Obnażamy kulisy prawdziwego Forexu – spowiedź profesjonalneg

[Damian_C]

Dzisiaj chcielibyśmy zaprezentować Wam coś całkowicie nowego. Coś, czego na Comparic do tej pory jeszcze nie było. Zawodowy trader, który chce pozostać anonimowy, w kolejnych cyklach podzieli się z nami informacjami zza kulis „prawdziwego handlu”. Milionowe sumy, ogromne transakcje, spowiedź profesjonalisty i prawdziwa twarz największych instytucji finansowych. Nasz autor z powodu wykonywanych obowiązków i informacji, którymi będzie się z nami dzielił woli zachować anonimowość. Poznajcie „Mr. Tradera”.

http://comparic.pl/obnazamy-kulisy-praw ... o-tradera/

Mr. Trader na łamach Comparica będzie publikował co jakiś czas. Niestety z racji na jego pracę nie możemy zapewnić Wam regularności, jednak zapraszamy do śledzenia wątku!

[Nazare931]

Hej, "Mr. Trader" jest w Polsce?

[akhh]

Tak to jest profesjonalny trader, który zna rynki od kuchni. Nie dość, że sam wciąż traduje zawodowo, to zna też masę osób z bardzo dużym doświadczeniem.
Wiadomo, że przy piwku czy whisky wiele też można się dowiedzieć. Dlatego nie dość, że będą tutaj jego przemyślenia, to pewnie będzie też troszkę gorących informacji z drugiej ręki.

Zobaczymy na ile starczy mu weny, bo z góry zapowiedział że nie będzie tutaj regularności w publikacjach.

[Darro]

Abstrahując (pardon za wyrażenie ;) od poniższej dyskusji i treści merytorycznej artykułu chciałbym zauważyć ,że niezbyt szczęśliwe jest tu uzycie słowa „pławica”… które wg słownika języka polskiego znaczy np. -jadowity wąż… http://definicja.net/definicja/P%C5%82awica . Zapewne autor miał na myśli słowo „ławica” ,które dobrze oddawałoby przyrównanie nas -drobnych spekulantów- do stada rybek w oceanicznej otchłani wielkiego biznesu..;) i znacznie lepiej nawiązywało do zamieszczonej w tekście fotografii...

[akhh]

Też mi się tak wydaje, ale taki tekst był w oryginale.

[Tommip]

Sama formuła jego wypowiedzi świadczy o tym że to pro.Tyle że jest jeden problem - taka chęć ,,wypowiedzi'' pojawia się najczęściej w 2 przypadkach - wypalenia lub złości na własne środowisko.Ale z punktu widzenia czytelnika nie ma to znaczenia i tak będzie to coś zupełnie innego niż spotykane powszechnie u nas ,,reklamowe'' wypowiedzi.Więc to naprawdę wielki plus.

Ps.Prawdopodobnie nie jest to też ,,najwyższy'' szczebel... bo użyte tam sformułowania nie nadawały by się do publikacji z racji języka przy którym ten stosowany w NBP jest podobny do rozmowy dwóch zakonnic :-D

[Damian_C]

Abstrahując (pardon za wyrażenie ;) od poniższej dyskusji i treści merytorycznej artykułu chciałbym zauważyć ,że niezbyt szczęśliwe jest tu uzycie słowa „pławica”… które wg słownika języka polskiego znaczy np. -jadowity wąż… http://definicja.net/definicja/P%C5%82awica . Zapewne autor miał na myśli słowo „ławica” ,które dobrze oddawałoby przyrównanie nas -drobnych spekulantów- do stada rybek w oceanicznej otchłani wielkiego biznesu..;) i znacznie lepiej nawiązywało do zamieszczonej w tekście fotografii...

Nie chciałem zmieniać oryginalnych słów autora. Chociaż masz rację - ławica lub nawet płotka pasują tutaj o wiele lepiej :)

Sama formuła jego wypowiedzi świadczy o tym że to pro.Tyle że jest jeden problem - taka chęć ,,wypowiedzi'' pojawia się najczęściej w 2 przypadkach - wypalenia lub złości na własne środowisko.Ale z punktu widzenia czytelnika nie ma to znaczenia i tak będzie to coś zupełnie innego niż spotykane powszechnie u nas ,,reklamowe'' wypowiedzi.Więc to naprawdę wielki plus.

Mam nadzieję, że trochę szerszy rąbek tajemnicy zostanie uchylony przy następnym "wylewie" informacji Mr. Tradera :)