Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 20:09

Wygląda na to, że NFP za grudzień znów będzie byczy:
W tym roku wielkie firmy przesyłkowe w USA postanowiły dmuchać na zimne. UPS, FedEx oraz amerykańska poczta (USPS) zatrudniły w sumie ponad 100 tysięcy pracowników sezonowych, którzy mają pomóc w dostarczeniu wszystkich prezentów na czas.
:bigsmile:
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 21:32

WTI spadła poniżej $60. Brent jest niewiele wyżej.
Kanadyjska ropa poniżej $40.
Świat się wali... albo zaczyna odradzać. Zależy gdzie. W Rosji to fatalne informacje. Dla innych bardzo dobre.
Niemcy się cieszą i ze słabego euro i z niskich cen ropy bo to daje im kolejną przewagę ekonomiczną.

I mnie może by też cieszyło gdyby nie Rosja z Putinem na czele - nie ma nic bardziej niebezpiecznego jak ktoś przyciśnięty do muru gdy czuje, że choć niewiele może już zyskać to nadal może pociągnąć innych ze sobą w przepaść.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 21:34

Jamie Coleman retweeted
Eddy Elfenbein ‏@EddyElfenbein 60m60 minutes ago

The oil bust of the 1980s led to the S&L crisis. In finance, you never know what dominos are standing next to each -- until they fall.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Spekulant
Stały Bywalec
Posty: 194
Rejestracja: czwartek 17 lip 2014, 09:54
Lat na Forex: 10
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Kontakt:

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 21:49

alx pisze:WTI spadła poniżej $60. Brent jest niewiele wyżej.
Kanadyjska ropa poniżej $40.
Świat się wali... albo zaczyna odradzać. Zależy gdzie. W Rosji to fatalne informacje. Dla innych bardzo dobre.
Niemcy się cieszą i ze słabego euro i z niskich cen ropy bo to daje im kolejną przewagę ekonomiczną.

I mnie może by też cieszyło gdyby nie Rosja z Putinem na czele - nie ma nic bardziej niebezpiecznego jak ktoś przyciśnięty do muru gdy czuje, że choć niewiele może już zyskać to nadal może pociągnąć innych ze sobą w przepaść.
Wg. mnie Rosja i Putin są bardzo niedoceniani. Faktycznie gospodarka tego kraju oparta jest na surowcach, ale przecież kretynami nie są i wiedzą jak się zabezpieczyć przed spadkami cen. W końcu jednymi z najlepszymi spekulantów na świecie poza Japończykami są właśnie ponoć Rosjanie... Do czego zmierzam: może w dużej mierze za spadkami cen surowców (głównie ropy), stoji także Rosja, która zamiast bronić jej kursu otwierała ogromne ilości krótkich pozycji... a przecież mogła i może to robić na ogromną skalę. Na eksporcie straci miliardy, ale na wielkim hedgu może je odzyskać i wyjść na zero. Myślę że wszyscy patrzą na wielką politykę i ekonomię zerojedynkowo i powielają wygłaszane teorie, które nie zawsze są zgodne z rzeczywistością...

Przypomniała mi się taka historia jak to bodajże Roosvelt tajemniczo oznajmił Stalinowi iż niedługo rozprawi się z Japonią... Myslał że Stalin bardzo się zdziwi i będzie dociekał w jaki sposób, ten jednak nie wykazał żadnego zainteresowania. W owym czasie USA wynalazły bombę atomową którą chciały (i tak zrobiły) użyć w wojnie z Japończykami... Brak reakcji ze strony Stalina wynikał z prostego faktu: rosyjscy szpiedzy działający w USA dużo wcześniej poinformowali go o tym fakcie ;-)

Może Rosja (Putin) wiedzieli o mającym nastąpić krachu cen ropy dużo wcześniej niż tłum, który teraz tak głośno krzyczy i zdołali się przed tym skutecznie zabezpieczyć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 22:53

Widzę, że machiawelizm nie jest Ci obcy :bigsmile:

Nie jestem aż takim optymistą ale mam nadzieję, że za bardzo się nie mylisz bo od tego np. zależy w jakim świecie się obudzimy za powiedzmy rok czy dwa.

Nota bene: właśnie się dowiedziałem, że spółka zarządzająca (chyba jedyną) rosyjską kopalnią diamentów dostała prikaz zwiększenia wydobycia o 6%. Co nie jest takie proste, zwłaszcza w tak unikalnym miejscu:

Obrazek

http://en.wikipedia.org/wiki/Mir_mine
http://gizmodo.com/the-nearly-mile-wide ... 1593234924
...The temperatures in Mirny are so cold, it's almost impossible to dig into the ground for most of the year. Rubber freezes. Steel snaps. According to Abazias, the engineers went to extreme lengths to dig the pit:

Utilizing jet engines, the Soviets would burn through the layer of permafrost to get to the soil beneath it. Where the ground was too solid or too frozen for jet engines, they would use dynamite to blast holes from which they would then work outward from
Mało tego: samo wydobycie diamentów to nawet nie jest połowa sukcesu. Co z tego, że mają 30% rynku jak ich odwieczny wróg i konkurent De Beers ma nie tylko następne ponad 30% ale jeszcze i szlifiernie które dopiero robią wartość?
Tak więc oprócz zwiększenia wydobycia jest też prikaz żeby zrobić szlifiernie i sprzedawać brylanty.
Jakoś to tak dziwnie się schodzi w czasie z przeceną ropy…
Ale nie ma co się łudzić, że zwiększenie sprzedaży surowych diamentów, a w przyszłości może znacznie bardziej dochodowa sprzedaż brylantów jest w stanie powetować straty z ropy.
Ruscy zrobili budżet z tradycyjnym deficytem w oparciu o $100 za baryłkę.
Teraz ceny są o 40% niższe i nie widać aby miały w najbliższej przyszłości iść w górę.
Tymczasem mała zwycięska wojenka Putina ugrzęzła zamiast przynieść szybkie efekty, za to koszty są olbrzymie. Pomijając już bezpośrednie koszty prowadzenia wojny, zaczynając od dostaw wody i prądu na Krym.

Nie wiem czy ktoś pamięta jaka była przyczyna upadku Zakonu Templariuszy?
Poszło jak zwykle o kasę. Ale dlaczego? Otóż pewnemu ambitnemu królowi Francji zabrakło kasy na kolejną wojenkę...
Ostatnio zmieniony piątek 12 gru 2014, 17:47 przez alx, łącznie zmieniany 2 razy.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Little Scalper
Gaduła
Posty: 380
Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 19:54
Lat na Forex: 0

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 23:05

a kasa ta znikła razem z resztą templariuszy i dziwnym trafem z góralskiego nic nie znaczącego państewka powstała bankowa Szwajcaria. Król nie miał kasy więc zniwelował tylko dług a klątwa i tak go zabiła w przeciągu roku : ) hehe oglądałem ostatnio o nich bardzo długi dokument, nie pytajcie... nudziło mi się
Na świecie jest tylu frajerów że cfaniaków na nich nie starczy.
Wole porozmawiać szczerze z chamem a jeżeli kulturalnie pier....ć głupoty.
Nie szkoła a życie uczy.

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

czwartek 11 gru 2014, 23:40

Niestety faktycznie takie dokumenty potrafią być nudne bo wielu producentom się wydaje, że samo hasło Templariusze załatwi wszystko.
Miałem jednak to szczęście aby i czytać i oglądać o nich w znacznie lepszym wydaniu :)

Tym niemniej mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że to co zrobili Templariusze w tamtych czasach stanowi podwaliny naszego dzisiejszego nowoczesnego systemu finansowego i korporacyjnego. I nie tylko.

Ale zostawiając na razie tę fascynującą, wielowątkową lecz zdecydowanie zbyt bogatą historię aby ją tutaj próbować streszczać wrócę do Putina:

w 19 wieku pewien pan w USA doszedł do takiego wniosku:
Alexis de Tocqueville pisze:Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.
Alexis de Tocqueville (1805–1859)
Niestety od jego czasów to powiedzenie zostało tylko wzmocnione wielokrotnymi przykładami. Między innymi dlatego jest tak często teraz przytaczane :sad:

I teraz: tutaj jest mowa o łagodnych wydawałoby się rządach które….
A co jeżeli ci rządzący nie mają zwyczajów zawracać sobie głowy jakąkolwiek "łagodnością" w normalnych czasach, co zrobią gdy zabraknie im kasy?

Filip Piękny co prawda nie zgarnął kasy Templariuszy. Ale spalił na stosie bankierów którym ją wisiał czyli skasował dług. To też jest coś, zwłaszcza, że nie był mały...
Owszem, to był według niego "niezbędny środek" aby próbować zgarnąć ich kasę. Ale mógł to zrobić na wiele różnych sposobów, z czego przynajmniej jeden jak nie więcej dałoby pożądany efekt lecz wymagałoby więcej finezji, a mniej okrucieństwa. Ale wolał pokazać kto tu rządzi i jak. Jak to miał zresztą w zwyczaju - ot kolejny palownik, nic nowego w tamtych czasach...
EDIT: Rosja też ma bogate tradycje w "odpowiednim" traktowaniu tych którzy mają czelność jej się sprzeciwiać. Co tam sprzeciwiać - wystarczy popełnić myślo-zbrodnię niejednomyślności...
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

niedziela 14 gru 2014, 16:30

Japanese election exit polls have Abe’s ruling coalition party to win 327 seats in the Lower House
http://www.forexlive.com/blog/2014/12/1 ... wer-house/
To więcej niż wcześniej chodziły ploty.
Ale jest w tym wszystkim więcej niż tylko ta liczba o czym jest w tym kawałku.
Szczególnie w aspekcie ew. ruchów USDJPY.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
magura2004
Maniak Forex
Posty: 1001
Rejestracja: poniedziałek 23 wrz 2013, 16:55
Lat na Forex: 4
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

niedziela 14 gru 2014, 22:10


Awatar użytkownika
magura2004
Maniak Forex
Posty: 1001
Rejestracja: poniedziałek 23 wrz 2013, 16:55
Lat na Forex: 4
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 15 gru 2014, 09:59


Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 15 gru 2014, 20:13

Dlaczego tania ropa nie budzi popytu tak jak kiedyś. Przynajmniej w USA ale to już wystarczy aby ceny dołowały na całym świecie:
http://www.bloomberg.com/graphics/2014- ... addiction/
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

środa 17 gru 2014, 17:12

PIMCO wyłożył się na rublu:
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/70550 ... rublu.html
Teraz już wiem dlaczego Gross ich porzucił kilka miesięcy temu :wink:
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

środa 17 gru 2014, 20:21

Hehe, z deszczu pod rynnę - Fed wcale nie ma zamiaru podnosić stóp tak szybko jak rynki oczekują:
http://www.forexlive.com/blog/2014/12/1 ... -possible/
Jak nie kijem go to pałą...
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

sobota 20 gru 2014, 18:05

Ropa może spaść do $20?
Reuters publikuje takie rzeczy:
http://blogs.reuters.com/anatole-kalets ... er-barrel/
I trudno odmówić racjonalności takich przewidywań.
Przy okazji ciekawe informacje na Arabii Saudyjskiej i jej wpływu na spadek cen.
Tam jest też odnośnik w tekście do wcześniejszego artykułu tego autora gdzie szerzej opisał zmiany jakie się dzieją na rynku ropy. Zarówno od strony politycznej jak i ekonomicznej.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

niedziela 21 gru 2014, 19:21

Arabia Saudyjska najwyraźniej postanowiła wykończyć konkurencję:
http://linkis.com/reut.rs/WH73o
Przy tych cenach zaczyna to się mocno odbijać czkawką nie tylko producentom ale przede wszystkim inwestorom którzy utopili pieniądze w projektach które stały się nieopłacalne.
Goldman policzył ile takich zombie było przy $70 za BRENT:
http://www.bloomberg.com/news/2014-12-1 ... ields.html
A dzisiaj ta ropa jest już w okolicach $60...

Z tym, że na efekty tej wojny cenowej przyjdzie nam jeszcze poczekać:
However, these glut-driven prices can’t stay low forever. Oil production hasn’t slowed yet, but as zombie projects go unfunded, it will. This is how the boom-bust-boom of the oil market goes: prices fall, then production follows, pushing prices higher again. The longer this standoff goes, the more zombies will languish and the sharper the rebounding price spike may be.
Co niezbyt dobrze wróży np. Rosji..
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
Damian_C
Pasjonat Forex
Posty: 782
Rejestracja: piątek 17 sty 2014, 16:10
Lat na Forex: 3
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 22 gru 2014, 12:41

Co do ropy mam wrażenie, że OPECi boją się łupków z USA. Wczoraj ministrowie Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów zachęcali do niezwiększania produkcji, bo pomoże to ustabilizować ceny :D Widzą, że popyt nie idzie w górę, a wręcz spada i jednocześnie Amerykańce i Kanadyjczycy wykradają im rynek kawałek po kawałeczku.

Awatar użytkownika
Marcin_N
Opiekun Forum
Posty: 2526
Rejestracja: wtorek 28 maja 2013, 14:16

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 05 sty 2015, 13:59

Spadek cen ropy cieszy konsumentów, ale cała branża wydobywcza stoi na krawędzi przepaści. Nie jestem pewien, czy konsumenci dalej będą mieli z czego się cieszyć, kiedy przemysł naftowy wpadnie w tę przepaść.
Pozdrawiam serdecznie!
Marcin Nowogórski
Publicysta Comparic.pl

no avatar
kingsize4
Stały Bywalec
Posty: 147
Rejestracja: środa 19 wrz 2012, 20:21

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 05 sty 2015, 14:06

Marcin, a co rozumiesz przez "przepaść"?

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 05 sty 2015, 14:36

Marcin_N pisze:Spadek cen ropy cieszy konsumentów, ale cała branża wydobywcza stoi na krawędzi przepaści. Nie jestem pewien, czy konsumenci dalej będą mieli z czego się cieszyć, kiedy przemysł naftowy wpadnie w tę przepaść.
Bez przesady - prawie cały Środkowy Wschód ma bardzo niskie koszty wydobycia i jest w stanie wytrzymać nawet $20. Co właśnie usiłuje wykorzystać Arabia Saudyjska aby wyeliminować wydobycie łupkowe w USA gdzie koszty są kilkukrotnie wyższe. Podobnie Libia choć tam są inne problemy. Rosja też ma sporo tanich złóż. Gdyby nie Putinada byliby na plusie. Wenezuela też ma w miarę niskie koszty ale że uparli się powtarzać historię socjalizmu to zyski szybko wyparowują :wink: Z drugiej strony to powoduje, że mają ciśnienie na pompowanie więcej bez względu na koszty.

Najtrudniej jest producentom z piasków w Kanadzie, łupków USA (nie mylić z konwencjonalnym złożami w USA gdzie koszty są niskie), Morza Północnego i głębokich odwiertów podwodnych. Generalnie im bardziej skomplikowane złoże i młodszy projekt tym wyższe koszty.

Na razie nawet zamknięcie sporej części z tych drogich źródeł nie grozi większym odbiciem bo raz, że popyt nadal słabnie, a dwa, że zapasy rosną.
Poza tym ci którzy stoją na granicy lub nieco poniżej opłacalności starają się... pompować więcej bo póki funkcjonują muszą nadal płacić słone rachunki, a ta ropa jest jedynym ich źródłem dochodu. Tak długo jak się da.

Zresztą spójrzmy na to z pewnej perspektywy:
jak przestawi się ten wykres na miesięczny już widać, że kiedyś ceny były jeszcze niższe i świat jakoś istniał:
http://www.investing.com/commodities/br ... nced-chart

EDIT: a tutaj nawet szerzej, wziąłem wykres od 1990 roku:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

Awatar użytkownika
alx
Maniak Forex
Posty: 7292
Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
Lat na Forex: 5
Lokalizacja: Itokawa

Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

poniedziałek 05 sty 2015, 17:38

Natomiast wszyscy zadają sobie to samo pytanie: jak nisko mogą spaść ceny?
I niestety nie ma tutaj mądrego.
Jedni mówią, że im bardziej/szybciej ceny spadną tym szybsze i mocniejsze odbicie. Ale nie wiadomo gdzie będzie dołek.
Inni, że ceny mogą spaść dużo niżej i utrzymywać dużo dłużej niż wielu sobie wyobraża. Ale znów nie wiadomo nawet gdzie jest na tyle nisko, żeby dla tych wielu było wyobrażalne.

W ogóle to jest skomplikowany temat gdyż wiele elementów tutaj gra w wielu kombinacjach.
Na dodatek spadek cen ma bardzo duży wpływ na ekonomię wielu państw będących w różnych cyklach koniunkturalnych.
Np. Fed jest zaniepokojony niską inflacją na którą ma wpływ tania ropa. Ale z drugiej strony ma to pozytywny wpływ na konsumpcję która wyraźnie odbiła i napędza gospodarkę. Silny dolar miał być problemem ale przecena ropy łagodzi ten efekt na tyle, że nikt na to nie narzeka. A skoro USA nie ma zamiaru kombinować z wartością waluty to inne państwa które usiłowały osłabiać swą walutę (głównie Azja) nie widzą teraz w tym większego sensu...
Generalnie wszyscy muszą się jakoś do tego dostosować i to robią.

Tak przy okazji, patrząc na ten wykres wyżej wyraźnie widać, że mieliśmy do czynienia z bańką nakręconą w latach 2002-2008 z małą później przerwą na kryzys. Szczególnie od mniej więcej początku 2007 mamy klasyczną hiperbolę.
Ciekawe czy ktoś z Was wie dlaczego? :wink:

EDIT: ok, nie będę trzymał w napięciu: stara dobra teoria spiskowa - BUBBLE #4 $4 a Gallon :wink:
http://www.rollingstone.com/politics/ne ... 405?page=5
Oczywiście zwalanie wszystkiego na Goldmany to duże uproszczenie (zwłaszcza, że ten autor lubował się w dowalaniu GS) ale zbieżność czasu nie jest przypadkowa - w tym okresie bańka na rynku nieruchomości w USA była już tak napompowana, że ci którzy ją nakręcili musieli już z niej uciekać. Ale bynajmniej nie mieli zamiaru tak po prostu sobie odpuścić - kasa musi zarabiać, a do tego potrzebna im była kolejna bańka...
Od dwa, przez pięć do dziewięć...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości