Z Eliottem "za pan brat"
Z Eliottem "za pan brat"
Witajcie,
Jako, iż jestem stosunkowo nowy na tym forum, chciałbym się przywitać.
Teorią Fal Elliotta zajmuję się rok, przedstawić chciałem tutaj mój sposób jej wykorzystania w praktyce.
Bodźcem do założenia owego dziennika jest po części poprawa dyscypliny. Obowiązek raportowania swoich zagrań, okazywania salda, stopy zwrotu może okazać się dla mnie pewnego rodzaju wyzwaniem, przez co i jakość/skuteczność powinna się lekko podnieść (choćby nawet +5%, i tak będę zadowolony).
Tak pokrótce - interwał nie ma znaczenia (w granicach rozsądku oczywiście czyli zakres M15 - D1, najwięcej będzie zagrań H1-H4 z pewnością).
Założenia "systemu" w kontekście zarządzania kapitałem:
1. Inwestujemy tylko wtedy, gdy stosunek potencjalnego zysku do ryzyka jest większy lub równy 3. (R/Z min. 1 do 3)
2. Maksymalne obsunięcie kapitału w ciągu dnia - 5%,
3. Wielkość SL nie ma znaczenia, bowiem w pieniądzu zawsze jest w okolicach 2-3%,
Z narzędzi/innych elementów AT:
1. Kanały cenowe - dla mnie podstawa poprawnego wyznaczania FAL,
2. Overbalance szeroko rozumiany do wyznaczania końca impulsów, ale także końca korekt,
3. Geometria korekt, szczególnie one to one (w przypadku korekt prostych i pędzących),
4. Mierzenia Fibonacciego - tylko informacyjnie,
5. Wsparcia/opory, strefy popytu/podaży - bardzo niedoceniana technika, pokazująca gdzie były pieniądze wyłożone,
5. RGR jako struktura, która dla mnie jest bardzo ciekawą strukturą, szczególnie grając TFE (uwaga, RGRy mogą być koślawe i kontrowersyjne :P),
Żadnych MACD/RSI, bo dla mnie to nic innego jak wzór matematyczny, który bierze pod uwagę tylko cenę i ją przelicza.
No to zaczynamy,
Depo: 10 tyś PLN (zagrania z konta DEMO, lecz te same transakcje otwieram LIVE z tymi samymi miejscami SL/TP. Po prostu nie chciałbym ukazywać wolumenów transakcji konta realnego),
Życzcie powodzenia !
Pierwszy target: +100%.
Jako, iż jestem stosunkowo nowy na tym forum, chciałbym się przywitać.
Teorią Fal Elliotta zajmuję się rok, przedstawić chciałem tutaj mój sposób jej wykorzystania w praktyce.
Bodźcem do założenia owego dziennika jest po części poprawa dyscypliny. Obowiązek raportowania swoich zagrań, okazywania salda, stopy zwrotu może okazać się dla mnie pewnego rodzaju wyzwaniem, przez co i jakość/skuteczność powinna się lekko podnieść (choćby nawet +5%, i tak będę zadowolony).
Tak pokrótce - interwał nie ma znaczenia (w granicach rozsądku oczywiście czyli zakres M15 - D1, najwięcej będzie zagrań H1-H4 z pewnością).
Założenia "systemu" w kontekście zarządzania kapitałem:
1. Inwestujemy tylko wtedy, gdy stosunek potencjalnego zysku do ryzyka jest większy lub równy 3. (R/Z min. 1 do 3)
2. Maksymalne obsunięcie kapitału w ciągu dnia - 5%,
3. Wielkość SL nie ma znaczenia, bowiem w pieniądzu zawsze jest w okolicach 2-3%,
Z narzędzi/innych elementów AT:
1. Kanały cenowe - dla mnie podstawa poprawnego wyznaczania FAL,
2. Overbalance szeroko rozumiany do wyznaczania końca impulsów, ale także końca korekt,
3. Geometria korekt, szczególnie one to one (w przypadku korekt prostych i pędzących),
4. Mierzenia Fibonacciego - tylko informacyjnie,
5. Wsparcia/opory, strefy popytu/podaży - bardzo niedoceniana technika, pokazująca gdzie były pieniądze wyłożone,
5. RGR jako struktura, która dla mnie jest bardzo ciekawą strukturą, szczególnie grając TFE (uwaga, RGRy mogą być koślawe i kontrowersyjne :P),
Żadnych MACD/RSI, bo dla mnie to nic innego jak wzór matematyczny, który bierze pod uwagę tylko cenę i ją przelicza.
No to zaczynamy,
Depo: 10 tyś PLN (zagrania z konta DEMO, lecz te same transakcje otwieram LIVE z tymi samymi miejscami SL/TP. Po prostu nie chciałbym ukazywać wolumenów transakcji konta realnego),
Życzcie powodzenia !
Pierwszy target: +100%.
Ostatnio zmieniony niedziela 11 sty 2015, 14:26 przez matix, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Z tego wszystkiego zapomniałem dodać. W każdym pierwszym tygodniu miesiąca będę podliczał sobie skuteczność i stopę zwrotu, a następnie porównywał w stosunku do poprzednich miesięcy.
Będzie można z pewnością wiele ciekawych wniosków wyciągnąć.
Będzie można z pewnością wiele ciekawych wniosków wyciągnąć.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
- pmleczko
- Pasjonat Forex
- Posty: 563
- Rejestracja: środa 15 maja 2013, 09:46
- skype: mleczko_piotr
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Świetnie, że założyłeś temat. Pewnie pojawi się troszkę inne spojrzenie niż moje i będzie szansa na doszkolenie i wymianę poglądów
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Entry #1
USDJPY buy 0.1 lot (SL ~80 pips, TP nowy szczyt - ~300/350 pips).
Założenie:
1. Koniec fali C i początek fali 3 dużej fali 5 w fali (V)
2. Źle się z tym SL (80 pips) czuję, ale de facto, balansując wolumen względem SL + mając potencjał TP na 1 do 3 , dlaczego by nie grać? Przecież i tak tracę tylko 2.5%. Będę się starał SL ustawić na BE, jak tylko zobaczę ku temu okazję.
3. Trejd raczej średnioterminowy - no chyba, że wylecę na SL :P
4. Dziś Bank Holiday dla Japonii :(
Powód wejścia w załączniku.
USDJPY buy 0.1 lot (SL ~80 pips, TP nowy szczyt - ~300/350 pips).
Założenie:
1. Koniec fali C i początek fali 3 dużej fali 5 w fali (V)
2. Źle się z tym SL (80 pips) czuję, ale de facto, balansując wolumen względem SL + mając potencjał TP na 1 do 3 , dlaczego by nie grać? Przecież i tak tracę tylko 2.5%. Będę się starał SL ustawić na BE, jak tylko zobaczę ku temu okazję.
3. Trejd raczej średnioterminowy - no chyba, że wylecę na SL :P
4. Dziś Bank Holiday dla Japonii :(
Powód wejścia w załączniku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Ad #Entry 1. USDJPY na ~ +50 pips, w związku z tym przesuwamy się na BE - jak mają aż tyle wrócić to niech mnie wyrzucą. Patrząc na kontekst, gdzie mamy dużą falę (V) i buduje nam się podfala (iii), nie powinni aż tyle wg mnie cofnąć (co nie znaczy, że nie mogą i mój scenariusz wcale nie zostanie zanegowany, dopóki nie wybiją dołka...).
Szukamy sobie innych wejść, ale myślę, że moja praca na dzisiaj już się skończyła. Jutro też jest dzień. ;-)
Szukamy sobie innych wejść, ale myślę, że moja praca na dzisiaj już się skończyła. Jutro też jest dzień. ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Cześć. Dziennik świetnie się zaczyna, z pewnością będę zaglądał.
Mam jedno pytanie odnośnie trejda USD/JPY - zawierasz transakcję na podstawie geometrii między małymi szczytami i dołkami, ale pod TP szukasz nowego dużego szczytu. To wypacza nieco ocenę RR w moim odczuciu. To zamierzone, mógłbyś trochę więcej wyjaśnić na ten temat? Bo w sumie brzmi trochę życzeniowo..
Mam jedno pytanie odnośnie trejda USD/JPY - zawierasz transakcję na podstawie geometrii między małymi szczytami i dołkami, ale pod TP szukasz nowego dużego szczytu. To wypacza nieco ocenę RR w moim odczuciu. To zamierzone, mógłbyś trochę więcej wyjaśnić na ten temat? Bo w sumie brzmi trochę życzeniowo..
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Ja mam dwa pytania, skąd taki TP i czy dużo zrobiłeś/przetestowałeś wejść w takim miejscu?
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Hej Marcinie,
Gdyby patrzeć na same strefy popytu/podaży (w sensie bazy), mogłoby to być trochę nielogiczne i generalnie TP powinno być na ostatnim szczycie, z którego zrobiliśmy nowe low (jak na rysunku) - i sam kiedyś grałem od bazy do bazy i dawało fajną skuteczność.
W przypadku Teorii Fall Elliotta (TFE) mamy trochę inaczej. Zakładamy sobie scenariusze. Na wykresie dziennym mamy rozpisaną strukturę falową i brakuje nam fali 5 w górę. W związku z tym schodzimy na niższy interwał i szukamy miejsca, w którym to korekta na fali 4 powinna się zakończyć (23, 38%,ew 50% fali 3 + test kanału poprowadzonego po szczytach fali 1-3 odłozonego na fali 2). I na to właśnie zagrałem.
Fala 5 jest co do długości minimum 0.618% fali 1, najczęściej fala 5 jest równa w cenie fali 1. To co mnie tutaj martwi to mocny opór z wykresu miesięcznego [a TFE istnieje coś takiego jak fala 5 załamana], dlatego tam zrealizuję sobie zysk, jeżeli w ogóle tam byki dojadą.
Po prostu pewne bazy omijam i zakładam, że jeżeli scenariusz falowy ma się spełnić, to zostaną one pokonane. Oczywiście, mam świadomość SL, a z założenia rynek jest losowy, w związku z tym SL nie pozostaje cały czas w tym samym miejscu, tylko staje się stop profitem w newralgicznych miejscach z punktu widzenia TFE.
Nie jestem dobry w tłumaczeniu, więc zamieszczam screeny, tego, co chciałem przedstawić ;-).
@jasonbourne: W oparciu o TFE w moim przypadku skuteczność to 15-20% w przypadku dojścia do poczatkowo założonego TP. Ale często zagranie kończy się na stop proficie.
W moim MM bardzo często za szybko przesuwam SL na poziom wejścia, ale tak już mam.
To wejście zdecydowanie było spóźnione, zgadzam się, ale nie miałem czasu wejść wcześniej, stąd tylko 0.1lot. ;-)
Gdyby patrzeć na same strefy popytu/podaży (w sensie bazy), mogłoby to być trochę nielogiczne i generalnie TP powinno być na ostatnim szczycie, z którego zrobiliśmy nowe low (jak na rysunku) - i sam kiedyś grałem od bazy do bazy i dawało fajną skuteczność.
W przypadku Teorii Fall Elliotta (TFE) mamy trochę inaczej. Zakładamy sobie scenariusze. Na wykresie dziennym mamy rozpisaną strukturę falową i brakuje nam fali 5 w górę. W związku z tym schodzimy na niższy interwał i szukamy miejsca, w którym to korekta na fali 4 powinna się zakończyć (23, 38%,ew 50% fali 3 + test kanału poprowadzonego po szczytach fali 1-3 odłozonego na fali 2). I na to właśnie zagrałem.
Fala 5 jest co do długości minimum 0.618% fali 1, najczęściej fala 5 jest równa w cenie fali 1. To co mnie tutaj martwi to mocny opór z wykresu miesięcznego [a TFE istnieje coś takiego jak fala 5 załamana], dlatego tam zrealizuję sobie zysk, jeżeli w ogóle tam byki dojadą.
Po prostu pewne bazy omijam i zakładam, że jeżeli scenariusz falowy ma się spełnić, to zostaną one pokonane. Oczywiście, mam świadomość SL, a z założenia rynek jest losowy, w związku z tym SL nie pozostaje cały czas w tym samym miejscu, tylko staje się stop profitem w newralgicznych miejscach z punktu widzenia TFE.
Nie jestem dobry w tłumaczeniu, więc zamieszczam screeny, tego, co chciałem przedstawić ;-).
@jasonbourne: W oparciu o TFE w moim przypadku skuteczność to 15-20% w przypadku dojścia do poczatkowo założonego TP. Ale często zagranie kończy się na stop proficie.
W moim MM bardzo często za szybko przesuwam SL na poziom wejścia, ale tak już mam.
To wejście zdecydowanie było spóźnione, zgadzam się, ale nie miałem czasu wejść wcześniej, stąd tylko 0.1lot. ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Akurat obecnie nie gram na U/J ale w takiej sytuacji i w takim trendzie zagrałbym z rozmachem i ustawił sobie TP na 0,618 fali trzeciej dużej z D1. Jedna trafiona pozycja i się nachapiesz na pół roku, ale to już każdy sam sobie ustala TP.
Natomiast wejście jest moim zdaniem dość problematyczne, bo niby impuls jest ale może na przykład być falą B fali czwartej, być może również falą C (jako korekta płaska nieregularna) fali B fali czwartej. Oczywiście może się udać, ale pytałem o statystykę podobnych wejść w takim miejscu, bo wydaje mi się, że impulsy w takim miejscach bardzo lubią się nie sprawdzać. Aha, i zawsze to może być już fala piąta zakończona.
To już raczej Piotr może się wypowie, ale wydaje mi się, że szansa, że impuls jest falą pierwszą fali piątej nie jest zbyt duża. Teraz już tak mocno nie siedzę w Elliocie, ale tak jeszcze patrzę, tu jest jeszcze kwestia linii 2-4, fala piąta chyba nie może wchodzić w linię 2-4. Naruszenie linii 2-4 według Glenna Nelly, o ile dobrze pamiętam sugeruje bycie albo w fali czwartej albo całkowity koniec impulsu.
Natomiast wejście jest moim zdaniem dość problematyczne, bo niby impuls jest ale może na przykład być falą B fali czwartej, być może również falą C (jako korekta płaska nieregularna) fali B fali czwartej. Oczywiście może się udać, ale pytałem o statystykę podobnych wejść w takim miejscu, bo wydaje mi się, że impulsy w takim miejscach bardzo lubią się nie sprawdzać. Aha, i zawsze to może być już fala piąta zakończona.
To już raczej Piotr może się wypowie, ale wydaje mi się, że szansa, że impuls jest falą pierwszą fali piątej nie jest zbyt duża. Teraz już tak mocno nie siedzę w Elliocie, ale tak jeszcze patrzę, tu jest jeszcze kwestia linii 2-4, fala piąta chyba nie może wchodzić w linię 2-4. Naruszenie linii 2-4 według Glenna Nelly, o ile dobrze pamiętam sugeruje bycie albo w fali czwartej albo całkowity koniec impulsu.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Fala 5 (nawet załamana) nie powinna mieć miejsca, bo nie mamy 5 falowego impulsu po korekcie, ani żadnego klina kończącego. ;-)
Jeżeli będzie teraz to korekta pędząca lub nieregularna, to wybiją nowy szczyt, więc i tak zarobię - nawet jeżeli dostanę stop profit na ~+200 pips)
Co najwyżej może to nie być koniec korekty i będziemy mieli jeszcze jedno zejście w dół, ale to mnie już nie będzie na rynku i dostanę BE. We'll see ;-)
Oczywiście, żeby była janość. Mówię stricte według tego, co mówi nam Teoria Fal Elliotta, a statystycznie ona na rynku działa w 50%... ale kto na Forex nie dostjae Stop lossa, niech pierwszy rzuci kamieniem :D
Mnie ona w poprzednim roku dała roczną stopę zwrotu na poziomie 100%, więc można? Moszna ;-)
Jeżeli będzie teraz to korekta pędząca lub nieregularna, to wybiją nowy szczyt, więc i tak zarobię - nawet jeżeli dostanę stop profit na ~+200 pips)
Co najwyżej może to nie być koniec korekty i będziemy mieli jeszcze jedno zejście w dół, ale to mnie już nie będzie na rynku i dostanę BE. We'll see ;-)
Oczywiście, żeby była janość. Mówię stricte według tego, co mówi nam Teoria Fal Elliotta, a statystycznie ona na rynku działa w 50%... ale kto na Forex nie dostjae Stop lossa, niech pierwszy rzuci kamieniem :D
Mnie ona w poprzednim roku dała roczną stopę zwrotu na poziomie 100%, więc można? Moszna ;-)
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
@jasonbourne - Generalnie fala 4 powinna przetestować (w trendzie wzrostowym) kanał poprowadzony po szczycie fali 1-3 odłożonej na fali 2.
Glenn Nelly mówił o linii (kanale) 0-2, który to pomaga nam określić, czy mamy do czynienia z strukturę A-B-C czy 1-2-3-4-5.
Linia 2-4 pozwala określić, czy mamy do czynienia z końcem całego cyklu, ale tutaj ewidentnie jeszcze fali 5 brakuje i dopiero potem bym na to zwracał uwage.
Daniel Kostecki kiedyś o tym opowiadał:
http://www.danielkostecki.pl/wp-content ... stecki.pdf - strona 65;-)
Jeżeli nie będą chcieli rosnąć, to nie będą, take it easy ;-)
Nie sztuką jest pokazywać dobre zagrania po fakcie, tylko pomysły na zagrania i realne wejścia na rynek LIVE.
Glenn Nelly mówił o linii (kanale) 0-2, który to pomaga nam określić, czy mamy do czynienia z strukturę A-B-C czy 1-2-3-4-5.
Linia 2-4 pozwala określić, czy mamy do czynienia z końcem całego cyklu, ale tutaj ewidentnie jeszcze fali 5 brakuje i dopiero potem bym na to zwracał uwage.
Daniel Kostecki kiedyś o tym opowiadał:
http://www.danielkostecki.pl/wp-content ... stecki.pdf - strona 65;-)
Jeżeli nie będą chcieli rosnąć, to nie będą, take it easy ;-)
Nie sztuką jest pokazywać dobre zagrania po fakcie, tylko pomysły na zagrania i realne wejścia na rynek LIVE.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
- akhh
- Moderator Forum
- Posty: 4450
- Rejestracja: czwartek 07 cze 2012, 08:46
- skype: ComparicFX
- Lat na Forex: 12
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Daniel o ile dobrze pamiętam uczył się od Piotra fal, więc mam nadzieję, że Piotr też będzie się wypowiadał ;)
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Na to liczę ! ;-)
Edit: USDJPY, BE + 2.
Stan: 10001,52 PLNy (dziś zarobiłem 1,52 zł :P)
Jutro też jest dzień, see ya!
Pozdrawiam!
Edit: USDJPY, BE + 2.
Stan: 10001,52 PLNy (dziś zarobiłem 1,52 zł :P)
Jutro też jest dzień, see ya!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Witojcie;-)
13.01.2015
#Entry No 2 AUD/NZD LONG 0.2 lot, początkowy SL = 27 pips (ale to taki max, gdyby wrócili, raczej bym zamknął z ręki [czyt. załozenia])
Założenia:
+ zagranie na wybicie szczytu (i koślawego RGR) i dołączenie się do ruchu w góre na podfali (iii) fali 3 - gra na wybicie szczytu ma sens TYLKO na fali 3 wg TFE, gdyż rynek nie powinien wrócić i robić retestu.
Problem:
+ na wykresie liniowym sprawa wygląda, jakbyśmy zamiast podfali i i ii mieli już falę 3 i 4 zakończoną, a to na co gram, to fala 5. (u mnie fala czwarta tego samego rzędu musi przetestować kanał 1-3 po 2 - na swiecowym jeszcze tego nie zrobil, na liniowy, mozna zalozyc ze juz tak).
Zobaczymy, co z tego będzie. Kluczowe wybicie szczytu z H4/D1, co może nie być zbyt łatwe, ale jeżeli bykom się uda... warto ryzykować;-)
Póki co +40 pips, czyli mamy już prawie 1 do 2. Stop na poziomie wejścia. Potencjał tutaj jest dużo większy, póki co nie oceniam, bo może się skonczyć jak wczoraj.
PS. Wejście po czasie pokazane, ale jeszcze w grze. Większość będę się starał uploadować w czasie otwierania pozycji. Dziś mało czasu = zlecenie oczekujące i dopiero teraz comment.
13.01.2015
#Entry No 2 AUD/NZD LONG 0.2 lot, początkowy SL = 27 pips (ale to taki max, gdyby wrócili, raczej bym zamknął z ręki [czyt. załozenia])
Założenia:
+ zagranie na wybicie szczytu (i koślawego RGR) i dołączenie się do ruchu w góre na podfali (iii) fali 3 - gra na wybicie szczytu ma sens TYLKO na fali 3 wg TFE, gdyż rynek nie powinien wrócić i robić retestu.
Problem:
+ na wykresie liniowym sprawa wygląda, jakbyśmy zamiast podfali i i ii mieli już falę 3 i 4 zakończoną, a to na co gram, to fala 5. (u mnie fala czwarta tego samego rzędu musi przetestować kanał 1-3 po 2 - na swiecowym jeszcze tego nie zrobil, na liniowy, mozna zalozyc ze juz tak).
Zobaczymy, co z tego będzie. Kluczowe wybicie szczytu z H4/D1, co może nie być zbyt łatwe, ale jeżeli bykom się uda... warto ryzykować;-)
Póki co +40 pips, czyli mamy już prawie 1 do 2. Stop na poziomie wejścia. Potencjał tutaj jest dużo większy, póki co nie oceniam, bo może się skonczyć jak wczoraj.
PS. Wejście po czasie pokazane, ale jeszcze w grze. Większość będę się starał uploadować w czasie otwierania pozycji. Dziś mało czasu = zlecenie oczekujące i dopiero teraz comment.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Ad #Entry No 2.
Noc nad oporem zapowiada konsolidację + 4/5 świecy z H1 podażowych, w związku z tym zamknięcie połowy (0.1 lot) pozycji na +45 pips (1 do 2). Stop loss na BE + 14 pips, no i to tyle.
Saldo zaksięgowane: 10 119.58 zł (+1.1958%) + to, co jeszcze w grze.
Noc nad oporem zapowiada konsolidację + 4/5 świecy z H1 podażowych, w związku z tym zamknięcie połowy (0.1 lot) pozycji na +45 pips (1 do 2). Stop loss na BE + 14 pips, no i to tyle.
Saldo zaksięgowane: 10 119.58 zł (+1.1958%) + to, co jeszcze w grze.
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
AUD/NZD zamknięty z zyskiem +40zł (coś koło 14 pips).
Obecny stan konta: 10 157.96 pln (+1.58%)
Póki co kiepsko to wygląda, dwa zagrania a nie wystarczyłoby na jednego SL-a ;-)
USDJPY zlecenie oczekujące buystop 0.3 lota (SL 25 pips - risk 2.5%) na wybicie RGR-a (ostatnia deska ratunku dla byków moim zdaniem jest tutaj, przed pogłębieniem korekty. Opiszę jak w ogóle będę na rynku.
Dziś trochę zabiegany jestem, więc ciężko coś więcej wymyślić ;-)
Obecny stan konta: 10 157.96 pln (+1.58%)
Póki co kiepsko to wygląda, dwa zagrania a nie wystarczyłoby na jednego SL-a ;-)
USDJPY zlecenie oczekujące buystop 0.3 lota (SL 25 pips - risk 2.5%) na wybicie RGR-a (ostatnia deska ratunku dla byków moim zdaniem jest tutaj, przed pogłębieniem korekty. Opiszę jak w ogóle będę na rynku.
Dziś trochę zabiegany jestem, więc ciężko coś więcej wymyślić ;-)
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Re: Z Eliottem "za pan brat"
To jest trochę niesprawiedliwe uproszczenie sytuacji. Jeśli cena idzie po Twojej myśli, a Ty zamykasz przedwcześnie, to wtedy wygląda to kiepsko. Kiedy jednak rynek obraca się przeciw Tobie, a Ty jesteś w stanie uciec z zyskiem, to dla mnie to jest raczej sukces.Póki co kiepsko to wygląda, dwa zagrania a nie wystarczyłoby na jednego SL-a ;-)
Osobiście uważam, że ludzie na rynku zbyt popadają w obłęd przeliczania wszystkiego na pieniądze. W życiu działamy zupełnie inaczej i to prowadzi do pewnych paradoksów. Wyobraź sobie pozycję, którą przestawiasz na Break Even, cena trafia poziom zabezpieczenia, a potem rynek zawrócił i poleciał po TP. Któż by sobie nie rwał włosów z głowy.
A teraz wyobraź sobie, że przeprowadzasz staruszkę przez pasy, następnie już po drugiej stronie ta dostaje zawału, karetka ją zabiera do szpitala gdzie ją odratowują i na koniec staruszka wraca do domu. W tej drugiej sytuacji pewnie nie obwiniałbyś się o jej zawał, a raczej uznałbyś się za dobrego, pomocnego człowieka. Na resztę zdarzeń przecież nie miałeś wpływu. Wróćmy teraz do przykładu wcześniej... przecież nie masz wpływu na zachowanie rynku, a jednak sukces i porażkę wyliczasz z zysku i straty
Mawiają, że lepszy dobry trejd na minusie, niż zły na plusie
- jasonbourne
- Pasjonat Forex
- Posty: 814
- Rejestracja: piątek 30 sie 2013, 15:13
- Lat na Forex: 8
- Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Kilka statystyk z mojej strony "ku pokrzepieniu serc".
W roku 2014 byłem przez trzy miesiące na minusie, a rok skończyłem na +170%. Pod koniec grudnia pojechałem do tego ostro dwa shorty na tym fajnym trendzie na eurodolarze, i stan mojego konta (w relacji do marca 2014, bo wtedy zacząłem grać najnowszym systemem,) jest pięciokrotnie wyższy. To oczywiście jest sezonowy rekord, bo są dobre trendy, ale fakt jest fakt, że mój system, który przez trzy miesiące był na minusie, w niecały rok powiększył konto pięciokrotnie. Dużo osób już po kilku tygodniach na minusie stwierdza, że system jest słaby.
Tom Basso (jeden z rozmówców Schwagera w "Mistrzowie rynków finansowych") przez pięć lat nie potrafił skończyć roku gry na plusie. Na pytanie Jacka Schwagera, czy nie przyszło mu do głowy, że może nie ma zdolności do gry, może zająć się czymś innym, jak na giełdzie taka lipa, Basso odpowiedział, że zawsze wierzył, że będzie dobrym graczem. Nie miał nigdy żadnych wątpliwości, że tak będzie.
Zasadniczo, i jest moim zdaniem jedna z najważniejszych zasad psychologii inwestowania, na giełdzie nigdy nie można tracić pewności siebie ani zaczynać w siebie wątpić. Co nie zmienia faktu, że bardzo często nawet głupie pięć strat z rzędu wystarczy, żeby gracz przestał wierzyć w siebie.
Takie moje przemyślenia.
W roku 2014 byłem przez trzy miesiące na minusie, a rok skończyłem na +170%. Pod koniec grudnia pojechałem do tego ostro dwa shorty na tym fajnym trendzie na eurodolarze, i stan mojego konta (w relacji do marca 2014, bo wtedy zacząłem grać najnowszym systemem,) jest pięciokrotnie wyższy. To oczywiście jest sezonowy rekord, bo są dobre trendy, ale fakt jest fakt, że mój system, który przez trzy miesiące był na minusie, w niecały rok powiększył konto pięciokrotnie. Dużo osób już po kilku tygodniach na minusie stwierdza, że system jest słaby.
Tom Basso (jeden z rozmówców Schwagera w "Mistrzowie rynków finansowych") przez pięć lat nie potrafił skończyć roku gry na plusie. Na pytanie Jacka Schwagera, czy nie przyszło mu do głowy, że może nie ma zdolności do gry, może zająć się czymś innym, jak na giełdzie taka lipa, Basso odpowiedział, że zawsze wierzył, że będzie dobrym graczem. Nie miał nigdy żadnych wątpliwości, że tak będzie.
Zasadniczo, i jest moim zdaniem jedna z najważniejszych zasad psychologii inwestowania, na giełdzie nigdy nie można tracić pewności siebie ani zaczynać w siebie wątpić. Co nie zmienia faktu, że bardzo często nawet głupie pięć strat z rzędu wystarczy, żeby gracz przestał wierzyć w siebie.
Takie moje przemyślenia.
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."Jean Cocteau
Re: Z Eliottem "za pan brat"
Dzięki chłopaki za ciepłe słowa ;-) Doceniam.
USDJPY nie weszło jak wiiadomo, ale za to edka sprzedałem wczoraj, dziś zamknęło mi TP.
#Trade no 3 EUR/USD SELL 1.17983, SL 39 pips, TP 141 PIPS (na sztywno) - weszło :D
Zysk +1314.42 zł
Obecny stan: 11, 472.38zł (+14,7238%)
PS 1. Nie przeliczam nigdy na kasę trejdów, tylko interesuje mnie zestawienie pips month/month. Kasę przeliczam ze względu na dziennik tylko i wyłącznie.
PS 2. Opis będzie niebawem (cierpię na brak czasu i tak może być jeszcze z 2 tyg;(), ale ogólnie idea prosta, wejście na korekcie mniejszego trendu spadkowego, stop nad szczytem, zagranie ne potencjalną falę III z h1.
No no, oby tak dalej <chwaliSamSiebie> ;-)
USDJPY nie weszło jak wiiadomo, ale za to edka sprzedałem wczoraj, dziś zamknęło mi TP.
#Trade no 3 EUR/USD SELL 1.17983, SL 39 pips, TP 141 PIPS (na sztywno) - weszło :D
Zysk +1314.42 zł
Obecny stan: 11, 472.38zł (+14,7238%)
PS 1. Nie przeliczam nigdy na kasę trejdów, tylko interesuje mnie zestawienie pips month/month. Kasę przeliczam ze względu na dziennik tylko i wyłącznie.
PS 2. Opis będzie niebawem (cierpię na brak czasu i tak może być jeszcze z 2 tyg;(), ale ogólnie idea prosta, wejście na korekcie mniejszego trendu spadkowego, stop nad szczytem, zagranie ne potencjalną falę III z h1.
No no, oby tak dalej <chwaliSamSiebie> ;-)
Pozdrawiam,
Mateusz Nowak
Mateusz Nowak
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości