnie szkolenie Michala Wawrzyniaka - Umysl Milionera, moge polecic z czystym serecem, tematyka biznes ale duzo da sie przelozyc na inwestycje

Piszcie ; )


*******************************************************************************
EDIT
Na szkoleniu bedzie

Na webinarze dostaniesz:

- pomysł na naprawdę dobry biznes
- konkretne narzędzie do jego rozwijania
- możliwość zgarnięcia bonusu o wartości 297 zł
- możliwość zgarnięcia wejściówki na szkolenie z Robertem Kiyosaki w
Polsce
- dowody (potwierdzenia PRZELEWÓW z banku)


Prosba do admina
Da sie zrobic tak zeby w tym watku kazdy mogl pisac swobodnie bez zatwierdzania akzdego postu ?

[akhh]

Z uprawnieniami ciężko powiedzieć. Natomiast można szybko akceptować wypowiedzi, bądź na razie dyskusję przenieść do tematu na forum, na którym odpowiedzi pokazują się automatycznie.

[Dagu]

W takim wypadku prosze o przeniesienie tego tematu w miejsce gdzie nie jest wymagana akceptacja kazdego postu
Mam zamiar kontynuowac ten watek na biezaco
Jednoczesnie prosze po przeniesieniu o skasowanie 2 ostatnich postow zeby zachowac wartosc merytoryczna

dziekuje i sukcesow

[akhh]

Jest w takim razie w dyskusjach ogólnych. Może warto będzie pomyśleć nad jakimś działem dotyczącym rozwoju tradera.

[Dagu]

Tematyka bedzie ogolna
Biznes Inwestycje Rozwoj Motywacja Osiaganie Celow Droga do Sukcesu i mase innych
Bede pisal w tym watku o szkoleniach ktore moim zdaniem sa najlepsze i najskuteczniejsze
Na rynku jest masa syfu robiona tylko dla kasy, takie szkolenia odsiewam
Przy okazji mozna sie kiedys spotkac na jakims wspolnym szkoleniu
O ile ktokolwiek na tym forum sie rozwija
Nie chce nawet wierzyc ze nie : )

[Dagu]

Dobra panowie
Napisal do mnie jeden uzytkownik
Szkoli sie jeszcze bardziej ode mnie z czego sie cholernie ciesze i szczerze gratuluje : )

Zasadnicze pytanie
Kto jeszcze: Jezdzi na szkolenia, czyta ksiazki edukacyjne, oglada webinary
W skrocie kto sie rozwija

Na razie jest nas 2
Kto jeszcze ?

[Microbi]

Miałem swego czasu sporo książek z takiej tematyki. Pozycje ciekawe i na pewno potrafią wiele poukładać. Niestety też sporo na rynku jest chłamu. Temat jak najbardziej ciekawy i godny uwagi.

[Dagu]

Na forum sa 3 ososby ktore sie rozwijaja
Skromnie : P W swojej beznamietnej glupocie i naiwnosci myslalem ze ludzie ktorzy daza do ogromnych zyskow z FX beda bardziej skorzy do poszerzania kompetecji
W koncu nie samym FX czlowiek zyje, sa jeszcze fundusze akcje oraz masa biznesow ; ) Kazda forma lokowania swoich srodkow poza FX to dywersyfikacja a zarazem plasterek na psychike
Mniejsza o to chcialem sie czegos dowiedziec i udalo mi sie to chociaz wynik malo mnie zadowala : )

BTW
Jesli komus sie cos przypomi to zapraszam do kontaktu : )

PS. przypominam ze dzisiaj jest szkolenie z 1 postu o 21 : )
Przy okazji jesli ktos placi karta to jest taka akcja
https://otwartekarty.pl/splash.php?orig ... CD=CD23505

sukcesow panowie

[wdfx]

Kiedyś czytałem nawet dużo na ten temat. Biznesu nie otworzyłem z wielu powodów. W pewnym sensie FX to bizens i powiedziałbym, że prawie idealny. Nienormowany czas pracy, można podróżować, nie koszą na zus'ach a i z podatkami jest łatwiej. Niestety u nas firmę łatwo zniszczyć jeśli ktoś nie wierzy może zobaczyć sobie taki film "Układ zamknięty".

PS Kiyosaki, jest sprzedawcą książek, których nie napisał. Pewnie dlatego już i w PL szuka jeleni, bo w US z tych bajek się śmieją.

[Dagu]

Dzieki za odzew : )
Kyiosakiego tez czytalem sporo ale pozniej sie wqrzylem bo wszytskie jego ksiazki sa takie same i robione tylko dla kasy
wystarczy przeczytac jedna, ta pierwsza a reszte mozna olac, ogolnie ta pierwsza czyli bogaty ojciec jest rewelacyjna
z tym ze ta ksiazka jest raczej dla ososb ktore juz generuja jakis dochod a jesli ktos nie zarabia to moze chociaz ulozyc jakis plan : )

Sama postac kyosakiego jest bardzo barwna, kiedys na necie byla cala strona o tym ze Bogaty Ojciec jest w pelni zmyslona opowiescia - byly na to dowody
Nie wiem na ile w tym prawdy ale jaelsi ktos ma jakies ciekawe informacje to chetnie sie dowiem

Co do biznesu - zgadzam sie ; )
Najwieksze zalety to:
Brak zusu : )
Urzad skarbowy moze nam zrobic kawe co najwyzej - jesli grasz czysto
Nie ma szefa idioty nad nami - pracowalem w kilku duzych firmach i brak takiego uloma nad nami jest cholernie przyjemny
Brak kolegow podpierdzielacz/konfidentow - to tez duza zaleta, nie wszyscy tacy sa ale w duzych korporacjach wyscig szczurow zabija, pracowalem kiedys w Allianz jako agent pozniej startowalem na menadzera i zrezygnowalem, super ludzie, super szef ALE za oficjalna zaslonka praca jest cholernie stresujaca : ) Najgorszy jest plan sprzedazowy, muszisz zrobic bo jak nie to jestes gnojony w kazdy piatek rano na spotkaniu : D
Zarobki : ) Przyjemna strona FX - jesli ktos osiagnie poziom chociaz zblizony do poziomu Wojtka to pienaidze sa ogromne a czas pracy smiesznie maly

FX ma jedna wade : ) To co kiedys bylo zaleta tzn. brak szerfa i kolegow po paru latach zaczyna byc utrapieniem : ) Chodzi o potrzebe towarzysta, kiedy pracujesz na etacie to czy chcesz czy nie masz caly czas jakis ludzi wokol siebie, a kiedy siedzisz na FX to jestes sam : P Pamietam ze kiedy pracowalem na etacie to wystarczylo mi w wekend wyskoczyc na jakas impreze albo na jure KRK_CZT na wyprawie i bylem szczesliwy a teraz kiedy zajmuje sie wylacznie FX to ciagnie mnie do ludzi duzo mocniej : )

Co do biznesu w polsce - trzeba wiedziec co sie robi i trzeba to wiedziec bardzo dobrze, bo firma moze zarabiac ale kilka bledow i skarbowka nas niszczy, to jest do zrobienia ale latwo nie jest
Kiedy bylem na studiach prowadzilem 2 firmy - w ostatecznym rozrachunku nic nie wyszlo ale przy okazji tyle sie nauczylem ze jestem zadowolony ; ) Pomijam fakt ze nie mialem zielonego pojecia o biznesie i popelnilem chyba wszytskie bledy jaki mozna bylo zrobic : ) Warto bylo


Wracajac do ksiazek - Kyosaki i Joe Vitale to dla mnie goscie do skreslenia
Vitale dorobil sie na pisaniu o sukcesie a samego sukcesu wczesniej nie osiagnal
Przekladajac na nasze to jakby jakis gosciu np. SU zarobil milion na szkoleniach forex a pozniej oglosil ze jest forexowym milionerem - troche ne halo prawda ?
Kyiosaki - wypada z gry bo robi 10 ksiazek z czego kazda z nich jest w 80% kopia pierwszek, bardzo dobrej przy okazji
Nie wiem jak wyglada sprawa z nim i jak naprawde dochodzil do sukcesu ale chetnie sie dowiem jak ktos ma jakies info


Moge polecic bardzo dobra ksiazke o zarabianiu kasy od PRAKTYKA
Zarabianie Prawdziwych Pieniedzy - Bartosz Nosiadek
Goscu zajmuje sie nieruchomosciami i wie co robi bo zarabia na tym i dopiero jak zarobil to zaczal szkolic

Najbardziej wqrzajace jest kiedy gosciu szkoli z czegos czego sam nigdy w zyciu nie zrobil - intelektualne dno a przeciez masa osob tak robi


Piszcie panowie, moze wywiaze sie ciekawa dyskusja : )

[wdfx]

Urzad skarbowy moze nam zrobic kawe co najwyzej - jesli grasz czysto

FX ma jedna wade : ) To co kiedys bylo zaleta tzn. brak szerfa i kolegow po paru latach zaczyna byc utrapieniem

Na FX można działać w jakiejś grupie. Będzie weselej a i szefa nie masz nad sobą

Co do biznesu w polsce - trzeba wiedziec co sie robi i trzeba to wiedziec bardzo dobrze, bo firma moze zarabiac ale kilka bledow i skarbowka nas niszczy.

Dodaj często błędów urzędników za które ty zapłacisz.

Moge polecic bardzo dobra ksiazke o zarabianiu kasy od PRAKTYKA

Z wszelakimi poradnikami jest jeden problem. Po co ten gość to pisze? Ile jest książek i e-book'ów na wszelkie możliwe tematy. Pisza to ludzie często bez doświadczenia - teoretycy. Jeśli mam co robić i jestem w tym dobry to nie mam czasu na pisanie poradników za marne grosze.

Biznes to pomysł, a w książkach tego nie znajdziesz. Kiedy masz dobry pomysł na biznes musisz znaleść jelenia do zainwestowania i jakiegoś woła do roboty. To jest tajemnica kapitalizmu.
Inwestujesz cudze pieniądze a ktoś ma na was robić. Inaczej się zaj..sz

[Dagu]

Popieram rekami i nogami : )
Schemat Biznesu
1. Wymysl Biznes
2. Znajdz Aniola Biznesu
3. Znajdz pracownikow ; )

Po co ludzie pisza poradniki ? Ciezko tak naprawde powiedziec
1. Zeby zarobic wiecej - tyle ze autor dostaje 5 - 10% ceny ksiazki
2. Zeby zrobic sobie reklame - jesli prowadzi jakis biznes
3. Zeby wykreowac sie jako eksperta - jesli prowadzi jakis biznes
4. Zeby zrealizowac potrzebe SAMOREALIZACJI - patrz piramida potrzeb Maslowa

Ktos ma inne zadanie na temat po co ludzie pisza ksiazki ?

Owszem na rynku jest masa syfu ktorzy pisza ludzie bez zadnego dosiwadczenia - teoretycy
Ale takie ksiazki mozna odfiltrowac - wystarczy Google
A wtedy mozna sie skupic na najlepszych

Akurat ta ksiazka ktora polecilem jest bardzo dobra ; ) Uczy myslec przedsiebiorczo i podaje kilka prostych tanich przykladow jak zarobic, ale recepta na sukces to nie jest - nic nie zastapi myslenia : )
Sukcesow

[wdfx]

Wiesz to "szkolenie" po 12 minutach sobie darowałem. Z biznesem to nie ma nic wspólnego, na koniec będą pokazywać zdjęcia samochodów jakimi jeżdżą żeby udowodnić, że mówią prawdę. Jak ktoś chce zobaczyć może jeszcze zdąży.

Nie spodziewałem się zbyt wiele ale kruca fuks pośredników od sprzedaży mydła i proszków już kiedyś było wielu.
Będziesz oszczędzać (i w domyśle zarabiać) jeśli będziesz więcej wydawać...? Gdzie tu sens i logika!
No comment...

Samo hasło Kyosaki to już powinna się czerwona lampka zapalać.

http://appfunds.blogspot.com/2012/10/ki ... utowa.html

http://www.nypost.com/p/pagesix/rich_da ... W1TEAYYwXN

http://www.johntreed.com/Kiyosaki.html

Jestem Robert, w zeszłym roku zarobiłem 80 milionów $. Kupiłem super samochód, mam wspaniałą dziewczynę i wybudowałem super luksusowa chatę. Moje życie się odmieniło. Teraz i Ty możesz zostać człowiekiem sukcesu....

[Dagu]

Oj tam, marudzisz : D
Nie biznes tylko MLM na dodatek kosemtyki FM : ) Klasyka gatunku
Przy okazji milo wiedziec ze ktos jeszcze na tym zarabia poza tworca piramidy : )

WDFX zwrociles uwage jakim gosciu jest dobrym sprzedawca ? : )
Ma talent gosciu do sprzedawania ; )

A w gestii aut to pokazywal ze dostal w nagrode merca E klase za 110k oraz ze jego 2 agentow tez wygralo : )
Szkolenie za****, akurat zeby sie posmiac : )

[wdfx]

Dokładnie to samo słyszałem kiedyś od znajomego. Tylko wtedy inaczej to się nazywało. Zaprosił znajomych na tajemnicze spotkanie, że niby będzie super robota. A okazało się, że to amway miazga Gość twierdził, że za dwa miesiące będzie tam jakimś guru i już ma katalogi BMW, bo będzie zamawiać "nufke z sallunu" tylko nie wiedzieć czemu teraz jeździ zardzewiałym Tico a wtedy chodził na piechotę... Ambitne plany to miał ale zejście na ziemie było bolesne. A ze mnie się śmiał, że do roboty chodzę żeby na innych pracować

Wypisz wymaluj te same teksty słyszałem tylko teraz mają inne opakowanie, nic się nie zmieniło,ehhh głupich nie sieją.

hehe klasyk
https://www.youtube.com/watch?v=hj6y1YRkNsA

[Dagu]

Yhhhhhh
Pracowalem w tej branzy u duzego ubezpieczyciela, gdybym opisal jakie przekrety tam odchodza to chyba trafil bym do paki : ) Bo oni nie pozwola zeby ktos ich oczernial - czytaj = pisal prawde : )
Nie bede sie z tym obnazal publicznie bo nie warto (jak ktos chce wiedziec to na skype chetnie pogadam) ale cholernie sie ciesze ze przepracowalem kilka miesiecy jako agent i wiem jak tragiczna jest ta robota dla wiekszosci ludzi i jacy debile i oszusci tam pracuja
Dzieki temu wiem jak dziala ten system od wew. i kiedy mnie samemu przyjdzie cokolwiek ubezpieczyc to wiem dokladnie czego szukac zeby mnie nikt ie wyrolowal wiec dla samego faktu warto bylo : )
A bylo juz chyba z 5 sytuacji ze znajomi dzwonili po porade bo ktos tam chcial im cos sprzedac, co po czasie sie okazywalo takim naciaganiem ze znajomi chcieli tych agentow pozazynac : D
Ogolnie nigdy wiecej : ) FX jest cudowny pomimo ze trudny : D

Sukcesow

[Microbi]

Co do ubezpieczeń, też kiedyś robiłem :-) Wiem o co pytać i na co patrzeć. Kiedyś babka w rodzinie wujkowi dom ubezpieczała, super składka, full ochrona. Wujas po mnie zadzwonił, kilka pytań i nagle składka wzrosła x4 :-) Do tego pracując u jednego z brokerów ubezpieczeniowych - dość spora różnica pracując jako agent w jednej firmie, broker ma w teorii przynajmniej wybrać najlepszą ofertę i zabezpieczyć klienta - wiem jak pytać o ubezpieczenie i czego się domagać. Ta wiedza się przydaje. Ale klienci też nie są bez winy, chcą składkę za 100 zł i wszystko mieć.

[Dagu]

W ubezpieczeniach to chyba wszyscy robili : D Tam zostaja urodzeni sprzedawcy albo sqrw*** bez zadnego wstydu - zalezy ktora firemka
Tomku u broka nie pracowalem ale powiedz mi jedna rzecz
Czy to prawda ze broker ma od kazdego ubezpieczyciela tyle samo prowizji od danego rodzaju produktu np. Lojalki na zycie ?
Bo wierzyc mi sie w to nie chce

[Microbi]

Nie pamiętam dokładnie, ale prowizje były wysokie, szczególnie przy ubezpieczeniach firmowych, zyciowych. Jak to w życiu bywa, jak klient nie był wymagający to kazali ubezpieczać tam gdzie lepsza prowizja, a i ubezpieczyciele dawali ekstra bonusy na zachętę . To była swego czasu moja dodatkowa praca, więc ponad 10 lat temu jak do pensji dorobiłem ze 3-5 tys wtedy to wiesz :-)

[wdfx]

Filozoficznie rzecz ujmując obawiam się, że istotą jest nadrzędność samej drogi nad celem, który zgodnie z prawami perspektywy jest zawsze odległy. Droga i czas materializują fenomen dojrzewania człowieka niezależnie jak bardzo utopijny cel sobie obrał. Wszystko ma swoje zawiłości. Należy zadać sobie pytania:

Jakie cele sobie stawiam?
Czy pieniądze są celem samym w sobie czy środkiem?
Czy to nie jest układ w którym będziesz do końca świata gonił króliczka?
Czy nie jest tak, że jedyna opcja na zarobek na tym polu to jakimś sposobem dołączyć do tych co wypuszczają tego króliczka ?

Oczywiście twierdzące odpowiedzi oznaczają, że trza umyć od tego ręce.

PS Wszedłem na wyższy level, na początku ćwiczyłem technikę potem psychologię, a teraz filozoficznie dyrdymały