ile czasu zabierają Wam rynki?

[irmentruda]

myślę i myślę i łapię się na tym, że FX zajmuje mi coraz więcej czasu. miało to być dodatkowe zajęcie ale widzę, że wszystko zaczyna być temu podporządkowane. godziny 7, 9, 11, 15 i 19 naszego czasu są święte i wtedy jestem nieosiągalny, po prostu muszę być przy platformach. cały wieczór muszę poświęcić na analizę codziennych statystyk, który robot co zrobił, jednemu robotowi trzeba wiecej czasu poswiecic i go kontrolowac w czasie dnia, ponadto czy sprzęt oraz vps dają rady, w weekendy backtesty, nowe pomysly i ewentualne update systemow, sprzetu i software.
a najciekawsze jest to, ze poki co kasa z tego marna albo nawet trzeba doplacic.
co Wy na to?

[Patryś]

Przez większość roku 2015 miałem system który zabierał mi dziennie 10-20 minut i zapewniał zyski, z jednej strony niewielkie (3-10% miesięcznie), z drugiej ani jednego miesiąca nie skończyłem pod kreską, wcześniej uwalając na każdej linii.

Jednakże wraz z nadejściem nowego roku zapragnąłem więcej trochę przyczyniły się do tego pewne zawirowania z życiu prywatnym, trochę wiara że uda się z wykroić jeszcze cięższy kawałek z tego tortu. Zacząłem eksperymentować z Ichimoku, głównie na niskich tf-ach.
Nie ma łatwo, i czasu pożera to od groma, ale nie narzekam bo to w sumie w tym momencie moje największe zainteresowanie. A i efekty powoli zaczynają przychodzić, chociaż pewne sprawy wymagają usystematyzowania. Ogólnie wydaje mi się że przed meta traderem spędzam teraz netto 3-4h dziennie.

[Tomasz-20021]

im mniej czasu tym lepiej - szczegolnie kiedy przynosi profity. Gapiac sie i "ulepszajac" startegie mozna ja tylko zepsuc.

Poczatkowo jak kazdy - wlepialem galy w monitor 24h 5 dni w tygodniu a w zasadzie 5.5 bo w niedziele wieczor obowiazkowo juz bylem obecny. Obecnie ograniczylem do max 20 minut dziennie. Byloby jeszcze krocej ale rozgrywam tez strategie h4 a tam juz trzeba bardziej pilnowac. Moge doliczyc jeszcze kilka minut zerkania z telefonu przez dzien. Ogolnie doszedlem do momentu gdzie otwieram wykres "kiedy musze" co bardzo mnie cieszy.

[irmentruda]

@tomasz, zazdroszczę takiego podejścia ale myślę, że powoli do tego dojdę, z palca nie patrzę już niżej niż H1 a i to ograniczam. Chciałbym przejść na D1 ale odnotowuję same niepowodzenia w tym kierunku.