Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Wiecie co, jak zwykle te wszystkie teksty są przesadzone albo oderwane od rzeczywistości. Zresztą rynki napaliły się strasznie na to zwijanie... Gospodarka US dostałą zadyszki na półpiętrze. W jaki sposób miałoby to uzasadniać zwijanie? Bańka na obligach też zdaje się być przereklamowana, bo to można rozłożyć na cały cykl prosperity, a papiery dłużne będą sobie z czasem wygasały. Zauważcie, że BOJ celuje w 7 lat średniej wygasalności. To nie jest przypadek. W najlepszym wypadku wyjście z QE pozostanie ogólnie neutralne...
- m05
- Gaduła
- Posty: 449
- Rejestracja: niedziela 11 sie 2013, 09:58
- Lat na Forex: 7
- Lokalizacja: exPRL
- Kontakt:
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
The benchmark 10-year note 10_YEAR +1.76% yield, which moves inversely to price, rose 4.5 basis points on the day to 2.709%. The 30-year bond 30_YEAR +0.88% yield rose 3.5 basis points to 3.778%, while the 5-year note 5_YEAR +2.10% rose 2.5 basis points to 1.455%.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, daj się ponieść. 中国的
http://www.dzieciom.pl/2708 Many thanks in advance.
http://www.dzieciom.pl/2708 Many thanks in advance.
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Chyba miałeś na myśli taper on - rozpoczęcie redukcji QE. Taper off oznacza, że nie będzie zwijania.Neo pisze:Problem w tym jest z Yellen, że ona jest tak bardzo zatroskana (-ą gołębicą) o ten realny rynek, że sama poprawa bezrobocia zapewne nie wystarczy, aby Yellen się zdecydowała luzować, potrzeba jeszcze inflacji, a z tą może być problem.
Październik absolutnie odpada na TAPER OFF, Grudzień pierwszy możliwy termin, lecz też realnie patrząc może być wątpliwy.
Jak już napisałem, ja nie widzę jej w mieszczącej w kategoriach gołąb/jastrząb. Natomiast fakt, że z opisów wynika, że bezrobocie jest jej głównym zmartwieniem i to będzie pewnie tematem wiodącym przez dłuższy czas.
Z FOMC Minutes wychodzi, że rośnie ilość chętnych do redukcji zakupów. Tak więc jeżeli Waszyngton się odetka i nowe dane będą ok. to jest jakaś szansa.
Na razie mamy zaciemnienie. Dzisiejsze dane tygodniowe nie wyglądają zachęcająco ale też i ich wiarygodność jest mała. Poprzednie są jeszcze mniej wiarygodne. Trudno powiedzieć co analitycy FED mają na stole...
Może być i tak, że dane mogą wskazywać na poprawę ale dla pewności wstrzymają się do Grudnia żeby zobaczyć czy to się utrzymuje i czy nie było jakiś negatywnych efektów spowodowanych całą tą awanturą.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Marcin_N pisze:Wiecie co, jak zwykle te wszystkie teksty są przesadzone albo oderwane od rzeczywistości. Zresztą rynki napaliły się strasznie na to zwijanie... Gospodarka US dostałą zadyszki na półpiętrze. W jaki sposób miałoby to uzasadniać zwijanie? Bańka na obligach też zdaje się być przereklamowana, bo to można rozłożyć na cały cykl prosperity, a papiery dłużne będą sobie z czasem wygasały. Zauważcie, że BOJ celuje w 7 lat średniej wygasalności. To nie jest przypadek. W najlepszym wypadku wyjście z QE pozostanie ogólnie neutralne...

Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- Neo
- Pasjonat Forex
- Posty: 690
- Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
- Lat na Forex: 4
- Lokalizacja: Matrix
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Zgadza się Marcin pytanie czy ryki teraz będą mniej reagować jak za Bena na te "rozczarowania", bo przecież rynki wiedzą/uważają, że nie ma na tej ziemi większego gołębia jak Yellen.
Pierwsze FOMC za Yellen i *TAPER ON to naprawdę byłoby zaskoczenie...
Pierwsze FOMC za Yellen i *TAPER ON to naprawdę byłoby zaskoczenie...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek 10 paź 2013, 15:53 przez Neo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Może tak być. Problem polega na tym, że value trading ma tę podstawową wadę, że jeśli dostatecznie wielu inwestorów przesadza, to my żeby zarobić też musimy trochę przesadzać i się tego trzymać... tak źle i tak niedobrze.
- Neo
- Pasjonat Forex
- Posty: 690
- Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
- Lat na Forex: 4
- Lokalizacja: Matrix
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Zlecenia stop do tego służą, na danych jeśli wcześniej zajęliśmy pozycję na dłuższy okres jak i stoimy bez pozycji.
Ostatnio na kablu, po ostatnim FOMC, Mario.. - świetnie się sprawdza.
Ostatnio na kablu, po ostatnim FOMC, Mario.. - świetnie się sprawdza.
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?Neo pisze:nie ma na tej ziemi większego gołębia jak Yellen.
EDIT: proponuję zadać wyszukiwarce Która Wszystko Wie takie pytanie: Is Yellen a Dove?
I dobrze przyjrzeć się wynikom już na pierwszej stronie.
U mnie to nawet pierwszy wynik z The Telegraph już coś na ten temat mówi.
Na drugiej stronie jest podobny kawałek z Bloomberga... może zżynali

Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- Neo
- Pasjonat Forex
- Posty: 690
- Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
- Lat na Forex: 4
- Lokalizacja: Matrix
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Może głupoty mówię, naczytałem za wiele prasy.
W każdym bądź razie media oceniają ją jako osobę "ultra gołębią".
W każdym bądź razie media oceniają ją jako osobę "ultra gołębią".
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
To dobrze. Tzn. jeżeli rzeczywiście większość będzie tak myślała będą świetne okazje żeby na tym zarobić 
Pytanie tylko czy rzeczywiście tak jest. Bo media to jedno, a to co myślą ludzie którzy wsadzają w to pieniądze to drugie.
W zeszłym miesiącu rzeczywiście większość krotkoterminowej spekuły wierzyła w zwijanie QE, a media wręcz o tym ryczały.
I efekt był przepiękny
Podręcznikowy przykład "zawodu" 
Ale naprawdę duże pieniądze stały z boku - oni wiedzieli, że jeszcze nie czas. Skąd? Z analizy dokładnie z tych samych informacji z których żurnaliści zrobili taper on. No może nie wszystkich - dziennikarze najpierw wyrzucili do kosza wszystko to co nie pasowało do z góry założonej koncepcji
Teraz nie ma takich oczekiwań. To co pisałem o tym, że może być to jest po prostu taka możliwość której zwyczajnie nie da się wykluczyć.
I wskazywałem też dlaczego nie musi się tak wydarzyć. Pewien pan z FED najwyraźniej to czytał bo wyjaśnił:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... -shutdown/

Oczywiście Bullard przechrzta to nie cały komitet więc nadal niczego nie można wykluczyć. Ja bym oceniał szanse na taper on w tym miesiącu na jakieś 10%. To i tak 10 razy więcej niż oceniałem w zeszłym miesiącu tak więc mamy tendencję wzrostową

Pytanie tylko czy rzeczywiście tak jest. Bo media to jedno, a to co myślą ludzie którzy wsadzają w to pieniądze to drugie.
W zeszłym miesiącu rzeczywiście większość krotkoterminowej spekuły wierzyła w zwijanie QE, a media wręcz o tym ryczały.
I efekt był przepiękny


Ale naprawdę duże pieniądze stały z boku - oni wiedzieli, że jeszcze nie czas. Skąd? Z analizy dokładnie z tych samych informacji z których żurnaliści zrobili taper on. No może nie wszystkich - dziennikarze najpierw wyrzucili do kosza wszystko to co nie pasowało do z góry założonej koncepcji

Teraz nie ma takich oczekiwań. To co pisałem o tym, że może być to jest po prostu taka możliwość której zwyczajnie nie da się wykluczyć.
I wskazywałem też dlaczego nie musi się tak wydarzyć. Pewien pan z FED najwyraźniej to czytał bo wyjaśnił:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... -shutdown/

Oczywiście Bullard przechrzta to nie cały komitet więc nadal niczego nie można wykluczyć. Ja bym oceniał szanse na taper on w tym miesiącu na jakieś 10%. To i tak 10 razy więcej niż oceniałem w zeszłym miesiącu tak więc mamy tendencję wzrostową

Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Podejrzewam, że ludzie, którzy wsadzają w to kasę inspirują czasem myślenie w mediach... nie koniecznie w tę samą stronęBo media to jedno, a to co myślą ludzie którzy wsadzają w to pieniądze to drugie.

Każdy musi filtrować i oceniać wg siebie. Newsy można czytać jak sygnały na wykresie. Ale interpretacja i ocena wiarygodności, to zupełnie inna bajka. Więc nie wolno wszystkiego brać pod uwagę, bo będzie mętlik i dupa blada. Trzeba pamiętać, że choć każda sytuacja jest inna - czasem warto zwrócić uwagę na pewne podobieństwa / historia lubi się powtarzać // - to jednak pewne fundamentalne prawa są zawsze takie same. Ryzyko, chciwość, strach, magnetyzm zwrotów, sentyment... budowanie i realizacja zysków. To jak grawitacja, siła odśrodkowa, prawo archimedesa... kamień tonie, kłoda nie... jak to możliwe. Na pierwszy rzut oka to bez sensu, ale gdy spojrzymy głębiej...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Powiedziałeś "brzydkie" słowo 
A tutaj jest bardzo dobry (choć nieco długi) wywód czego można się spodziewać gdy pojawi się wreszcie upragnione rozwiązanie "kryzysu" w USA:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... ober-2013/

A tutaj jest bardzo dobry (choć nieco długi) wywód czego można się spodziewać gdy pojawi się wreszcie upragnione rozwiązanie "kryzysu" w USA:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... ober-2013/
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Coś tam się rusza do przodu po drugiej stronie wielkiej wody:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... imit-rtrs/
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... s-reached/
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... inst-them/
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... imit-rtrs/
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... s-reached/
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... inst-them/
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- Mighty Baz
- Gaduła
- Posty: 289
- Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 13:47
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
DAYTRADER
外汇交易是简单
外汇交易是简单
- Mighty Baz
- Gaduła
- Posty: 289
- Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 13:47
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
pamietacie Slovenię? http://forsal.pl/artykuly/738018,kryzys ... nosci.html
DAYTRADER
外汇交易是简单
外汇交易是简单
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Próba podsumowania tego co się dzieje tam gdzie nie powinno:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... ober-2013/
Wspomniałem, że czas gra na niekorzyść Republikanów. Jeszcze bardziej na ich niekorzyść gra zbliżająca się przerwa w obradach co daje nadzieje na szybkie zakończenie. Z tym, że to co kombinują nie daje nadziei na szybkie ostateczne zakończenie.
I co gorsza stawia wszystkich przed perspektywą powtórki za kilka zaledwie tygodni
Jeżeli to przejdzie to wszystkie moje wcześniejsze komentarze o jakichkolwiek możliwościach tapirowania w tym miesiącu można wyrzucić do kosza, a trend wzrostowy mojej oceny prawdopodobieństwa zrobi to co uwielbia Kabel - natychmiastowy zwrot i zniesienie 100%+ wzrostów
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... ober-2013/
Wspomniałem, że czas gra na niekorzyść Republikanów. Jeszcze bardziej na ich niekorzyść gra zbliżająca się przerwa w obradach co daje nadzieje na szybkie zakończenie. Z tym, że to co kombinują nie daje nadziei na szybkie ostateczne zakończenie.
I co gorsza stawia wszystkich przed perspektywą powtórki za kilka zaledwie tygodni
Jeżeli to przejdzie to wszystkie moje wcześniejsze komentarze o jakichkolwiek możliwościach tapirowania w tym miesiącu można wyrzucić do kosza, a trend wzrostowy mojej oceny prawdopodobieństwa zrobi to co uwielbia Kabel - natychmiastowy zwrot i zniesienie 100%+ wzrostów

Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Ten pan pisze, że cała ta checa w Waszyngtonie jest mocno przereklamowana:
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... ober-2013/
I chyba tak też widzą to rynki - zamiast paniki najpierw zamrażarka, a teraz ostrożny optymizm.
http://www.forexlive.com/blog/2013/10/1 ... ober-2013/
I chyba tak też widzą to rynki - zamiast paniki najpierw zamrażarka, a teraz ostrożny optymizm.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- Neo
- Pasjonat Forex
- Posty: 690
- Rejestracja: środa 21 sie 2013, 20:56
- Lat na Forex: 4
- Lokalizacja: Matrix
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Tak widzą rynki, tym samym szans na taperownie w grudniu również już nie ma.
Od początku chciałem powiedzieć, iż przewiduję iż tapirowania najwcześniej spodziewać się można w Q2 2014 albo pod koniec przyszłego roku. Celował bym osobiście w rok 2015/16.
Ale dobry post Marcina jest najlepszy.
Od początku chciałem powiedzieć, iż przewiduję iż tapirowania najwcześniej spodziewać się można w Q2 2014 albo pod koniec przyszłego roku. Celował bym osobiście w rok 2015/16.
Ale dobry post Marcina jest najlepszy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Tak widzi to osoba która to pisała.
A czy dokładnie tak widzą to rynki to nie jestem aż tak tego pewien.
Na pewno jest w tym sporo racji. Ale to nie wszystko.
Szczególnie nie widzę powodów dla wnioskowania, że jest to negatywne dla rynków akcji.
Rynkom wystarczy żeby zdjąć niepewność. To nie musi być ostateczne rozwiązanie ale cokolwiek co zapewni, że nie będzie problemów. Jeżeli np. miałyby to być prowizorki z miesiąca na miesiąc to ok tak długo jak widać, że na końcu nie będzie wtopy. I tak na razie to wygląda.
Wynikami czwartego kwartału będą się zaś przejmować dopiero w Styczniu przyszłego roku - najpierw trzeba zarobić na bonus w tym roku
Nie wiem czy można to łączyć z decyzją FOMC w Grudniu - to zależy jak to się dalej potoczy. I czy rzeczywiście negatywne efekty całego zamieszania będą miały taki wpływ na gospodarkę. Na pewno jakiś jest, chociażby z zamówieniami rządowymi czy tymi nieszczęsnymi zasiłkami.
Choć czytałem już, że są organizowane obejścia - znalazła się fundacja która przejęła wypłatę zasiłków dla weteranów, inni pomagają ubogim... oni jakoś potrafią zorganizować się oddolnie jak jest potrzeba.
Aha - i jeżeli prawdą jest to, że rynki odbierają Yellen tak jak opisywałeś to nastroje będą raczej bycze.
Do czasu aż któregoś dnia dostaną następny "zawód". Ale to będzie później - jak będzie widać, że rynek pracy wychodzi na prostą. A do tego potrzebne są najpierw zamówienia które przełożą się na potrzeby zatrudnienia pracowników żeby je obskoczyć. Czyli ogólnie ożywienie gospodarki i to naprawdę ożywienie, a nie lepsze wyniki poprzez zwiększanie efektywności produkcji (wyciskanie pracowników i automatyzacja).
Może wrócę do tego co mówiłem wcześniej: biorąc pod uwagę, że z końcem Stycznia zmienia się ponad połowa składu komitetu, obecny będzie się raczej podtrzymywał z decyzjami które mogłyby wiązać ręce następcom. Są takie zwyczaje na świecie. Szkoda, że u nas nie.
A czy dokładnie tak widzą to rynki to nie jestem aż tak tego pewien.
Na pewno jest w tym sporo racji. Ale to nie wszystko.
Szczególnie nie widzę powodów dla wnioskowania, że jest to negatywne dla rynków akcji.
Rynkom wystarczy żeby zdjąć niepewność. To nie musi być ostateczne rozwiązanie ale cokolwiek co zapewni, że nie będzie problemów. Jeżeli np. miałyby to być prowizorki z miesiąca na miesiąc to ok tak długo jak widać, że na końcu nie będzie wtopy. I tak na razie to wygląda.
Wynikami czwartego kwartału będą się zaś przejmować dopiero w Styczniu przyszłego roku - najpierw trzeba zarobić na bonus w tym roku

Nie wiem czy można to łączyć z decyzją FOMC w Grudniu - to zależy jak to się dalej potoczy. I czy rzeczywiście negatywne efekty całego zamieszania będą miały taki wpływ na gospodarkę. Na pewno jakiś jest, chociażby z zamówieniami rządowymi czy tymi nieszczęsnymi zasiłkami.
Choć czytałem już, że są organizowane obejścia - znalazła się fundacja która przejęła wypłatę zasiłków dla weteranów, inni pomagają ubogim... oni jakoś potrafią zorganizować się oddolnie jak jest potrzeba.
Aha - i jeżeli prawdą jest to, że rynki odbierają Yellen tak jak opisywałeś to nastroje będą raczej bycze.
Do czasu aż któregoś dnia dostaną następny "zawód". Ale to będzie później - jak będzie widać, że rynek pracy wychodzi na prostą. A do tego potrzebne są najpierw zamówienia które przełożą się na potrzeby zatrudnienia pracowników żeby je obskoczyć. Czyli ogólnie ożywienie gospodarki i to naprawdę ożywienie, a nie lepsze wyniki poprzez zwiększanie efektywności produkcji (wyciskanie pracowników i automatyzacja).
Może wrócę do tego co mówiłem wcześniej: biorąc pod uwagę, że z końcem Stycznia zmienia się ponad połowa składu komitetu, obecny będzie się raczej podtrzymywał z decyzjami które mogłyby wiązać ręce następcom. Są takie zwyczaje na świecie. Szkoda, że u nas nie.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości