Trading 22 - 27 maja 2016

[Borus]

Grudzien

[alx]

Nie chodzi o to kiedy naprawdę będzie ale o to w co chcą wierzyć rynki.

[alx]

We wtorek zobaczymy co sądzą o tym poważniejsze pieniądze,

[magura2004]

Jakoś Edek nie może tego dołka uklepać....

[Neo]

Złodzieje włamali się i ukradli 85 milionów dolarów z banku centralnego Bangladeszu dzięki temu, że bank nie miał praktycznie żadnego zabezpieczenia sieci komputerowej i był podłączony do internetu poprzez kupiony z drugiej ręki używany routerek za 10 dolców.

Tylko przypadek sprawił, że nie ukradli więcej: planowali zabrać miliard ale któryś z nich zrobił literówkę w przelewie co wreszcie zaalarmowało kogoś, że coś jest nie tak. I to w Fed w Nowym Jorku.

To był świetnie przygotowany i przeprowadzony włam: złodzieje poznali dane personalne i zwyczaje pracowników banku i dostali się do systemu SWIFT gdzie mogli swobodnie wrzucić swoje dyspozycje wypłaty z...

To był świetnie przygotowany i przeprowadzony włam: złodzieje poznali dane personalne i zwyczaje pracowników banku i dostali się do systemu SWIFT gdzie mogli swobodnie wrzucić swoje dyspozycje wypłaty z różnych banków-korespondentów na świecie. Gdyby nie ta literówka wyszło by to dopiero po fakcie.
SWIFT to jest system komunikacyjny bez którego żaden bank nie jest w stanie robić przelewów zagranicznych. I to nie są bynajmniej przelewy na 10 czy 1000 dolarów - to są rozliczenia międzybankowe liczone w dziesiątkach i setkach milionów w jednym przelewie.
Tylko odpowiednio uprawnione osoby w bankach posiadających odpowiednią licencję mają do niego dostęp więc o się w nim znajdzie jest z góry traktowane jako wiarygodne - nikt już potem tego nie sprawdza chyba, że pojawi się jakiś błąd uniemożliwiający wykonanie przelewu. Włam do SWIFT to jak włam do światowego skarbca...

Good2know

EURUSD wygląda zdecydowanie najlepiej jakieś 400 pips prawie w dół.

[alx]

Jakoś Edek nie może tego dołka uklepać....

Bo już mu przeszło, a jeszcze Yellen dokopała

[alx]

Złodzieje włamali się i ukradli 85 milionów dolarów z banku centralnego Bangladeszu dzięki temu, że bank nie miał praktycznie żadnego zabezpieczenia sieci komputerowej i był podłączony do internetu poprzez kupiony z drugiej ręki używany routerek za 10 dolców.

Tylko przypadek sprawił, że nie ukradli więcej: planowali zabrać miliard ale któryś z nich zrobił literówkę w przelewie co wreszcie zaalarmowało kogoś, że coś jest nie tak. I to w Fed w Nowym Jorku.

To był świetnie przygotowany i przeprowadzony włam: złodzieje poznali dane personalne i zwyczaje pracowników banku i dostali się do systemu SWIFT gdzie mogli swobodnie wrzucić swoje dyspozycje wypłaty z...

To, że wkręciła się literówka nie znaczy, że nie był to dobrze zrobiony włam.
Pomijając już samo włamanie do sieci banku, trzeba sporo wiedzieć żeby wprowadzić prawidłowe depesze do SWIFT.
Ponad to SWIFT nie służy do przelewów na konta końcowe tylko na konta rozliczeniowe banków. Dopiero potem są one wewnętrznie rozprowadzane na konta docelowe.
Trzeba było przygotować całą strukturę żeby te pieniądze wziąć.

Natomiast to, że bank centralny w Bangladeszu był podłączony do internetu przez domowy routerek, a jego wewnętrzna sieć nie była właściwie niczym zabezpieczona to nie wiem nawet jak to nazwać... chyba że to kaczka dziennikarska.

[alx]

Złoto wygląda jakby miało zaraz wypaść przez okno:

[alx]

No dobra - Yellen dostarczyła jednak trochę rozrywki ale teraz czas na odpoczynek.

Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę wspaniałego weekendu

[magura2004]

No dobra - Yellen dostarczyła jednak trochę rozrywki ale teraz czas na odpoczynek.

Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę wspaniałego weekendu

I nawzajem

Weekly positioning data from the CFTC for forex futures as of the close on May 24, 2016:

EUR short 38K vs 23K short prior week

[Neo]

Złodzieje włamali się i ukradli 85 milionów dolarów z banku centralnego Bangladeszu dzięki temu, że bank nie miał praktycznie żadnego zabezpieczenia sieci komputerowej i był podłączony do internetu poprzez kupiony z drugiej ręki używany routerek za 10 dolców.

Tylko przypadek sprawił, że nie ukradli więcej: planowali zabrać miliard ale któryś z nich zrobił literówkę w przelewie co wreszcie zaalarmowało kogoś, że coś jest nie tak. I to w Fed w Nowym Jorku.

To był świetnie przygotowany i przeprowadzony włam: złodzieje poznali dane personalne i zwyczaje pracowników banku i dostali się do systemu SWIFT gdzie mogli swobodnie wrzucić swoje dyspozycje wypłaty z...

To, że wkręciła się literówka nie znaczy, że nie był to dobrze zrobiony włam.
Pomijając już samo włamanie do sieci banku, trzeba sporo wiedzieć żeby wprowadzić prawidłowe depesze do SWIFT.
Ponad to SWIFT nie służy do przelewów na konta końcowe tylko na konta rozliczeniowe banków. Dopiero potem są one wewnętrznie rozprowadzane na konta docelowe.
Trzeba było przygotować całą strukturę żeby te pieniądze wziąć.

Natomiast to, że bank centralny w Bangladeszu był podłączony do internetu przez domowy routerek, a jego wewnętrzna sieć nie była właściwie niczym zabezpieczona to nie wiem nawet jak to nazwać... chyba że to kaczka dziennikarska.

To akurat w ogóle mnie nie dziwi, możliwe iż filmów za dużo się naoglądałem...
Takie rzeczy wiesz, a nie wiedziałeś o walutomacie :P

Patrzcie no ludzie mówią że pieniądze szczęścia nie dają, a oni taką akcję zrobili...

[magura2004]

http://technical-analysis.forexlive.com ... l-20160527

[sami]

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 88179.html

Ciekawe kto zdrowy na ciele i umyśle będzie chciał mieć rachunek u takiego brokera, po takich numerach powinna być masowa ucieczka, ale skoro są tacy co twierdzą, że mają nawet wpływ na zachowanie ceny to czemu się dziwić

Klienci indywidualni nie biorą udziału bezpośrednio w rynku Forex, lecz w grze w ramach platformy danego brokera.

Głupota, chciwość i chamstwo.
Te pierwsze dwa po obu stronach: wszyscy oni doskonale zdawali sobie sprawę, że frank jest trzymany sztucznie przez SNB i usiłowali to wykorzystać aby "wygrać" od niego jak najwięcej kasy.
Zarówno klienci którzy obstawiali (bo trudno to nawet nazwać normalnym handlem), jak i brokerzy którzy pozwalali im lewarować ponad faktyczne ich możliwości w tak szczególnej sytuacji.

Aż w końcu SNB doszedł do słusznego wniosku, że zamiast siłować się w nieskończoność ze spekulantami lepiej strząsnąć ich z drzewa dając im taką nauczkę, żeby im się odechciało. I wyciągnął im dywan spod nóg, a oni elegancko wpadli we własną zasadzkę...
W tę pułapkę wpadli też brokerzy którzy pożyczali klientom pieniądze na te przegięte dźwignie. I teraz jedni z drugimi się gryzą o grube miliony jak nie miliardy (globalnie). Kilku dużych brokerów zbankrutowało, wielu, wielu klientów też.

Frank nadal jest sztucznie podtrzymywany przez SNB (EDIT: tzn. SNB stara się powstrzymać wzrost wartości franka). Niby nie jest to już sztywny kurs ale EDIT: EURCHF jest mocno wspierany co grozi rozmaitymi konsekwencjami. Lepiej trzymać się od niego z daleka

temat TMS znany, nie będę ich bronić, ale akcje z frankowiczami znamy. z chciwośi i cwaniactwa połasili się na "tanie" kredyty, chcieli być sprytniejsi. a jak trwoga, to wiadomo. teraz biedne żuczki o ppmoc do Państwa się musżą zwrócić. oni przecież nic nie wiedzieli, bank ich oszukał. żałosne.
może wielkim inwestorom z forex tez pis zwroci kase? też nie wiedzieli, jak to działa?