Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

Awatar użytkownika
magura2004
Maniak Forex
Posty: 1001
Rejestracja: poniedziałek 23 wrz 2013, 16:55
Lat na Forex: 4
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

wtorek 13 maja 2014, 18:10


Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

wtorek 13 maja 2014, 18:23

Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

wtorek 13 maja 2014, 18:47

A to jest jeden z aspektów ryzyk geopolitycznych o których wspomniał Draghi jako zagrożenie dla EZ:
Niemcy boją się sankcji wobec Rosji
13-05-2014, ostatnia aktualizacja 13-05-2014 19:07

Planowane przez Zachód sankcje wobec Rosji mogą być dotkliwe także dla europejskiej gospodarki, w tym dla Niemiec, które w ostatnich latach zintensyfikowały współpracę z Moskwą. Szczególnie ważnym rynkiem zbytu jest Rosja dla niemieckich maszyn i samochodów. W ubiegłym roku wartość niemiecko-rosyjskich obrotów handlowych wynosiła 76 mld euro. Tak pozytywny rozwój zdopingował wiele niemieckich przedsiębiorstw do otworzenia w Rosji nowych filii i zakładów. Niepokój w niemieckich kołach gospodarczych jest duży, gdyż Putin w odwecie za wprowadzenie zaostrzonych sankcji, grozi upaństwowieniem zagranicznych przedsiębiorstw.
W zeszłym roku całkowite wpływy z niemieckiego eksportu wyniosły 1093.802 miliarda euro więc to 76 miliardów stanowi zaledwie niecałe 7% ale to nie wszystko - jeżeli Putin zablokowałby niemiecki biznes to straciliby nie tylko zysk z eksportu na do Rosji ale i wszystkimi innymi krajami do których kierowali produkty z produkcji którą przenieśli do Rosji plus olbrzymie nakłady inwestycyjne. Co by oznaczało spory cios dla niemieckich dochodów.
Co z kolei natychmiast zostałoby odebrane jako zagrożenie dla stabilności całej EZ jako że to Niemcy są główną jej siłą pociągową i to Niemcy najwięcej zapłacili (i nadal płacą) za ugaszenie pożarów na południu Europy.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Gaduła
Posty: 289
Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 13:47

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

środa 14 maja 2014, 11:31

Moze tak, a moze nie. Aktualnie jest silny trend, aby unikać jak ognia spółek i podmiotów powiązanych z Rosją.
Oprocz tych objetych sankcjami, na celowniku sa wszystkie pozostale.
Raczej widzialbym rychły koniec rus-Putina, bo wierchuszka traci realne i wielkie pieniadze, ktore nie lubia rozgłosu do pomnażania.
DAYTRADER
外汇交易是简单

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

środa 14 maja 2014, 18:04

Podobno deflacja puka do naszych drzwi: inflacja spadła "mocno" do 0.3% w tym miesiącu i są tacy co wieszczą jeszcze niższe odczyty... ciekawe czy będzie QE w wydaniu NBP? :bigsmile:
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

no avatar
DigitalSmoke
Stały Bywalec
Posty: 121
Rejestracja: niedziela 29 lip 2012, 20:10

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

środa 14 maja 2014, 19:05

Niektórzy mówią że nasze QE już jest.

http://waluty.onet.pl/nowe-banknoty-wch ... news-detal

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

środa 14 maja 2014, 19:28

Złośliwe języki :bigsmile:
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Gaduła
Posty: 289
Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 13:47

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 15 maja 2014, 07:10

http://www.youtube.com/watch?v=bYkl3XlEneA

Zastanówmy się w jakim kierunku pójdzie UE? Szczególnie, gdy dług publiczny rośnie...
czesc przetłumaczona:

Dług publiczny USA to 17.400.000.000.000 dolarów, a dług totalny to 61.000.000.000.000 dolarów. Dług wzrasta z prędkością 150 mln. dol. co godzinę.
Dług rządu amerykańskiego na głowę obywatela jest większy niż w Grecji, Portugalii, Italii, Irlandii lub Hiszpanii.
Dług publiczny wzrósł w ciągu PIERWSZEGO DNIA 2013 roku więcej, niż w latach 1776-1941.
Od 2007 roku PKB wzrosło o 4,26%, a dług zwiększył się o 61%.
Gdyby rząd federacyjny zaczął spłacać dług z szybkością 1 dolara na sekundę, zajęłoby to 440.000 lat.
43% Amerykanów co roku wydaje więcej niż zarabia.
Średni dług na kartach kredytowych to 16.000 dolarów, co w sumie daje 798.000.000.000.000 dolarów. Gdyby Amerykanie spłacali CODZIENNIE milion dolarów od urodzenia Chrystusa, to do dzisiaj ten dług nie byłby spłacony.
W 1983 roku przeciętny Amerykanin miał 62 centy długu na każdego dolara który zarabiał, w 2007 roku to 1,48 dolarów. To znaczy, że siła nabywcza pieniądza jest coraz niższa i ludzie muszą się zadłużać.
W okresie ostatnich 30 lat wydatki socjalne, biorąc pod uwagę inflacje, wzrosły o 378 procent.
Rząd wydaje 60 PROCENT PKB na programy socjalne.
Tylko 5% Amerykanów pracuje w przemyśle wytwórczym. W roku 2000 było to 20%.
73% zatrudnionych to zatrudnieni w sektorze publicznym. Średnia pensja w sektorze publicznym jest o 60% wyższa niż w sektorze prywatnym.
W 49% rodzin amerykańskich żyje przynajmniej jedna osoba, która otrzymuje jakieś świadczenie socjalne (w roku 1983 było to 30%).
41% Amerykanów w wieku produkcyjnym nie pracuje.
USA traci 500.000 stanowisk pracy do Chin co roku (50.000 co miesiąc).
Udział PKB USA w PKB światowym spadł w ciągu dziesięciu lat (od 2001 do 2011) z 32% do 22%, czyli o jedna trzecia.
Co czwarty Amerykanin (25%) zarabia 10 dolarów za godzinne lub mniej.
36% nie odkłada pieniędzy na emeryturę.
43% ma tylko 10.000 dolarów oszczędności emerytalnych.
28% nie ma żadnych oszczędności w banku.
40% ma oszczędności w wysokości 500 dolarów lub mniej.
W 1950 roku 85% mężczyzn w wieku produkcyjnym miało prace, dzisiaj tylko 65%.
Oficjalnie bezrobocie to tylko 6%, ale 8 milionów osób w wieku produkcyjnym zniknęło ze statystyk dla bezrobotnych. Rzeczywiste bezrobocie to ok. 25%.
88 milionów osób w wieku produkcyjnym nie ma pracy i nie szuka pracy.
100 milionów Amerykanów uważanych jest za biednych lub bliskich ubóstwa.
1 procent najbogatszych Amerykanów posiada tyle dóbr materialnych, co pozostałe 99 procent społeczeństwa.
85% absolwentów szkół wyższych zamierza zamieszkać z rodzicami po ukończeniu studiów.
Tylko 51% Amerykanów powyżej 18 lat żyje w związkach małżeńskich.
10 milionów Amerykanów nie ma konta bankowego.
Ok. 40 milionów Amerykanów otrzymuje food stamps (bony żywnościowe), za które w sklepie można kupić produkty spożywcze."

Dodam jeszcze, że International Center for Prison Studies szacuje, że USA więzi 716 osób na 100 tys. mieszkańców. Ze statystyk wychodzi, że to znacznie gorzej niż w Rosji (484 więźniów na 100 tys. mieszkańców), Chinach (121) i Iranie (284). Jedynym krajem, który ma większy odsetek więzionej ludności niż Stany Zjednoczone, jest tylko Korea Północna. Z badań wynika również, że ponad 2,5 mln amerykańskich dzieci ma rodziców za kratkami. Szacuje się również, że od początku 2011 r. zgwałcono w więzieniach ponad 217 tys. osób, to codziennie 600 nowych ofiar.

Infrastruktura
Z najnowszego raportu wynika, że amerykańska infrastruktura potrzebuje ponad 3,6 bilionów dolarów inwestycji w ciągu najbliższych sześciu lat. W Nowym Jorku konieczne są pieniądze na rozbudowę drugiej linii metra, w Południowej Dakocie, na Alasce i w Pensylwanii woda nadal jest transportowana drewnianymi rurami. Około 45 proc. Amerykanów nie ma dostępu do transportu publicznego.

Opieka zdrowotna
Badania z zeszłego roku wykazały, że w wielu amerykańskich stanach, zwłaszcza na głębokim Południu, długość życia jest niższa niż w Algierii, Nikaragui czy Bangladeszu. USA są jedynym krajem rozwiniętym, które nie gwarantują opieki zdrowotnej wszystkim swoim obywatelom. USA ma również bardzo wysoką śmiertelność niemowląt, a także najwyższy wskaźnik ciąż u nastolatek.

Użycie broni palnej
Według danych ONZ, w USA dochodzi do 20 razy więcej zabójstw niż w innych krajach rozwiniętych. Amerykański wskaźnik morderstw przekracza również średnią w krajach rozwijających się, takich jak np. Irak. Ponad połowa z masowych strzelanin udokumentowanych w ciągu ostatnich 50 lat na całym świecie miała miejsce właśnie w Stanach Zjednoczonych, a 73 proc. morderców uzyskało broń legalnie. Miasta takie jak Nowy Orlean, czy Detroit rywalizują o miano najbar­dziej brutalnych miejsc na świecie z Ameryką Łacińską, gdzie wskaźnik przemocy jest najwyższy.

Nierówność dochodów i rozwarstwienie społeczne
W większości rankingów Stany Zjednoczone zajmują pierwsze miejsce pod względem nierówności dochodów, która ma głęboki wpływ na amerykańskie społeczeństwo. Chociaż o USA mówi się, że każdy może tu zrobić karierę, w rzeczywistości dzieci urodzone w biednych rodzinach mają mniej niż 3 proc. szans na osiągnię­cie sukcesu. Badania wykazują, że nierówność koreluje z niskim poziomem zaufania społecznego, a także ma wpływ na zdrowie i samopoczucie.

Edukacja
USA są wśród trzech krajów na świecie, które nie gwarantują płatnego urlopu macierzyńskiego (dwa pozostałe państwa to Papua Nowa Gwinea i Suazi). Oznacza to, że wiele biednych amerykańskich matek musi wybrać między wychowaniem dzieci a utrzymaniem pracy czy nauką. System edukacji w USA jest nękany przez uprzedzenia rasowe, szkoły są finansowane na poziomie lokalnym, a nie krajowym. Departament Edukacji potwierdził, że szkoły z wysokimi odsetkiem ubogich studentów mają zwyczajowo niższy poziom finansowania."
DAYTRADER
外汇交易是简单

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Gaduła
Posty: 289
Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 13:47

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 15 maja 2014, 08:18

Europa wspólnych długów
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,159 ... l#TRrelSST

chore pomysły dla zdrowych jeszcze gospodarek, zas zgodnie z teza o peryferyjności całego byłego Bloku Wschodniego, który jest w UE, sprawi nam frajdę z pogłębiającego sie neokolonializmu na rzecz bogatych zachodnich sąsiadów.
DAYTRADER
外汇交易是简单

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 15 maja 2014, 16:53

MB
Ale żeś nas zalał pięknie emocjonalnie podkolorowanymi danymi... te dolary na sekundę i lata do Chrysta... :bigsmile:
Wiesz doskonale, że to nieco inaczej działa. Np. że nikt nie patrzy na to co jest albo nie jest spłacalne.
Tak samo jak na nasze 31 tyś długu publicznego na głowę. Co prawda przy ich tasiemcach zer to jest niezauważalne ale wiesz, czem chata bogata :wink:
Jak jest problem ze spłacaniem to są na to stare sprawdzone sposoby. Od delikatnej dewaluacji po wypowiedzenie wprost umów tak jak to zrobiła Argentyna. Ew. mniej lub bardziej kontrolowane bankructwo.
Ale w międzyczasie można jeszcze bardzo daleko zajechać. I działają tutaj te same proste prawa co w fizyce. Np. bezwładność która jest wprost proporcjonalna do masy - im większa masa tym dalej i dłużej się porusza po ustaniu siły napędowej...
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 15 maja 2014, 18:57

Wracając do nieco bardziej przyziemnych spraw: wygląda na to, że Edek uklepuje dołek o czym napisałem w wątku tygodniowym. Ale to wykracza poza ten tydzień więc pozwolę sobie wrzucić tutaj linkę, a właściwie parę linek z tego wątku które tworzą pewną całość:
Tutaj zaczyna się od "Ashaf": EDIT: "Ashraf" - mam kłopoty z jego imieniem i nazwiskiem
http://forum.comparic.pl/viewtopic.php?p=31371#p31371
Naprawdę warto obejrzeć ten jego występ. Nie dla samego Ashrafa (choć on by to wolał) ale dlatego, że przypominał on kilka istotnych rzeczy które wielu umknęły w amoku sprzedawania euro "jak za starych, dobrych czasów":
Tutaj zaczeło mi coś chodzić po głowie (ale nie po włosach :wink:)
http://forum.comparic.pl/viewtopic.php?p=31377#p31377
Tutaj trafiłem na kawałek który jakby to potwierdzał:
http://forum.comparic.pl/viewtopic.php?p=31380#p31380
A tutaj trafiłem na kawałek który jeszcze bardziej mnie do tego przekonuje, zaczyna się od "O, następny":
http://forum.comparic.pl/viewtopic.php?p=31400#p31400
I po woli zaczynam się niepokoić czy "większość" nie dojdzie do tego samego wniosku bo wtedy... nie będzie komu łamać stopów i wszystko znów będzie się frymarczyć :bigsmile:
Ostatnio zmieniony piątek 16 maja 2014, 13:08 przez alx, łącznie zmieniany 2 razy.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 15 maja 2014, 19:10

Myślę, że ten kawałek Chucka Butler spodoba się tutaj komuś:
So. Did you hear the news? Well, let me restate that. On your favorite news channel, or cable news channel, did you hear about the meeting between Russia and China? Of course you didn't! But fear not, for your investigating reporter is on the scene! And here's what you should know. The Voice of Russia reported that Russian press sources are saying that the country's Ministry of Finance is ready to Greenlight a plan to radically increase the role of the Russian ruble in export operations, while REDUCING THE SHARE OF DOLLAR DENOMINATED TRANSACTIONS.


It was also reported that Russia held a "De-Dollarization Meeting" and that China, which we already know has stated that the dollar standard must come to an end, and Iran apparently are willing to drop the dollar from all transactions. Of course, China has been doing this step by step for some time now with currency swap agreements.

In other news from the "meeting". Russia is ready to sign what they are calling the "holy grail" gas deal with China. and guess what's not being used in the terms of transaction? The dollar. I've told you all for years now, what the debt and deficit spending was going to end up doing to the dollar, and while the dollar kept its head above water, everyone laughed at me, pointing to Central Banks all around the world that held dollars as a reserve currency. Now, if the dollar weren't my home base currency, I would say, "who's laughing now?" But since I own dollars for gas, groceries and giggles, I have to hold back the laughter, and instead direct you all to the nearest phone to call 1-800-926-4922, to diversify and allocate a portion of your 100% dollar denominated portfolio to currencies and metals, before the purchasing power loss of the dollar becomes so great that you won't know what hit you!


You know. I don't make this stuff up, folks. The Demise of the dollar, as my friend, Addison Wiggin titled his book, of which he was so kind to allow me to write the forward for the book, wasn't going to happen overnight! Do you want to know what's interesting here? For years, and I mean over a decade, people would ask me repeatedly, what books they should read to bring them up to date on the decline of the dollar, which was the title of the White Paper I wrote back in 2001. I would point them to Richard Duncan's book, books by Addison Wiggin and Bill Bonner, and so on. But in the past 4 years, I've not received but a handful of requests for books to read. Why was that? Because the stock market, was being fueled by the Bernanke Asset Bubble Machine, called Quantitative Easing.


Investors no longer cared about what was causing their loss of purchasing power, in fact they didn't care if they were losing purchasing power, all they care about is the stock market. And why not? The Bernanke Asset Bubble Machine was working overtime, and is still pumping Billions (yes, that Billion with a capital B) of liquidity each month. But should all that I've written about today, intrigue you just a little, then maybe you would like to pick up a copy of Addison Wiggin's book: The Little Book of the Shrinking Dollar, by clicking here: http://www.amazon.com/The-Little-Book-S ... 1118245253
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 15 maja 2014, 19:41

Jak myślicie, kto jest najlepszym ekonomistą globalnej gospodarki?
Ten kto ma z nią do czynienia na codziennie od lat i od którego zależy sukces firmy produkującej rzeczy bez których dzisiejszy świat nie jest w stanie się obyć.
Jest kilka takich firm na świecie. Np. Alcoa - aluminium i metale kolorowe. Nie ma chyba żadnego domu na świecie gdzie nie byłyby użyte te surowce.
Ale tutaj jest mowa o świecie wysokich technologii, równie ważnych, a dla wielu nawet ważniejszych (choć bez tych metali by nie działały :wink:): Cisco:
Prezes Cisco jest od lat znany z trafnych prognoz. Nic dziwnego, on je opiera na informacjach które inni mogą jedynie szacować. A on je zna od podszewki bo to jego biznes:
http://www.forexlive.com/blog/2014/05/1 ... -to-cisco/
W którym jest naprawdę dobry. Inaczej nie byłby już tam gdzie jest.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Neo
Pasjonat Forex
Posty: 690
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
Lat na Forex: 4
Lokalizacja: Matrix

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 06:22

No, Alx, tłumacz dlaczego już nie będzie dalej spadków.
Bardziej od razu jak oRGR, no i ten Kangur tyle czekał...

Czyżbym miał się pomylić z dnia wczorajszego trudno inaczej stwierdzić.

Ostatnio zdałem sobie sprawę ( :facep: ), że na ten kurs w dalszej perspektywie mają wpływ bardziej realne czynniki, jak się na rynku często mówi.

W USA jak Alx ostatnio pisał, dominuje "klasa" produkcyjna ( napęd gosp. / klasy średniej).
W EZ z kolei Pieniądz lgnie nie do inwestycji w realną gosp. (prod.) tylko w papiery dłużne itp.
Pieniądz jest przetrzymywany przez zamożniejszych i nie jest używany na inwestycje, które by powodowały rozwój gosp. Banki w EZ nie mają problemu uzyskaniem płynności na kredyty, mają problem z opchnięciem tych kredytów, bo biedni są biedni i nie wezmą, gdy bogaci nie zapewnią im pracy.
Nie ma prze to również inflacji.

Tutaj wypadało by powiedzieć co Draghi może zrobić , bo przez te "prostackie" rzeczy o których się mówi w świecie Forex to nijako nie ma nic chyba wspólnego z rozwiązaniem tego problemu.

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 07:11

A teraz uwaga, Wielkim Szatanem okazuje się być Bruksela:
http://www.rp.pl/artykul/33,1110188-Jak ... niego.html
Za to USA niewinne jak aniołek :wink:
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 07:31

Neo pisze: W USA jak Alx ostatnio pisał, dominuje "klasa" produkcyjna ( napęd gosp. / klasy średniej).
Nie przypominam sobie abym tak mówił. Pisałem niedawno przy jakieś okazji, że USA nie stoi na usługach tak jak UK. Ale to nie to samo. Bo np. USA ma olbrzymie przychody z inwestycji bankowych. Które są oddzielną kategorią.

Czy w USA "dominuje" klasa produkcyjna? Wielu w to wątpi.
Przed kryzysem może można było jeszcze tak określać choć już wtedy było trudno. Po pierwsze każdy kto mógł wyprowadzał co się dało za granicę do czego nie tylko zachęcały ich tanie Chiny ale i podatek od firm 38%. Dlatego np. Apple wolał niedawno wypuścić obligacje na rynku amerykańskim i płacić za zebranie kasy, zamiast użyć swoich własnych pieniędzy (których ma tyle, że mógłby kupić np. nasz kraj za gotówkę) które musiałby ściągnąć do kraju i opodatkować.
Po drugie upadek rynku nieruchomości spowodował falę bankructw przedsiębiorstw budowlanych, dostawców materiałów i wyposażenia.
Po trzecie przemysł motoryzacyjny...
Ale za to powstała nowa gałąź przemysłu łupkowego.
Tania energia przyciąga inwestycje z zagranicy, nawet jakaś polska firma przeniosła tam produkcję…
Trzeba by popatrzeć w statystyki jaki jest udział wpływów produkcji krajowej (w odróżnieniu od całej sprzedanej produkcji) w PKB.

Natomiast klasa średnia to oddzielny temat. W skrócie ma się ona tam raczej kiepsko.
Neo pisze:W EZ z kolei Pieniądz lgnie nie do inwestycji w realną gosp. (prod.) tylko w papiery dłużne itp.
Pieniądz jest przetrzymywany przez zamożniejszych i nie jest używany na inwestycje, które by powodowały rozwój gosp. Banki w EZ nie mają problemu uzyskaniem płynności na kredyty, mają problem z opchnięciem tych kredytów, bo biedni są biedni i nie wezmą, gdy bogaci nie zapewnią im pracy.
Nie ma prze to również inflacji.

Tutaj wypadało by powiedzieć co Draghi może zrobić , bo przez te "prostackie" rzeczy o których się mówi w świecie Forex to nijako nie ma nic chyba wspólnego z rozwiązaniem tego problemu.
Dobrze podsumowane. I z tego już same się nasuwają wnioski dając odpowiedź na pytanie co Draghi może zrobić: niewiele. Zrobił co mógł, ale teraz inni muszą zrobić swoje. Co jest podkreślane na każdej konferencji ECB.
Ale cokolwiek by nie robił, nawet jeżeli niewiele, to jest to odbierane jako wsparcie dla EZ.
Ostatnio zmieniony piątek 16 maja 2014, 19:13 przez alx, łącznie zmieniany 2 razy.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Neo
Pasjonat Forex
Posty: 690
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
Lat na Forex: 4
Lokalizacja: Matrix

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 07:33

Ee, tam Alx, USA ma przewagę, wobec powyższego zrobiło już to co zrobiło w czasie zimnej wojny.
Arabia Saudyjska będzie sprzedawać Ropę Ukrainie i nie tylko zdaje się po cenie prawie 10$ niższej, czyli Rosja będzie miała ropę 10$ droższą, a to oznacza krach gosp. dla Rosji i nici im z tym gazem dla Chin.

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 07:40

Ruscy już mocno kombinują.
Właśnie przeczytałem dzisiaj, że nagle pojawił się u nas tajemniczy nowy dostawca bardzo taniego gazu w bardzo dużych ilościach:
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/53264 ... Rosji.html

Z Chinami na pewno się dogadają bo to jest budowanie przyszłości, zwłaszcza teraz gdy Europa zaczyna się powoli stawiać. Ale na pewno nie na takich warunkach jakby chcieli - nie sądzę aby Chińczycy dali się tak wrobić jak Niemcy.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 10:03

Nie przeklinać!
Tak mówi DB do swojego personelu, szczególnie dealerów:
http://www.ft.com/intl/cms/s/0/6c71b3cc ... abdc0.html
Jako cześć pewnej kampanii mającej przekonać do nich klientów.
Złośliwi twierdzą, że ma to coś wspólnego z karami jakie musieli zapłacić za machloje oraz pewnymi kontrowersyjnymi dialogami jakie były publicznie cytowane w trakcie dochodzeń :bigsmile:
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

piątek 16 maja 2014, 20:09

Następna notka o tym jak Niemcy w pogoni za fantastycznymi zyskami "u przyjaciół Moskali" wkopali się w to co wszyscy od małego chyba wiedzą, że należy omijać bo nie tylko śmierdzi ale i może śmierdzieć bardziej:
http://www.forexlive.com/blog/2014/05/1 ... ng-damage/
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości