Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Coś takiego ale przydałoby się nieco mocniej:
USD/JPY falling on risk off as Ukraine's acting president accuses Russia of invading
Oczywiście mocniej dla rynków, nie dla tych ludzi.
USD/JPY falling on risk off as Ukraine's acting president accuses Russia of invading
Oczywiście mocniej dla rynków, nie dla tych ludzi.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Jeżeli rynki znów wystraszą się wojenną muzyką i zaczną pikować (co ostatnio okazuje się być bardzo niejednoznacznym terminem
) to chyba najbardziej poleci w dół NZDJPY. I będzie też chyba tym na którym moim skromnym zdaniem będzie można najlepiej zarobić na powrocie.

Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Robi się nieciekawie. Putin dostał od parlamentu podkładkę do interwencji zbrojnej która de facto już trwa.
Na początku co prawda był to tylko pokaz siły w połączeniu z opłaceniem pożytecznych idiotów żeby krzyczeli w wniebogłosy jaka to im się tam krzywda nie dzieje ale teraz już próbują bezpośrednio wciągnąć do awantury ukraińskie wojsko atakując ich jednostki żeby wywołać strzelaninę która "uzasadniłaby" mocniejsze działania. Na morzu już płyną jedne okręty na drugie.
Jak padną strzały będzie niewesoło.
Tym bardziej, że Ukraina nie ma tak naprawdę na kim polegać w starciu z Rosją. USA mimo pohukiwań już zaznaczyło, że tylko atak jądrowy uzasadniałby jakiekolwiek operacje wojskowe ze strony NATO. A to przecież tylko "operacja humanitarna"
Na początku co prawda był to tylko pokaz siły w połączeniu z opłaceniem pożytecznych idiotów żeby krzyczeli w wniebogłosy jaka to im się tam krzywda nie dzieje ale teraz już próbują bezpośrednio wciągnąć do awantury ukraińskie wojsko atakując ich jednostki żeby wywołać strzelaninę która "uzasadniłaby" mocniejsze działania. Na morzu już płyną jedne okręty na drugie.
Jak padną strzały będzie niewesoło.
Tym bardziej, że Ukraina nie ma tak naprawdę na kim polegać w starciu z Rosją. USA mimo pohukiwań już zaznaczyło, że tylko atak jądrowy uzasadniałby jakiekolwiek operacje wojskowe ze strony NATO. A to przecież tylko "operacja humanitarna"
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- magura2004
- Maniak Forex
- Posty: 1001
- Rejestracja: poniedziałek 23 wrz 2013, 16:55
- Lat na Forex: 4
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Sprzedałem ED w piątek. Zobaczymy czy coś zarobię na tym 

- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Trudno powiedzieć na jakim on jest naprawdę poziomie tak długo jak niejasne są zamiary Putina.
Świat nie takie rzeczy już widział które prędzej czy później rozchodziły się po kościach (z punktu widzenia świata, niekoniecznie z punktu widzenia bezpośrednio zaangażowanych stron) więc oprócz może poniedziałkowej paniki nie ma co się spodziewać większego zamieszania.
Prawda niestety jest taka, że Ukraina mało tak naprawdę kogo obchodzi i nawet gdyby wybuchła tam otwarta wojna z Rosją to globalnie nie miałoby to specjalnego znaczenia. Podobnie jak z Syrią - ot, kolejny "lokalny konflikt".
Wszyscy się oburzą, złożą protesty i wrócą do codziennych zajęć.
Zakładając interwencję to jedyne co jest Rosji potrzebne żeby to "atak ze strony Ukrainy" który będzie można okazać światu: "zobaczcie co ci faszyści zrobili - musimy pomóc Ukrainie pozbyć się tych terrorystów zabijających kobiety i dzieci". I robią wszystko, żeby to dostać - usilnie nad tym pracują od ponad dwóch dni.
Świat nie takie rzeczy już widział które prędzej czy później rozchodziły się po kościach (z punktu widzenia świata, niekoniecznie z punktu widzenia bezpośrednio zaangażowanych stron) więc oprócz może poniedziałkowej paniki nie ma co się spodziewać większego zamieszania.
Prawda niestety jest taka, że Ukraina mało tak naprawdę kogo obchodzi i nawet gdyby wybuchła tam otwarta wojna z Rosją to globalnie nie miałoby to specjalnego znaczenia. Podobnie jak z Syrią - ot, kolejny "lokalny konflikt".
Wszyscy się oburzą, złożą protesty i wrócą do codziennych zajęć.
Zakładając interwencję to jedyne co jest Rosji potrzebne żeby to "atak ze strony Ukrainy" który będzie można okazać światu: "zobaczcie co ci faszyści zrobili - musimy pomóc Ukrainie pozbyć się tych terrorystów zabijających kobiety i dzieci". I robią wszystko, żeby to dostać - usilnie nad tym pracują od ponad dwóch dni.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Jest spora szansa, też się nad tym zastanawiałemmagura2004 pisze:Sprzedałem ED w piątek. Zobaczymy czy coś zarobię na tym

EDIT: tylko nie należy się nastawiać na zbyt dużo. Może będzie powtórka z paniki i zepchnie to Edka w okolice 1.37 ale na więcej bym nie liczył chyba, że w okolicach Krymu zaczną tonąć statki lub spadać helikoptery.
Ostatnio zmieniony sobota 01 mar 2014, 20:57 przez alx, łącznie zmieniany 1 raz.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- Rewers
- Posty: 47
- Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 11:07
- Lat na Forex: 5
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: stavanger-norway
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Na jakim poziomie wskoczyłeś na Edzia :) bo ja za 38013
- magura2004
- Maniak Forex
- Posty: 1001
- Rejestracja: poniedziałek 23 wrz 2013, 16:55
- Lat na Forex: 4
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
O właśnie: przykład zatroskania wielkiego świata:

Tymczasem po internecie krąży wiele mówiący obrazek: czterech dziennikarzy na konferencji rzecznika Sekretarza Generalnego ONZ Ban Ki-Muna.

Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Co powiedział?
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
No właśnie... co on powiedział? Nawet tego zabrakło w tej relacji...Marcin_N pisze:Co powiedział?
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Jak to mówi mój 2,5 letni synek: "No to klops..." 

- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Bez przesady - Putinowi własnie o to chodzi, żeby świat widział ten "klops". Tylko wtedy on może stać się "wybawcą" 
W sumie to nic innego jak stara dobra szkoła strachu którą kiedyś pewien doradca pewnego prezydenta USA wyłuszczył mu prostymi słowami: "jak ich porządnie wystraszysz przepchniesz wszystko co będziesz chciał".
Najważniejsze jest jest to czy wyrachowanie weźmie górę nad zemstą zanim zaczną się dziać rzeczy na które nawet sam wielki Władimir Władimirowicz nie będzie mógł już nic poradzić.

W sumie to nic innego jak stara dobra szkoła strachu którą kiedyś pewien doradca pewnego prezydenta USA wyłuszczył mu prostymi słowami: "jak ich porządnie wystraszysz przepchniesz wszystko co będziesz chciał".
Najważniejsze jest jest to czy wyrachowanie weźmie górę nad zemstą zanim zaczną się dziać rzeczy na które nawet sam wielki Władimir Władimirowicz nie będzie mógł już nic poradzić.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
http://forsal.pl/artykuly/781080,konfli ... rosja.htmlLondyn ma szczególne powody, by niepokoić się napiętą sytuacją na Krymie, bo wraz z Waszyngtonem i Moskwą jest gwarantem granic Ukrainy. Mało znana klauzula układu o rozbrojeniu nuklearnym republik poradzieckich, zawartego w Budapeszcie w 1994 roku, zawiera obietnicę ochrony granic Ukrainy w zamian za oddanie przez nią Rosji broni atomowej.
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
A Putin gra in ma nosie wprowadzając nowe statki do portów na Krymie łamiąc tym bezczelnie wszelkie umowy. Bo bynajmniej nie są to statki handlowe.
Robi to bo wie on doskonale, że zanim oni się zbiorą i wydadzą swój tradycyjny komunikat będzie już za późno. A potem albo się z nim dogadają, albo...
i tutaj wracamy do szkoły strachu w połączeniu z tradycyjną już zachodnią niemocą.
Poza tym trzeba pamiętać, że to nie jest operacja wojskowa przeciwko Ukrainie tylko operacja humanitarna mająca zapewnić bezpieczeństwo ludności cywilnej zagrożonej "uzbrojonymi bandami faszystów". Żadna tam interwencja czy tfu, tfu inwazja i okupacja
To w zasadzie "braterska pomoc" Ukrainie która po ostatnich zmianach "nie jest w stanie sama zapewnić bezpieczeństwa swojej własnej ludności"
Co elegancko daje wszystkim okazję wyjścia z tego z twarzą. No może nie wszystkim - jedna strona tego traktatu ma być publicznie wychłostana za nieposłuszeństwo.
Robi to bo wie on doskonale, że zanim oni się zbiorą i wydadzą swój tradycyjny komunikat będzie już za późno. A potem albo się z nim dogadają, albo...
i tutaj wracamy do szkoły strachu w połączeniu z tradycyjną już zachodnią niemocą.
Poza tym trzeba pamiętać, że to nie jest operacja wojskowa przeciwko Ukrainie tylko operacja humanitarna mająca zapewnić bezpieczeństwo ludności cywilnej zagrożonej "uzbrojonymi bandami faszystów". Żadna tam interwencja czy tfu, tfu inwazja i okupacja


Co elegancko daje wszystkim okazję wyjścia z tego z twarzą. No może nie wszystkim - jedna strona tego traktatu ma być publicznie wychłostana za nieposłuszeństwo.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
O właśnie, tak to tłumaczą w Moskwie:
Żadna tam agresja tylko pomoc w trudnych chwilach...
A'propos wspomnianego tam dżentelmena który tak wszystkich zachwycił swą postawą w tak trudnych czasach, że w ekspresowym tempie awansował na stanowisko premiera Krymu:
http://www.rp.pl/artykul/40,1090752-Pre ... wycza.html
EDIT: tak to pięknie przedstawił ambasador Rosji przy ONZ, pan Witalij Czurkin - nie ma to jak dyplomacja.A co działo się w ciągu ostatnich dni? We wschodniej części Ukrainy widzieliśmy ludzi Kijowa, którzy chcieli obalić samorządy lokalne. I w tych warunkach doszło do użycia broni. Nieznani ludzie próbowali się włamać do minsiterstwa spraw wewnętrznych Krymu. Z powodu tych prowokacji pan Aksjonow [nowy "premier" Krymu] poprosił nas o pomoc. Działaliśmy w ramach prerogatyw konsytucyjnych, by chronić Rosjan i rosyjskich żołnierzy. Chodzi o obecność rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy - a nie przeciwko niej. Musimy uspokoić emocje i wrócić do dialogu i porozumienia z 22.lutego z udziałem wszystkich stron konfliktu.
Żadna tam agresja tylko pomoc w trudnych chwilach...
A'propos wspomnianego tam dżentelmena który tak wszystkich zachwycił swą postawą w tak trudnych czasach, że w ekspresowym tempie awansował na stanowisko premiera Krymu:
http://www.rp.pl/artykul/40,1090752-Pre ... wycza.html
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Trwa sesja Rady Bezpieczeństwa OZN, stąd wypowiedzi pana Czurkina. A teraz kontra:
EDIT: może za bardzo w to wchodzę. Prawdę mówiąc choć wygląda to fatalnie to nie takie rzeczy świat już widział i nadal istnieje.
Dla rynków najważniejsze jest jedno: bać się czy nie? Czyli czy mamy do czynienia z nowym strachem = sprzedać wszystko i czekać aż już będzie wiadomo co się dzieje, czy z kolejną odsłoną dobrze znanego już scenariusza?
Od tego będzie zależało jak głęboko zanurkują pary jenów na otwarciu w niedzielę. I jak długo to będzie trwało choć nie sądzę aby trwało to dłużej niż kolejne 24 godziny.
I teraz już zupełnie cynicznie ale z usprawiedliwieniem, że to nie jest klub filozofów czy jakiś uszczęśliwiaczy ludzkości - jest okazja żeby zarobić na tym strachu. Choć bez uśmiechu.
EDIT2 - chyba mam deja vu... czy ja już nie napisałem kiedyś czegoś podobnego? Chodzi o ostatnie zdanie i w szczególności "zarobić" w połączeniu "bez uśmiechu". Gruzja?
EDIT3: tak przy okazji, tutaj jest pełen tekst tego traktatu czy memorandum:
http://en.wikisource.org/wiki/Ukraine._ ... Assurances
To co Forsal przekazuje za innymi mediami odnosi się głównie do drugiego punktu. Ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Szczególnie jak "zobowiązanie (podpisanych stron) do powstrzymania się od użycia siły wobec (...) Ukrainy" potraktuje się jako zobowiązanie stron do obrony Ukrainy przed takimi działaniami. I jak pominie się pozostałe punkty...
Mówiąć w skrócie: g.. im to gwarantuje.
Czy ja oglądam fragment sceny z nadzwyczajnych obrad senatu Republiki nad inwazją na Naboo z pierwszej części Gwiezdnych Wojen czy za dużo już wypiłem?Przemawia ambsasador USA Samantha Power:
"Czyny znaczą więcej niż słowa. Czyny Rosji stanowią naruszenie suwerenności Ukrainy. To ironiczne, zważając na to, jak często Federacja Rosyjska upomina się tu o poszanowanie suwerenności innych państw. Nie ma żadnych dowodów na zagrożenie dla mniejszości rosyjskiej na Ukrainie. Działania Rosji są bezprawne. Rosja powinna wycofać swoje wojska. Powinni zostać wysłani obserwatorzy ONZ na Ukrainę."
EDIT: może za bardzo w to wchodzę. Prawdę mówiąc choć wygląda to fatalnie to nie takie rzeczy świat już widział i nadal istnieje.
Dla rynków najważniejsze jest jedno: bać się czy nie? Czyli czy mamy do czynienia z nowym strachem = sprzedać wszystko i czekać aż już będzie wiadomo co się dzieje, czy z kolejną odsłoną dobrze znanego już scenariusza?
Od tego będzie zależało jak głęboko zanurkują pary jenów na otwarciu w niedzielę. I jak długo to będzie trwało choć nie sądzę aby trwało to dłużej niż kolejne 24 godziny.
I teraz już zupełnie cynicznie ale z usprawiedliwieniem, że to nie jest klub filozofów czy jakiś uszczęśliwiaczy ludzkości - jest okazja żeby zarobić na tym strachu. Choć bez uśmiechu.
EDIT2 - chyba mam deja vu... czy ja już nie napisałem kiedyś czegoś podobnego? Chodzi o ostatnie zdanie i w szczególności "zarobić" w połączeniu "bez uśmiechu". Gruzja?
EDIT3: tak przy okazji, tutaj jest pełen tekst tego traktatu czy memorandum:
http://en.wikisource.org/wiki/Ukraine._ ... Assurances
To co Forsal przekazuje za innymi mediami odnosi się głównie do drugiego punktu. Ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Szczególnie jak "zobowiązanie (podpisanych stron) do powstrzymania się od użycia siły wobec (...) Ukrainy" potraktuje się jako zobowiązanie stron do obrony Ukrainy przed takimi działaniami. I jak pominie się pozostałe punkty...
Mówiąć w skrócie: g.. im to gwarantuje.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
- alx
- Maniak Forex
- Posty: 7292
- Rejestracja: czwartek 15 sie 2013, 09:56
- Lat na Forex: 5
- Lokalizacja: Itokawa
Re: Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!
Ten forsal to co to właściwie jest? Bo nawet nie sprawdzili u źródła tylko głupio kopiują nieprawdziwe informacje.Marcin_N pisze:http://forsal.pl/artykuly/781080,konfli ... rosja.htmlLondyn ma szczególne powody, by niepokoić się napiętą sytuacją na Krymie, bo wraz z Waszyngtonem i Moskwą jest gwarantem granic Ukrainy. Mało znana klauzula układu o rozbrojeniu nuklearnym republik poradzieckich, zawartego w Budapeszcie w 1994 roku, zawiera obietnicę ochrony granic Ukrainy w zamian za oddanie przez nią Rosji broni atomowej.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości