Trading 12 - 17 czerwca 2016

[alx]

Huge trading day coming up in Asia and Europe
Wed 15 Jun 2016 19:46:44 GMT
Author: Adam Button | Category: News

Author: Adam Button

Top tier news/data from Australia, New Zealand and Japan is due

New Zealand GDP, the Australian jobs report and the Bank of Japan decision are all due in the upcoming session.

That will be followed by the SNB decision early in Europe, UK retail sales and the BOE decision.

For what's expected, check out the economic calendar.

Z tego Nowa Zelandia i Australia są rzeczywiście w stanie ruszyć w nocy rynkiem.
BOJ najprawdopodobniej nie zarobi nic, zwłaszcza przed referendum.
SNB podobnie.
BOE podobnie.
UK Retail Sales... może. Zależy jakie będą Brexitowe nastroje i ogólny risk on/off. Wydaje mi się, że na razie rynki mają już nieco dosyć kiepskich wiadomości, wolałyby usłyszeć coś lepszego.
Ale jak to będzie okaże się jutro rano.

[alx]

Ja gram technicznie

Ja też. Z fundamentalną domieszką dla określenia trendu.
Plus nieco rozrywki

Wydawało mi się że mówiłeś, że podwyżka będzie nie wcześniej niż w grudniu...
Może Cię z kimś pomyliłem, jeżeli tak to przepraszam Was obu.

[magura2004]

Ja gram technicznie

Ja też. Z fundamentalną domieszką dla określenia trendu.
Plus nieco rozrywki

Wydawało mi się że mówiłeś, że podwyżka będzie nie wcześniej niż w grudniu...
Może Cię z kimś pomyliłem, jeżeli tak to przepraszam Was obu.

A co Tobie mówi ta domieszka?

[alx]

Żeby nic nie robić przynajmniej do 27 czerwca.

[alx]

Jak można było tego oczekiwać BOJ nic nie zmienił.
Ale rynkom to się nie spodobało i to mocno:

[magura2004]

Referendum w UK trzyma Edka w ryzach. Jak by go nie było to myślę ,że o wiele wyżej by poleciał. Ciekawie się robi

[alx]

Tak długo jak rynki są szarpane nagłówkami, sondażami, plotami i strachem trudno cokolwiek przewidywać i najlepsze nawet "setupy" będą wykładają się tylko dlatego, że wiatr nagle zawiał w drugą stronę.
Idąc tą analogią jest nie tylko wietrznie ale i kręci we wszystkie strony.

Dlatego właśnie lepiej poczekać aż się to wszystko uspokoi.
Albo przynajmniej wyjaśni: jest Brexit i totalny risk off przez kilka dni czy nie ma Brexit, chwilowy rajd ulgi i wracamy do starej śpiewki: kiedy Fed podniesie stopy.

[magura2004]

Ach ten Fed

[alx]

Ropa - czy to już koniec trendu czy tylko korekta?
Od tego zależy nie tylko los dolara kanadyjskiego ale też i tego co jest najbardziej czułym punktem na świecie: inflacji.
To rosnące ceny ropy wyhamowały inflację. A nawet nieco podniosły w górę.
Dzięki czemu ECB czy BOJ może na razie dać sobie spokój z dalszym luzowaniem, a Fed myśleć o kolejnej podwyżce (kiedy to inna sprawa).
Ale jak ropa znów zacznie jechać w dół (mam na myśli trend, nie zwyczajową letnią korektę) to po jakimś czasie wskaźniki inflacyjne znów zaczną jechać w dół i zacznie się oczekiwanie na kolejne luzowanie.

[alx]

UK Retail Rales wypadły znakomicie. Wręcz rewelacyjnie.
Na dodatek wcześniejsze wyniki zrewidowane w górę.
Gdyby nie ten Brexit funt poszybowalby w górę.
Ale teraz każde mocniejsze odbicie jest okazją do sprzedania po lepszej cenie.

[alx]

ho ho, Carney idzie już na noże:
http://news.forexlive.com/!/boes-carney ... s-20160616

[magura2004]

120 pestek na edku wpadło po wczorajszym Fedzie. Następny tydzień odpuszczam bo to już loteria się zacznie rozkręcać

[alx]

To już przechodzi wszelkie pojęcie:

You know it's a crazy market when rumours start to do the rounds
Thu 16 Jun 2016 16:39:56 GMT
Author: Adam Button | Category: News

Author: Adam Button

Talk the Brexit vote could be delayed

There's a completely unsourced (and very likely untrue) rumour that the Brexit vote could be delayed because of the murder of UK MP Jo Cox today.

There was some talk that the person who did it yelled "Britain first" or something like that before he attacked her but that account has been disputed.

At times like this it's easy to spread rumours and the best rumours have a small ring of believability. Cameron would certainly like a reason to call the whole thing off as his little gamble looks like it could be the end of his political career.

Tough to say how much of the GBP bounce is related to the rumour and how much is related to flows and a squeeze.

h/t to our friends @livesquawk for sharing the chatter.

Dla wyjaśnienia: dzisiaj jakiś człowiek brutalnie zamordował posłankę Jo Cox w jej biurze poselskim. Już samo to jest niesłychane w takim kraju jak UK. EDIT: ostatni raz takie rzeczy zdarzały się w zeszłym wieku - ataki IRA.
Podobno wykrzykiwał przy tym jakieś hasła popierające Brexit.
Kampanie Za i Przeciw zostały zawieszone na znak żałoby, podobnie wystąpienia rozmaitych przedstawicieli rządowych.
Ale robienie z tego powodu przesunięcia referendum brzmi jak z kosmosu...

[alx]

Poszło o to, że Cameron powiedział, że jest jak najbardziej właściwe zawiesić kampanię referendalną co błyskawicznie zostało przekręcone w zawiesić referendum.
http://news.forexlive.com/!/here-is-exa ... n-20160616
Na dodatek trafiło to w sam dołek mocno przegiętego rynku co dodało oliwy do ognia w efekcie short-squeeze.

[magura2004]

To dlatego tak Edek podskoczył? Miałem nie grać ale taka okazja przy dolnej bandzie [SMILING FACE WITH SMILING EYES]

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[alx]

Nie, nie tylko. Rynki w ogóle były przegięte, głównie przez jena.
Na otwarciu USA poleciało to jeszcze bardziej, znalazło dołek i zaczęło odbijać.
W to mniej więcej trafiła ta plota i wszystko zaczęło się błyskawicznie nakręcać jedno przez drugie jak kula śnieżna.
I znów jen namieszał tutaj najbardziej jako wspólny mianownik.

[Spekulant]

Dzień odwrotu...

[alx]

Albo odwetu anty-jenów.

[Spekulant]

Pewności nie mam i łapanie dołków to nie jest dobra metoda gry, ale stawiam tezę że 12 miesięczny rajd jena (rozpoczęty w czerwcu 2015) właśnie się kończy. Była to korekta dużego trendu antyjenowego który rozpoczął się w 2012 roku. W załączeniu indeks jena (odwrócony) interwał W1 i moje kreski :)

[alx]

Możliwe.
Ale na razie łapanie takiego dołka jest bardzo ryzykowne.
Zwłaszcza przed tym nieszczęsnym referendum.
Gdyby jednak wyszedł Brexit jen będzie miał mocne wzięcie i to przez wiele, wiele miesięcy - to stworzyłby zupełnie nową sytuację. Rozpoczęłyby się rozmaite długotrwałe procesy bez precedensu w znanej nam historii.
Byłby to okres wielkiej niepewności przeplatany głownie strachem i okazjonalnymi wybuchami nadziei na lepsze, od nagłówka do nagłówka.
Jeżeli ktoś pamięta może co działo się z euro podczas kryzysu długu w EZ w latach 2011-2012 to wie o czym mówię.