Cena i czas - reszta to iluzja.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
szulczas
Gaduła
Posty: 258
Rejestracja: piątek 23 mar 2012, 19:00

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 04 wrz 2012, 14:39

groi pisze:niestety w dalszym ciągu jest to gra prawdopodobieństw, więc nie tędy droga.[/b]
przeciez gielda to jest prawdopodobienistwo wystapienia danej sytuacji!!! myslisz ze uda Ci sie odkryc cos co dziala caly czas??? Nawet jesli bedziesz mial skutecznosc 90% to nie jest ciagle gra z prawdopodobienstwem wystapienia danego zdarzenia ze skutecznoscia.... %

Pewniki to masz w przedmiotach scislych.... cala reszta to jazda bez trzymanki...

No ale kazdy moze miec swoja wizje na pewne sprawy :D

pozdro

Awatar użytkownika
grio
Stały Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 21:58

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 04 wrz 2012, 16:55

Ok, nie będę się upierał bo po prostu tego nie wiem. Może jest tak jak sugerujecie a może jestem naiwny i na opak zrozumiałem niektóre posty tutaj zawarte. Moje wnioski wysunąłem na podstawie chociażby wypowiedzi Karola w odpowiedzi na mój post:

http://forum.rynek-forex.pl/viewtopic.p ... &start=165
Karol pisał też, że "rynek jest tak harmoniczny, że aż czasami trudno w to uwierzyć" :
http://forum.rynek-forex.pl/viewtopic.php?p=2622#p2622

Może jestem naiwny ale ja to sobie wyobrażam w ten sposób, że cena rozchodzi się w czasie w określony sposób. TF'y dają nam szansę wglądu do obserwacji rozchodzenia się tej ceny. Jeśli nic jej nie zakłóca porusza się ona wg. jakiejś logiki czy też zakresu który też jest uwarunkowany od np. fali wyższego TF'u. Rynek jest harmoniczny, rytmiczny.
Co się dzieje jeśli coś zakłóca spokój ceny? Jakieś ważne dane, wiadomości, jakiś kataklizm? Tutaj znowu przypomina mi się post Karola który mówi, że cena nie chodzi od tak sobie i zanim zmieni kierunek (trend) musi pokonać określone opory, odpowiednio się ułożyć. Nie wiem jakie opory musi pokonać ale myślę, że chodzi tu o zakończenie jej cyklu w którym obecnie się znajduje ale robi to znacznie szybciej niż w "spokojnym okresie'". Dokładnie tak jak przy zmianie trendu tylko znacznie szybciej.
Wracając do tego czy system jest oparty na prawdopodobieństwie to odnośnie do tego co napisałem powyżej zależy, czy swoją błędną analizę spowodowaną "niedoskonałą", ograniczoną możliwością wglądu w cenę (nawet przy Fi) zaliczyć do prawdopodobieństw.

Takie jest moje wyobrażenie które nie musi być prawdą. Za tym przemawia tylko jeden post Karola który mówi, że nie wchodzimy w pozycję bez potwierdzenia ponieważ mamy wiele TF'ów i nie wiemy czy np. ZL z H1 jest jest prawdziwe bo inne TFy są tak samo ważne.

Może być też tak, że możemy określić miejsce ceny w danym momencie tylko po wystąpieniu danego schematu o którym była mowa już mowa w temacie.

Tak czy inaczej jeśli mamy zarys kształtowania się ceny i w jakimś momencie spodziewamy się wejście jej na większą falę (TF) to czekamy na potwierdzenia z niższych TF'ów.

Niestety do żadnych konkretów nie doszedłem w dalszym ciągu. Wszystko to domysły i wnioski z postów z tego tematu dlatego ostatnio się nie wypowiadam. Podobnie do Ciebie Brother mam czasem dosyć po którejś z kolei nieudanej próbie wyłapania schematu. Tak jak Karol pisał, że trzeba wpatrywać się w wykresy aż zacznie się je wyłapywać. Może potrwać to nawet kilka miesięcy 8-)

Macie może do PT 2 wskaźnik pokazujący czas do zamknięcia świecy na danym TF'ie?
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
szulczas
Gaduła
Posty: 258
Rejestracja: piątek 23 mar 2012, 19:00

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 04 wrz 2012, 19:43

grio pisze: Co się dzieje jeśli coś zakłóca spokój ceny? Jakieś ważne dane, wiadomości, jakiś kataklizm?

no wlasnie... co wtedy?? nic... poprostu tak bylo...jest i bedzie ze z blizej nieokreslonych powodow nagle zawrocili.

To wszystko co napisales byloby prawda gdybys mial 100% racji... niech spelnia Ci sie wszsytkie war. jakie wymyslisz... a wymysl nawet ze 100... wchodzisz w poz. .... i kladziesz łeb na pienku ze pojdzie w Twoja strone?? NIE.... i nikt o zdrowych zmyslach by nie polozyl... nawet nasz Marchew.... w przeciwnym wypadku musialby powiedziec ze ma 100% skutecznosc !

Czy jestes naiwny... nie... ale wydaje mi sie ze musisz przyjac do wiadomosci ze ni9estety jest to gra prawdopodobienstw... to jakim sysem bedziesz gral to nie ma znaczenia... bo nic nie dziala ze 100% skutecznoscia

Awatar użytkownika
MaRCHeW
Moderator Forum
Posty: 827
Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
skype: karol_marchewka
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Poznań

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

poniedziałek 10 wrz 2012, 12:45

Witam.
grio pisze:Macie może do PT 2 wskaźnik pokazujący czas do zamknięcia świecy na danym TF'ie?
Kilka osób wysłała mi PW z prośbą o ten wskaźnik, także zamieszczam na forum.
Należy rozpakować go i przekopiować do katalogu domowego Protrader 2: \Protrader 2 Desktop\My scripts\bin\indicators\

BTW, autorem wskaźnika jest Raposo z tego co widzę ;)

Pozdrawiam
Karol Marchewka
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

no avatar
brother
Stały Bywalec
Posty: 171
Rejestracja: czwartek 26 kwie 2012, 12:59

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

poniedziałek 10 wrz 2012, 13:03

Dzięki teraz zrobiło się "jaśniej", ręczne liczenie to męka:)

Awatar użytkownika
grio
Stały Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 21:58

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

poniedziałek 10 wrz 2012, 17:31

MaRCHeW pisze:Kilka osób wysłała mi PW z prośbą o ten wskaźnik, także zamieszczam na forum.
Dzięki, działa. Teraz pozostało go jakoś wykorzystać. :-P

no avatar
brother
Stały Bywalec
Posty: 171
Rejestracja: czwartek 26 kwie 2012, 12:59

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 11 wrz 2012, 18:24

W wątku dosyć często wracał ten screen, czy to jest właśnie to?
Dodam, że typowe podejście do szukania schematów, które uprawdopodobniają ruch w górę lub dół jest błędne, idea wątku nie opiera się na prawdopodobieństwie
ps. po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że odpowiednio zbudowany TF nie musi koniecznie odnosić się do pojedynczej świecy tylko raczej układu świec na tym TF, czy ktoś ma podobne obserwacje? Niestety w tym wszystkim zgubiłem gdzieś element od którego zaczęliśmy, czyli podstawę budowy świecy w sensie OHLC, OLHC(nie wiem, czy koncepcja Karola uwzględnia ten mechanizm)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

no avatar
prawieinzynier
Posty: 9
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2012, 11:57

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 11 wrz 2012, 19:45

Czołem!
Na dwóch screenach które zamieścił Karol w tym wątku powtarza się pewna zależność. Widzimy to przyglądając się na wskaźnikowi CandleTimer. Obydwa screeny zostały wykonane krótki czas (0,5 h lub 1h) po tym jak na każdym tf-ie i w tym samym czasie otworzyły się świeczki. Skojarzyło to mi się to z tym co mówił Polarice że na wykresie występują tzw. ogniska. Pomyślałem sobie że może to również oznaczać zakończenie pewnego cyklu ale tylko na tych tf-ach. Może ktoś ma podobne odczucia?
Pzdr
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

no avatar
hering
Stały Bywalec
Posty: 90
Rejestracja: poniedziałek 23 kwie 2012, 13:12

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 11 wrz 2012, 20:11

brother pisze:po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że odpowiednio zbudowany TF nie musi koniecznie odnosić się do pojedynczej świecy tylko raczej układu świec na tym TF, czy ktoś ma podobne obserwacje? Niestety w tym wszystkim zgubiłem gdzieś element od którego zaczęliśmy, czyli podstawę budowy świecy w sensie OHLC, OLHC(nie wiem, czy koncepcja Karola uwzględnia ten mechanizm)
Tez to zauwazylem. Ale przeciez uklad swiec na jednym TF to moze byc jedna swieca na wyzszym TF czyli element budowy swiecy OHLC dalej istnieje.

Patrzymy na swiece na najwyzszym TF jaki nas interesuje, najlepiej jakby wlasnie rozpoczela sie nowa swieca. (zakladamy, ze wszystkie swiece buduja sie tak samo) Schodzimy nizej i tam powinnismy widziec mechanizm budowy tej swiecy OHLC - jakis uklad srednich powinnien nam wskazywac, w ktorym miejscu jestesmy. Moze to oto chodzi, wtedy mialy by sens te zegary do odliczania czasu budowy obecnej swiecy? Jesli tak, to co z tym impulsem, na najnizszym TF, ktory to ma dac wszystkiemu poczatek? I jak sie maja te srednie to ZL w tym wypadku?

Jeszcze widze duzo pytan przed nami, tylko ciekawi mnie czy w dobrym kierunku uderzamy.

Awatar użytkownika
freud00
Posty: 47
Rejestracja: piątek 07 wrz 2012, 17:29
skype: batszebka
Lat na Forex: 3
Lokalizacja: Białystok

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 11 wrz 2012, 21:26

Witam.

Czytam od stosunkowo niedawna ten wątek i za każdym razem nasuwa się inny kontekst tego czego szukamy. Jednak każdy nowy nie przybliża mnie do odpowiedzi, a wręcz przeciwnie, otwiera nowe pola do zastanowienia się o co w tym chodzi. Staram się w sowich przemyśleniach stosunkowo to uprościć i stworzyć koncepcję uniwersalną, a zarazem w miarę konkretną.

Po pierwsze, z mojego punktu widzenia, zależność której szukamy, nie jest na pewno przewidywaniem przyszłości w bezpośrednim tego rozumieniu. Raczej skłaniałbym się do sytuacji gdzie mamy do czynienia z pewną sekwencją czy też modelem, może bardziej cyklem, który ma swój przebieg w czasie i wykazuje jakieś cechy charakterystyczne. Ale przede wszystkim czas. To czego szukamy, moim zdaniem, ma dać nam informację gdzie jesteśmy. I dopiero na tej podstawie możemy wnioskować pewne rzeczy opierając się na powtarzalności zjawisk.

Skoro mowa tu o tym, że "szukana zależność" jest dobrze widoczna przy zastosowaniu techniki ZL, a także średnich to ja to widzę tak:
ZL można nazwać cyklem. Jest impuls - korekta i kontynuacja ruchu wygenerowanego przez momentum albo jego negacja. Przyjmując, że każda świeca buduje się w taki sam sposób, można szukać tego cyklu (impuls - korekta - kontynuacja lub negacja) w każdej świecy, przyjmując, że musi zostać zbudowana w taki sposób. Właśnie za pomocą takich mikro cykli. Rynek jest fraktalny - więc pewne prawa, które działają na nim, mogą okazać się uniwersalne i można je zastosować właśnie po to aby zrozumieć budowę świecy. Cykl ten można opisać za pomocą ZL jak i średnich, które muszą zrobić poszukiwany przez nas układ oddający sekwencję (impuls - korekta - kontynuacja lub negacja). O sekwencji piszę w uproszczeniu, żeby w ogóle znaleźć jakiś punkt zaczepienia i kierunek poszukiwań. Powiedzmy, że ta sekwencja jest umowna i może być opisana na kilka różnych sposobów. Ja podałem ten, który jest mi najbardziej naturalny.

Dlatego być może MArchewa pisze o tym, że FX to jeden wielki bocznia. Bo rynek ciągle robi to samo. Ciągle powtarza tą samą sekwencję na coraz to wyższych interwałach. Coś co jest impulsem na jednym TF, może być korektą na innym.
Tak samo gdy mowa jest o "budowaniu poszczególnych TF" można zadać pytanie? Co jest potrzebne do jego budowy? Ruch? Jeżeli ruch to impuls. Skoro impuls, to czy można przyjąć, że początkiem budowania każdego TF jest właśnie impuls/momentum? Akcja - reakcja czyli wspomniana sekwencja? Budowa TF wtedy jest niezależna od świec. Czyli impuls może trwać np. 34 minuty i być widoczny na tym właśnie TF najlepiej, jako 1 świeca lub w inny (niewytłumaczalny) sposób. W przypadku gdybyśmy wzięli 15 minutowe świece to potrzebowalibyśmy 3 świec 15 minutowych żeby zauważyć taki impuls. A to już nam zaciemnia obraz, bo ostatnia świeca 15 minutowa musiałaby się dokończyć i miałaby kształt pinbara bo zaczęłaby się realizować już korekta i dlatego świece kłamią. I dlatego ważna jest cena i czas. Ja to tak przynajmniej rozumiem.
To co pisał Grio o spiralach wyższego TF i niższych TF, które muszą "wyrobić" swój zasięg i jedne spirale budują kolejne, wyższe spirale, można porównać właśnie do mojego spojrzenia na ZL. Gdzie na niższym TF mamy korektę, po której można szukać wejścia zgodnie z impulsem z tego TF ale okazuje się, że zagramy wtedy przeciw impulsowi z wyższego TF, który miażdży tamten z niższego TF. Oczywiście nie wykluczam, że moja teoria to Forex-Fiction.

MArchewa czy wykresy Point And Figure to dobry kierunek uwolnienia ceny i czasu od iluzji?
http://www.investopedia.com/articles/te ... z26C3nUgdX
http://stockcharts.com/school/doku.php? ... pnf_charts

Generalnie dobrze byłoby gdyby zrobić takie podsumowanie wszystkich teorii, które każdy tutaj opisał i znaleźć punkty wspólne. Podejrzewam, że część rzeczy, o których piszemy w jakimś stopniu przybliża nas do tego o co chodzi autorowi wątku. Ewentualnie czy Ty Marchewa możesz wymienić jakieś elementy, o których tutaj gadamy, pokrywające się z tym czego szukamy? Fajnie byłoby zrobić jakiś fundament pod kolejne poszukiwania. Boję się trochę, że nie bardzo wiadomo,w którą stronę pójść, a kierunków jest kilka,np.: można pójść w stronę stricte techniczną i szukać po prostu schematu na wykresach, albo w stronę rozumienia mechaniki "budowania TF" i "powstawania świeczek" - to strona filozoficzna, ewentualnie można zagłębić się w same średnie i studiując ich zachowania dojść do pewnych zależności, czyli droga Zicmara.

pozdro,
Freud

no avatar
zicmar58
Stały Bywalec
Posty: 153
Rejestracja: piątek 09 mar 2012, 17:41
skype: zbigniewczerski
Lat na Forex: 4
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

wtorek 11 wrz 2012, 23:06

Mozna iść moją drogą, tylko na końcu dojdziecie do takich wniosków jak ja, im więcej TF-ów do analizy, tym trudniej o odebranie sygnału w odpowiednim momencie, zawsze bedziecie szukali gdzieś potwierdzenia a to powoduje mocno opóznione wejście lub przegapienie sygnału do zajęcia pozycji. Na ten moment zanegowałem klasyczne TF-y, bo nic nie dają, zanegowałem świece bo to co pokazują to koszmar, zanegowałem klasyczne średnie ktorymi posługuje się Karol, bo nie są mi w zasadzie do niczego potrzebne. Nadal posługuje się średnimi, ale nie są to WMA lub inne tego typu wynalazki, a dlaczego, po prostu zauważyłem, że cena porusza się w sposób sinusoidalny i raz wybija z wiązki skupionych srednich a innym razem nie potrzebuje tego skupienia, w sumie bardzo mocno to wszystko uprościłem i dzięki temu dużo przejrzyściej widać powtarzające się schematy. Życzę powodzenia, ale wydaje mi sie, że jesteście na początku tej drogi i nie za bardzo wiecie w którą stronę trzeba iść, a póki co widzę wtym wątku dużo mitologii i filozofii a zadnych konkretów.
Pozdrawiam
Poznaj interpretacje średnich a zrozumiesz zachowanie ceny

no avatar
brother
Stały Bywalec
Posty: 171
Rejestracja: czwartek 26 kwie 2012, 12:59

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 09:56

hering pisze:
Patrzymy na swiece na najwyzszym TF jaki nas interesuje, najlepiej jakby wlasnie rozpoczela sie nowa swieca. (zakladamy, ze wszystkie swiece buduja sie tak samo) Schodzimy nizej i tam powinnismy widziec mechanizm budowy tej swiecy OHLC - jakis uklad srednich powinnien nam wskazywac, w ktorym miejscu jestesmy. Moze to oto chodzi, wtedy mialy by sens te zegary do odliczania czasu budowy obecnej swiecy? Jesli tak, to co z tym impulsem, na najnizszym TF, ktory to ma dac wszystkiemu poczatek? I jak sie maja te srednie to ZL w tym wypadku?
Dokładnie, bo jeśli mielibyśmy obserwować od momentu zaczęcia budowy świecy, to wtedy gdzie jest miejsce dla tego, że wszystko zaczyna się od impulsu? tu powstaje oczywista sprzeczność, jednak po coś te zegary są i w czymś pewnie pomagają.


Po pierwsze, z mojego punktu widzenia, zależność której szukamy, nie jest na pewno przewidywaniem przyszłości w bezpośrednim tego rozumieniu. Raczej skłaniałbym się do sytuacji gdzie mamy do czynienia z pewną sekwencją czy też modelem, może bardziej cyklem, który ma swój przebieg w czasie i wykazuje jakieś cechy charakterystyczne. Ale przede wszystkim czas. To czego szukamy, moim zdaniem, ma dać nam informację gdzie jesteśmy. I dopiero na tej podstawie możemy wnioskować pewne rzeczy opierając się na powtarzalności zjawisk.

Skoro mowa tu o tym, że "szukana zależność" jest dobrze widoczna przy zastosowaniu techniki ZL, a także średnich to ja to widzę tak:
ZL można nazwać cyklem. Jest impuls - korekta i kontynuacja ruchu wygenerowanego przez momentum albo jego negacja. Przyjmując, że każda świeca buduje się w taki sam sposób, można szukać tego cyklu (impuls - korekta - kontynuacja lub negacja) w każdej świecy, przyjmując, że musi zostać zbudowana w taki sposób. Właśnie za pomocą takich mikro cykli. Rynek jest fraktalny - więc pewne prawa, które działają na nim, mogą okazać się uniwersalne i można je zastosować właśnie po to aby zrozumieć budowę świecy. Cykl ten można opisać za pomocą ZL jak i średnich, które muszą zrobić poszukiwany przez nas układ oddający sekwencję (impuls - korekta - kontynuacja lub negacja). O sekwencji piszę w uproszczeniu, żeby w ogóle znaleźć jakiś punkt zaczepienia i kierunek poszukiwań. Powiedzmy, że ta sekwencja jest umowna i może być opisana na kilka różnych sposobów. Ja podałem ten, który jest mi najbardziej naturalny.
Tylko, czy sekwencja powstała w wyniku budowy schematu opierającego się na Zl może uwzględniać czas? Z tego co obserwuję to poziomy ZL mają często różny czas testowania, nieraz cena dochodzi po godzinie, nieraz po kilku dniach(mówię tu o impulsie, który powstał na tym samym TF) Średnie w jakiś sposób to uwzględniają, ale gdybyśmy mieli brać pod uwagę ZL w potocznym rozumieniu, to przecież gramy wtedy na historyczny poziom popytu albo podaży i liczymy na kontynuację ruchu, na średnich cen musi się przełożyć i nie zrobi tego od tak, przy ZL nie ma reguły bo testuje poziom i nie uwzględnia przy tym czasu. Tak to wszystko widzę, jedno co dla mnie jest istotne to to, że cały czas patrzę jak np na gmma, a tu przecież chodzi o zupełnie inny rodzaj spojrzenia na wykresy, nadal nie skapnąłem jak obserwować cenę w 3D:)

Awatar użytkownika
freud00
Posty: 47
Rejestracja: piątek 07 wrz 2012, 17:29
skype: batszebka
Lat na Forex: 3
Lokalizacja: Białystok

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 12:38

Brother,

Uściślając "moje widzenie" ZL jako cyklu wygląda to tak:
Jeżeli mamy BO danego poziomu, świeczki, czegokolwiek, to zasada jest taka: BO tworzy profit. Następnie cena dąży do jego wyzerowania. Zgodnie z tą teorią każdy profit będzie wyzerowany i cena zawsze tam dojdzie bo do tego dąży. Wg tego założenia rynek istnieje tylko po to żeby zerować profit. Pozostaje tylko kwestia kiedy. Niektóre BO zostają wyzerowane szybko inne czekają na to tygodnie lub miesiące. Zależy od TF. Ale zasada jest znana - każde Bo musi (być może niefortunne określenie w kontekście FX) zostać wyzerowane. I teraz tak. W odniesieniu do cyklu - można przyjąć, że jego początkiem jest właśnie BO czyli impuls, tworzący profit. Cykl się kończy w momencie wyzerowania go, a więc powrotu ceny do poziomy BO. Lub gdy cena nie idzie już dalej pchana przez momentum czyli znajduje się w "próżni" - tam gdzie nie ma profitu (FBO). Cykle w tym rozumieniu mają różny czas przebiegu i tak jak pisałem, niektóre trwają parę minut, a inne miesiące. W zależności od TF. Na każdym z nich osobno cena idzie tam gdzie jest profit, czyli finalnie wraca do BO. Pytanie jak to połączyć ze średnimi. Skoro teoria Marchewy ma zastosowanie przy średnich i ZL to musi być jakiś punkt wspólny, który nas może naprowadzić do rozwiązania. Na tą chwilę nie umiem sobie tego wyobrazić. Jedynym pomysłem jest odpowiednie ustawienie białej średniej, która musi się odpowiednio zachować na wykresie względem innych średnich. Patrząc na wykresy jakoś się to zazębia, gdy mamy momentum i BO, biała średnia idzie za ceną i dokładnie to sygnalizuje. Pytanie jak na to nie patrzeć w taki sposób jak to opisałem :) Tak jak mówisz, nie wiem jak się wydostać z tradycyjnego myślenia o rynku i o średnich. Jeżeli byśmy wiedzieli czego szukać i jakie są punkty wspólne dla ZL i średnich to wymusiłoby to na nas przystosowanie widzenia rynku do takiego jakie ma Marchewa.

pozdrawiam,
Freud

Awatar użytkownika
grio
Stały Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 21:58

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 15:02

Widzę, że nie tylko ja mam problem z prawidłowym zrozumieniem podstaw tego systemu :-P
Moje testy ZL spełzły na niczym. Trzeba przy ZL w tym systemie pamiętać, że nie interesuje nas "standardowa" analiza. Fakt, działają z pewnością "inaczej" aniżeli na TF'ach z MT4 ale chyba nie tędy droga. Karol pisał, żeby analizować budowę kolejnej świecy po ZL. Ale która to będzie świeca? Po wytworzeniu momentum? Mnie się wydaje, że ZL a średnie mają ze sobą wspólne ułożenie przed momentum. Nie chodzi tu o analizę po fakcie wystąpienia ZL ale przed. Pisane było w temacie kilka razy na temat odpowiedniego ułożenia ceny na niższym TF.

Co do spiral to widzę je tak samo jak Brother. Średnie to pokazują.
Poniżej moje bazgroły które to pokazują. Oczywiście wielkość TF'ów nie ma znaczenia ŻADNEGO a jedynie ich rozkład. Pamiętam też o wzmiance "szum". Dla mnie szumem jest spirala niższego TF'u aniżeli analizowanego. Na szumie można szukać dokładnego miejsca do wejścia. To co dla nas jest szumem, dla innych może być dużym "trendem" ale o tym też chyba było pisane.
Jeśli patrzymy na TF np. H 8, biała średnia Karola jest "orbitą" wiązki. Jeśli jednak zjedziemy niżej TF'em to okazuje się, że biała z H 8 jest wiązką średnich z tego niższego TF'a które też posiadają swoją"orbitę" (jakoś to słowo najbardziej mi tu pasuje).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
MaRCHeW
Moderator Forum
Posty: 827
Rejestracja: czwartek 08 mar 2012, 15:15
skype: karol_marchewka
Lat na Forex: 8
Rodzaj rachunku: Rachunek rzeczywisty
Lokalizacja: Poznań

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 15:31

Witam.
grio pisze:Co do spiral to widzę je tak samo jak Brother. Średnie to pokazują.
Poniżej moje bazgroły które to pokazują. Oczywiście wielkość TF'ów nie ma znaczenia ŻADNEGO a jedynie ich rozkład. Pamiętam też o wzmiance "szum". Dla mnie szumem jest spirala niższego TF'u aniżeli analizowanego. Na szumie można szukać dokładnego miejsca do wejścia. To co dla nas jest szumem, dla innych może być dużym "trendem" ale o tym też chyba było pisane.
Jeśli patrzymy na TF np. H 8, biała średnia Karola jest "orbitą" wiązki. Jeśli jednak zjedziemy niżej TF'em to okazuje się, że biała z H 8 jest wiązką średnich z tego niższego TF'a które też posiadają swoją"orbitę" (jakoś to słowo najbardziej mi tu pasuje).
Kurde Grio lepiej bym tego nie potrafił nakreślić. Piękny obrazek, który pokazuje praktycznie wszystko o czym mówimy. Używając indicatora ze średnimi dokładnie tak to wygląda.

Pozdrawiam
Karol Marchewka

no avatar
zzz

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 16:01

zicmar58 pisze:Mozna iść moją drogą, tylko na końcu dojdziecie do takich wniosków jak ja, im więcej TF-ów do analizy, tym trudniej o odebranie sygnału w odpowiednim momencie, zawsze bedziecie szukali gdzieś potwierdzenia a to powoduje mocno opóznione wejście lub przegapienie sygnału do zajęcia pozycji.
Pozdrawiam
Moim zdaniem podstawowy problem tego wątku polega na tym co macie na myśli?.
Karol tego nie określił...
czy rozmawiamy o wykresie rocznym?,3 miesięcznym?,miesięcznym?,tygodniowym?,dziennym?, 8 godzinnym?,4 godzinnym?,1 godzinnym?, itp. ,a kończąc na tickowym.....
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
grio
Stały Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 21:58

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 17:51

MaRCHeW pisze:Kurde Grio lepiej bym tego nie potrafił nakreślić. Piękny obrazek, który pokazuje praktycznie wszystko o czym mówimy. Używając indicatora ze średnimi dokładnie tak to wygląda.
Dziękuję. Trzeba to jeszcze przenieść na wykres :-P
zzz pisze:Moim zdaniem podstawowy problem tego wątku polega na tym co macie na myśli?.
Karol tego nie określił...
czy rozmawiamy o wykresie rocznym?,3 miesięcznym?,miesięcznym?,tygodniowym?,dziennym?, 8 godzinnym?,4 godzinnym?,1 godzinnym?, itp. ,a kończąc na tickowym.....
Pozdrawiam.
Jest to w kilku miejscach określone. Zresztą TF'y nie mają tu znaczenia a jedynie proporcje w dobieraniu. Moim zdaniem oczywiście.

Taka jeszcze jedna myśl. Od czasu kiedy zacząłem czytać wątek całkowicie zaczęły znikać "zwykłe" LT, SR itp. Raczej rozpatruję to wszystko jako strumień. Ktoś ma podobnie? :-P

no avatar
zzz

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 18:04

grio pisze:
MaRCHeW pisze:Kurde Grio
zzz pisze:Moim zdaniem podstawowy problem tego wątku polega na tym co macie na myśli?.
Karol tego nie określił...
czy rozmawiamy o wykresie rocznym?,3 miesięcznym?,miesięcznym?,tygodniowym?,dziennym?, 8 godzinnym?,4 godzinnym?,1 godzinnym?, itp. ,a kończąc na tickowym.....
Pozdrawiam.
Jest to w kilku miejscach określone. Zresztą TF'y nie mają tu znaczenia a jedynie proporcje w dobieraniu. Moim zdaniem oczywiście.

Taka jeszcze jedna myśl. Od czasu kiedy zacząłem czytać wątek całkowicie zaczęły znikać "zwykłe" LT, SR itp. Raczej rozpatruję to wszystko jako strumień. Ktoś ma podobnie? :-P
Tak się się niestety moim zdaniem nie da...
Trzeba określić czy SR dotyczą interwału rocznego czy np.... tickowego....
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
grio
Stały Bywalec
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 21:58

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 18:28

grio pisze:Trzeba określić czy SR dotyczą interwału rocznego czy np.... tickowego....
Polarice pisał, że w określonych warunkach, w pewnych miejscach SR działa. Oczywiście jeśli rozpatrujemy rynek w kategorii tego wątku. Ale niestety nie napisał kiedy, jak i dlaczego bo to szerszy temat. Ja tym bardziej nie wiem :-P

no avatar
zzz

Re: Cena i czas - reszta to iluzja.

środa 12 wrz 2012, 18:33

grio pisze:
grio pisze:Trzeba określić czy SR dotyczą interwału rocznego czy np.... tickowego....
Polarice pisał, że w określonych warunkach, w pewnych miejscach SR działa. Oczywiście jeśli rozpatrujemy rynek w kategorii tego wątku. Ale niestety nie napisał kiedy, jak i dlaczego bo to szerszy temat. Ja tym bardziej nie wiem :-P
Moim zdaniem,w 60-80% działa,kwestia sprowadza się do PROFESJONALNEGO dopracowania i doprecyzowania danego trendu...,
kwestia polega na tym czy a danym momencie,sekundzie... np. rozmawiamy o interwale rocznym czy np. tickowym....
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości