Z FX Open miałem kilka przygód i wycofałem już ostatnio całą kasę od nich. Odradzam. Podejście do klienta fatalne.camaro69 pisze:1.Utrata płynności rynku - chwalą się tym że są kompilacją LMAX. i innych dostawców a sami mają gorsze oferty niż sam Lmax.psV pisze: Czy możesz rozwinąć?
2.Opłata za brak aktywności.
3.Problemy z wypłatą i jej ogromne koszty i czas w przypadku np zwykłego przelewu.
4.Spready które z najlepszych na rynku stały się mocno przeciętne a w wypadku wielu par zupełnie nietransakcyjne (USDCNY,rubel czy hkd).Pary z jenem miały spready max 0.2 teraz co najmniej 0.6.
5.Problemy z poślizgami w związku z brakiem płynności.Tego wątku nie rozwinę bo nie handluję już tam więc nie mogę powiedzieć ile w tym prawdy - ale wielu na to się uskarża.
Wszystkie powody dla których można było ich polecić jak widać zniknęły.
Droga jaką przebył Fxopen jest generalnie typowa dla chyba każdego brokera Forex...
Kwestia debetów, czy rzeczywiście nie można z tym nic zrobić
Re: Kwestia debetów, czy rzeczywiście nie można z tym nic zr
- psychologtlumu
- Posty: 37
- Rejestracja: niedziela 04 sty 2015, 18:57
Re: Kwestia debetów, czy rzeczywiście nie można z tym nic zr
Szkoda bo kiedyś FX Open działało dobrze. Przxynajmniej dla tych co obracali mniejszymi pieniędzmi i nie byli nastawieni na jakąkolwiek formę skalpowania. Ja u nich grałem na M15-H1 i jakoś problemów nie było.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości