Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

[akhh]

Z Danielem Kosteckim w tym miesiącu powinien być wywiad. Prosiłem, żeby Marcin Moroz, który będzie go przeprowadzał dopytał o fundusz.

[alx]

1000 pips najłatwiej zarobić (lub stracić) na złocie: wystarczy, że ruszy się o zaledwie $10
Nie mam ochoty nawet patrzeć na takie rzeczy - kosz!

[Marcin_N]

Ostatnio w mediach pojawiło się o tym, iż Niemieckie CDU finansowało partię Tuska.
Nie sprawdzałem sprawy bliżej, ale Tusk rzeczywiście prezentuje zupełnie inną kulturę polityki niż reszta Naszego rodzimego chłamu, dzięki czemu ma takie poparcie i do tego ta Merkel tak go lubi...
Żeby nie było, że snuję teorie spiskowe... ;)

Co najlepsze nagle nikt nie jest zaskoczony, komentatorzy mówią "nic dziwnego, nie tylko KLD dostawał kasę zza granicy""... A co z SLD? Towarzysze szkoleni w Moskwie, kto wie pod czyim pozostają wpływem. Elity tego kraju to dno i 2 metry mułu. Nikogo już nic nie dziwi, ludzie mają to w d...pie, wierni poddani opasłego króla. Można im dociskać śrubę w imię obcych mocarstw, a potem grzecznie 30% na PO, 30% na PIS, 10% SLD i jeszcze Ruch(anie) Pałykota do sejmu wchodzi. To jest cyrk, a nie polityka. Nic dziwnego, że ten kraj to marionetka każdego, kto ma interes tu mieszać. Lobbyści, Niemcy, EU, rosyjskie służby...

A lud ma siedzieć cicho, bo jest dobrze, 6-ciopaki syfskiego piwa co chwilę w promocji na bilboardach, tylko żryć, żłopać i siedzieć cicho. Przepraszam za wulgaryzm w przekazie, ale inaczej nie da się tego opisać (mem trafiony w 10-kę):


A co do linku, to fajne wyczucie z tym wyjściem z shortów na EUR/USD.

[Borus]

co do elit tego kraju tutaj trafny komentarz polecam https://www.youtube.com/watch?v=MI4pr85j9Nk

co do złota, to jest zwykla ruletka, jak dla mnie to ten metal jest wciaz przeceniony.

[alx]

to nie było o złocie tylko o beznadziejnej reklamie jakiegoś tam funduszu czy czegoś tam.

[Marcin_N]

Alex zazdrościsz po prostu Sam byś fundusz otworzył - tylko koniecznie coś zmutowane z Armageddonem.

[alx]

Nie wiem czy znaleźliby się chętni na niemalże permanentny DD

[Marcin_N]

Przecież permanentny DD to jakieś 80% inwestorów... Większość rynku do zawojowania

[alx]

Aż tak źle jak większości detalistów mi nie idzie Ale nie będę się przechwalał - na pewno są lepsi ode mnie. Poza tym... cisze jedziesz, dalsze budziesz

[Neo]

Alx już pisał coś na ten temat, prognozy samej KE dot. inflacja w strefie euro 0,8% w 2014 i 1,2% w 2015
Skoro ma rosnąć dlaczego Draghi miałby interweniować czynem ?

Fajnie, że tu z redakcji wszyscy mają Marcin

[Neo]

Coś Alx, chyba sobie trochę wolne wziął?

Zawsze warto posłuchać komentarza do wydarzenia dnia (Yellen, choć chyba niewiele jest do komentowania), albo warto by skomentować zagrywkę (??) Putina?

Czyżby miał tu nastąpić jakiś strach związany ze stanem gospodarki, Unią Energetyczną??
Putin miał nie tęgą minę... Odpuścić referendum i 9 Maja - Dzień zwycięstwa, to chyba nie jest zagrywka, może jakiś telefon od Obamy i/lub Niemieckiej Kanclerz?

[alx]

A o czym tu pisać? Co wiedziałem to już powiedziałem. Teraz jedyne pozostaje czekać na rozwój sytuacji.
Jak coś się zmieni to może będę miał okazję coś napisać.

Co powiedziała pani Yellen to nam ładnie wczoraj zrelacjonował Marcin na stronie:
http://comparic.pl/forex-na-zywo/
Trzeba cofnąć do 07-05-2014 14:42

[alx]

Putin konsekwentnie realizuje swoje plany. I jak na razie bardzo dobrze mu to idzie.
A mówi to co aktualnie jest mu potrzebne żeby osiągnąć jakiś efekt - ja bym nie wyciągał z tego żadnych wniosków.
Tutaj liczą się fakty, a nie słowa.

[Marcin_N]

Myślę, że nikt nie spodziewał się takiej reakcji rynków na sytuację na Ukrainie. Fakt że kasa zachodnia odpływa stawia oligarchów w ciężkiej sytuacji. Wciąż mogą jeszcze liczyć, że to chwilowe, i kapitał wróci. Dla Putina pętla się zaciska. Wydaje mi się, że symbioza jest zagrożona.

[Mighty Baz]

http://www.washingtonsblog.com/2012/04/ ... onomy.html

kogo interesuje Rosja? Ponoć w 2010 roku Chiny juz prześcigneły USA, zas financial times pisze ze nastapi to pod koniec 2014 roku.
http://www.prisonplanet.pl/ekonomia/w_t ... p742212533

[alx]

Uff, dopiero teraz udało mi się obejrzeć tę konferencję i poczytać komentarze.

ECB - wszystko poszło o kombinację kilku elementów: powtarzających się zdań w których mowa była o negatywnym wpływie kursów wymiany euro, stwierdzeniu, że dzisiejsza dyskusja jest widziana przez Draghi jako "podgląd" tego co może odbyć się na następnym spotkaniu oraz zdaniu które wypowiedział gdy zaczął opisywać jakie były jego odczucia z tej dyskusji: komitet wydaje się być zgodny żeby działać następnym razem.
http://www.forexlive.com/blog/2014/05/0 ... next-time/
EDIT: forexlive zrobił z tego klip: Dokładnie ten moment który złamał eurobykom serca

Co jak widać chociażby w komentarzu z pierwszego postu zostało od razu kupione (czy może sprzedane?) jako:
"ECB zrobi QE w czerwcu"
Chcieliście? Macie

Z tym, że nie ma w tym komentarzu przynajmniej dwóch elementów:

- Draghi wyraźnie zastrzegł (EDIT: kilkukrotnie), że będzie to zależało od wyników projekcji które będą dostępne dopiero na początku czerwca,
- przy okazji odpowiedzi w temacie EIONIA powiedział, że widać na tym rynku zwiększoną płynność co sugeruje, że banki bardziej polegają na normalnym mechanizmie pożyczek międzybankowych niż ECB.

Draghi potwierdził też duży napływ pieniędzy do EZ z rozmaitych stron jak i rozmaitych powodów. Np. z Rosji ponad 100 miliardów. Oraz jak się oględnie wyraził przepływów wynikających ze zmian oceny ryzyka w innych częściach świata.
Ten przypływ wspiera rynki wewnątrz EZ, w szczególności rynki długu w tzw. PIIGS.
Jednocześnie przestrzegł, że nie jest to powód do samozadowolenia. Mówiąc bardziej po ludzku: kasa która napływa ze strachu czy krótkoterminowych różnic może szybko odpłynąć powodując spadki np. na ryku długu = wzrost rentowności który może zaszkodzić krajom które dopiero co ustabilizowały swoje problemy z długiem.

I teraz: z jednej strony mamy spekułę przekonaną, że ECB zrobi QE, z drugiej jest mowa o tym, że banki nie bardzo potrzebują więcej pieniędzy ze strony ECB. Z jednej, że kursy są za wysokie co ciśnie inflację w dół (to już jest bardziej to co mówi spekuła że powiedział Draghi) , a z drugiej kasa pcha się do EZ pchając kursy w górę.
Czego można się spodziewać?

Po pierwsze że będzie jeszcze więcej chętnych do sprzedawania w obszarze 1.39/1.4
Po drugie, że na wielkie spadki nie ma co liczyć przynajmniej do początku czerwca - spadki będą hamowane przez kasę pchającą się do EZ tak długo, jak ona napływa. Nie tylko hamowane ale również odwracane do czego również będzie się dołączać spekuła rozgrywając rynek w obie strony,
Po trzecie, że Edek będzie skakał w górę/dół przy jakiejkolwiek okazji która będzie potwierdzała/zaprzeczała przekonaniom spekuły - większa zmienność, bardziej chaotyczny rynek,
Po czwarte: Putin będzie miał większy wpływ na krótkoterminową zmienność skoro zagrożenia geopolityczne zostały nie tylko wspomniane ale i określone jako poważne, szczególnie dla EZ,
Po piąte: chociaż gorące głowy już widzą ECB QE to sprytniejsi zrozumieli, że niekoniecznie o tym jest mowa, szczególnie jeżeli banki nie mają problemów z płynnością, a raczej z upychaniem tej kasy. I tutaj rozpoczną się spekulacje co ECB miałby zrobić na przyszłym posiedzeniu: od interwencji, poprzez negatywne stopy, zatrzymanie sterylizacji SMP i wszelkie inne rzecy które przyjdą im do głowy - hałasu będzie coniemiara, szczególnie przy każdej wypowiedzi dowolnej osoby w jakikolwiek sposób związanej z ECB,
Po szóste: największym obecnie zagrożeniem dla Edka nie jest ECB ale ta kasa która się pcha do EZ. Jeżeli przestanie ona płynąć, Edek straci wsparcie i wtedy będziemy mogli mówić o dolnej połowie 1.3.

Patrząc na dzisiejszą reakcję rynku na razie nie wygląda to na jakąś zdecydowaną zmianę oczekiwań tym razem nie tyle spekuły ale tych którzy naprawdę mają pieniądze aby ruszać tym rynkiem w dłuższym czasie - Edek zagalopował się w górę, zawrócił i jest tam, gdzie był zaledwie na koniec zeszłego tygodnia. Zmienność jest nadal mała - 140 pips jak na takie "wyjątkowe" wydarzenia to niezbyt dużo.
Jak dla mnie to mamy kontynuację dotychczasowej konsoli.

Tak na razie ja to widzę.

[alx]

i jeszcze jedno: skoro Draghi mówi, że ma przeczucie, że komitet jest skłonny coś zrobić w przyszłym miesiącu to na pewno jest coś na rzeczy skoro postanowił on przygotować na to rynki. A to oznacza, że cokolwiek by w przyszłym miesiącu nie zostało ogłoszone nie będzie wielkim zaskoczeniem. No może oprócz... braku jakichkolwiek działań.
Za to można się spodziewać, że rynki będą usiłowały się jakoś dostosować co też będzie zwiększać zmienność.
Już niektórzy przebąkują o wychodzeniu z rynku długu tu czy tam.

[Marcin_N]

Język stał się zdecydowanie bardziej gołębi, to spuściło euro. Teraz będzie odsprzedawanie euro do prognoz, a potem kombinowanie do posiedzenia... takie moje zdanie.

[alx]

Plusy ujemne
Inaczej mówiąc sprzedawaj rajdy.

Ale jeszcze raz - euro ma poduszkę z kasy inwestycyjnej. To nie jest byle co.
Inaczej Edek by był już dawno w okolicach 1.3.

[alx]

WSJ: Five takeaways from the ECB press confernce

By Jamie Coleman | Thu, May 08 2014, 18:42

Number 5 nails it.

http://blogs.wsj.com/five-things/2014/0 ... onference/
Me too.