ponieważ wykres ten powinien tworzyć coś na kształt piramidy).
czyli jak spirala logarytmiczna, zakres ruchu(fal?) zwęża się na samym końcu spirali?
Jakiś czas temu na navi był użytkownik Polarice, pisał on dużo o czasie. Pozwoliłem sobie zarchiwizować niektóre z jego wypowiedzi, czy w tym trzecim wymiarze, chodzi ci o koncepcję jaką przedstawił Polarice?
Polarice pisze:
(...)
Dla szeregów czasowych nie istotne jest okreslenie typu " dane historyczne"
"dane przyszłe", to nomenklatura wskaźnikowa! Ktoś mądry powiedział kiedyś " Czas to pieniądz" . Rozbierz to na czynniki pierwsze.
Zasadniczą wartościa tego stwierdzenia jest to,że to czas ustala wartość.
Może to banalnie brzmi, ale to czas jest najważniejszym faktorem.
Ergo, czas to nie kalendarz na ścianie ( kolejny wkaźnik ). Dla kursu, czas przeszły / przyszły nie istnieje! Jeśli uda Ci się uchwycić ten drobny , acz zasadniczy aspekt, będzisz wiedział co jest tu i teraz b. dokładnie. (...)
Polarice pisze:
Ad1. wiele osób nawet zajmujących temat ermanomtrii, u reszty jest to powszechne (czemu nie ma co się dziwić ), używa określenia prognozowanie/ prognoza ceny- prognoza średnioterminowa / długoterminowa - generalnie podobnie jak z pogodą. Jeśli już wykluczyliśmy nomenklature wskaźnikową przesłośc / przysłośc , wykluczyc powinniśmy ( udowodniona po stokroć od Einsteina struktura czasu jako sferyczna) termin prognoza, jest fałszywy i faktycznie jako taki jest kuglarstwem (90 % traderów jest kuglarzami z prostej przyczyny - nie możemy prognozować teraźniejszości).
Wszytskie dane jakie są nam potrzebne, nalezy wyliczyć tu i teraz. Co więcej tu i teraz mamy podane wszystkie dane. Tak wiec, nie liczymy przeszłych danych, przyszłych danych, liczymy dane na spirali (czy sie to komus podoba czy nie) wektorów spirali, nie trzeba chyba pokazywać.
Dla EURUSD jestesmy czały czas w spirali wstecznej dla MN 5 lat, na coraz mniejszych TF działają spirale ( tak lewostronne jak i prawostronne ).
dla przykładu: trudno sobie naturalnie wyobrazić "tornada" na ekranie, tym bardziej,ze sa to fraktale. Jeszcze trudniej określic promień spirali dla danego TF. Nie odrazu Rzym zbudowano. Zaczad najlepiej od określenia ognisk ( ostatecznie trzeba je potwierdzieć wyliczeniami ) ale na wykresie ogniskami są stusnkowo często "zagęszczenia" świeczek, nie jest to tożsame z konsolidacją, choć zdarza się to. ( klasyczna ermanometria szuka ognisk przy szczytach i na medianach- szczytów jest duzo median też ) to nie rozwiązuje problemu, dlatgeo z pomoca przychodzi nam szereg liczb Fibonnaciego. Jesli to ustalimy ( rozkład ciągu Fibo ) uchroni nas to przed częstym "fałszym "ruchem ceny pozornie w nowy trend. Na EURUSD mieliśmy tego klasyczny przypadek w tym roku niejednokrotnie -z uwagi na mediane 1,325 dla MN, dochodziło do łamania symetri na wykresie w krótkim i średnim terminie. De facto było to miejsce feebacku na ognisku i dowrócenie skrętu spirali ( poziomy górne 1.3250 i 1.3370 ) ale dla wyższego TF działa cały czas spirala z ogniskiem oddalonym o kilka miesiecy i ona utrzymywła trend i odwaracanie symetrii. ( o kierunku trendu decyduje skręt spirali na danym TF lewy/prawy ) . Ciekawa sytuacje jest z konsolidacjami , kiedy delta p ma wartość stałą, wóczas chcąc zmierzyć jakośc konsolidacji , badamy układ sił równoważących cene , czyli złamaną symetrie na figurze, naturalnie im większe siły równważace ukłąd tym mocnejsze wybicie ( ale też o okreslonym zasięgu )
Polarice pisze:
Czas. Każdy ruch wykraczajacy poza swój szereg czasowy zostanie zanegowany. W życiu społecznym mamy na to okreslenie " wszystko ma swoje miejsce i swój czas ". Na TF'ch mamy knoty, czyli brak miejsca w czasie na zdarzenie! Dla rozpoznania które TF ( spirale ) ze sobą reagują, analizujemy wszystkie TF, większe spirale reagują na czas oddalony od siebie znacznie ( brak knotów w formacjach h1, brak knotów w H4, knoty w D1 lub jeszcze inne ułożenie ) ciekawe sa TF z cyfrą 8.
- a więc przy z byt szybkim zajęciu pozycji znając, oddziaływania między spiralami
możemy bezpiecznie przetrzymać pozycje bez stresu( co jest zmorą poczatkująych graczy ) ps. ale dobra znajmość ermanometrii pozwala unikkać i tego.
- można sie spotkać z określeniem, mówiacym o ściganiu przez "przyszłość" -ognisko poza wykresem , ceny , wówczas to ognisko "poza wykresem" determinuje pęd na tej spirali wstecznej
Polarice pisze:
- to tak w skrócie , raczej proste sprawy, może coś jasniej, nie wiem,
jak komus pomorze w rozumieniu funkcjonowania rynku, to się ciesze.
ps. tak jak już to gdzies tu pisałem, losowość przez nas odbierana jest efektem braku możliwości percepcji, analizy i syntezy w odpowiednim czasie. Ale cóż, trzeba to ćwiczyć, jak wszytsko, żeby z czasem automatycznie odbierać określnone dane
A co najciekawsze jak dla mnie, dobrze wykreślone figury, działają ( wsparcia opory )na kilku TF, ale to już troche bardziej złożony temat.
Polarice pisze:
Każda figura na wykresie ma sówj wzór , swoje równanie, każda. Teraz zaczynam ropoznawać te figury z dużą dokładnością bez lliczenia równań, widze to poprostu i automatycznie przypisuje rówannie do figury. Ale tak oceniam sobie cąłą panorame rynku, dla wejscia mam liczone figury.
Szczęsliwy traf to przypomina AT, zwykłe którym się kiedys posługiwałem.
I jeszcze jedno , nie przywykłem budować domu od dachu- stąd tez może " ten bełkot" , dla mnie to zasady generalne, sciany stawiasz jak rozumiesz zasady generalne.
Polarice pisze:
Mamy dom, nasz dom to kurs EURUSD, mamy kolejny dom kurs ropy, kolejne kursy, mamy róne TF-y itd.( nawiązanie do fraktalnej struktury rynku ) , nasze wszytskie domy to rynek
-próbuje oddać jak działa rynek, jak powstają fudamnety jednego domu, jak powstaj obok większy dom jak powstaje osiedle, miasto itd, albo nie powstaje i robotnicy się zwijają ( knoty )
Polarice pisze:
Na wycinku obrazu dwustopniowego jakim jest wykres na ekranie, możesz co nawyżej, sprawdzić wyokośc ogrodzenia z cegieł klinkierowych, ale też nie bedzisz wiedział czy przpadkiem cały dom nie jest elewacją cegieł klinkierowych, wogóle nie odróżnisz przeznaczenia cegieł , które sprawdzasz. Efektem, zreszta poprawnym zapewne, To tez jakby Netwon Einstanowi mówił ,że zwariował.Newton sobie opracował fizyke mechaniczną, krok milowy, mija troche czasu ( sic ) pojawia się Eiinstein i mówi: chwileczke chwileczke, ale równania Newtona nie opisują całej rzeczywostości i ja to udowodnie. I udowodnił.