Komentarze walutowe i makroekonomiczne

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Wojna handlowa: Trump da Chinom dodatkowe 60 dni na porozumienie?

czwartek 14 lut 2019, 10:03

Wojna handlowa: Trump da Chinom dodatkowe 60 dni na porozumienie?

Prezydent Donald Trump rozważa przesunięcie terminu nałożenia wyższych ceł na import z Chin o 60 dni, ponieważ dwie największe gospodarki świata próbują wynegocjować rozwiązanie swojego sporu handlowego. W czwartek kurs dolara traci do większości walut, najsilniej do NZD, AUD i EUR.

https://comparic.pl/wojna-handlowa-trum ... ozumienie/

Trump niechętny do wydłużenia negocjacji, może jednak ulec

Prezydent powiedział we wtorek, że jest otwarty na porzucenie wstępnego terminu 1 marca, jeśli oba kraje są bliskie porozumienia odnoszącego się do głębokich zmian strukturalnych w polityce gospodarczej Chin. Trump obecnie zastanawia się, czy wydłużyć obecny termin o kolejne 60 dni, aby pozwolić negocjatorom uzyskać zadowalające porozumienie.

Myślę, że całość idzie bardzo dobrze”, powiedział Trump dziennikarzom w pokoju owalnym w tym tygodniu. “Chińczycy okazują nam ogromny szacunek”. Chińscy urzędnicy początkowo zaproponowali przedłużenie rozmów o 90 dni, ale to zostało odrzucone przez stronę amerykańską. Azjatyckie akcje ustabilizowały się, a amerykań

Sekretarz skarbu Steven Mnuchin przebywa obecnie w Pekinie rozpoczynając ostatnią rundę rozmów na wysokim szczeblu z chińskim wicepremierem Liu He zaplanowaną na czwartek i piątek. Chęć wydłużenia terminu może zależeć od wyniku tego spotkania, stwierdziły osoby bliżej związane ze sprawą. Trump zasygnalizował, że będzie musiał spotkać się z Xi, aby uzgodnić ostateczną umowę. Chociaż nie ustalono daty, Biały Dom w tym tygodniu powiedział, że prezydent USA nadal chce spotkać się z chińskim odpowiednikiem w celu zakończenia wojny handlowej.

Negocjacje w tym tygodniu skupiają się na tym, jak wyegzekwować porozumienie handlowe i przedstawienie na papierze umowy ramowej obu prezydentom. W rozmowach, USA naciska na szeroko zakrojone zmiany w sposobie w jaki Chiny zarządzają handlem zagranicznym i swoją własną gospodarką. W szczególności, chodzi o rzekome nadużycia własności intelektualnej w Chinach i sponsorowanie firm przez państwo.

https://comparic.pl/wojna-handlowa-trum ... ozumienie/

Chiny walczą o swoje, czy Stany jednak ustąpią?

Chiny chcą, aby cła, które zostały dotychczas nałożone, zostały zniesione. Aby skłonić Stany Zjednoczone do tego, negocjatorzy starają się skupić uwagę na swoich wysiłkach na rzecz zmniejszenia nadwyżki w handlu towarami w Chinach o wartości ponad 300 miliardów dolarów. Pekin zaproponował, że w ciągu najbliższych sześciu lat będzie masowo zwiększać swoje zakupy z USA, aby wyrównać dysproporcje.

Będzie to wymagało wiele pracy. Podczas gdy w porównaniu z rekordowym szczytem pod koniec ubiegłego roku, Chiny nadal miały 27,3 mld dolarów nadwyżki handlowej w towarach z USA w styczniu, zgodnie z danymi opublikowanymi w czwartek w Pekinie.

W czwartek traci jedynie jen – kurs dolara spada do walut G8

14 lutego kurs dolara traci do zdecydowanej większości głównych walut, osuwając się drugi dzień z rzędu wobec AUD i NZD. Skromną aprecjację widać jedynie wobec JPY, gdzie cena pokonuje 111,00 oraz 200-okresową średnią ruchomą. Utrzymanie nad tym istotnym oporem pozwoli dolarowi na dalszą aprecjację względem japońskiego odpowiednika.
Jak widać na wykresie historycznym, cena wielokrotnie akumulowała się wokół poziomu 111,00 w przeciągu ostatniego półtora roku. Wyjście powyżej otwiera drogę do 113,00 oraz ostatecznie do maksimów październikowych nad 114,50.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Goldman Sachs nadal stawia na spadki USD pomimo krytyki inwestorów

czwartek 14 lut 2019, 14:19

Jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie, bank Goldman Sachs na początku stycznia obecnego roku wydał rekomendację dotyczącą amerykańskiego dolara. Prognoza ta dotyczyła spadków krajowej waluty (USD) opierając swoje założenia na na gołębim przekazie amerykańskiej Rezerwy Federalnej oraz jej początkowego braku postawy bronienia kraju przed możliwą recesją. W tym momencie jednak dolar znacznie odbija od momentu prognozowania spadków waluty przez amerykańskiego giganta. Mimo to, bank podtrzymuje swoje założenia twierdząc, że dolar nadal na znaczny potencjał spadków. Już na początku stycznia amerykański gigant inwestycyjny – bank Goldman Sachs wydał rekomendację handlu na spadki amerykańskiej waluty. Rekomendacja wydana została, kiedy amerykańska waluta kierując się indeksem dolara oscylowała wokół poziomu 95,60 a poziomem docelowym były poziomy bliskie 93 – 91 punktów. Jednak na dalsze wzrosty amerykańskiej waluty (USD) nie trzeba było długo czekać, ponieważ końcówka stycznia zainicjowała znaczne odbicie na dolarze, sięgające blisko półtorej punta – do poziomów 97,25.

https://comparic.pl/goldman-sachs-zmien ... a-wzrosty/

Amerykański bank inwestycyjny znalazł się w ten sposób w ogniu krytyki inwestorów, którzy uznali analizę banku za bardzo nietrafioną nie tylko ze względu na znaczne odbicie waluty, ale również samego faktu, jakim kierowali się analitycy banku podczas ustalania dalszego kierunku dolara.

Zobacz również: Goldman Sachs o wczorajszym posiedzeniu Rezerwy Federalnej i słowach Powella
Rezerwa Federalna zaskakuje bankowców – chwilowo?

Prognoza analityków banku opiewała scenariusz, w którym walka ze zbliżającą się recesją gospodarki amerykańskiej spadnie na boczny tor. Analitycy przewidywali, że Rezerwa Federalna przede wszystkim odejdzie od stopniowego wzrostu referencyjnej stopy procentowej – co początkowo faktycznie wydawać się mogło prawdziwe. Wówczas indeks dolara amerykańskiego spadł z poziomów 95.80 do poziomów bliskich pełnego poziomu 95 punktów. Jednak spadek nie trwał długo.
Ledwie początek lutego sprawił, że indeks dolara wzrósł blisko 2,3 procent, kiedy banki centralne okazały się przyjąć retorykę dogłębnej analizy obecnej sytuacji oraz – jeśli zajdzie taka potrzeba – walki ze spowalniającym tempem wzrostu amerykańskiej gospodarki. To jednak nadal nie zniechęca głównego banku inwestycyjnego do wydawania dalszych rekomendacji spadkowych dla amerykańskiej waluty. Zdaniem analityków zmiana retoryki Rezerwy Federalnej istotnie przyczyniła się do wzrostu indeksu dolara – a tym samym umocnienia waluty, jednak jest to chwilowy efekt, który nie sprawi, że dolar całkowicie powróci do wzrostów. Wręcz przeciwnie – jak twierdzi Michael Cahill, jeden z ekonomistów Goldman Sachs.
Nadal podtrzymywane zdanie – dolar short!

Według ekonomisty, zmiana retoryki nie potrwa długo a inwestorów niebawem może ponownie zaskoczyć gołębi akcent banku centralnego. Widmo recesji wiszące nad amerykańską gospodarką jest nadal widoczne a jak pokazuje historia – w takich okresach dolar amerykański znacznie się osłabiał. Bank jest jednak świadom, że prognoza może się nie zrealizować – ponieważ jak twierdzi wszystko w tym momencie zależne jest od dalszych decyzji banków centralnych.
Mimo to jednak bank podtrzymuje swoje założenia. Jak pisze wspomniany już ekonomista Goldman Sachs, bank ostatecznie uważa, że co prawda oba scenariusze są prawdopodobne (na to, że FED zaskoczy inwestorów jak i to, że nie podejmie odpowiednich środków zaradczych) to jednak bank nadal rekomenduje pozycje krótkie na dolarze amerykańskim. Założenia banku są takie, że indeks dolara powinien osłabić sie do poziomu 93 punktów z obecnych poziomów 97 – 97,20 przyjmując poziom 97,50 jako poziom negacji dalszego scenariusza spadkowego.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Polityka FEDu, wątpliwy termin Brexitu, wojna handlowa i kurs EUR/USD – komentują duże banki

piątek 15 lut 2019, 12:45

Polityka FEDu, wątpliwy termin Brexitu, wojna handlowa i kurs EUR/USD – komentują duże banki

Eksperci z dużych banków inwestycyjnych tj. Morgan Stanley, Goldman Sachs, ScotiaBank i UBS komentują bieżącą sytuację na świecie i prognozują możliwe scenariusze. W ich ocenie rynki oczekują gołębiego FEDu w tym roku, a para walutowa EUR/USD może ponownie znaleźć wsparcie w okolicach 1.12.

https://comparic.pl/polityka-fedu-watpl ... uze-banki/


Morgan Stanley: Inwestorzy nie spodziewają się podwyżki stóp procentowych przez FED w tym roku

Analitycy Morgan Stanley sugerują, że ostatnia decyzja FEDu o wstrzymaniu podwyżek stóp została odebrana przez rynki jako zakończenie cyklu podwyżek w najbliższym czasie.

– Większość inwestorów nie spodziewa się, że Fed ponownie zdecyduje się na podwyżkę stóp w tym roku. Oczekiwania spadły niemal do zera aż do połowy 2020 roku. Jednak warto pamiętać, że w tym roku FED mógłby z łatwością wrócić do jastrzębiej polityki – napisano w raporcie.
Eksperci z Morgan Stanley spodziewają się, że przyzwoity wzrost gospodarczy w USA będzie kontynuowany, a inflacja może nawet przyspieszyć – dzięki silnemu rynkowi pracy. To dałoby decydentom powód do podniesienia stóp, potencjalnie już na czerwcowym spotkaniu i ponownie w grudniu. Uważają, że FED niekoniecznie chce spowalniać wzrost gospodarczy poprzez wyższe stopy, ale bank centralny chciałby, aby stopy procentowe, które pozostają historycznie niskie znalazły się na bardziej neutralnym poziomie, zanim zakończony zostanie obecny cykl koniunkturalny.– Inwestorzy powinni być przygotowani na większą zmienność rynku, jeśli FED zacznie sygnalizować, że planuje wznowić podwyżki stóp procentowych – dodano.
UBS: Umowa handlowa między USA a Chinami może zwiększyć apetyt na ryzykowne aktywa

Biorąc pod uwagę ekspertyzę analityków w Union Bank of Switzerland, aktywa ryzykowne prawdopodobnie zyskają na wartości dzięki zbliżającym się umowom handlowym między USA a Chinami, a przedłużenie rozmów najprawdopodobniej oznacza, iż możliwe będzie uniknięcie dalszej eskalacji konfliktu.

– Nadal jednak uważamy, że spór między USA i Chinami w sprawie handlu jest symptomem znacznie głębszego konfliktu o supremację technologiczną, która okaże się o wiele trudniejsza do rozwiązania niż obecna wojna handlowa – uważają eksperci z UBS.
Goldman Sachs: Termin Brexitu może zostać przedłużony

Analitycy Goldman Sachs sugerują, że w Wielkiej Brytanii panuje chaos, ponieważ wciąż nie ma większości w parlamencie na ofertę umowy Brexitowej proponowanej przez premier Theresę May. Nie ma również większości na odejście z Unii Europejskiej bez zawarcia transakcji, a więc rosną szanse na to, że oficjalny termin wyjścia 29 marca zostanie przedłużony.

– Premier May szuka zmian w umowie negocjując w Brukseli, aby uzyskać poparcie dla swojej umowy w Izbie Gmin. Uważamy jednak, że ostatecznie May będzie musiała przestawić się na łagodniejszą formę Brexitu, aby zdobyć większość w parlamencie.

Kurs euro może wzrosnąć – Scotiabank

Według zespołu analitycznego Scotiabank, techniczna sytuacja na parze EUR/USD wskazuje na lekkie osłabienie europejskiej waluty, chociaż poziom 1,12 powinien stanowić silne wsparcie.

– Pomimo, iż akcja cenowa pozostaje pro-spadkowa to nadal uważamy, że obszar 1,12 powinien zapewnić zdecydowane wsparcie dla euro w perspektywie krótko- i średnioterminowej. Jeśli jednak poziom 1.12 okaże się niewystarczający będzie to oznaczało silne spadki, gdy cykl przechyli się na korzyść dolara i przyczyni się do trwałej słabości euro – podsumowano w raporcie.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Naciski na brytyjską premier coraz mocniejsze. Czy Europa pomoże?

poniedziałek 18 lut 2019, 11:28

W momencie odrzucenia przez Parlament projektu umowy o wycofaniu się z Brexitu, Wielka Brytania zdaje się być na wyłącznej drodze do opuszczenia struktur Unii Europejskiej bez nowych porozumień handlowych. To z kolei sprawia, że wizja odłączenia od UE bez porozumienia, czyli opcja tak zwanego no-deal Brexit staje się coraz bardziej realna. Jak wiadomo jednak – ministrowie gabinetu nadal stanowczo sprzeciwiają się braku porozumienia, przez co naciski na brytyjską premier – Theresę May stają się coraz mocniejsze. Premier liczy jednak na pomoc ze strony Unii, planując spotkania w tym tygodniu m.in przewodniczącym Komisji Europejskiej.
Ciężki okres dla premier Wielkiej Brytanii, Theresy May nadal się nie kończy a czym bliżej oficjalnej daty opuszczenia UK ze struktur Unii Europejskiej, tym mocniejsze naciski wywierane są na brytyjskiej polityk. W tym momencie głosy dochodzące z głównego frontu politycznego Zjednoczonego Królestwa sugerują, że cierpliwość sojuszników Theresy May powoli zaczyna się kończyć. Wszystko za sprawą coraz wyraźniej widocznego widma możliwości opuszczenia struktur bez porozumienia (no-deal Brexit).

https://comparic.pl/naciski-na-brytyjsk ... pa-pomoze/

Coraz mocniejsza presja sprawia, że Theresa May decyduje się szukać wsparcia w Unii Europejskiej, która jak dotąd stanowczo negocjowała warunki umów i nawet na chwilę nie zdawała się wycofać z twardych negocjacji. Brytyjska premier wysyła swoich ministrów do całej Europy, próbując przekonać UE do ustępstw jednocześnie sama planując w tym tygodniu ponownie spotkać się z przewodniczącym Komisji Europejskiej – Jean-Claude’em Junckerem oraz liderami krajów UE.
No-Deal coraz bardziej widoczny

Presja dotycząca uzgadniania wszelkich umów Wielkiej Brytanii z Unią Europejską zdaje się być coraz to bardziej odczuwalna, kiedy napięcie wewnątrz brytyjskiego parlamentu wcale nie maleje. Prawdopodobieństwo opuszczenia UK ze struktur UE bez porozumienia, czyli przyjęcie tak zwanej opcji no-deal staje się coraz większe, co sprawia, że ministrowie gabinetu sprzeciwiający się odłączenia Wielkiej Brytanii bez porozumienia wywierają na brytyjskiej premier coraz to większy nacisk.

Obawy co do przyjęcia opcji no-deal widoczne są nie tylko wśród polityków, ale również liderów biznesu Zjednoczonego Królestwa. Najwięksi biznesmeni mający realny wpływ na brytyjską gospodarkę zaczynają być coraz to bardziej sfrustrowani brakiem postępu w próbie powstrzymania – jakby się mogło zdawać – już coraz bardziej nieuniknionego opuszczenia struktur UE bez oczekiwanego porozumienia. “To może być odczuwalny cios dla gospodarki Wielkiej Brytanii” – twierdzą ekonomiści.

W dalszym ciągu brytyjski Parlament może nakazać premier Theresie May rozszerzenia rozmów dotyczacych Brexitu, aby nie ryzykować strat gospodarczych poprzez wycofanie się z UE bez odpowiedniego porozumienia. Z tego również powodu premier zdaje się wyprzedzać ruchy ministrów – planując dalsze negocjacje w tym tygodniu z głowami państw Unii Europejskiej.

Reakcja funta?

Tymczasem reakcja funta szterlinga na wykresie zdaje się być pozytywna zaplanowanymi spotkaniami. Wykres GBP/USD reaguje podczas piątkowego ruchu ponad 100 pipsów, kontynuując wzrosty podczas poniedziałkowego otwarcia. Aktualnie kurs po wykonanej korekcie kontynuuje wzrosty zbliżając się do poziomu 1.29200 i widocznej strefy oporowej z perspektywy układu H1.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Kurs euro (EUR) regularnie zyskuje do złotówki od początku lutego

wtorek 19 lut 2019, 13:57

Kurs euro (EUR) regularnie zyskuje do złotówki od początku lutego

W ostatni dzień stycznia kurs EURPLN spadł poniżej 4,26 po raz pierwszy od sierpnia ubiegłego roku. Stało się to tuż po publikacji danych o PKB, prowadząc do mylnych wniosków, iż inwestorzy zachwycili się stanem polskiej gospodarki. Od początku lutego nasza waluta regularnie traci.

https://comparic.pl/kurs-euro-eur-regul ... ku-lutego/

Należy zacząć od tego, że na rynku złotego daleko jest od paniki. Od maja ubiegłego roku kurs złotego względem euro pozostaje w bardzo wąskim przedziale 4,25 – 4,35 za wyjątkiem kilku dni na początku lipca, kiedy wzrósł on do poziomu 4,41. Z naszych szacunków wynika, iż na tych poziomach złoty jest lekko niedowartościowany wobec euro. Oznacza to, że droższy jest import, ale przy bardzo niskiej inflacji nie jest to problem, a dzięki takiemu kursowi gospodarka utrzymuje konkurencyjność eksportu, bardzo pomaga jej też stabilność notowań. Są zatem plusy, jednak dlaczego kurs w lutym wzrósł z dolnego do górnego ograniczenia przedziału wahań? Odpowiedzialne za to są trzy czynniki: słabość danych w Europie, brak perspektyw na podwyżki stóp oraz brak zainteresowania naszym regionem ze strony globalnego kapitału.
O ile koniunktura w Europe Zachodniej była słaba przez dużą część minionego roku, listopad i grudzień jeszcze dodatkowo negatywnie zaskoczyły. Co prawda w Polsce PKB rósł nadal w tempie bliskim 5% rocznie, jednak inwestorzy wychodzą z założenia, że ewentualna recesja w europejskim przemyśle będzie musiała oznaczać także problemy polskiej gospodarki, dlatego złoty traci nawet mocniej niż euro. Gorsze perspektywy makroekonomiczne oznaczają brak podwyżek ze strony EBC, a to w zasadzie wyklucza taki ruch w Polsce (mając na uwadze niską inflację oraz ogólną niechęć do rozważania podwyżek obecnej RPP). Ten czynnik nie jest tak krytyczny dla złotego jak to ma miejsce dla niektórych innych walut, ale widać np., że forint radził sobie w ostatnim czasie lepiej, a na Węgrzech jednak mamy powolny proces zacieśnienia. Wreszcie, przy kolejnym boomie na Wall Street i dość wysokich stopach procentowych w nieeuropejskich rynkach wschodzących kapitał globalny nie ma specjalnie wiele powodów, aby napływać gwałtownie do naszego regionu.

Tym niemniej na moment obecny oczekujemy, że wspomniany przedział 4,25-4,35 ma duże szanse na utrzymanie się. Większe osłabienie złotego mogłoby mieć miejsce jedynie w sytuacji, gdyby europejska gospodarka nadal mocno rozczarowywała i jednocześnie koniunktura rynkowa pogorszyła się.

Dziś na rynki powinno wrócić życie po leniwym poniedziałku, kiedy to mieliśmy dzień wolny w USA. W Waszyngtonie rozpoczynają się kolejne rozmowy na linii Chiny-USA, rynki wyczekiwać będą też odniesienia się prezydenta do raportu dotyczącego sektora samochodowego. W kalendarzu mamy dane z polskiego i brytyjskiego rynku pracy (10:00 i 10:30) oraz indeks NAHB z amerykańskiego rynku nieruchomości (16:00). O 9:15 euro kosztuje 4,3287 złotego, dolar 3,8291 złotego, frank 3,8107 złotego, zaś funt 4,9470 złotego.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

FOMC minutes: Zaniepokojenie spowolnieniem wzrostu i problemem z Chinami

czwartek 21 lut 2019, 03:02

Publikacja protokołów ze styczniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej (FED), podczas którego instytucja utrzymała stopy procentowe na niezmiennym poziomie, wywołała krótkoterminowe umocnienie kursu dolara amerykańskiego, który wcześniej wcześniej nie mógł zaliczyć środowej sesji do udanych i odbijał od dziennych minimów. Oficjele FOMC wyrazili swoje obawy odnośnie globalnego i amerykańskiego spowolnienia gospodarki oraz napięć handlowych z Chinami.
Słabsze prognozy oraz rosnące niepewności polityczno-gospodarcze

Dolar nieznacznie odbijał pomimo braku optymistycznego tonu w protokołach FOMC. Decydenci polityczni mówili o słabych prognozach gospodarczych oraz wzrastających zagrożeniach ze strony niepewności politycznej oraz ekonomicznej:

“Uczestnicy rynku wskazali na szereg czynników, które przyczyniają się do zwiększonej zmienności i trwałego spadku cen aktywów obarczonych ryzykiem i stóp procentowych w ostatnich miesiącach, w tym na słabsze perspektywy i większą niepewność dla gospodarek zagranicznych (zwłaszcza dla Europy i Chin), postrzeganie większego ryzyka politycznego oraz częściowe zamknięcie rządu federalnego” – informował FOMC.

wykresy: https://comparic.pl/fomc-minutes-zaniep ... z-chinami/

Jednocześnie podkreślano, że obecna chęć wstrzymania się z dalszymi podwyżkami stóp procentowych może być dobra, dla lepszej oceny sytuacji oraz kontrolowania rozwoju wydarzeń na świecie:

“Cierpliwa postawa pozwoliłaby na uzyskanie jaśniejszego obrazu sytuacji w zakresie międzynarodowej polityki handlowej i stanu gospodarki światowej, a w szczególności pozwoliłaby decydentom politycznym na bardziej zdecydowaną ocenę zakresu i trwałości spowolnienia gospodarczego w Europie i Chinach”.
Rezerwa Federalna postanowiła utrzymać stopy na niezmiennym poziomie w styczniu i nadal uważa, że niezbędne jest zachowanie cierpliwości przed podejmowaniem dalszych decyzji normalizacyjnych – wynika to z umiarkowanej presji inflacyjnej oraz obecnej kondycji gospodarczej.
Dolar zyskuje, S&P 500 najwyżej od początku grudnia

Rynek najprawdopodobniej umacniał się dzięki komentarzom dotyczącym dobrych danych z rynku nieruchomości, silnej kondycji rynku pracy oraz utrzymywaniu się inflacji w okolicach docelowych poziomów. O ile FOMC boi się spowolnienia, to obecnie widzi silną i stabilną ekspansję gospodarki.

W efekcie indeks giełdowy S&P 500 zyskuje 0,17% i znajduje się na najwyższych poziomach od początku grudnia. Kurs dolara co prawda nie był w stanie przechylić szali na swoją korzyść pod koniec środowej sesji (zyskuje jedynie do jena i dolara nowozelandzkiego), jednak po publikacji protokołów odbija od sesyjnych minimów. EUR/USD testował dwutygodniowe maksima, ostatecznie powracał jednak w okolice poziomu otwarcia dnia.

W stosunku do polskiego złotego dolar również odrabiał część strat i porusza się nieznacznie pod poziomem 3,82 zł.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Re: Komentarze walutowe i makroekonomiczne

czwartek 21 lut 2019, 11:30

Brexit: Posłowie liczą na porozumienie w przeciągu najbliższych dni
Premier Wielkiej Brytanii, Theresa May, robi co w jej mocy, aby znaleźć wyjście z impasu ws. Brexitu wśród rosnących dowodów na to, że porozumienie znajduje się w zasięgu ręki. W efekcie kurs funta testuje najwyższe poziomy od początku miesiąca.

https://comparic.pl/kurs-funta-gbp-reag ... na-dniach/

„Konstruktywne” rozmowy z Junckerem przybliżają May do porozumienia?

Sekretarz ds. Brexitu, Steve Barclay i procurator generalny Geoffrey Cox mają pojawić się w Brukseli w czwartek. Jest to następstwem spotkania w środę między May a przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerem, które we wspólnym oświadczeniu określili jako “konstruktywne”. Tymczasem hiszpański minister spraw zagranicznych Josep Borrell powiedział Bloombergowi, że porozumienie jest już w trakcie wypracowywania. Na znak rosnącego optymizmu w zespole UK, dwóch wysokich rangą posłów przewiduje, że ugoda zostanie osiągnięta w ciągu kilku dni, a potencjalne głosowanie w Parlamencie odbędzie się za tydzień.

Ponieważ do ostatecznej daty Brexitu pozostało mniej niż 40 dni, obie strony zmagają się z osiągnięciem porozumienia. Próbują uniknąć wyjścia Wielkiej Brytanii z bloku bez porozumienia, co mogłoby doprowadzić do dynamicznych spadków kursów funta i zaszkodzić zarówno gospodarce brytyjskiej, jak i unijnej. Podkreślając ryzyko, agencja Fitch Ratings stwierdziła, że może obniżyć rating kredytowy AA Wielkiej Brytanii, powołując się na zakłócenia gospodarcze.
Irlandzki backstop nadal główną kością niezgody

Postępy w Brukseli następują w momencie gdy na domowym podwórku piętrzą się kolejne problemy. Posłowie opuszczają partię konserwatyną, a pozostali rzekomo spiskują, aby przeciwstawić się działaniom May podczas zaplanowanego na przyszły tydzień głosowania.

Porozumienie osiągnięte w ubiegłym roku z UE zostało odrzucone przez Izbę Gmin w ubiegłym miesiącu w rekordowej porażce rządu Wielkiej Brytanii. Sprzeciw popierającego Brexit skrzydła Partii Konserwatywnej skupił się na tak zwanym irlandzkim backstopie, który ma na celu zagwarantowanie braku twardej granicy w Irlandii po rozwodzie. May poszukuje teraz gwarancji prawnych, aby zapewnić, że backstop może być jedynie tymczasowy.

Jednym z pomysłów, które strona brytyjska rozważa, jest dodanie załącznika do umowy ws. Brexitu. Ten prawnie egzekwowany tekst mógłby dać Wielkiej Brytanii jednostronny mechanizm wyjścia z backstopu, ale z długim 12-miesięcznym okresem przejściowym.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

RBA obetnie stopy w sierpniu i listopadzie, a AUD/USD spadnie do 0.68 – prognoza Westpac i Rabobanku

piątek 22 lut 2019, 01:25

Opublikowany 19 lutego protokół z posiedzenia banku centralnego Australii, na którym pozostawiono główną stopę procentową na rekordowo niskim poziomie 1,5 proc. przez 30 miesiąc z rzędu, wpisuje się we wcześniejszą retorykę RBA. Na tę chwilę bank wyraża się w tonie pesymistycznym odnośnie rozwoju sytuacji gospodarczej w kraju, co może oznaczać, iż w tym roku RBA zdecyduje się obniżyć główne stopy procentowe, co z kolei przyczyniłoby się do silnej deprecjacji australijskiego dolara.
Oczekujemy cięcia stóp o 25 punktów bazowych w sierpniu i listopadzie – Westpac

Bill Evans, główny ekonomista w Westpac informuje, że jego zespół analityczny w Westpac oczekuje obecnie, że Bank Rezerw Australii obniży stopy procentowe o 25 pb w sierpniu i listopadzie tego roku.

– Skorygowaliśmy nasze prognozy wzrostu PKB na lata 2019 i 2020 z 2,6% do 2,2%. W związku z wolniejszą prognozą wzrostu spodziewamy się, że do końca 2019 r. podniesie się stopa bezrobocia do 5,5%. Jest to mocny argument za oficjalnymi obniżkami stóp, aby złagodzić spowolnienie gospodarcze, a następnie osiągnąć średnioterminowe cele RBA – napisano w raporcie.

https://comparic.pl/rba-obetnie-stopy-w ... rabobanku/

Kurs dolara (AUD/USD) spadnie do poziomu 0,68 w perspektywie 12 miesięcy – Raboban

Zespół badawczy Rabobanku zauważa, że RBA przyjął zrównoważony ton na swoim ostatnim posiedzeniu: członkowie utrzymują stanowisko, że “(australijska) perspektywa wzrostu jest wspierana przez rosnące inwestycje biznesowe i wyższy poziom wydatków na infrastrukturę publiczną oraz przewidują, że gospodarka będzie rosła na poziomie 3% w tym roku”.

Eksperci wskazują, że spadek zatrudnienia prawdopodobnie ograniczy tempo wzrostu płac i potencjalnie utrudni tworzenie nowych miejsc pracy w nadchodzących miesiącach. To z kolei może doprowadzić do spowolnienia na rynkach mieszkaniowych w Sydney i Melbourne. Wysoki poziom zadłużenia gospodarstw domowych w stosunku do dochodu sugeruje, że wzrosła wrażliwość konsumentów na nadchodzące spowolnienie gospodarcze.
– Pomimo zrównoważonego brzmienia RBA na początku lutowego spotkania, gubernator Lowe zaznaczył, że bank centralny rozważa wszystkie opcje zarówno te związane z obniżką jak i podwyżką stóp. Naszym zdaniem ryzyko związane z obniżką stóp procentowych stale rośnie, dlatego spodziewamy się spadków na parze walutowej AUD/USD w kierunku 0,68 w perspektywie 12 miesięcy – podsumowano w raporcie.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Trump opóźnia chińskie taryfy, rynki pozytywnie reagują

poniedziałek 25 lut 2019, 10:17

W weekend byliśmy świadkami kolejnego tweeta Donalda Trumpa, który na początku tego tygodnia jest istotny dla rynków finansowych. Mowa o odsunięciu w czasie terminu nałożenia wyższych ceł na import towarów z Chin o wartości 200 mld USD. Obecnie taryfy wynoszą 10 proc., a od 1 marca miały wzrosnąć do 25 proc., jeśli strony nie dojdą do porozumienia.

Stawka jest dość duże, presja również, a kłopoty związane z amerykańskimi cłami przestali odczuwać już tylko Chińczycy, ale także i amerykańskie korporacje. Trump poinformował, że poczyniony został istotny progres w rozmowach handlowych, a zwłaszcza w tematach, które USA najbardziej interesują, czyli ochrona własności intelektualnej czy przepływu technologii.

Donald Trump nie wyklucza również podpisania niebawem oficjalnego porozumienia, co miałoby się odbyć w jego posiadłości na Florydzie, gdzie spotkałby się z prezydentem Chin.

https://comparic.pl/trump-opoznia-chins ... e-reaguja/

Chińskie władze, w ramach porozumienia, mają się zgodzić również na większy import amerykańskich towarów. Raporty wskazują na to, że może być mowa o wartości 30 mld USD – głównie chodzi o towary rolne i ma być to sposób na zmniejszenie deficytu USA w handlu z Państwem Środka.

Rynki optymistycznie reagują na weekendowe doniesienia. Kontrakt na indeks strachu VIX spada już do 15 pkt., kontrakty na indeksy w USA są na plusach, a także zyskuje dolar australijski, gdzie plotki o zakazie importu węgla z tego kraju przez Chiny zostały zdementowane. W górę pnie się także NZD. Zatem początek tygodnia zaczynamy od typowego risk-on. Pytanie, jak długo rynki będą mogły grać pod porozumienie handlowe, skoro grają pod to już od wielu tygodni.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Funt najdroższy od maja 2017 r. Theresa May rozważa opóźnienie Brexitu

wtorek 26 lut 2019, 09:34

Theresa May, robi co w jej mocy, aby znaleźć wyjście z impasu ws. Brexitu. Mimo to, w dalszym ciągu nie widać żadnych istotnych postępów w negocjacjach. Pojawiły się również doniesienia, że w związku z przedłużającym się impasem, brytyjska premier rozważa opóźnienie Brexitu i powstrzymanie Wielkiej Brytanii przed opuszczeniem Unii Europejskiej bez porozumienia.

Oczekuje się, że Theresa May zechce dziś przedyskutować możliwość opóźnienia Brexitu ze swoim gabinetem, po czym ujawni wnioski wynikające z tych obrad całemu Parlamentowi. Nie zmienia to jednak nic w ciągłym dążeniu do osiągnięcia porozumienia na czas tj. przed 29 marca br. Jeżeli jednak w ciągu najbliższego miesiąca nie uda się wynegocjować zadowalających obie strony warunków, konieczne będzie jakieś opóźnienie. Zarówno UE jak również Zjednoczone Królestwo nie chcą bowiem rozwodu bez porozumienia.

https://comparic.pl/funt-gbp-najdrozszy ... e-brexitu/

UE chce opóźnić rozwód o 21 miesięcy

Warto także przypomnieć, że już pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiały się doniesienia, jakoby Unia Europejska oczekiwała, że premier Wielkiej Brytanii może wkrótce zostać zmuszona do zwrócenia się z prośbą o trzymiesięczne opóźnienie Brexitu. Unia Europejska postrzega to jako “techniczne rozszerzenie”, aby dać brytyjskiemu parlamentowi czas na przyjęcie niezbędnych przepisów związanych z jego odejściem z bloku. Wczoraj pojawiły się jednak informacje, że Parlament Europejski zastanawia się nad opóźnieniem daty Brexitu nawet do 2021 roku. Taki scenariusz popiera również Przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk, który uważa, że opóźnienie ostatecznego terminu rozwodu jest “racjonalnym” rozwiązaniem.

Opóźnienie ostatecznego terminu Brexitu uważane jest jednak za wielką polityczną grę, na której wiele można zyskać, lecz równie dużo można stracić. Z jednej strony zapobiegłoby to rozwodowi bez jakiegokolwiek porozumienia i chaosowi z tym związanemu oraz powstrzymałoby proeuropejskich ministrów od rezygnacji ze swoich stanowisk. Z drugiej zaś strony groziłoby to jednak destabilizującym odwetem ze strony eurosceptycznych konserwatystów. Mówi się nawet, że takie rozwiązanie mogłoby w konsekwencji przyczynić się do poparcia wniosku o przeprowadzenie drugiego referendum i ostatecznej rezygnacji z Brexitu.

Funt (GBP) podrożał już o ponad 29 gr. Dotrze do 5.12 PLN?

Spoglądając na notowania pary walutowej funta szterlinga (GBP) do polskiego złotego (PLN) dostrzec można, że początek roku nie jest zbyt łaskawy dla naszej rodzimej waluty. Funt podrożał bowiem w tym czasie już o ponad 29 groszy i jest obecnie najdroższy od maja 2017 roku.

Analizując obecną sytuację dostrzec można, że w skutek ostatniej, dynamicznej aprecjacji kursu funta szterlinga (GBP) wobec polskiego złotego (PLN), rynek pokonał niezwykle istotny, techniczny opór a następnie przekroczył barierą 5 zł. Jeżeli zatem w najbliższym czasie tendencja wzrostowa będzie kontynuowana, spodziewać moglibyśmy się nawet ponownego przetestowania okolic 5.1250 PLN.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Brexit: Parlament popiera deklarację May, funt bez większej reakcji

czwartek 28 lut 2019, 02:54

W środowy wieczór Izba Gmin głosowała nad kolejnymi poprawkami uzupełniającymi debatę nad umową w sprawie Brexitu. Najważniejszą decyzją było poparcie planu Theresy May odnośnie głosów w sprawie rozwodu bez porozumienia. Zgodnie z treścią poprawki wtorkowe obietnice brytyjskiej premier mają zostać sformalizowane, dając członkom parlamentu możliwość zablokowania twardego Brexitu oraz jego ewentualnego opóźnienia.

https://comparic.pl/brexit-parlament-po ... j-reakcji/

Poprawka Yvette Cooper zdobywa powszechne poparcie w Izbie Gmin

Zaproponowana przez posłankę opozycji Yvette Cooper poprawka została przegłosowana w stosunku głosów 502 do 20. Jedynie niewielka grupa brytyjskich polityków opowiadała się przeciwko, a głosowanie formalizuje to co Theresa May obiecywała w pierwszej połowie tygodnia. Niepokojące może być jednak wstrzymanie się od głosu kilkudziesięciu konserwatystów reprezentujących ugrupowanie premier.

W tym momencie May ma czas do 12 marca, aby przedstawić ostateczną wersję porozumienia wynegocjowaną w Brukseli. Jeżeli takowa się nie pojawi, parlamentarzyści będą mogli przegłosować zablokowanie Brexitu bez porozumienia oraz przesunięcie w czasie jego daty.
Kurs funta wzrośnie do 1,40? Oceniają analitycy Societe Generale

Zdaniem analityków Societe Generale, kurs funta może wzrastać do 1,40 (GBP/USD) w przeciągu jeżeli UK uda się uniknąć twardego rozwodu. W innym przypadku sztelring będzie się osuwał poniżej 1,20, natomiast rozpisanie drugiego referendum może wywindować cenę nawet do 1,50 – ostatni ze scenariuszy jest jednak najmniej prawdopodobny.
W trakcie środowej sesji głosowanie nad poprawkami w brytyjskim parlamencie nie wywołało jednak silniejszej reakcji kursu funta. Ten utrzymuje się stabilnie nad poziomem 1,33, testując wcześniej 1,3348 – najwyższy poziom od czerwca ubiegłego roku.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Zaskoczony inflacją EBC wznowi TLTRO? EUR/USD w trendzie wzrostowym – oceniają duże banki

piątek 01 mar 2019, 00:02

Już w przyszłym tygodniu w czwartek 7 marca poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego ws. głównych stóp procentowych oraz wysłuchamy konferencji prasowej z Mario Draghim na czele. Rynkowy konsensus nie zakłada zmian stóp, jednak istotny będzie wydźwięk samej konferencji. Analitycy z dużych banków prognozują możliwy jej przebieg oraz wskazują dalszy kurs dla pary EUR/USD.


https://comparic.pl/zaskoczony-inflacja ... uze-banki/


Niemcy: Niska inflacja lekko zaskakuje EBC – ING

Carsten Brzeski, główny ekonomista ING zauważa, że ​​niemiecka inflacja osiągnęła poziom 1,7% r/r w lutym. Głównymi czynnikami napędzającymi inflację był opóźniony wpływ wyższych cen ropy naftowej, a także wyższe ceny żywności za sprawą suszy z zeszłego lata.

Brzeski wskazuje, że dzisiejsze niemieckie dane o inflacji nie dają żadnych nowych wskazówek dla EBC. Stabilna inflacja zasadnicza i niska inflacja bazowa oznaczają po prostu, że minie trochę czasu zanim stanie się jasne, w którym kierunku zmierza inflacja w całej strefie euro.

Wracając do Niemiec, dzisiejsze dane o inflacji pokazują, że spadek cen ropy na świecie od końca września wciąż nie w pełni dotarł do konsumentów w Niemczech. Podczas gdy światowe ceny ropy wracają do poziomu z lutego 2018 r., ceny oleju opałowego wzrosły w Niemczech o około 15%.

– Podczas gdy dzisiejsze dane o inflacji mogą nadal pozostawić EBC nieco zakłopotany, to dobra wiadomość dla niemieckiej gospodarki. Wraz z silnym rynkiem pracy i wysokim zaufaniem konsumentów niska inflacja jest dobrą ochroną przed obecną, wysoką falą niepewności czynników zewnętrznych. – napisano w raporcie.

Analityk uważa, że najnowsza projekcja EBC najprawdopodobniej wskaże rewizję PKB w dół na 2019 r. (1,7% w grudniowych prognozach). Jednak każda rewizja, która nie będzie niższa niż obecny konsensusu na poziomie 1,4% będzie dowodem dobrego wyczucia rzeczywistości przez EBC i nie powinna być powodem do paniki. Wszelkie znaczące korekty w dół prognoz EBC na 2020 r. oraz 2021 r. (1,7% i 1,5% w grudniu) byłyby znacznie bardziej alarmującym sygnałem zwłaszcza, że tym razem wszelkie zmiany w prognozach byłyby głównie spowodowane zmianami w podstawowej ocenie gospodarki, a nie przez korekty założeń technicznych.
– W porównaniu z grudniowymi prognozami nie powinno być żadnego nowego impulsu wynikającego z wzrostu cen ropy. Efektywny kurs walutowy i rentowności obligacji są nieco niższe, ale niewystarczająco niskie, aby zwiększyć prognozy wzrostu gospodarczego i inflacji. To naszym zdaniem oznacza również, że prawie nie wystąpią żadne zmiany w prognozach EBC dotyczących inflacji (1,6%, 1,7% i 1,8% w okresie 2019-2021 w grudniowych prognozach). – napisano w raporcie

Brzeski zauważa, że w sytuacji zwiększonej niepewności normalną reakcją EBC byłby gołębi wydźwięk i pozostanie w stanie wysokiej gotowości oraz „gadanie”, a nie działanie. Jednak ostatnie komentarze kilku członków EBC wywołały spekulacje na temat zmian w prognozach dot. stóp procentowych i ogłoszenia nowych, ukierunkowanych operacji refinansujących (TLTRO).

– Oczekujemy, że EBC ogłosi w przyszłym tygodniu, że Rada Prezesów zwróciła się do odpowiednich komisji o zbadanie możliwości rozwiązania problemu niedoborów płynności i rentowności banków. Kwietniowe spotkanie będzie wtedy spotkaniem, na którym będzie podjęta prawdziwa decyzja EBC. To jednak nie oznacza, że ​​spotkanie w przyszłym tygodniu będzie nudne. Przebłysk interesującej i prawdopodobnie kontrowersyjnej dyskusji może być ekscytujący. – dodano.
Kurs euro może silnie wzrosnąć – Grupa UOB

Zespół analityczny United Overseas Bank sugeruje, że występuje duże prawdopodobieństwo przyszłych wzrostów na parze EUR/USD, ale jest zbyt wcześnie, aby oczekiwać trwałego wzrostu euro w dłuższym terminie.

– Podkreślaliśmy silny poziom oporu na 1.1410 i 1.1440. Po kilku dniach spokoju na giełdzie, euro w końcu się ożywiło, kiedy pod koniec tygodnia kurs EUR/USD wyniósł się na 3-tygodniowe maksimum na poziomie 1,1402. – napisano w raporcie.

Eksperci wskazują, że pęd w górę wzrósł i istnieją szanse na dalsze wzrosty. Poziom 1.1440 nadal jest postrzegany jako solidny opór. Akcja cenowa w ciągu najbliższych kilku dni będzie miała kluczowe znaczenie dla ustalenia czy EUR może przekroczyć 1.1440. W ich ocenie ruch w górę jest bardziej prawdopodobny niż w dół.
– Patrząc w przyszłość silne przebicie tego poziomu będzie oznaczało, że EUR jest gotowe by poradzić sobie ze szczytem z zeszłego miesiąca na poziomie 1.1515. Oczekujemy, że euro pozostanie w trendzie wzrostowym, dopóki nie nastąpi przebicie kluczowego wsparcia na poziomie 1,1310. – podsumowano
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Weekendowy przegląd rynków – Kurs funta największym wygranym tygodnia

sobota 02 mar 2019, 11:51

Weekendowy przegląd rynków – Kurs funta największym wygranym tygodnia

Weekendowy przegląd rynków to cykl analiz tworzony pod patronatem brokera Tickmill, w którym co tydzień podsumowujemy to wszystko, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dni. Oprócz analizy najważniejszych wydarzeń makroekonomicznych znajdziesz tu również techniczne spojrzenie na główne pary walutowe.

Miniony tydzień przebiegał na rynkach walutowych dość spokojnie. Bez wątpienia wśród najważniejszych wydarzeń ostatnich dni wymienić trzeba:

Przedłużenie rozejmu w wojnie handlowej
Spadki ceny ropy spowodowane wypowiedzią Donalda Trump’a
Najnowsze doniesienia w sprawie Brexitu
Drugi szczyt przywódców USA i Korei Północnej

szczególy, wykresy: https://comparic.pl/weekendowy-przeglad ... -tygodnia/

USA i Chiny mają więcej czasu na rozmowy

Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia świat obiegłą informacja, że Donald Trump zdecydował się opóźnić termin wprowadzenia wyższych taryf na chińskie towary o wartości 200 mld USD. Pierwotny plan zakładał, że jeśli porozumienie nie zostanie wypracowane do 1 marca, to w życie wejdzie podwyżka opłat. Już od jakiegoś czasu krążyły pogłoski, że postęp w negocjacjach jest na tyle wysoki, że dojdzie do wydłużenia deadline’u.

Trump napisał na Twitterze: „Zamierzam opóźnić termin zwiększenia amerykańskich ceł ustalony na 1 marca. Zakładając, że obie strony dokonają wymaganych postępów, zamierzam spotkać się z prezydentem Xi w Mar-a-Lago (resort na Florydzie – przyp. red.) w celu dopięcia porozumienia. Bardzo dobry weekend dla Ameryki i Chin!”

Amerykański prezydent dodał również, że doszło do znaczącego postępu w rozmowach handlowych w kwestii istotnych problemów, takich jak ochrona własności intelektualnej, transfer technologii, rolnictwo, usługi, waluty.

Chińskie władze, w ramach porozumienia, mają się zgodzić również na większy import amerykańskich towarów. Raporty wskazują na to, że może być mowa o wartości 30 mld USD – głównie chodzi o towary rolne i ma być to sposób na zmniejszenie deficytu USA w handlu z Państwem Środka.
Trump manipuluje rynkami? Jeden tweet zachwiał ceną ropy!

Jakby tego było mało, amerykański prezydent nie przestaje nas zadziwiać. W poniedziałkowe popołudnie, w jednym, krótkim wpisie stwierdził on bowiem, że obecnie świat jest zbyt wrażliwy na wzrost cen ropy i wezwał kraje OPEC do odpuszczenia tak szybkiego cięcia produkcji:

Na reakcję rynku nie trzeba było zbyt długo czekać. Cena ropy WTI błyskawicznie osunęła się o niemal 3%.
– Trump walczy z wysokimi cenami ropy, ponieważ te są niekorzystne dla amerykańskiego konsumenta. Czym więcej Amerykanie zapłacą na stacjach za paliwo, tym mniej pieniędzy zostanie im na inne wydatki i pozostałą konsumpcję. Trump zatem ponownie wchodzi na arenę, jako jeden z rozgrywających dla cen ropy obok krajów OPEC i sojuszu OPEC+ – komentuje poniedziałkową wypowiedz amerykańskiego prezydenta Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd.
Theresa May rozważa opóźnienie Brexitu

We wtorkowym wystąpieniu w Izbie Gmin, szefowa rządu dała do zrozumienia, że 14 marca (a więc dwa dni po zaplanowanym na 12 marca ponownym głosowaniu nad projektem porozumienia rozwodowego z Unią Europejską), może dojść do głosowania nad tym, czy wysłać do UE wniosek na bazie Art. 50 Traktatu Lizbońskiego, zakładający „krótkotrwałe, ograniczone w czasie” wydłużenie okresu negocjacji dotyczących Brexitu. Theresa May zaznaczyła tym samym, że „bezumowny” Brexit z dniem 29 marca, byłby możliwy tylko w sytuacji „wyrażonej wprost zgody Izby Gmin”.

Warto także przypomnieć, że już pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiały się doniesienia, jakoby Unia Europejska oczekiwała, że premier Wielkiej Brytanii może wkrótce zostać zmuszona do zwrócenia się z prośbą o trzymiesięczne opóźnienie Brexitu. Unia Europejska postrzega to jako “techniczne rozszerzenie”, aby dać brytyjskiemu parlamentowi czas na przyjęcie niezbędnych przepisów związanych z jego odejściem z bloku. Taki scenariusz popiera również Przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk, który uważa, że opóźnienie ostatecznego terminu rozwodu jest “racjonalnym” rozwiązaniem.

Opóźnienie ostatecznego terminu Brexitu uważane jest jednak za wielką polityczną grę, na której wiele można zyskać, lecz równie dużo można stracić. Z jednej strony zapobiegłoby to rozwodowi bez jakiegokolwiek porozumienia i chaosowi z tym związanemu oraz powstrzymałoby proeuropejskich ministrów od rezygnacji ze swoich stanowisk. Z drugiej zaś strony groziłoby to jednak destabilizującym odwetem ze strony eurosceptycznych konserwatystów. Szybko dostrzec można było także realizację wcześniejszych domysłów. Okazało się bowiem, że podczas posiedzenia w brytyjskim parlamencie, Partia Pracy opowiedziała się za ponownym przeprowadzeniem referendum, c

w konsekwencji mogłoby nawet doprowadzić do ostatecznej rezygnacji z Brexitu.
Parlament popiera deklarację May

W środowy wieczór Izba Gmin głosowała nad kolejnymi poprawkami uzupełniającymi debatę nad umową w sprawie Brexitu. Najważniejszą decyzją było poparcie planu Theresy May odnośnie głosów w sprawie rozwodu bez porozumienia. Zgodnie z treścią poprawki wtorkowe obietnice brytyjskiej premier mają zostać sformalizowane, dając członkom parlamentu możliwość zablokowania twardego Brexitu oraz jego ewentualnego opóźnienia.

Poprawka Yvette Cooper zdobywa powszechne poparcie w Izbie Gmin

Zaproponowana przez posłankę opozycji Yvette Cooper poprawka została przegłosowana w stosunku głosów 502 do 20. Jedynie niewielka grupa brytyjskich polityków opowiadała się przeciwko, a głosowanie formalizuje to co Theresa May obiecywała w pierwszej połowie tygodnia. Niepokojące może być jednak wstrzyman

się od głosu kilkudziesięciu konserwatystów reprezentujących ugrupowanie premier.

W tym momencie May ma czas do 12 marca, aby przedstawić ostateczną wersję porozumienia wynegocjowaną w Brukseli. Jeżeli takowa się nie pojawi, parlamentarzyści będą mogli przegłosować zablokowanie Brexitu bez porozumienia oraz przesunięcie w czasie jego daty.
Trump rezygnuje z porozumienia z Koreą

W minionym tygodniu odbył się także drugi szczyt przywódców USA i Korei Północnej. Mimo, że amerykański prezydent uznał cały szczyt za “bardzo owocny”, to jednak nie podpisano w jego trakcie żadnego porozumienia. Trump stwierdził bowiem, że nie byłoby to dobrym pomysłem.

Jak już wcześniej informował Krzysztof Wiwatowski, Kim Dzong Un chciał, by Stany Zjednoczone zniosły wszystkie sankcje zastosowane wobec Korei Północnej w zamian za denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego.

Jak powiedział Trump, Kim “chciał, aby sankcje zostały zniesione w całości, a my nie moglibyśmy tego zrobić”. W zamian przywódca Korei Północnej zaproponował, aby zdemontować swój główny obiekt jądrowy w Yongbyon.

To jednak okazało się niewystarczające, ponieważ według wiedzy USA, Korea Północna dysponuje także tajnymi bazami nuklearnymi. Donald Trump przedstawił na to dowody, co miało zaskoczyć Koreańczyków z Północy.
Sytuacja na wykresach

Biorąc pod uwagę zmienność na przestrzeni całego tygodnia zauważymy, że już drugi tydzień z rzędu najsilniejszą walutą z grupy G8 był funt szterling (GBP), który umacniał się aż o 1,73%. Zdecydowanie mniejszą aprecjację odnotował także kurs euro (0,58%), franka szwajcarskiego (+0,41%) oraz dolara amerykańskiego (+0,28%). Po czerwonej stronie tego zestawienia na szczególną uwagę zasługuje natomiast kurs dolara kanadyjskiego, który osunął się o 1,12% i jena japońskiego (-1,06%). Nieco mniejszą deprecjację odnotowały także kursy dolara australijskiego i nowozelandzkiego, które osunęły się o 0,54%.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Niedzielna analiza wolumenu na walutach – euro, dolar, funt, jen

niedziela 03 mar 2019, 22:35

Niedzielna analiza wolumenu na walutach – euro, dolar, funt, jen


Brexit pozostaje głównym ryzykiem dla dalszego kursu funta szterlinga oraz euro. Partia Pracy, wg słów jej lidera, zaczyna wspierać pomysł powtórnego referendum brexitowego, a w tym samym czasie analitycy Goldman Sachs twierdzą, że szansa na przesunięcie terminu rozwodu z UE wynosi 55%. Natomiast udało się załagodzić spór dot. wojny handlowej między USA, a Chinami. Prezydent Donald Trump zadecydował o odsunięciu w czasie terminu nałożenia wyższych ceł na import towarów z Chin o wartości 200 mld USD. Sprawdźmy jak kształtują się kursy głównych par walutowych przez nadchodzącym tygodniem.

Kurs euro bez rozstrzygnięcia

Kurs pary EUR/USD pozostaje w zakresie wąskiej konsolidacji 1.1340 – 1.1400. Wolumen wskazuje na wzmożoną aktywność kupujących jak i sprzedających. Brak jednolitej struktury ceny oraz wolumenu, a więc zalecane jest wstrzymanie się do momentu uzyskania przewagi jednej ze stron. Na profilu wolumenowym można dostrzec dwie ważne strefy: wsparcie 1.1340, którego przebicie powinno doprowadzić do testu lokalnego minimum 1.1232. Z drugiej strony, jeśli kupujący zdołają pokonać zeszłotygodniowy szczyt czeka na nich prawdziwy test w okolicach 1.1440, gdzie znajduje się nagromadzony wolumen z bieżącego kontraktu futures. Skumulowana delta pozostaje ujemna co faworyzuje pozycje krótkie. Struktura pivotowa, tygodniowy POC oraz VWAP nie wskazują wyraźniej przewagi którejś ze stron.

wykresy: https://comparic.pl/niedzielna-analiza- ... -funt-jen/

Kurs funta w korekcie spadkowej

Para GBP/USD rozpoczęła zeszły tydzień od silnych wzrostów docierając do 1.3350. Następnie sprzedający zdołali zepchnąć notowania w okolice lokalnej wymienności 1.3120, gdzie może pojawić się reakcja popytowa, jeśli informacje dot. Brexitu będą dalej pozytywne dla funta. Zgodnie z profilem rynkowym kolejnym istotnym wsparciem jest zeszłotygodniowe minimum 1.3060. Z kolei przebicie szczytu 1.3350 powinno doprowadzić cenę do okolic 1.3570, gdzie po raz ostatni znajdowała się w maju 2018 r. Struktura pivotowa pozostaje lekko pozytywna. Natomiast wskaźniki skumulowanej delty, tygodniowego POC i VWAP faworyzują sprzedających.
Kurs dolara silnie rośnie do kursu jena

Para USD/JPY kontynuuje silny trend wzrostowy. Wszelkie wskaźniki wolumenowe oraz struktura pivotowa zdecydowanie faworyzują kupujących. Punktem kierunkowym pozostaje strefa nagromadzonego wolumenu z profilu rynkowego 109.45. Najbliższe wsparcie stanowi poziom 111.43. Dalsze wzrosty powinno doprowadzić cenę do szczytu z 19 grudnia 2018 roku 112.65.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Trump rozpocznie wojnę handlową z Indiami i Turcją?

wtorek 05 mar 2019, 22:22

Trump rozpocznie wojnę handlową z Indiami i Turcją?

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiadomił Kongres o “zamiarze rozwiązania” przywilejów handlowych dla Indii i Turcji. Oba te kraje korzystają z ogólnego sytemu preferencji taryfowych (GSP). Tym samy Trump zamierza utworzyć nowy front w wojnie handlowej.

https://comparic.pl/trump-rozpocznie-wo ... mi-turcja/

Preferencyjny handel w przypadku Turcji pozwala na bezcłowy eksport do Stanów Zjednoczonych o wartości 5,6 mld USD. Biuro Przedstawiciela ds. Handlu USA oskarżyło Indie o wprowadzenie “szerokiej gamy barier handlowych, które mają poważne negatywne skutki dla handlu w Stanach Zjednoczonych”. Jak twierdzi Trump, Indie nie zapewniły Stanom Zjednoczonym odpowiedniego dostępu do swojego rynku.
Indie powstrzymają się od odwetu

Indie nie zamierzają w odwecie wprowadzać taryf celnych na amerykańskie towary. Jak twierdzą, rzeczywista korzyść z preferencyjnego handlu wynosi zaledwie 250 mln dolarów rocznie.

Stosunki handlowe między Indiami a USA ucierpiały po zaprezentowaniu przez Indie nowych reguł dotyczących branży e-commerce. Okazało się, że po ich wprowadzeniu ograniczone zostałyby interesy amerykańskich gigantów internetowego handlu detalicznego, m.in. Amazona i Walmarta.

Jak podało Biuro Przedstawiciela ds. Handlu USA, deficyt handlowy z Indiami w 2017 roku wyniósł 27,3 mld USD.
Turcja również wypadnie z GSP

Stany Zjednoczone z programu ulg GSP zamierzają usunąć także Turcję. Jak twierdzi Donald Trump w liście kierowanym do Kongresu, Turcja jest już krajem “wystarczająco rozwiniętym gospodarczo”, a tym samym nie powinna korzystać z preferencyjnego handlu.

Zobacz również: Brexit: Brytyjscy ministrowie będą negocjować w Brukseli

Ucierpieć może na tym turecki eksport. Szacuje się, że Turcja wysyła do USA 5,3% swoich towarów i jest to 6-ty pod względem wielkości kierunek eksportu tego kraju.

Zmiany mogą wejść w życie dopiero co najmniej 60 dni po powiadomieniu Kongresu oraz rządów Indii i Turcji.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Środowy przegląd rynków – Bank Kanady pogrążył kurs dolara kanadyjskiego

środa 06 mar 2019, 21:58

Środowy przegląd rynków – Bank Kanady pogrążył kurs dolara kanadyjskiego

Przegląd rynków to codzienny cykl analiz tworzony we współpracy z brokerem Tickmill, w którym każdego dnia podsumowujemy to, co wydarzyło się na głównych parach walutowych. Szczegółowy opis oferty Tickmill przygotowaliśmy dla Was w osobnym artykule.Poniedziałkowa sesja przebiegała na rynkach walutowych w dość zróżnicowanym tempie. Po niezwykle spokojnym przedpołudniu, godziny popołudniowe przyniosły ze sobą publikacje sporej ilości istotnych danych ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Jednymi z najważniejszych były oczywiście wyniki zmiany zatrudnienia pozarolniczego ADP oraz decyzja monetarna Banku Kanady.

“Małe NFP” najgorzej od listopada 2018 r.

Z raportu ADP wynika, iż pomimo i tak już pesymistycznych prognoz na poziomie 189 tys., w lutym br. amerykańska gospodarka stworzyła zaledwie 183 tysiące nowych miejsc pracy. Dla porównania w styczniu było to 300 tysięcy (zrewidowane dodatnio z 213 tys.).

– W tym miesiącu byliśmy świadkami skromnego spowolnienia wzrostu zatrudnienia – skomentował dzisiejsze dane Ahu Yildirmaz, wiceprezes i współprzewodniczący Instytutu Badawczego ADP.

– Spowolnienie tempa wzrostu zatrudnienia jest najbardziej widoczne w handlu detalicznym i turystyce, a także w mniejszych firmach – dodał Mark Zandi, główny ekonomista Moody’s Analytics.

więcej: https://comparic.pl/srodowy-przeglad-ry ... dyjskiego/

Rośnie niepewność co do terminu przyszłych podwyżek stóp procentowych BoC

Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi, Bank Kanady (Bank of Canada, BoC) zdecydował się podczas marcowego posiedzenia utrzymać docelową stopę procentową overnight na niezmienionym poziomie 1,75%. O ile rynki spodziewały się w lutym decyzji o braku podwyżek, to negatywnie reagowały na informacje, które przekazał inwestorom Bank Kanady.

Najnowsze dane wskazują bowiem, że spowolnienie w gospodarce światowej było wyraźniejsze i bardziej powszechne niż Bank przewidywał w styczniowym raporcie na temat polityki pieniężnej (MPR). Napięcia w handlu i niepewność w dużym stopniu wpływają na zaufanie i aktywność gospodarczą. Trudno jest oddzielić te skutki od innych niekorzystnych czynników, ale jasne jest, że globalne perspektywy gospodarcze mogłyby zostać wzmocnione dzięki rozwiązaniu konfliktów handlowych.

Z powodu ubiegłorocznego spadku cen ropy, Bank Kanady przewidywał tymczasowe spowolnienie pod koniec 2018 i na początku 2019 roku. Spowolnienie w czwartym kwartale było jednak ostrzejsze i szerzej rozumiane. Po wzroście w tempie 1,8 proc. w 2018 r., wydaje się, że w pierwszej połowie 2019 r. gospodarka będzie rozwijać się wolniej niż prognozowano w styczniu.

Przy rosnącej niepewności co do terminu przyszłych podwyżek stóp procentowych Rada Prezesów będzie uważnie obserwować rozwój sytuacji w zakresie wydatków gospodarstw domowych, rynków ropy naftowej i globalnej polityki handlowej – czytamy w oświadczeniu.

Zapasy ropy naftowej rosną o ponad 7 mln brk

Jedną z ostatnich, istotnych publikacji, które poznaliśmy w trakcie środowej sesji był natomiast cotygodniowy raport amerykańskiej Energy Information Administration (EIA) odnośnie zapasów ropy na lokalnym rynku. Wynika z niego, że w tygodniu kończącym się 1 marca 2019 r. rafinerie ropy naftowej w USA działały na poziomie 87,5% zdolności produkcyjnej przetwarzając średnio 16,0 mln baryłek dziennie, czyli o 100 tys. baryłek dziennie więcej niż średnia z poprzedniego tygodnia.

Fakt ten sprawił, że zapasy ropy naftowej wzrosły aż o 7,069 mln. brk co okazało się wynikiem niemal sześciokrotnie gorszym od i tak już pesymistycznych prognoz zakładających wzrost na poziomie 1,203 mln. brk.

Równocześnie warto także zwrócić uwagę na dane dot. zmiany poziomu zapasów benzyny i destylatów, które w odróżnieniu od zapasów ropy, pomimo i tak już optymistycznych prognoz zakładających spadek o 2,084 mln. brk w przypadku benzyny i 1,440 mln. brk w przypadku destylatów, ostatecznie skurczyły się kolejno o 4,227 mln. brk (benzyna) i 2,393 mln. brk(destylaty).
Dolar australijski i kanadyjski największymi przegranymi środowej sesji

Biorąc pod uwagę zmienność do godziny 17:50 zauważymy, że dolar amerykański (USD) umacniał się dziś w stosunku do większości walut grupy G8. Jego deprecjację dostrzec można było jedynie wobec jena japońskiego (JPY) i euro (EUR). Jednymi z największych przegranych sesji były natomiast dolar australijski (AUD), który ‘zanurkował’ po nocnej publikacji najnowszych wyników dot. wzrostu gospodarczego Australii oraz dolar kanadyjski (CAD), który osłabił się wskutek decyzji monetarnej BoC.
Kurs dolara australijskiego najniżej od 4 stycznia br.

Spoglądając na notowania pary walutowej AUDUSD zauważymy, że w skutek dzisiejszych spadków kurs osunął się poniżej dość istotnego wsparcia, co – przynajmniej z technicznego punktu widzenia – mogłoby otworzyć drogę do dalszej deprecjacji kursu dolara australijskiego (AUD) wobec amerykańskiego (USD). Realnym zasięgiem dla dalszych spadków wydają się w tym przypadku nawet okolice poziomu 0.6935.

Kurs dolara nowozelandzkiego dotarł do dna?

Spoglądając na notowania pary walutowej NZDUSD zauważymy, że w skutek trwającej od kilku dni deprecjacji kursu dolara nowozelandzkiego wobec dolara amerykańskiego, rynek osunął się w okolice linii tendencji wzrostowej będącej jednocześnie dolnym ograniczeniem formacji trójkąta prostokątnego. Gdyby tylko wsparcie to zostało po raz kolejny odrzucone, spodziewać moglibyśmy się nawet ponownych wzrostów.
Kurs dolara kanadyjskiego ‘najniżej’ od dwóch miesięcy

Spoglądając na notowania pary walutowej USDCAD zauważymy, że pomimo utrzymania stóp procentowych na dotychczasowym poziomie, treść oświadczenia polityki monetarnej Banku Kanady przyczyniła się do znacznej deprecjacji dolara kanadyjskiego. W ciągu niespełna 5 minut kurs dolara kanadyjskiego osłabił się bowiem wobec dolara amerykańskiego o ponad 65 pips a później jeszcze kontynuował tą tendencję. Fakt ten sprawił, że kurs pary USDCAD znalazł się na najwyższym poziomie od 4 stycznia br.

W chwili obecnej obserwujemy test technicznego oporu, jednak w jego okolicy nie pojawiła się jeszcze żadna reakcja podażowa. Gdyby strefa ta została trwale pokonana, potencjalne wzrosty mogłyby dotrzeć nawet w rejon poziomu 1.3565.
Jeżeli jednak obecnie testowany opór zostanie jednak odrzucony, spodziewać moglibyśmy się powstania przynajmniej korekty spadkowej, dla której realnym zasięgiem wydają się okolice poziomu 1.3360 bądź nawet 1.3330.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Brexit bez umowy handlowej? Rząd UK zadba o irlandzki backstop

czwartek 07 mar 2019, 22:37

Brexit bez umowy handlowej? Rząd UK zadba o irlandzki backstop

Wielka Brytania przygotowuje plan awaryjny. Rząd premier Theresy May chcę utrzymać otwartą granicę z Irlandią, nawet jeśli wyjście UK z Unii Europejskiej (Brexit) odbędzie się bez umowy handlowej. W tym celu nakreślony został plan rozwoju technologii dla utrzymania otwartej granicy. Kurs funta testuje ekstrema wczorajszej sesji.Okres przejściowy po “rozwodzie” potrwa do 2021 roku. Rząd UK ma utworzyć trzy grupy doradcze, które zajmą się opracowaniem porozumień do zastosowania po tym terminie.

26 milionów dolarów na testy technologii

Zwolennicy Brexitu z Partii Konserwatywnej, do której należy premier May chcą alternatywny dla irlandzkiego backstopu. Departament ds. Brexitu ma poświęcić aż 20 milionów funtów (26 mln USD) na testowanie potencjalnych technologii. Takie postępowanie może uspokoić brytyjskich konserwatystów opowiadających się za opuszczeniem UE.

Brexiterzy są przeciwni backstopowi, gdyż uważają, że na zawsze będzie on wiązał Wielką Brytanię z Unią Europejską. Chcieliby porzucenia ochrony granicy, tak jednak prawdopodobnie się nie stanie. Wskazują na to bowiem działania rządu oraz sygnały płynące z UE.

21 miesięcy na przygotowania

Jeśli do Brexitu dojdzie bez opóźnienia, tj. 29 marca br., Wielka Brytania znajdzie się w okresie przejściowym, która potrwa 21 miesięcy. W tym czasie zaczną działać trzy grupy pracujące nad backstopem.

https://comparic.pl/brexit-bez-umowy-ha ... -backstop/

Zobacz również: Brexit: Szef opozycji chce przeforsować swoją wersję umowy

Pierwszą grupę mają stanowić eksperci z dziedziny handlu i ceł. Druga grupa zajmie się przedsiębiorstwami oraz związkami zawodowymi, a trzecia będzie konsultowała się z prawnikami z całego Parlamentu.
Kurs funta porusza się w zakresie wtorkowej sesji

Notowania funta szterlinga w relacji do dolara przetestowały dziś wczorajsze maksima, po czym podaż zepchnęła kurs do nowego dołka. Wciąż jednak para walutowa GBP/USD porusza się w zakresie wtorkowego handlu.

Dodatkowo od dołu spadki mogą być ograniczane przez strefę konfluencji wsparcia, gdzie horyzontalny poziom 1,31 zbiega się z kanałem średnich EMA 10/20. Odbicie od tej strefy może kierować cenę 200-pipsów wyżej, do oporu na 1,33. Alternatywnie, wybicie dołem tego obszaru otworzy drogę do okrągłego poziomu 1,31.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

EBC: Brak podwyżek stóp w tym roku, ujemna rewizja prognoz gospodarczych

piątek 08 mar 2019, 07:40

Europejski Bank Centralny (EBC) utrzymał w czwartek stopy procentowe na niezmienionym poziomie, jednocześnie komunikując rynkom zaktualizowane stanowisko wobec przyszłej ścieżki stóp procentowych oraz wprowadzenie nowego programu pożyczek TLTRO. Zdecydowanie gołębia zmiana dot. możliwych podwyżek stóp procentowych doprowadziła do wyprzedaży wspólnej waluty.W dzisiejszym komunikacie znalazł się zapis, mówiący o tym, iż Rada oczekuje obecnie, że podstawowe stopy procentowe EBC pozostaną na obecnym poziomie przynajmniej do końca 2019, a w każdym razie tak długo, jak długo będzie to konieczne do zapewnienia dalszego stabilnego zbliżania się inflacji do poziomu poniżej, ale blisko 2% w średnim okresie. Warto jednak przypomnieć, że jeszcze w trakcie styczniowego posiedzenia EBC informował, iż Rada oczekuje, że podstawowe stopy procentowe EBC pozostaną na obecnym poziomie przynajmniej do lata 2019. W chwili obecnej mówi się już, że zostaną one utrzymane bez zmian przynajmniej do końca 2019, co niewątpliwie jest gołębią zmianą retoryki banku.

https://comparic.pl/ebc-brak-podwyzek-s ... odarczych/

W trakcie późniejszej konferencji prasowej, prezes EBC, Mario Draghi tłumaczył, że decyzja banku związana z chęcią podniesienia inflacji. Zwrócił on uwagę, że inflacja bazowa pozostaje przytłumiona a ostatnie dane – w szczególności z sektora przemysłowego – pozostają słabe.

Równocześnie EBC znacząco obniżył także swoje prognozy dotyczące dynamiki wzrostu gospodarczego oraz inflacji:

PKB 2019: 1,1% r/r wobec 1,7% r/r
PKB 2020: 1,6% r/r wobec 1,7% r/r
PKB 2021: 1,5% (bez zmian)
CPI 2019: 1,2% r/r wobec 1,6% r/r
CPI 2020: 1,5% r/r wobec 1,7% r/r
CPI 2021: 1,6% r/r wobec 1,8% r/r

Bank spodziewa się, że inflacja będzie spadać do końca roku.
Kurs euro (EUR) spada do najniższego poziomu od połowy lutego br.

Spoglądając na notowania pary walutowej EURUSD zauważymy, że w wyniku niezwykle rozczarowujących decyzji Europejskiego Banku Centralnego doszło do znacznej wyprzedaży wspólnej waluty. Kurs euro wobec dolara amerykańskiego osunął się o ponad 70 pips docierając w okolice najniższych poziomów od 15 lutego br.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Komentarz walutowy – EBC oficjalnie przyznaje się do błędu

piątek 08 mar 2019, 10:47

Nie takiego końca kadencji w roli prezesa Europejskiego Banku Centralnego spodziewał się zapewne Mario Draghi. Zamiast triumfalnej podwyżki, stóp będącej zwieńczeniem kilkuletniej kadencji, EBC musiał wczoraj otwarcie przyznać się do błędu w postaci zakończenia skupu obligacji rządowych w grudniu ubiegłego roku. Słabość euro oznacza siłę amerykańskiej waluty, a to nie jest korzystna wiadomość z punktu widzenia polskiego złotego. W rezultacie wczorajszego posiedzenia złoty wyraźnie ucierpiał.
Zgodnie z oczekiwaniami wczorajsza konferencja prasowa prezesa Draghiego miała mocno gołębi charakter, EBC nie mógł bowiem pozwolić sobie na rozczarowanie rynku i wywołanie fali aprecjacji wspólnej waluty. Zmiany w polityce pieniężnej dotknęły kilku aspektów. Po pierwsze, począwszy od września EBC uruchomi program pożyczek dla banków (TLTRO) o terminie zapadalności dwóch lat i koszcie równym obowiązującej głównej stopie procentowej (MRO). W praktyce oznacza to niemalże zerowy koszt, który nie powinien zmienić się w ciągu najbliższych kilku kwartałów. Z drugiej strony trzeba mieć na uwadze, że koszt pożyczki w ramach TLTRO nie będzie dużo niższy od kosztu, jaki banki musiałyby ponieść pożyczając pieniądze z rynku. Tak czy inaczej, jakiekolwiek efekty TLTRO, jeśli w ogóle jakieś będą, zobaczymy najwcześniej na przełomie roku. W najbliższych miesiącach powinniśmy poznać więcej szczegółów na ten temat. Po drugie, tak jak podkreślałem we wczorajszym komentarzu, EBC zmodyfikował forward guidance. Obecnie stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie co najmniej do końca bieżącego roku (a zatem odroczenie tegoż terminu o jeden kwartał). W praktyce EBC prawdopodobnie nie podniesie stóp również w pierwszej połowie 2020 roku, a już na ostatnim posiedzeniu dyskutowano zakotwiczenie nowego forward guidance na marcu przyszłego roku. Po trzecie, nowa projekcja makroekonomiczna została dość brutalnie zrewidowana ku dołowi.

Aktualnie EBC nie widzi szansy na realizację celu inflacyjnego przynajmniej do końca 2020 roku, kiedy to wskaźnik HICP wynieść ma 1,5%. Co więcej, pierwszy szacunek na rok 2021 pokazał wartość rzędu 1,6%, co dodatkowo wzmacnia gołębi przekaz. Z kolei prognoza PKB na ten rok została ścięta do 1,1% z 1,7%. Wszystko to sugeruje, że potencjał do aprecjacji euro w najbliższym czasie jest niewielki. Biorąc pod uwagę fakt, że Fed może dostarczyć jeszcze jednej podwyżki w trzecim kwartale tego roku wydaje się, że EURUSD ma lekką przestrzeń do spadków z obecnych poziomów. Co więcej, w horyzoncie kolejnych miesięcy można podejrzewać, że jakiekolwiek wskrzeszenie europejskiego waluty może nadejść jedynie ze strony słabości dolara. W takim środowisku złoty może nie radzić sobie najlepiej, a dodatkowo wizja potencjalnie narastających nierównowag zewnętrznych i ewentualnych mniej przychylnych komentarzy ze strony agencji ratingowych także mogą nie działać na korzyść polskiej waluty.

https://comparic.pl/komentarz-walutowy- ... sie-bledu/

Dzisiejsza sesja skupi się przede wszystkim na danych z rynku pracy USA. O tej samej porze opublikowane zostaną również dane z kanadyjskiego rynku pracy. O poranku poznaliśmy ponadto dane dotyczące zamówień w niemieckim przemyśle, które wyraźnie rozczarowały (mocna rewizja w górę za grudzień). Niemniej jednak w tej kwestii należy zaczekać do poniedziałkowych danych odnośnie do produkcji przemysłowej. O godzinie 9:05 za dolara należało zapłacić 3,8460 złotego, za euro 4,3117 złotego, za funta 5,0361 złotego i za franka 3,8077 złotego.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

Awatar użytkownika
Portal Comparic
Maniak Forex
Posty: 1996
Rejestracja: środa 30 maja 2018, 09:51

Brexit: Zbliża się decydujące głosowanie w Izbie Gmin – prognozy dużych banków

wtorek 12 mar 2019, 19:58

Brexit: Zbliża się decydujące głosowanie w Izbie Gmin – prognozy dużych banków

Dziś rano Theresa May poinformowała światowe media, iż udało się znaleźć kompromis z przedstawicielami Unii Europejskiej. Spotkanie z prezydentem Komisji Europejskiej – Jean-Claude Junkerem doprowadziło do ustanowienia zmian w dotychczasowej umowie dot. Brexitu. Dziś brytyjska Izba Gmin od godziny 20:00 będzie głosować nad nową wersją umowy. Duże banki inwestycyjne prognozują prawdopodobne wyniki wieczornego głosowania.

https://comparic.pl/brexit-zbliza-sie-d ... ch-bankow/

Swedbank: Wielka Brytania prawdopodobnie uniknie hard Brexitu

Analitycy Swedbanku sugerują, że Wielka Brytania uniknie braku porozumienia, a funt szterling ma dość miejsca by silnie zyskać na wartości, jeśli niepewność spadnie. Eksperci nadal są przygotowani na dużą zmienność i oczekują silniejszego funta.

– Ostatnie wyniki brytyjskich danych makroekonomicznych były słabe, więc Bank Anglii nie ma powodu, by spieszyć się ze wzrostem stóp, jeśli zostanie podpisana umowa dot. Brexitu – napisano w raporcie.
KBC Bank: Brexit będzie silnie wpływał na kurs euro

Analitycy z KBC Banku sugerują, że w przypadku pary EUR/USD ich oczekiwania pozostają ostrożne bez wyraźnego kierunku, ponieważ wpływają na nią zarówno lokalne kwestie związane z Brexitem, EBC itp. jak i ryzyko globalnego wzrostu.

– Wczoraj pozytywne nastroje na ryzyko okazały się umiarkowanie wspierać wzrosty na EUR/USD. Mimo to para jest wciąż dość blisko dołka 1.1216. Biorąc pod uwagę decyzję EBC z ubiegłego tygodnia, euro nie ma szans na wsparcie ze strony rosnących stóp procentowych w najbliższym czasie. Pozostajemy ostrożni przy długiej ekspozycji na EUR/USD. Wspólna waluta potrzebuje lepszych danych makroekonomicznych, a Brexit będzie determinował jej kurs w najbliższych tygodniach – uważają analitycy z KBC Banku.
Wielka Brytania: Opóźnienie Brexitu wydaje się nieuniknione – ING

Według Jamesa Smitha, analityka rynków finansowych w ING, pytanie dla Wielkiej Brytanii teraz brzmi – czy umowa zawarta na ostatnią minutę sprawi, że brytyjska premier Theresa May będzie miała wystarczające poparcie podczas dzisiejszego głosowania.

– Do niedawna zwolennicy Brexitu z Partii Konserwatywnej domagali się całkowitego usunięcia mechanizmu „backstopu” z umowy. Ale w ostatnich dniach sytuacja zaczęła się zmieniać. Opóźnienie Brexitu wydaje się teraz nieuniknione w taki czy inny sposób, podczas gdy bardziej umiarkowani/proeuropejscy politycy prawdopodobnie spróbują wymusić serię orientacyjnych głosowań w Parlamencie, aby ustalić czy ich alternatywna strategia dot. Brexitu ma szanse na powodzenie – wskazali eksperci z ING.
UK: Dzisiejsze głosowanie uruchomi efekt domina – Rabobank

Według analityków Rabobanku dzisiejsze głosowanie w brytyjskiej Izbie Gmin uruchomi serię wydarzeń, które mogą potencjalnie doprowadzić do opóźnienia Brexitu o kilka miesięcy, drugiego referendum w najbliższych miesiącach i w konsekwencji braku Brexitu lub wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez żadnego porozumienia.

– Wielka Brytania osiągnęła kluczowy moment. Droga, którą posłowie wybiorą w najbliższych dniach będzie miała ogromne znaczenie dla przyszłości kraju. W związku z ostatnimi wydarzeniami można argumentować, że wzrosły szanse na to, że nowa umowa May zostanie zatwierdzona. Jednak nasz scenariusz bazowy dalej zakłada, że ​​zostanie ona odrzucona. – uważają analitycy z Rabobanku.

Eksperci sugerują, że jeśli umowa zostanie dziś odrzucona, parlament zagłosuje w środę czy Wielka Brytania powinna opuścić UE bez porozumienia (hard Brexit). Biorąc pod uwagę, że nie ma większości dla tego scenariusza, parlament zagłosuje w czwartek za przedłużeniem artykułu 50. To głosowanie powinno dać Zjednoczonemu Królestwu nieco więcej czasu (być może kilka miesięcy) na osiągnięcie dalszych ustępstw ze strony UE w odniesieniu do irlandzkiego mechanizmu ograniczającego granice. W dłuższym okresie proeuropejscy brytyjscy parlamentarzyści mogą zyskać wystarczającą siłę by przeprowadzić drugie referendum.
Kurs funta (GBP): Przedłużenie art. 50 pozostaje najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, który powinien być łagodny dla notowań funta – CitiBank

W swoim cotygodniowym raporcie strategicznym analitycy z Citibank podkreślają, że nawet przy rozszerzeniu art. 50 nadal istnieje poważne ryzyko hard Brexitu i uważają, że niepewność polityczna może nadal hamować aprecjację funta. Ich prognoza dla kursu pary walutowej GBP/USD wynosi 1.30 w okresie 0-3 miesięcy i 1.34 w ciągu 6-12 miesięcy.
Masz jakiekolwiek pytania? Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Portal Comparic.pl - codziennie budzimy rynki

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości