Cena i czas - reszta to iluzja.
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Panowie, od początku przedstawiałem Wam swój sposób patrzenia na rynek - nie system. Sposób ten jest dla mnie schematyczny, a średnie pomagają mi odnaleźć te schematy.
Mam wrażenie, że tylko Grio zrozumiał o czym rozmawiamy. W każdym razie cieszy mnie, że dobrze się czuje w tym temacie.
W temacie tym przedstawiłem swoją koncepcję patrzenia na cene. Podkreślałem, że jak komuś ona nie odpowiada i czuje, że to nie to czego szuka to niech sobie da spokój z tym tematem.
Kilka razy pisałem, że to nie jest temat komercyjny, nie mam zamiaru szkolić oraz nic sprzedawać, za nic kasy też nie wziąłem. A skojarzenie, że naganiam tym tematem na Protradera jest już poniżej poziomu Brother
Jak sam mówisz wskaźnik, który dostałeś niczym specjalnym nie jest - każdy kto go otrzymał ma to samo napisane w PW przeze mnie. Prosiłem tylko by go nie udostępniać publicznie. Jakbym chciał "naganiać" na Protradera zrobiłbym odwrotnie
Sprawa myfxbooka. Mam wrażenie Panowie, że nie specjalnie dajecie mi szansę pokazać czy to o czym mówiliśmy ma potencjał czy też nie.
Decyzja o podłączeniu myfxbooka nie była łatwą decyzją bo wiedziałem co się z nią będzie wiązać. Nie pokazuję myfxbooka po to by pokazywać straty. Mogłem zakończyć temat, a Was z nim zostawić i bym miał święty spokój.
Nie wiem jak Wy ale ja mam rodzinę, córkę (która jest chora od 2 tygodni), pracuję także dla PFSoftu. Oprócz tego mam jeszcze masę innych obowiązków i rzeczy do załatwienia. Także nie siedzę cały czas przed monitorem i nie traduje - normalnie żyję.
Konto jest na + i dla mnie to jest najważniejsze. Są osoby, dla których 30% rocznie jest czymś nieosiągalnym i marzą o takiej stopie zwrotu. Ciekawi mnie jaka stopa zwrotu by Was zadowalała? Napiszcie, wtedy będziemy wiedzieć na czym stoimy.
Jeżeli ktoś twierdzi, że czas, w którym mam wystawiony myfxbook jest dla niego wystarczający i już sobie wyrobił zdanie - no to co mam więcej dodać? Ciekawi mnie tylko ilu z Was tradowało codziennie przez cały rok lub dwa i może więcej? Panowie, dajcie mi czas, bo takim gadaniem jakie jest teraz na pewno mi nie pomagacie. Nie pokazuje myfxbooka po to by pokazywać straty.
Jeżeli ktoś oczekuje po tym temacie 110% dziennie na koncie (jak lolito), to na pewno czas zmarnował. Ale już to sugerowałem w jednym z postów.
Jeżeli ktoś twierdzi, że upublicznienie myfxbooka nie jest stresogenne, bo mając system można tradować jak robot to chyba nigdy takowego nie miał.
Jest multum czynników, które wpływają na system. Większość prozaicznych, na które się nie zwraca uwagi - wstaniesz o 10 minut za późno i sygnał ucieknie, będziesz wkurzony bo wszyscy patrzą na myfxbooka. Musisz wyjechać, syganał ucieknie - stres narasta bo wszyscy patrzą na myfxbooka, a trzeba coś pokazać. W końcu otworzysz pozycje. Pozycja zamknięta na stracie, stres wzrasta, bo ludzie patrzą. Powodów będzie 1000 i przeważnie to są pozaiczne powody, których osoby obserwujące nie biorą pod uwagę.
Jeżeli ktoś uważa inaczej to proszę założyć temat i pokazać myfxbooka - wtedy pogadamy.
Nie jest łatwo, konto jest real, a ja nie mam zamiaru tradować i pokazywać straty, bo nie po to to robię.
Kończąc bo zaraz będę odpowiadał na pytania Heringa, może warto byłoby powiedzieć czego oczekujecie po temacie i jak go widzicie. Pewnie byśmy sobie dużo wyjaśnili. Bo jak już wspominałem, jeżeli ktoś tu szuka czegoś magicznego, co da mu 100% dziennie, to na pewno nie temat dla tej osoby.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Panowie, od początku przedstawiałem Wam swój sposób patrzenia na rynek - nie system. Sposób ten jest dla mnie schematyczny, a średnie pomagają mi odnaleźć te schematy.
Mam wrażenie, że tylko Grio zrozumiał o czym rozmawiamy. W każdym razie cieszy mnie, że dobrze się czuje w tym temacie.
W temacie tym przedstawiłem swoją koncepcję patrzenia na cene. Podkreślałem, że jak komuś ona nie odpowiada i czuje, że to nie to czego szuka to niech sobie da spokój z tym tematem.
Kilka razy pisałem, że to nie jest temat komercyjny, nie mam zamiaru szkolić oraz nic sprzedawać, za nic kasy też nie wziąłem. A skojarzenie, że naganiam tym tematem na Protradera jest już poniżej poziomu Brother
Jak sam mówisz wskaźnik, który dostałeś niczym specjalnym nie jest - każdy kto go otrzymał ma to samo napisane w PW przeze mnie. Prosiłem tylko by go nie udostępniać publicznie. Jakbym chciał "naganiać" na Protradera zrobiłbym odwrotnie
Sprawa myfxbooka. Mam wrażenie Panowie, że nie specjalnie dajecie mi szansę pokazać czy to o czym mówiliśmy ma potencjał czy też nie.
Decyzja o podłączeniu myfxbooka nie była łatwą decyzją bo wiedziałem co się z nią będzie wiązać. Nie pokazuję myfxbooka po to by pokazywać straty. Mogłem zakończyć temat, a Was z nim zostawić i bym miał święty spokój.
Nie wiem jak Wy ale ja mam rodzinę, córkę (która jest chora od 2 tygodni), pracuję także dla PFSoftu. Oprócz tego mam jeszcze masę innych obowiązków i rzeczy do załatwienia. Także nie siedzę cały czas przed monitorem i nie traduje - normalnie żyję.
Konto jest na + i dla mnie to jest najważniejsze. Są osoby, dla których 30% rocznie jest czymś nieosiągalnym i marzą o takiej stopie zwrotu. Ciekawi mnie jaka stopa zwrotu by Was zadowalała? Napiszcie, wtedy będziemy wiedzieć na czym stoimy.
Jeżeli ktoś twierdzi, że czas, w którym mam wystawiony myfxbook jest dla niego wystarczający i już sobie wyrobił zdanie - no to co mam więcej dodać? Ciekawi mnie tylko ilu z Was tradowało codziennie przez cały rok lub dwa i może więcej? Panowie, dajcie mi czas, bo takim gadaniem jakie jest teraz na pewno mi nie pomagacie. Nie pokazuje myfxbooka po to by pokazywać straty.
Jeżeli ktoś oczekuje po tym temacie 110% dziennie na koncie (jak lolito), to na pewno czas zmarnował. Ale już to sugerowałem w jednym z postów.
Jeżeli ktoś twierdzi, że upublicznienie myfxbooka nie jest stresogenne, bo mając system można tradować jak robot to chyba nigdy takowego nie miał.
Jest multum czynników, które wpływają na system. Większość prozaicznych, na które się nie zwraca uwagi - wstaniesz o 10 minut za późno i sygnał ucieknie, będziesz wkurzony bo wszyscy patrzą na myfxbooka. Musisz wyjechać, syganał ucieknie - stres narasta bo wszyscy patrzą na myfxbooka, a trzeba coś pokazać. W końcu otworzysz pozycje. Pozycja zamknięta na stracie, stres wzrasta, bo ludzie patrzą. Powodów będzie 1000 i przeważnie to są pozaiczne powody, których osoby obserwujące nie biorą pod uwagę.
Jeżeli ktoś uważa inaczej to proszę założyć temat i pokazać myfxbooka - wtedy pogadamy.
Nie jest łatwo, konto jest real, a ja nie mam zamiaru tradować i pokazywać straty, bo nie po to to robię.
Kończąc bo zaraz będę odpowiadał na pytania Heringa, może warto byłoby powiedzieć czego oczekujecie po temacie i jak go widzicie. Pewnie byśmy sobie dużo wyjaśnili. Bo jak już wspominałem, jeżeli ktoś tu szuka czegoś magicznego, co da mu 100% dziennie, to na pewno nie temat dla tej osoby.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
- Picker
- Pasjonat Forex
- Posty: 657
- Rejestracja: sobota 25 sie 2012, 10:21
- Lat na Forex: 3
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
brother co to jest ?? dlaczego zwinąłeś swojego posta??
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał." Zig Ziglar
"Nie ma żadnego znaczenia, z jakiego punktu startujesz, ważne jest, dokąd zmierzasz." Zig Ziglar
"Nie ma żadnego znaczenia, z jakiego punktu startujesz, ważne jest, dokąd zmierzasz." Zig Ziglar
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
mój post zniknął co to za żarty są?
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Wszystko podciągasz pod prostą interpretację tego, że jeden trade to jedna otwarta pozycja i muszę klikać zlecenia co kilka minut.
Podobnie postępował Brother analizując 90 pipsowy SL. Nie wiecie jak do tego podchodzę także proszę nie insynujcie pewnych spraw.
Specjalnie nie udostępniam historii pozycji bo nie mam zamiaru odpowiadać na tego typu pytania.
Zlecenia wysyłam skryptem - 5 oczekujących jednocześnie (to jest moja pozycja), takich pozycji mam maksymalnie 4 jednego dnia.
Na początku mam duży SL, w miarę uruchamiania kolejnych pozycji SL oczywiście maleje. Po otwarciu określonej ilości pozycji nie ma już dla mnie odwrotu - albo jest profit albo SL.
Wszystkim zajmuje się EA do prowadzenia pozycji.
Dlatego Twoje 20 zleceń na dzień jest dla mnie 4 otwartymi pozycjami.
Usiąść, obserwować i krytykować jest bardzo łatwo Hering. Zrób coś, pokaż też co potrafisz. Pokaż publicznie jakie miałeś wyniki za ten sam okres co ja mam w myfxbooku lub załóż swojego myfxbook wtedy będzie mi łatwiej z Tobą rozmawiać.
Wtedy podyskutujemy co to jest system. Jak się traduje publicznie. Czym się różni system manualny od automatycznego. Dlaczego psychologia tradingu ma większe znaczenie niż system itd. itd.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Wiesz, kiedy to było napisane i o jaką "współprace" chodziło. Proszę nie cytuj moich wyrwanych z kontekstu zdań. Jeżeli nie wiesz o jaką współpracę chodziło, to pewnie się już nie dowiesz bo Wojtek wykasował część postów.hering pisze:Kolega Brother juz probowal dowiedziec sie cos na temat wynikow systemu z myfxbook a systemu z tego wateku ale nie mal konkretnej odpowiedzi. To ja sprobuje ciekawie zapytac :) aby temat nie umarl.MaRCHeW pisze:Tak jak napisałem temat pewnie bym ciągnął dalej, jakby komuś się chciało pracować i by zadawał ciekawe pytania, a tak .... to z kim współpracować?
Hering, analizujesz mój myfxbook pod kątem czego? Tego co pisałem? A znasz mój MM. Wiesz w jaki sposób wysyłam zlecenia?hering pisze:Na chwile obecna mamy na myfxbook 546 trady, co daje srednio 20 tradow na dzien. Oczywisice, ze jest to wykonalne i realne ale nie przy zalozeniach:MaRCHeW pisze:Mam taką zasadę, żę analizę zaczynam od najwyższego interwału. To daje mi pogląd czego mogę w danym dniu oczekiwać.
Później przechodzę do niższych TF'ów ale nie schodzę poniżej M8 i gram pod tę analizę.
Niższe TF'y traktuję bardziej poglądowo do otwarcia i zamknięcia pozycji.
Wszystko podciągasz pod prostą interpretację tego, że jeden trade to jedna otwarta pozycja i muszę klikać zlecenia co kilka minut.
Podobnie postępował Brother analizując 90 pipsowy SL. Nie wiecie jak do tego podchodzę także proszę nie insynujcie pewnych spraw.
Specjalnie nie udostępniam historii pozycji bo nie mam zamiaru odpowiadać na tego typu pytania.
Zlecenia wysyłam skryptem - 5 oczekujących jednocześnie (to jest moja pozycja), takich pozycji mam maksymalnie 4 jednego dnia.
Na początku mam duży SL, w miarę uruchamiania kolejnych pozycji SL oczywiście maleje. Po otwarciu określonej ilości pozycji nie ma już dla mnie odwrotu - albo jest profit albo SL.
Wszystkim zajmuje się EA do prowadzenia pozycji.
Dlatego Twoje 20 zleceń na dzień jest dla mnie 4 otwartymi pozycjami.
Nie wiem o jakiej luce cenowej piszesz? Może masz inne wykresy. Looknij na screena, którego dołączyłem lub sprawdź wpierw jak to wyglądało na LMAX.hering pisze:Best Trade (Pips): (Sep 24) 65.0 - luka cenowa z 21 (piatek) na 24 (poniedzialek)
Już opisałem Ci wyżej. Czasami zdarza mi się otworzyć i po pewnej chwili pozamykać zlecenia. Nigdy tak nie zrobiłeś? Myślisz, że wszystko zawsze gra jak w zegarku, a ja wchodzę jak robot? Czasami też mam wątpliwości. Czasami jestem też zmęczony. Powodów może być 1000. Także proszę Cie nie przesadzaj.hering pisze:MaRCHeW pisze:Nie lubię poprostu skalpować po kilka pipsów. Jak już wchodzę to ruch musi być od 15 pipsów w górę (mówię od Edku bo tylko na nim traduję)Jak sie maja te wartosci z watku do realnych tradow?MaRCHeW pisze:Składam pięć zleceń oczekujących. Realizacja pierwszego to 90 pipsowy SL (ok. 1% konta). Naprawdę bardzo duży (IMHO), ale daje mi też dużo swobody w zarządzaniu pozycją.
Każda kolejna realizacja zlecenia zmniejsza oczywiście SL, tak by nigdy nie była przekroczona wartości tych 90 pipsów (wszystkim zajmuje się EA).
Dla mnie tak jest.hering pisze:MaRCHeW pisze:Schemat do otwarcia pozycji jest niezależny. Na wszystkich TF'a zawsze taki sam. I zawsze schemat z wyższego TF'a potwierdzają te niższe poprzez odpowiednie kształtowanie się ceny w czasie.
Usiąść, obserwować i krytykować jest bardzo łatwo Hering. Zrób coś, pokaż też co potrafisz. Pokaż publicznie jakie miałeś wyniki za ten sam okres co ja mam w myfxbooku lub załóż swojego myfxbook wtedy będzie mi łatwiej z Tobą rozmawiać.
Wtedy podyskutujemy co to jest system. Jak się traduje publicznie. Czym się różni system manualny od automatycznego. Dlaczego psychologia tradingu ma większe znaczenie niż system itd. itd.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Jeżeli masz go gdzieś zapisanego to podeślij mi, postaram się go wkleić lub może Wojtek może go przywrócić.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Sorry Brother. Mając uprawnienia moderatora, zamiast kliknąć Cytuj, pewnie kliknąłem zmień i Twój post nadpisałem.brother pisze:mój post zniknął co to za żarty są?
Jeżeli masz go gdzieś zapisanego to podeślij mi, postaram się go wkleić lub może Wojtek może go przywrócić.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Nie ma za co przepraszać. Każdemu się może zdarzyć po meczącym dniu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Anyone who believes in indefinite growth in anything physical, on
a physically finite planet, is either mad - or an economist." - Kenneth Ewart Boulding
a physically finite planet, is either mad - or an economist." - Kenneth Ewart Boulding
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Na koniec chciałbym tylko powtórzyć. Nie jest dla mnie łatwą sprawą tradować publicznie. Traduje po to by zarobić. Udowadnianie Wam cokolwiek powinno być dla mnie sprawą drugorzędną, a od początku widzę, że tak nie jest. Nic nie mam z tego, że prowadzę ten wątek. Nic nie mam z tego, że upubliczniam myfxbooka, a widzę, że jest wręcz odwrotnie. Nie mam też czasu na gierki słowne. Także proszę sobie darować "pewne" komentarze.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Na koniec chciałbym tylko powtórzyć. Nie jest dla mnie łatwą sprawą tradować publicznie. Traduje po to by zarobić. Udowadnianie Wam cokolwiek powinno być dla mnie sprawą drugorzędną, a od początku widzę, że tak nie jest. Nic nie mam z tego, że prowadzę ten wątek. Nic nie mam z tego, że upubliczniam myfxbooka, a widzę, że jest wręcz odwrotnie. Nie mam też czasu na gierki słowne. Także proszę sobie darować "pewne" komentarze.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Dziękuję Esco.esco pisze:Nie ma za co przepraszać. Każdemu się może zdarzyć po meczącym dniu.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Emocje, emocje, emocje. Nie wiem czy zauwazyles, ale ja probowalem merytorycznie sie wypowiedziec i porownac watek o cenie z jurnalem, a Ty zamias normalnie odpowiedziec (chyba musialbys troche ochlonoc) skaczecz na mnie a nawet dobrze nie przeczytales tego co ja napisalem.
W watku stoi:
1. zlecenie SL 90 pips.
2. zlecenie SL 40 pips wiec automatycznie 1. zlecenie SL 50 pips
3. zlecenie SL 20 pips, 2. SL 30 pips, 3. SL 40 pips itd.
Interpretuje to co Ty napisale, wiec chyba moge zadac pytanie skad te warosci w myfxbook? Nie jest to logiczne dla Ciebie? Pisales, ze taki duzy SL daje ci duze pole manewru ale nie korzystasz z tego, bo:
Nie ma mnie w domu, nie traduje, fx nie ucieknie. Na sile szukasz tych schematow i wejsc? A co ma do tego opinia, kazdy kto traduje wie, ze czasami jest tak, ze siedzi sie kilka godzin przed komputerem i nie zajmuje pozycji, to jest normalne. Jakby ktos Ci zarzucil, ze nie tradujesz za czesto tzn. ze sie nie zna.
Ja nie musze nikomu nic udowadniac i pokazywac, wiec nie wiem po co mialbym to robic publicznie.
Pozdrawiam
hering
Pod katem czego, chyba nie faz ksiezyca. Jak byk napisales:MaRCHeW pisze:Hering, analizujesz mój myfxbook pod kątem czego? Tego co pisałem? A znasz mój MM. Wiesz w jaki sposób wysyłam zlecenia?
wiec sobie pod tym katem analizuje :)MaRCHeW pisze:
Jurnal dotyczy wątku „Cena i czas – reszta to iluzja”.
W watku stoi:
Probuje czytac ze zrozumieniem (wartosci orientacyjne):MaRCHeW pisze:Składam pięć zleceń oczekujących. Realizacja pierwszego to 90 pipsowy SL (ok. 1% konta). Naprawdę bardzo duży (IMHO), ale daje mi też dużo swobody w zarządzaniu pozycją.
Każda kolejna realizacja zlecenia zmniejsza oczywiście SL, tak by nigdy nie była przekroczona wartości tych 90 pipsów (wszystkim zajmuje się EA).
1. zlecenie SL 90 pips.
2. zlecenie SL 40 pips wiec automatycznie 1. zlecenie SL 50 pips
3. zlecenie SL 20 pips, 2. SL 30 pips, 3. SL 40 pips itd.
Interpretuje to co Ty napisale, wiec chyba moge zadac pytanie skad te warosci w myfxbook? Nie jest to logiczne dla Ciebie? Pisales, ze taki duzy SL daje ci duze pole manewru ale nie korzystasz z tego, bo:
BTW: czy zadawanie konkretnych pytan jest przesadzaniem?MaRCHeW pisze:Czasami zdarza mi się otworzyć i po pewnej chwili pozamykać zlecenia. Nigdy tak nie zrobiłeś? Myślisz, że wszystko zawsze gra jak w zegarku, a ja wchodzę jak robot? Czasami też mam wątpliwości. Czasami jestem też zmęczony. Powodów może być 1000. Także proszę Cie nie przesadzaj.
Jedyne co mi przychodzi do glowy, za jako takiego systemu nie posiadasz. Albo jest sygnal i sie wchodzi albo nie ma i siedzi ladnie na dupie. Czy myfxbook jest obrazem Twoich emocji czy systemu? Jak sie spieszysz to tez przejezdzasz na czerwonym swietle, gdzie zasady?MaRCHeW pisze:Jeżeli ktoś twierdzi, że upublicznienie myfxbooka nie jest stresogenne, bo mając system można tradować jak robot to chyba nigdy takowego nie miał.
Jest multum czynników, które wpływają na system. Większość prozaicznych, na które się nie zwraca uwagi - wstaniesz o 10 minut za późno i sygnał ucieknie, będziesz wkurzony bo wszyscy patrzą na myfxbooka. Musisz wyjechać, syganał ucieknie - stres narasta bo wszyscy patrzą na myfxbooka, a trzeba coś pokazać. W końcu otworzysz pozycje. Pozycja zamknięta na stracie, stres wzrasta, bo ludzie patrzą. Powodów będzie 1000 i przeważnie to są pozaiczne powody, których osoby obserwujące nie biorą pod uwagę.
Nie ma mnie w domu, nie traduje, fx nie ucieknie. Na sile szukasz tych schematow i wejsc? A co ma do tego opinia, kazdy kto traduje wie, ze czasami jest tak, ze siedzi sie kilka godzin przed komputerem i nie zajmuje pozycji, to jest normalne. Jakby ktos Ci zarzucil, ze nie tradujesz za czesto tzn. ze sie nie zna.
A dlaczego nie? Bylby bardziej wiarygodny niz tak jak jest teraz tzn. na sile aby tylko byl na plus. Jakby byly starty to zwasze mozna napisac, ze idae ceny i czasu ma potencjal ale jeszcze nie jest do konca dopracowana. Badz jest ale emocje gora.MaRCHeW pisze:Nie pokazuję myfxbooka po to by pokazywać straty.
Usiadlem i obserwowalem, bo mnie zainteresowal temt. Krytykowac? Nie wysmiewam, nie ublizam jedynie pokazuje niescislosci jakie zauwazylem miedzy watkiem a myfxbook a to juz nie mozna o to zapytac? Po to chyba jest forum? Jak chcesz monolog zapodawac albo tylko wypowiedzi klepiace Cie po plecach (takie tylko ostatnio dostaja pochwaly :) ) to powiedz to od razu.MaRCHeW pisze:Usiąść, obserwować i krytykować jest bardzo łatwo Hering. Zrób coś, pokaż też co potrafisz.
Ja nie musze nikomu nic udowadniac i pokazywac, wiec nie wiem po co mialbym to robic publicznie.
Pozdrawiam
hering
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Tym jednym zdaniem podsumowałeś sens moich odpowiedzi na Twoje pytania.hering pisze:Ja nie musze nikomu nic udowadniac i pokazywac, wiec nie wiem po co mialbym to robic publicznie.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Tak jest najprosciej powiedziec i nie odpowiadc na moje pytani, bo nie masz argumentow i uciekasz...MaRCHeW pisze:Witam.
Tym jednym zdaniem podsumowałeś sens moich odpowiedzi na Twoje pytania.hering pisze:Ja nie musze nikomu nic udowadniac i pokazywac, wiec nie wiem po co mialbym to robic publicznie.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Jak sie powiedzialo A to powinno sie powiedziec B, ale kazdy kto czytal ten temat to widzi, ze to jedna wielka sciema, bo gdyby tak nie bylo podjabys jakas merytoryczna dyskusje a nie chowal glowe w piasek...
Pozdrawiam
hering
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
W kilku postach w tym wątku pisałem, że system każdy może sobie dopasować jak już pozna koncepcję.
Tak jak mówisz, najłatwiej jest atakować kogoś samemu będąc bezpiecznie schowanym. Dlaczego się tak obawiasz publicznej publikacji swoich statementów? Moglibyśmy wtedy podyskutować. A tak jak Ty nic nie musisz. To nie oczekuj ode mnie, że ja coś muszę.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Uruchomiłem myfxbooka po to by pokazać, że można zarabiać na koncepcji, którą przedstawiłem. Nie uruchomiłem go po to by dyskutować o systemie - czy on jest czy nie i jak się mają wyniki z myfxbooka do tego co mówiłem o 90 pipsowym SL, o wejściać oczekujących itd. itd.hering pisze:Jak sie powiedzialo A to powinno sie powiedziec B, ale kazdy kto czytal ten temat to widzi, ze to jedna wielka sciema, bo gdyby tak nie bylo podjabys jakas merytoryczna dyskusje a nie chowal glowe w piasek...
W kilku postach w tym wątku pisałem, że system każdy może sobie dopasować jak już pozna koncepcję.
Tak jak mówisz, najłatwiej jest atakować kogoś samemu będąc bezpiecznie schowanym. Dlaczego się tak obawiasz publicznej publikacji swoich statementów? Moglibyśmy wtedy podyskutować. A tak jak Ty nic nie musisz. To nie oczekuj ode mnie, że ja coś muszę.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Wszystko co najwazniejsze w temacie jest na pierwszych 5 stronach.
Jak ktos spedzil kilka miesiecy na studiowaniu tych kilkunastu postow to dowodzi, ze gimnazja w kraju byly zlym posunieciem.
Niemniej jednak post brothera byl na tyle ckliwy ze chwycil mnie za serce i przez chwile nawet wahałem się czy nie wyjawic tutaj mistycznego brakujacego ogniwa w ewolucji tradera :D
Jak widac nie wszystkim koncepcja 'pykła' i lud chce systemu, jesli nie dostanie - chwyci za widly i podpali pochodnie.
Jak ktos spedzil kilka miesiecy na studiowaniu tych kilkunastu postow to dowodzi, ze gimnazja w kraju byly zlym posunieciem.
Niemniej jednak post brothera byl na tyle ckliwy ze chwycil mnie za serce i przez chwile nawet wahałem się czy nie wyjawic tutaj mistycznego brakujacego ogniwa w ewolucji tradera :D
Jak widac nie wszystkim koncepcja 'pykła' i lud chce systemu, jesli nie dostanie - chwyci za widly i podpali pochodnie.
Ładną dziewczynę może mieć każdy, ale mistrzem forex zostaną nieliczni..
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
To zdanie sobie skopiuje bo z pewnością kiedyś się przydaccac0la pisze:Jak widac nie wszystkim koncepcja 'pykła' i lud chce systemu, jesli nie dostanie - chwyci za widly i podpali pochodnie.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
- Picker
- Pasjonat Forex
- Posty: 657
- Rejestracja: sobota 25 sie 2012, 10:21
- Lat na Forex: 3
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Jaka koncepcja o czym wy w ogóle mówicie, potrafił byś ją sklecić w kilku zdaniach?
Że niby średnie budują cenę? Miało być o cenie i czasie została sama iluzja.
Marchewka skopiuj sobie jeszcze te bardziej Ci się przydadzą:
"Nie piszę o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia, w taki sposób jak bym to znał."
Wtedy twój wyimaginowany świat nie będzie tworzył fałszywego wizerunku na który ktoś się może nabrać,
przez co marnować czas, chciałeś błysnąć a nie było czym, a jak nie ma czym to lepiej siedzieć cicho niż się głupio odzywać.
O właśnie to też sobie skopiuj
"Lepiej jest mądrze milczeć niż głupio gadać."
Że niby średnie budują cenę? Miało być o cenie i czasie została sama iluzja.
Marchewka skopiuj sobie jeszcze te bardziej Ci się przydadzą:
"Nie piszę o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia, w taki sposób jak bym to znał."
Wtedy twój wyimaginowany świat nie będzie tworzył fałszywego wizerunku na który ktoś się może nabrać,
przez co marnować czas, chciałeś błysnąć a nie było czym, a jak nie ma czym to lepiej siedzieć cicho niż się głupio odzywać.
O właśnie to też sobie skopiuj
"Lepiej jest mądrze milczeć niż głupio gadać."
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał." Zig Ziglar
"Nie ma żadnego znaczenia, z jakiego punktu startujesz, ważne jest, dokąd zmierzasz." Zig Ziglar
"Nie ma żadnego znaczenia, z jakiego punktu startujesz, ważne jest, dokąd zmierzasz." Zig Ziglar
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam
Ja tylko jednego nie rozumiem.
Temat jest w dziale "Systemy i strategie" a dyskutowane są tu mgliste ogólne "koncepcje" zastosowania średnich.
Ja tylko jednego nie rozumiem.
Temat jest w dziale "Systemy i strategie" a dyskutowane są tu mgliste ogólne "koncepcje" zastosowania średnich.
"Anyone who believes in indefinite growth in anything physical, on
a physically finite planet, is either mad - or an economist." - Kenneth Ewart Boulding
a physically finite planet, is either mad - or an economist." - Kenneth Ewart Boulding
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Wojtek przeniósł z dyskusji ogólnych: http://forum.rynek-forex.pl/viewforum.php?f=5 Looknij na przedostatni wątek.esco pisze:Witam
Ja tylko jednego nie rozumiem.
Temat jest w dziale "Systemy i strategie" a dyskutowane są tu mgliste ogólne "koncepcje" zastosowania średnich.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
- MaRCHeW
- Moderator Forum
- Posty: 827
- Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
- skype: karol_marchewka
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Witam.
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Oj lolito:lolito22 pisze:Jaka koncepcja o czym wy w ogóle mówicie, potrafił byś ją sklecić w kilku zdaniach?
Że niby średnie budują cenę? Miało być o cenie i czasie została sama iluzja.
Marchewka skopiuj sobie jeszcze te bardziej Ci się przydadzą:
"Nie piszę o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia, w taki sposób jak bym to znał."
Wtedy twój wyimaginowany świat nie będzie tworzył fałszywego wizerunku na który ktoś się może nabrać,
przez co marnować czas, chciałeś błysnąć a nie było czym, a jak nie ma czym to lepiej siedzieć cicho niż się głupio odzywać.
O właśnie to też sobie skopiuj
"Lepiej jest mądrze milczeć niż głupio gadać."
Kolejny dzień na minus? Trzeba się gdzieś wyładować? :lol:lolito22 pisze:Ok kończę tą rozkminę bo szkoda czasu trzeba fx rozgryźć, przynajmniej statystycznie trzeba być na + :D
Pozdrawiam
Karol Marchewka
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Kolego cocala zostaw swoje zdanie dla siebie, tu nie ma opisanej żadnej koncepcji i już mnie to zaczyna wkurzać. Traduje na co dzień i wiem jak wygląda trading uznaniowy, a jak systemowy. Jak sobie siedzisz w weekend po pracy to mogłeś się nie zorientować w temacie. Zobacz co było pisane, bo temat nie opierał się na 5 screenach, nie czytałeś nie odzywaj się i tyle. I mi o mistycznym ogniwie w ewolucji nie pisz bo SYSTEM jest podstawą, chyba, że tradujesz sobie jak pisałem dla zabicia wolnego czasu na demo. To co opisał Karol nie jest tym co jest w mfxbook, nigdy nikt o system nie pytał, a Karol sam pisał o zupełnie innych wartościach niż te w mfxbook. Nikomu nie chodzi o wyniki tylko o Sprzeczności w tym co było opisywane i w tym co jest grane. Ja już w tym wątku nie mam zamiaru uczestniczyć.ccac0la pisze:Wszystko co najwazniejsze w temacie jest na pierwszych 5 stronach.
Jak ktos spedzil kilka miesiecy na studiowaniu tych kilkunastu postow to dowodzi, ze gimnazja w kraju byly zlym posunieciem.
Niemniej jednak post brothera byl na tyle ckliwy ze chwycil mnie za serce i przez chwile nawet wahałem się czy nie wyjawic tutaj mistycznego brakujacego ogniwa w ewolucji tradera :D
Jak widac nie wszystkim koncepcja 'pykła' i lud chce systemu, jesli nie dostanie - chwyci za widly i podpali pochodnie.
Re: Cena i czas - reszta to iluzja.
Ok. Przepraszam panie traderze.brother pisze:Kolego cocala zostaw swoje zdanie dla siebie, tu nie ma opisanej żadnej koncepcji i już mnie to zaczyna wkurzać. Traduje na co dzień i wiem jak wygląda trading uznaniowy, a jak systemowy. Jak sobie siedzisz w weekend po pracy to mogłeś się nie zorientować w temacie. Zobacz co było pisane, bo temat nie opierał się na 5 screenach, nie czytałeś nie odzywaj się i tyle. I mi o mistycznym ogniwie w ewolucji nie pisz bo SYSTEM jest podstawą, chyba, że tradujesz sobie jak pisałem dla zabicia wolnego czasu na demo. To co opisał Karol nie jest tym co jest w mfxbook, nigdy nikt o system nie pytał, a Karol sam pisał o zupełnie innych wartościach niż te w mfxbook. Nikomu nie chodzi o wyniki tylko o Sprzeczności w tym co było opisywane i w tym co jest grane. Ja już w tym wątku nie mam zamiaru uczestniczyć.ccac0la pisze:Wszystko co najwazniejsze w temacie jest na pierwszych 5 stronach.
Jak ktos spedzil kilka miesiecy na studiowaniu tych kilkunastu postow to dowodzi, ze gimnazja w kraju byly zlym posunieciem.
Niemniej jednak post brothera byl na tyle ckliwy ze chwycil mnie za serce i przez chwile nawet wahałem się czy nie wyjawic tutaj mistycznego brakujacego ogniwa w ewolucji tradera :D
Jak widac nie wszystkim koncepcja 'pykła' i lud chce systemu, jesli nie dostanie - chwyci za widly i podpali pochodnie.
Na poczatku myslalem, ze z ciebie taki zgrywus, a ty jednak na serio nic nie kumasz.
Z mojej strony EOT.
Ładną dziewczynę może mieć każdy, ale mistrzem forex zostaną nieliczni..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości