sobota 08 mar 2014, 16:38
wklejam cytat bo naprawdę mi się spodobał
Najlepiej być Polako-hiszpano-murzynem z USA, znać 5 języków, mieć w ch** hajsu, mieć wiecznie 28 lat, kaloryfer na brzuchu , srać hajsem na jej potrzeby, tańczyć, wybudować dom, znać się absolutnie k**wa, na WSZYSTKIM, dodatkowo być obiektem pożądań koleżanek, ale ich nie „zaliczać”, być super kochankiem siedzieć cały czas w domu i zarabiać miliony, mieć psa, kota, żółwia, mieć wspaniałych rodziców, dawać hajs jej rodzicom na wszystko, mieć skórę pachnąca wanilią i wieczna opaleniznę, ale nigdy nie być u kosmetyczki, a prawda jest taka, ze 99% procent lasek to nawet poprawnie nie potrafi przeczytać "yves saint laurent", a te co pracują w korporacji, bo maja mgr pr marketing under desk account managing , a na wypłacie 2,5 tys na rękę to juz w ogóle są k**wa królowymi świata, kazda jest niezależna, pije je**** wino, gapiąc sie w laptopa na stoliczku z Ikei, obowiązkowo 50 shades of grey ( a nie 50 twarzy greya, k...a!). Każda jest stylistką, szafiarką, blogerką, każda czyta literaturę iberoamerykańską (ale 9 na 10 nawet nie wie co to słowo oznacza) a jak pójdziesz do lumpeksu w dniu dostawy to zobaczysz jak te wszystkie lale biją się ze starymi babami o ciucha z Anglii za 3 pln, a te cwańsze to myślą, że jak Pan z TV wyrucha ją po koksie ze swoimi kolegami to nabędą obycie w świecie mediów. Faceci naprawdę nie mają wymagań dużych - jedzenie, seks, święty spokój. 3 wymagania, nie 300! Jak jeszcze kobieta doceni to już w ogóle miód cud orzeszki, a potem się ludzie dziwią dlaczego *fajny* facet jest z przeciętną dziewczyną. Może właśnie dlatego, że w końcu ktoś mu nie truje dupy i nie wymaga kosmosu, samemu mając do zaoferowania tylko obwisłą, nasmarowaną kremami dupę! Oczywiście tylko wtedy jak zasłużysz :]
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau