Właśnie między innymi tę parę miałem na myśli. Raczej bym unikał np. par z jenem - ale to moje subiektywne zdanie. Tzn. mi osobiście wystarczy jak najbardziej jedna para i kapitał w złotówkach, w tym przypadku najlepsza para to zdecydowanie - EUR/USD, tylko zastanawiałem się po prostu w sytuacji gdy ktoś potrzebuje większej ilości sygnałów lub np. dysponuje większym kapitałem - bo te by mu nie wystarczały w sensie za mało ewentualnego zysku mogły by wygenerować, ale ogólnie najlepiej jest się skupić na EUR/USD - przynajmniej tak mi się wydaje.panpiotr pisze:Liczy się tylko zamknięcie świecy, co się dzieje w międzyczasie nas nie interesuje. Myślę, że to co zaprezentowałem ma jakiś sens i skuteczność dzięki której można coś zarabiać w miare regularnie, a właśnie o to chodzi, można spróbować dorzucić jeszcze stochastyczny do tego, ale na pewno będzie wtedy mniej sygnałów, a skuteczność przybliżona, tak mi się wydaje, więc nie ma co kombinować raczej, każdy zrobi po swojemu i ze strategią i z kapitałem.
Na zamknięciu świecy tylko kiedy jest przebicie lub dotknięcie
zgadzam się w pełni z przedmówcą:) z tym, że nie wiem czy dobrym rozwiązaniem jest dobieranie jeszcze jednej pary, bo to zwiększa nam znów kapitał. Taka para to np. jeszcze AUD/USD na exbino
Również uważam, że dokładanie stochastycznego tylko nie potrzebnie utrudni pracę. Często sens tkwi w prostocie. Tak więc spróbujmy w oparciu o samo RSI(2). Można na początku popróbować na kontach demo, żeby nie ryzykować nie potrzebnie straty kapitału.