W nocy chiński export pokazał ładne wyniki choć od razu zaczęto marudzić, że baza odniesienia była niska więc to co jest zielone nie jest zielone itd. Tym niemniej risk on w Azji.
Ale z drugiej strony znów walnęło po oporach i teraz mamy korekty na antypodach i podobnych.
Plus dolar odbija. W końcu kiedyś musi zrobić chociaż korektę, nie?
Poza tym mamy dzisiaj w kalendarzu US Retail Sales, a potem posiedzenie BoC z konferencją,
http://news.forexlive.com/!/the-bank-of ... e-20160411
Sprzedaż detaliczna oczekiwana jest wyższa niż w poprzednich miesiącach i jeżeli temu sprosta dolarowe byki odetchną z ulgą u ruszą do zakupów. Jeżeli zaś nie to dolar znów będzie miał katar.
BoC stóp nie ruszy ale mogą się pojawić jakieś optymistyczne akcenty które mogą popchać w dół USDCAD.
Tak w ogóle to on już otworzył sobie drogę do przynajmniej 1.256 i tylko czeka na pretekst...
Oczywiście może też być odwrotnie - że pojawią się jakieś niepokojące słowa i USDCAD odbije w górę w okolice 1.296-1.3
Ale raz, że szanse na to są małe, dwa, że po jakimś czasie znajdą się chętni żeby go ponownie sprzedać (czyli kupić C$).
J jeszcze chwilę o Kangurze - znów dotarł do strefy bardzo silnego oporu gdzie sprzedający ustawiają się w kolejce od kilku już ładnych tygodni:
Offers: 0.7680 0.7700 (option related) 0.7720 0.7735-40 0.7750 (strong) 0.7780 0.7800
Bids: 0.7625-30 0.7600 0.7580 0.7550 0.7520 0.7500 0.7485 0.7465 0.7450
Przebicie tego nie będzie łatwe, już drugi raz Kangur jest zawracany gdy tylko dociera nieco poniżej.
Z drugiej strony jen przestał mu na razie przeszkadzać i jest nastawienie na kupowanie dołków więc ataki na szczyty mogą się powtarzać o ile dolar nie odzyska zdecydowanie formy.
Jeżeli jeszcze dzisiaj/jutro w nocy zatrudnienie/bezrobocie sprostałoby oczekiwaniom jest szansa na kolejne uderzenie w ten opór i to z dużą siłą.
Niestety jak zwykle jest też i druga strona: jakiekolwiek rozczarowanie tym raportem może posłać go 80+ pips w dół co z kolei uruchomi stopy i może się skończyć głębszą korektą.
Od dwa, przez pięć do dziewięć...