Świece japońskie złudne mogą być.
- Tomasz-20021
- Główny Moderator
- Posty: 1707
- Rejestracja: czwartek 09 sty 2014, 10:42
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Problem jest nawet szerszy. U roznych brokow swiece tez bardzo sie roznia. Czasem dochodzi do smiesznych sytuacji. Ostatnio na eurgb swiece w xm krzyczaly wychodzimy podczas gdy w fxcm spokojnie mowily - wciaz czekamy. Porownaj sobie swiece u roznych brokow - czasem roznice sa naprawde ogromne.
"Panie Edison, dlaczego nie rezygnuje pan po 5000 porażek?”, Edison: „Młody człowieku, nie rozumie pan, to nie porażka. Znalazłem tylko 5000 sposobów, które nie działają. Dzięki czemu jestem o 5000 prób bliżej rozwiązania”.
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
No jak są w różnych strefach czasowych, trudno oczekiwać żeby były takie same.Tomasz-20021 pisze: U roznych brokow swiece tez bardzo sie roznia.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Dlatego warto grać na świecach dziennych - oczywiście tych których jest 5 w tygodniu.
Również przy świecach H1 nie ma wątpliwości.
Co do świec H4 - "prawidłowe" albo najbardziej spełniające parametry bycia prawidłowymi to te u brokerów z właśnie 5 świecami D1 w tygodniu.
Również przy świecach H1 nie ma wątpliwości.
Co do świec H4 - "prawidłowe" albo najbardziej spełniające parametry bycia prawidłowymi to te u brokerów z właśnie 5 świecami D1 w tygodniu.
- Tomasz-20021
- Główny Moderator
- Posty: 1707
- Rejestracja: czwartek 09 sty 2014, 10:42
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Zdziwilbys sie dla ilu osob to nie jest takie oczywiste. Kiedys kilka osob wciaz zadawalo mi pytanie po jaka cholere mam odliczany czas do konca kazdej swiecy - przeciez wystarczy zwykly zegar.jasonbourne pisze:No jak są w różnych strefach czasowych, trudno oczekiwać żeby były takie same.Tomasz-20021 pisze: U roznych brokow swiece tez bardzo sie roznia.
"Panie Edison, dlaczego nie rezygnuje pan po 5000 porażek?”, Edison: „Młody człowieku, nie rozumie pan, to nie porażka. Znalazłem tylko 5000 sposobów, które nie działają. Dzięki czemu jestem o 5000 prób bliżej rozwiązania”.
- fx-emery92
- Posty: 23
- Rejestracja: sobota 27 paź 2012, 17:24
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
cześć,
Może zastanówcie się jaką informację niosą świeczki?
Świeczki/słupki pokazują zmianę ceny w danym horyzoncie czasowym, na każdym interwale jest dokładnie to samo, jest to ta sama cena i porusza się dokładnie tak samo.
Różne są tylko nasze targety, cechy osobowości, ilość czasu.
Może zastanówcie się jaką informację niosą świeczki?
Świeczki/słupki pokazują zmianę ceny w danym horyzoncie czasowym, na każdym interwale jest dokładnie to samo, jest to ta sama cena i porusza się dokładnie tak samo.
Różne są tylko nasze targety, cechy osobowości, ilość czasu.
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Masz rację, ale nie można zapominać o tym, że naszym celem powinien być podobny pogląd na rynek jak grubych ryb. Jeśli oni widzą pin bar etc. to dobrze żebyśmy my też to widzieli. A to jest możliwe tylko przy tych najpopularniejszych ustawieniach.fx-emery92 pisze:cześć,
Może zastanówcie się jaką informację niosą świeczki?
Świeczki/słupki pokazują zmianę ceny w danym horyzoncie czasowym, na każdym interwale jest dokładnie to samo, jest to ta sama cena i porusza się dokładnie tak samo.
Różne są tylko nasze targety, cechy osobowości, ilość czasu.
- fx-emery92
- Posty: 23
- Rejestracja: sobota 27 paź 2012, 17:24
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Tak na zdrowy rozum, na prawdę myślisz że grube ryby sugerują się pinbarem i tak dalej? chyba tylko po to żeby wyrzucić nas z rynku. Natomiast mi się wydaje że ich bardziej interesują dobre ceny (niskie bądź wysokie) niż to czy będzie to pinbar i tak dalej. Poza tym na innym interwale też zobaczysz ten pinbar tylko w trochę innej postaci ale idąc dalej tym tropem jest to tylko informacja o zmianie ceny nic więcej. Nie sprawdzisz na podstawie świeczek, jaka była płynność, czy weszły jakieś większe zlecenia i tak dalej.Akhh pisze:Masz rację, ale nie można zapominać o tym, że naszym celem powinien być podobny pogląd na rynek jak grubych ryb. Jeśli oni widzą pin bar etc. to dobrze żebyśmy my też to widzieli. A to jest możliwe tylko przy tych najpopularniejszych ustawieniach.fx-emery92 pisze:cześć,
Może zastanówcie się jaką informację niosą świeczki?
Świeczki/słupki pokazują zmianę ceny w danym horyzoncie czasowym, na każdym interwale jest dokładnie to samo, jest to ta sama cena i porusza się dokładnie tak samo.
Różne są tylko nasze targety, cechy osobowości, ilość czasu.
Czemu pinbary działając na poziomach s/r itp bo tam albo jest kasa albo ją ładują po dobrych cenach równie dobrze może zadziałać każda inna świeca.
Wystarczy wyszperać raport z jakiejkolwiek większej giełdy i tam jasno widać skąd i dokąd ta kasa przepływa i jak ważny, jaki udział w tym ma detal i jakieś inne niewielkie instytucje.
Oczywiście możecie mieć inne zdanie ;)
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
My nie mamy myśleć. Robimy wszystko, żeby poznać to jak myślą. Po to jest portal, po tą są kontakty z "górą" żeby to zrozumieć, poznać i wreszcie się nie zastanawiać.
Natomiast ja jestem w 90% przekonany, że wniosek jest taki - niektórzy to stosują, niektórzy nie.
Natomiast ja jestem w 90% przekonany, że wniosek jest taki - niektórzy to stosują, niektórzy nie.
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Swoją drogą to jest ciekawy temat na artykuł do mojej serii.
Dla mnie już od dawna jest oczywiste, że świece H4 wyglądają różnie w różnych strefach czasowych. Co więcej, świece D1 z poniedziałku i z piątku mogą się znacząco różnić nawet w tej samej strefie. Dlatego bo chociaż teoretyczne FX się zamyka o 22 w piątek i otwiera o 22 w niedziele, w praktyce brokerzy dają sobie tutaj dużą dowolność, i często startują "tak jak im się podoba".
W praktyce to może rodzić duże problemy, bo jak np. ktoś używa czyjegoś systemu opartego na H4 ale w innej strefie czasowej, system oczywiście może dawać zupełnie inne wyniki.
Dla mnie to jest oczywiste, ale jak widać nie dla wszystkich.
Poza tym tu jeszcze dochodzi kwestia jakości danych u brokera. Są dane lepsze i gorsze, generalnie różnic wielkich nie ma, ale czasami się pojawiają. A już na pewno wszędzie nie są takie same.
Na danych testuje się system transakcyjny, dlatego jest oczywiste że wszelkie zniekształcenia danych wpływają później na rzeczywiste wyniki.
Dla mnie już od dawna jest oczywiste, że świece H4 wyglądają różnie w różnych strefach czasowych. Co więcej, świece D1 z poniedziałku i z piątku mogą się znacząco różnić nawet w tej samej strefie. Dlatego bo chociaż teoretyczne FX się zamyka o 22 w piątek i otwiera o 22 w niedziele, w praktyce brokerzy dają sobie tutaj dużą dowolność, i często startują "tak jak im się podoba".
W praktyce to może rodzić duże problemy, bo jak np. ktoś używa czyjegoś systemu opartego na H4 ale w innej strefie czasowej, system oczywiście może dawać zupełnie inne wyniki.
Dla mnie to jest oczywiste, ale jak widać nie dla wszystkich.
Poza tym tu jeszcze dochodzi kwestia jakości danych u brokera. Są dane lepsze i gorsze, generalnie różnic wielkich nie ma, ale czasami się pojawiają. A już na pewno wszędzie nie są takie same.
Na danych testuje się system transakcyjny, dlatego jest oczywiste że wszelkie zniekształcenia danych wpływają później na rzeczywiste wyniki.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
- Bfx
- Gaduła
- Posty: 314
- Rejestracja: czwartek 28 sie 2014, 13:11
- Lat na Forex: 3
- Rodzaj rachunku: Rachunek demonstracyjny
- Lokalizacja: Muszyna
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Kto steruje ceną na wykresie? Grubasy. Tak więc od nich zależy czy będzie pinbar czy nie. Ktoś się ze mną zgodzi?fx-emery92 pisze: Tak na zdrowy rozum, na prawdę myślisz że grube ryby sugerują się pinbarem i tak dalej?
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Bfx pisze:Kto steruje ceną na wykresie? Grubasy. Tak więc od nich zależy czy będzie pinbar czy nie. Ktoś się ze mną zgodzi?fx-emery92 pisze: Tak na zdrowy rozum, na prawdę myślisz że grube ryby sugerują się pinbarem i tak dalej?
Ja się nie zgodzę.
Żaden grubas nie rusza i nie rysuje na EUR/USD. Ruchy ceny są dość złożone (im niższy TF tym ciężej).
Gdzieś był wywiad z gościem, który zabezpieczał grube pozycje dla banków. Totalnie inne myślenie, bo jego nie interesował ruch ceny etc. tylko dawanie płynności.
Trzeba sobie zdawać sprawę, że rynek nie jest tak prosty i wiele obrotu nie jest robione "zgodnie z kierunkiem"
Co nie znaczy, że cena czegoś nie pokazuje. Porównajcie sobie GPW (chaos) z Forexem (technika). Dlaczego? Bo na FX manipulacje są wręcz niemożliwe. (nie mówię tu o m1 etc.)
- fx-emery92
- Posty: 23
- Rejestracja: sobota 27 paź 2012, 17:24
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Oczywiście każdy temat jest do przegadania. Co do wniosku to masz racje ale gdybym miał rozkładać na proporcje powiedział bym że 90-95% tego nie używa, albo inaczej nie przywiązują do tego większej uwagi, bo jest to tylko zwykły ruch ceny, wiec totalnie nie rozumiem ludzi co piszą że mają inne h4 i nie mają pinbara.Akhh pisze:My nie mamy myśleć. Robimy wszystko, żeby poznać to jak myślą. Po to jest portal, po tą są kontakty z "górą" żeby to zrozumieć, poznać i wreszcie się nie zastanawiać.
Natomiast ja jestem w 90% przekonany, że wniosek jest taki - niektórzy to stosują, niektórzy nie.
Poziomy s/r, kanały, strefy s/d jakoś działają, określają nam jakieś granice ale jakie znaczenie ma pojedyncza świeca np pinbar, nie mam pojęcia.. czy widzisz ten pinbar na h1 czy schodzisz niżej to ten rynek jest taki sam i niesie tą samą informacje.
Nigdy też nie słyszałem o jakiś większych instytucjach które z tego korzystają a co mówić o takich które wspierają rynek. Fundusze hedgingowe pewnie nie które tak.
- Terminator
- Maniak Forex
- Posty: 1188
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:33
- Lat na Forex: 5
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Ładnie napisane. Prawdziwy czar jest właśnie tam ukryty.salixXx pisze:Ja już od dosyć dawna nie sugieruję się świeczkami, wole słupki, które są dla mnie wizualnie lepsze. Problem ze świeczkami jest taki że to cena kształtuje świece, a nie na odwrót. Ja zamiast czekać na potwierdzenie w postaci jakiegoś pin bara, szukam stref SD. Złażę na mniejsze interwały i obserwuje tamte SD oraz swingi. Same swingi na mniejszych interwałach mówią mi więcej niż świeca, ale to tylko mój punkt widzenia.
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Prawdziwy wykres to wykres tickowy. Świeczki to wskaźnik zmienimy parametry wskaźnika zmienią się świeczki. Jedyne co się nie zmieni to to że w okresie między 8:00 a 12:00 cena startowała z miejsca x poszła do góry przebiła tak zwany opór ponad którym było dużo zleceń obronnych ( buy stopy ) i poszła w dół na jednym wykresie pokaże się pinbar na drugim długa świeczka w górę a chwilę później taka sama w dół. Większość siądzie przed komputerem i zastanawia się czy grube ryby widziały tego pinbara i będą go respektować poprzez dalszy ruch w dół....
A grube ryby cieszą się bo właśnie ponad tak zwanym oporem sprzedali walutę tym którzy zostali zmuszeni do pokrycia strat ( SL - buy stop ) oczywiście jest także masa tych którzy kupowali przebicie ci też zostali przez nich "zaspokojeni" i ci przysłużą się jeszcze, ustawiając swoje stopy poniżej ( sell stop ) co sprowadzi cenę jeszcze niżej.
A jaką informację niosą świeczki tylko jedną cena już tam była czyli tam już nie pozostały żadne zlecenia. To nie jest tak że świeczka nie pokazuje zmian ceny bo owszem niektóre pokazują ale tylko niektóre, większość miota się w górę w dół nie dla zmiany ceny tylko dla szukania płynności która się gdzieś pojawia.
Pozdrawiam
A grube ryby cieszą się bo właśnie ponad tak zwanym oporem sprzedali walutę tym którzy zostali zmuszeni do pokrycia strat ( SL - buy stop ) oczywiście jest także masa tych którzy kupowali przebicie ci też zostali przez nich "zaspokojeni" i ci przysłużą się jeszcze, ustawiając swoje stopy poniżej ( sell stop ) co sprowadzi cenę jeszcze niżej.
A jaką informację niosą świeczki tylko jedną cena już tam była czyli tam już nie pozostały żadne zlecenia. To nie jest tak że świeczka nie pokazuje zmian ceny bo owszem niektóre pokazują ale tylko niektóre, większość miota się w górę w dół nie dla zmiany ceny tylko dla szukania płynności która się gdzieś pojawia.
Pozdrawiam
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Hehe pójdźmy dalej. Wykres tickowy to też iluzja ;). Bo możesz stworzyć wykres z kwotowanych cen bid/ask, gdzie zobaczysz najbliższe dostępne oferty albo możesz stworzyć wykres z T&S, czyli ceny ostatnich transakcji. Obydwu tym wykresom czegoś brakuje, jakiejś prawdziwej informacji - więc informacja jest niepełnaPrawdziwy wykres to wykres tickowy.
Co do świec, to w moim przypadku (przypuszczam, że u wielu osób było podobnie) ucząc się tradingu na początku przyjmowałem na wiarę to, czego się uczyłem. Mój mentor polecił mi opracowanie Price Action, w którym było pełno przykładów i wszystko logicznie poukładane. Wierzyłem wtedy, że wystarczy poznać dobry system i kasa na koncie przybywa. Będąc jednak zielonym i przyjmując wycinkowe spojrzenie na rynek, byłem narażony na wiele klęsk, rozczarowań i w efekcie silny dysonans. Gdzie był problem? Brak dystansu do tego co widzę. Brak świadomości tego, czym naprawdę jest świeczka, a czym nie jest. Dopiero poznanie różnych spojrzeń na ten sam wykres, licznych rozmowach z osobami, które zupełnie inaczej patrzyły na cenę i ruchy rynków, zacząłem dostrzegać że królicza nora jest znacznie głębsza niż sądziłem. Zacznie. Nabrawszy dystansu do tego co pokazuje wykres, wskaźniki, etc. znając ich słabe strony, łatwiej jest mi poruszać się po rynkach/wykresach.
Jednak nie przekreśliłem tych metod mimo ich oczywistych wad. Miałem szczęście poznać paru naprawdę dobrych traderów i podpatrzeć trochę, jak oni to robią, że zarabiają. Co ich łączy - mówiąc przekornie - to fakt, że patrzą oni inaczej na rynki, tradują inne interwały, stosują różne narzędzia do oceny rynku. Jeden stosuje świeczki i wskaźniki, inny arkusz zleceń i ewentualnie wykres liniowy, jeszcze inny średnie... Co jeszcze ich łączy to fakt, że mają niesamowite doświadczenie, wiedzą czego z dużym prawdopodobieństwem mogą spodziewać się po rynku w kolejnych minutach, godzinach, czy dniach. Wszyscy oni mają świetne nastawienie mentalne. A więc da się zarabiać świeczkami, duże pieniądze i wskaźnikami też. Kwestia to znać ich słabe strony i mieć doświadczenie. Popełnić 'n' błędów i wyciągnąć z nich lekcję. Dlatego nie przekreślam niczego w tradingu, nie krytykuję podejścia innych traderów, bo wiem że nie to jest kluczowe dla sukcesu na rynkach żeby używać "jedynego-prawdziwego-super-narzędzia", a wręcz jest to trzeciorzędna sprawa . To coś jak historia tradera, który tradował sygnały od kosmitów z puszki po coca-coli.
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Zgadza się.
Świeczki mogą być wskaźnikiem ale wcale nim być nie muszą. Ja szczerze mówiąc nawet nie wiem co to jest pin bar i jednocześnie nie uważam, że taka wiedza jest mi do czegokolwiek potrzebna.
Z drugiej strony to jednak nie jest przypadek, że zdecydowana większość osób używa wykresów świecowych, one po prostu najlepiej oddają formacje o ruchach cen. Ale już np. dużo osób, które posługują się teorią fal Elliotta, równolegle używa wykresów liniowych, bo świeczki zamazują niektóre fale. Zamiast krytykować, płakać i marudzić najlepiej po prostu znaleźć najlepsze narzędzie dla siebie.
To tak w wielki skrócie. Jednak jak czytam taki wątek widzę że na pewno jest potrzeba tłumaczenia pewnych podstawowych rzeczy. Jestem obecnie w połowie pisania cyklu artykułów "Początki gry na giełdzie, czy jak zbudować zyskowny system transakcyjny", który ukaże się na łamach Comparic w listopadzie.
Znajdą się tam również odpowiedzi na kwestie poruszone w tym wątku, np. wybór teorii giełdowej i jak to się dzieje, że niektórzy "wybrańcy" np. dzięki świeczkom zarabiają, a większość jednak przegrywa.
Świeczki mogą być wskaźnikiem ale wcale nim być nie muszą. Ja szczerze mówiąc nawet nie wiem co to jest pin bar i jednocześnie nie uważam, że taka wiedza jest mi do czegokolwiek potrzebna.
Z drugiej strony to jednak nie jest przypadek, że zdecydowana większość osób używa wykresów świecowych, one po prostu najlepiej oddają formacje o ruchach cen. Ale już np. dużo osób, które posługują się teorią fal Elliotta, równolegle używa wykresów liniowych, bo świeczki zamazują niektóre fale. Zamiast krytykować, płakać i marudzić najlepiej po prostu znaleźć najlepsze narzędzie dla siebie.
To tak w wielki skrócie. Jednak jak czytam taki wątek widzę że na pewno jest potrzeba tłumaczenia pewnych podstawowych rzeczy. Jestem obecnie w połowie pisania cyklu artykułów "Początki gry na giełdzie, czy jak zbudować zyskowny system transakcyjny", który ukaże się na łamach Comparic w listopadzie.
Znajdą się tam również odpowiedzi na kwestie poruszone w tym wątku, np. wybór teorii giełdowej i jak to się dzieje, że niektórzy "wybrańcy" np. dzięki świeczkom zarabiają, a większość jednak przegrywa.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Bo tak jest, to znaczy pisząc "wykres tickowy" miałem na myśli to że na rynku istnieją dwie ceny bid i ask i to jest prawdziwy wykres tickowy.Marcin_N pisze:Hehe pójdźmy dalej. Wykres tickowy to też iluzja ;). Bo możesz stworzyć wykres z kwotowanych cen bid/ask, gdzie zobaczysz najbliższe dostępne oferty albo możesz stworzyć wykres z T&S, czyli ceny ostatnich transakcji. Obydwu tym wykresom czegoś brakuje, jakiejś prawdziwej informacji - więc informacja jest niepełnaPrawdziwy wykres to wykres tickowy.
Times&Sales ma sens ale na rynku scentralizowanym wtedy kiedy masz pewność że te informacje opisują cały handel.
Informacja zawsze będzie niepełna i nawet nie chodzi o to aby była pełna. Dużo czasu zajęło mi zaakceptowanie tego ( nie piszę zrozumienie bo to jest dosyć oczywiste ale wyciągnięcie z tego wniosków szczególnie w praktyce codziennej spekulacji ) a to ma ważne konsekwencje.
Co do samych świeczek nie chodzi o to aby przekreślić ich istnienie to jest tylko sposób prezentacji jakiejś informacji, chodzi o to co się dalej z nimi robi.
Pozdrawiam
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Witam :)
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Nie masz racji, ponieważ jeśli ceny Bid/Ask wynikają z agregacji płynności, to każdy broker może mieć je inne w zależności od ilości LP's (oczywiście mówimy o rynku OTC).srutututu pisze:Bo tak jest, to znaczy pisząc "wykres tickowy" miałem na myśli to że na rynku istnieją dwie ceny bid i ask i to jest prawdziwy wykres tickowy.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Re: Świece japońskie złudne mogą być.
Oczywiście że tak będzie, dlatego napisałem teżMaRCHeW pisze:Witam :)
Nie masz racji, ponieważ jeśli ceny Bid/Ask wynikają z agregacji płynności, to każdy broker może mieć je inne w zależności od ilości LP's (oczywiście mówimy o rynku OTC).srutututu pisze:Bo tak jest, to znaczy pisząc "wykres tickowy" miałem na myśli to że na rynku istnieją dwie ceny bid i ask i to jest prawdziwy wykres tickowy.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Tylko że atutem rynku OTC jest też to że różnice w kwotowaniach dają doskonałą okazję do zarabiania na nich poprzez arbitraż.srutututu pisze:Informacja zawsze będzie niepełna i nawet nie chodzi o to aby była pełna.
p.s. Zakładam jednak że każdy z nas korzysta z usług "brokerów" a nie różnych wynalazków
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości