Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

[mosek]

No zaczyna się festiwal rekomendajci jak to Alx nazwałeś:

UBS zajął nową krótką pozycję na piątkowym zamknięciu po 1.3752 obierając a cel 1.3300 SL 1.3980

[Marcin_N]

Jakoś rynki niespecjalnie się przejęły słabszym wynikiem. Dwadzieścia parę pips w dół i powrót.
Albo to już było w cenie, albo tak naprawdę nie oczekują aby ECB miał coś z tym robić.
Mówię o tych co wkładają w to prawdziwe pieniądze, a nie o tych co o tym gadają.

Zobaczymy jak to się rozkręci.

Ja to widzę jako wyżynanie ciasnych stopów w poniedziałkowy morning london. Jak ktoś odsypia weekend przed platformą to pewnie miał szybką pobudkę.

[Marcin_N]

Eee ja bym nie mieszał ocen z faktami. Kto co zaklina to dopiero się dowiemy :)

100...

Ja to widzę tak. Do tej pory była gadka, że to peryferia bo tam kryzys mocniej dał się odczuć. Ale teraz okazuje się, że core'owe kraje jak Niemcy czy Belgia zaniżają tak samo. Globalny system naczyń połączonych nie sprzyja. W UK wszyscy podniecili się, że Core CPI jest 1.7 zamiast 1.6% a w międzyczasie PPI -0.4 po -0.9 poprzednio. Więc słabo to wygląda. Jeśli pozycjonowanie wygląda "sell euro" to strzał po CPI w stopy pasuje jak ulał do obrazka wyrzynamy na płytkim rynku i cała w dół. No ale to jest Forex, stąd to tylko mój wariant

[alx]

Na wszelki wypadek zapisałem sobie linkę do tego jak tę inflację/deflację widzi Bundesbank:
http://www.forexlive.com/blog/2014/03/3 ... arch-2014/
W sumie nic innego niż powtarza Draghi.
Kluczem są tutaj czynniki zewnętrzne - na to żaden bank centralny nie poradzi.
Można to też przestawiać jako wymówkę
W końcu Niemcy zawsze sprzeciwiali się darmowym obiadkom każąc wszystkim ciężko pracować zamiast wyciągać kasę z ich kieszeni.
Ale wypadałoby też zauważyć, że o tych samych czynnikach zewnętrznych hamujących inflację mówi i Fed i BoC i inni więc może jest coś na rzeczy.

A z ciekawostek, niemiecki FinMin mówił nawet o podwyżkach stóp:
http://www.forexlive.com/blog/2014/03/3 ... arch-2014/
Tak, podwyżkach, a nie dalszym luzowaniu.
Może to jest bardziej to co on chciałby widzieć niż to na co można liczyć, a może widzi on coś na co inni nie zwracają uwagi?
Trudno mi na to odpowiedzieć.
Ale widzę sporo optymizmu płynącego z tej strony.

[alx]

My tu pitu pitu, a tutaj już szykują się apetyty na NFP:

Let's leap ahead. CitiFX NFP poll makes interesting reading

By Gerry Davies | Mon, Mar 31 2014, 11:04

Market's median forecast is +200k. Citi themselves go for +240k

Poll:

Less than 180k: 12.8%

180-200k: 29.1%

More than 200k 58.1%

That's a very healthy majority going for a strong number over 200k.

If you're a USD/JPY bull, you'll be hoping that majority is on the money.....

[alx]

Zobaczymy czy w Nowym Jorku wystraszą się tego dzisiejszego CPI - oni jednak rozumują znacznie prościej, a tu jest okazja i do prostego "jest źle - sprzedawaj Euro" w połączeniu górką do sprzedania w połączeniu ze znaną wszystkim śpiewką o nieuchronnym końcu Euro.
Gdzieś widziałem dzisiaj kolejne reko sprzedaży.

Natomiast co do moich nadziei na zawód rynków w czwartek to powoli niestety zaczynają być coraz mniejsze. Nie dlatego, że spodziewam się jakieś akcji ze strony ECB ale dlatego, że nie widzę zbyt wielu chętnych do rzucania się na głęboką wodę - szanowna większość zrobiła się jakoś strasznie ostrożna. Nawet detaliści nie są tacy hop do przodu jak to jeszcze niedawno bywało :(

[alx]

Yellen ma dzisiaj występy:
http://www.forexlive.com/blog/2014/03/3 ... fed-chair/

[alx]

Zapomniałem o tym, że wkrótce Chicago PMI. A zaraz potem Yellen - niezbyt dobry moment na decyzje. Lepiej poczekać.

[mosek]

Zobaczymy czy w Nowym Jorku wystraszą się tego dzisiejszego CPI - oni jednak rozumują znacznie prościej, a tu jest okazja i do prostego "jest źle - sprzedawaj Euro" w połączeniu górką do sprzedania w połączeniu ze znaną wszystkim śpiewką o nieuchronnym końcu Euro.
Gdzieś widziałem dzisiaj kolejne reko sprzedaży.

Natomiast co do moich nadziei na zawód rynków w czwartek to powoli niestety zaczynają być coraz mniejsze. Nie dlatego, że spodziewam się jakieś akcji ze strony ECB ale dlatego, że nie widzę zbyt wielu chętnych do rzucania się na głęboką wodę - szanowna większość zrobiła się jakoś strasznie ostrożna. Nawet detaliści nie są tacy hop do przodu jak to jeszcze niedawno bywało :(

To rodzi strach i niepewność czyli będziemy uciekać do jena?

[alx]

Co innego problemy EZ, a co innego ogólny strach.
Rynki są raczej w dobrych nastrojach, szczególnie, że kupiły że Rosja nie zamierza kontynuować działań wojennych.
Jen idzie w dół i to mocno.
Jeżeli pojawią się jakieś optymistyczne akcenty dolarowe przyciśnie go to jeszcze bardziej.
A jak nie to może być po prostu konsolka po spadkach.

[alx]

PMI wypadło nieźle ale poniżej oczekiwać więc zadziałała prosta arytmetyka.
Yellen na razie nie brzmi wystarczająco jastrzębio (albo jak kto woli brzmi za bardzo gołębio) i w efekcie dolar idzie w dół.
A już tak ładnie się zapowiadało...

[alx]

Baardzo ciekawa mapka - PKB na głowę na świecie:



Daje sporo do myślenia...

[alx]

Tread cautiously at month end

7 minutes ago | March 31st, 2014 19:33:01 GMT by Adam Button | 1 Comment

Don’t read too much into any of the moves today or tomorrow. It’s the end of the month and the end of the quarter.

Plus koniec roku fiskalnego w Japonii.

[alx]

Oops, FXCM ma w plecy przynajmniej 4 bańki funtow za robienie klientów na obsuwach w realizacji zleceń:
http://www.fca.org.uk/news/fca-fines-fx ... th-the-fca
W porównaniu z miliardami kar dla GS czy innych może to się wydawać mało, ale FXCM to swego czasu jeden z największych brokerów dla detalistów i to ich on tak skubał, a nie inne grube ryby.
I to mowa jest tylko o klientach na Wyspach.

Co prawda to sprawiedliwość po latach ale mimo wszystko - w latach 2006-2010 czyli w okresie najbardziej dynamicznych zmian na rynku natłukli ponad 6 milionów funtów na samych klientach z UK na obsuwach (w czym wcale nie byli odosobnieni).

Jak ktoś z Was miał nieprzyjemność być przez nich oskubany to ta umowa zapewnia 15-o miesięczne okienko na ubieganie się o rekompensatę niezależnie od nałożonej kary. Co prawda dotyczy angielskiej jurysdykcji ale podejrzewam, że wystarczy zgłosić się do brokera, a on chętnie odda co się od niego zażąda bez wnikania w szczegóły żeby tylko zamieść co się da pod dywan

[alx]

Z innej beczki:

Czy ktoś z Was jest w stanie mnie oświecić na czym ma polegać wyjątkowość tej wspaniałej inwestycji?

http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/70666 ... strat.html
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/70666 ... ktury.html

Oczywiście pytam tutaj w kontekście zwykłego ciułacza, a nie banku który to oferuje
I tak przy okazji - wspaniały przykład "obiektywnego" dziennikarstwa, nie? Żaden tam artykuł sponsorowany czy tfu, tfu kryptoreklama...
Zwłaszcza, że nagle pojawiają się w tej samej gazecie ze dwa podobne tematy. Zbieg okoliczności jak sądzę
(tak, wiem, że pisała to ta sama osoba. Ale czy nie wydaje się to nieco dziwne, że redaktor wydania kupuje dwa kawałki na ten sam temat tego samego dnia? I to jeden w charakterze wprowadzenia, a drugi jakby przypominacz, że należy się zdecydowanie pospieszyć z decyzjami?)

"Inwestycje walutowe bez ryzyka", "USD Złoty Stabilizacja". "Królewski Tandem" - cóż za piękne tytuły, żyć nie umierać...

[Marcin_N]

PMI Chin znów miękkie.
RBA niczym nie zaskoczył rynków. Wszystko stoi w zgodzie z dotychczasową linią banku i wystąpień gubernatora.
Dziś PMIe z Europy i USA
Oraz bezrobocie w EMU

Poranny komentarz makro – wtorek 1 kwietnia.

http://comparic.pl/listings/poranny-kom ... -kwietnia/

Czy ktoś z Was jest w stanie mnie oświecić na czym ma polegać wyjątkowość tej wspaniałej inwestycji?

Alx, dziwię się, że się dziwisz. Wyjątkowość polega na tym, że bank może dobrze zarobić rzucając ochłapy klientom. Tak, jak przedsiębiorca chce dobrze zarobić płacąc pracownikom tylko tyle, ile musi. Widać Forex robi się bardzo modny

[alx]

Ja się nie dziwię temu co usiłują wcisnąć banki tylko temu, że znajdują na to klientów:

"Lokata wypłaca odsetki w wysokości 2,25 proc. (4,5 proc. w skali roku), jeśli kurs USD/PLN (według NBP) z 6 października 2014 r. znajdować się będzie w przedziale, który wyznacza z jednej strony wartość początkowa kursu z 9 kwietnia 2014 r. pomniejszona o 10 groszy, a z drugiej - ta wartość powiększona o 10 groszy. W przypadku, gdy kurs USD/PLN nie zmieści się w tych widełkach to odsetki wynoszą 0 proc."
Choć jak mawia stara maksyma bazarowa "zawsze się znajdzie głupi co kupi"

Kurs złotówki do dolara jest na dwuletnim wsparciu - idealne miejsce do oczekiwania ruchu albo w górę, albo w dół. Zakładając na chwilę, że do 9 kwietnia nic się jeszcze nie zmieni widełki wyniosą 2.925/3.125. Szanse na to że kurs naszej bardzo ruchliwej waluty znajdą się w tym wąskim przedziale na początku października są bardzo, bardzo małe. Dla kupującego to jest czysty hazard jak "gra" w trzy karty, żadna tam inwestycja czy nawet spekulacja. Co prawda niby jedyne co ryzykuje to utratę zysku ale za to bank zyskuje kapitał za darmo.
Kapitał z ktorego może "wytworzyć" 2757.14% nowego pieniądza (rezerwy obowiązkowe wynoszą u nas 3.5%).

[alx]

Warto mieć na to oko:
http://www.forexlive.com/blog/2014/04/0 ... -of-flows/

[alx]

EURUSD znów jest zakładnikiem strachu. Strachu przed… Super Mario :) Najchętniej wszyscy by go sprzedali. Argumentów im nie brakuje od tej nieszczęsnej "deflacji" począwszy do nigdy nieustającej mody na podważanie sensu istnienia wspólnej waluty. Ale boją się, że ECB nie zrobi nic na najbliższym posiedzeniu co odpaliłoby im w twarz z tą sprzedażą. Skoro mają takie obawy to może warto by kupić? Ale tego też się boją. Raz, że wychodzi im to pod prąd, a dwa że ten "nieobliczalny" Dragi może coś… zrobić :-) W efekcie EURUSD nie tylko nie spada ale nawet nieco pełźnie w górę w miarę jak wykrusza się sprzedaż i pękają ciasne stopy - kto może stoi z boku lub wychodzi z rynku czekając aż coś się wyjaśni.

Może miałeś rację magura2004 żeby kupić ten cienki CPI w poniedziałek - był krótkotrwały dołek.
Tylko ja spodziewałem się, że ten dołek trochę potrwa i może nawet nieco pogłębi, a nie że od razu odbije i to ze 100 pips.
Może w czwartek będzie trochę zamieszania, wystarczająco dużo, żeby zrobić kolejny dołek?

[alx]

Jedna rzecz udała się Drahi świetnie - na początku każdego miesiąca, przez przynajmniej trzy i pół dnia kurs EURUSD jest wyjątkowo stabilny co sprzyja stabilności cen w EZ