Niedoscignione pragnienia tradera

[alki]

Z racji wolnego czasu postanowilem napisac kilka spostrzezen dot. spolecznosci traderow obecnych na forach polskich jak rowniez zagranicznych.

Kazde z forow internetowych prowadzi dzial dedykowany biezacym zagraniom traderow. Kazdy moze zalozyc wlasny dziennik gdzie bedzie udostepnial wlasne zgrania oraz przemyslenia. Jednak czy taka mozliwosc niesie jakiekolwiek korzysci dla grona odbiorcow? Uwazam ze nie. Bez udokumentowanego, realnego konta zwierajacego wykaz transakcji, oraz stopy zwrotu, takie watki nadaja sie tyko do kosza.
Coz z tego iz trader raz od wielkiego dzwonu przedstawi setupy wejsc oraz wyjsc, nakresli sytuacje rynkowa, przedstawi kilka inside barow outside, zniesien fibonaciego itp. itd. Kazda z tych informacji nie niesie za soba kontynuacji. Zazwyczaj konczy sie tylko na wpisie dot. setupu i słowach "gdy cena dojdzie do poziomu bede zagrywal z targetem do...". Coz z tego jelsli nie ma informacji zawierajacej wpis o dalszym przebiegu zagrania. Zazwyczaj konczy sie tylko na wprowadzeniu i watek sie urywa - a gdzie wynik?
Czytajac takie wypowiedzi odnosze wrazenie podobne gdy slucham wypowiedzi naszych politykow "3 mln mieszkan do konca roku, bezrobocie za naszych rzadow bedzie na poziomie 4,5 %", jednak po czasie brak jakiejkolwiek weryfikacji tych słów. Sa to tylko jałowe sugestie samozwanczych mistrzow rynku.

Bardzo podobna sytuacja wystepuje wsrod gronie "szkoleniowcow", ich strony oraz istnienie zawdzieczaja dzieki legendom, rzekomym zagraniom, zdobytym procentom, porzuceniu etatowej pracy na rzecz tradingu. Co z tego, jak nigdzie nie mozna zweryfikowac wynikow tych "guru".
Mam na mysli polskiego tradera mieszkajacego w Tajlandi, tradera publikujacego filmy przy porannym espresso, traderow wszelkiem masci mieszkajacych w UK, oraz pozostalych.

Szczegolna niechec czuje do serwisow, gdzie publikowane sa wyniki zagran, zdobytych pipsow, natomiast na prosbe o udostepnienie wykazu z oficjalnego konta, zaslaniaja sie niemozliwoscia ze wzgledu na stosowanie kilku strategii. Argumentem sa slowne zapewnienia o wysokich stopach zwrotu, ah szkoda slow.

Uwazam iz wiekszosc prowadzacych watki, przedstawia swoje niespelnione pragnienia i marzenia - prosze nie utozsamiac mnie z tym srodowiskiem.Nigdy nie publikowalem i nie bede publikowal swoich zagran, ani udostepniał wejsc i wyjsc. Nie jestem rowniez niespelnionym traderem wylewajacym zale. Poprostu gram swoje, a jednoczesnie obserwuje spolecznosc foreksowa, ktora stara zywic pozostalych nadziejami na zdobycie zysku, raczej tylko kosztem pozostalych wnoszacych oplatyt tytulem szkolen.

Resumujac, wszelkiego rodzaju, dzienniki, płatne strony z sygnalami, strony szkoleniowe, sa nic nie warte do momentu bezstronnej weryfikacji wynikow, bez takiej informacji sa one wybiorczym zbiorem zagran oraz opini nic nie wnaszacych i nic nie wartych.

Dlatego zsugeruje bazowac tylko na wlasnyh przemnysleniach i doswiadczeniach, nie probjcie szukac drogi na skroty do osiagniecia sukcesu. Zycie jest szorstkie w ujeciu materialnym, nie dostaniecie gotowej recepty na sukces, a tym bardziej dobrego systemu przynaczacego staly dochod za oplate zblizona do rocznego abonamentu telewizyjnego.

/// Pierwsza litera tytułu poprawiona na dużą - Marcin_N

[Marcin_N]

Witaj Alki!

Dzięki za ten post. Ładnie ubrane to, co od jakiegoś czasu rozgrywa się w środowisku. Myślę, że fajnie byłoby rozwinąć temat o różne mity rozprowadzane mniej lub bardziej świadomie w naszym światku. Chętnie w wolnej chwili dodam coś od siebie.

[akhh]

Wszystko się zgadza, a co ze mną który ma podpięte konto real? ;)

[esco]

Korzyścią jest poznanie metod stosowanych przez innych. Na tej podstawie można budować własne systemy.
Oczywiście potrzeba do tego chłodnej racjonalnej oceny i empirycznych testów.
Nikt poważny bez weryfikacji nie użyję systemu z forum/allegro.

Resumujac, wszelkiego rodzaju, dzienniki, płatne strony z sygnalami, strony szkoleniowe, sa nic nie warte do momentu bezstronnej weryfikacji wynikow, bez takiej informacji sa one wybiorczym zbiorem zagran oraz opini nic nie wnaszacych i nic nie wartych.

Tutaj się nie zgodzę. Towar jest warty tyle ile klienci są w stanie za niego zapłacić.
Popyt i podaż kształtują się wzajemnie poprzez marketing i rosnąca świadomość klientów.

[alki]

Zapewne jedyna korzyscia jest mozliwosc rozwoju oraz udoskonalania przedstawionych technik, oraz osobista weryfikacji rzeczywistych danych czy są skuteczne.

[m05]

Resumujac, wszelkiego rodzaju, dzienniki, płatne strony z sygnalami, strony szkoleniowe, sa nic nie warte do momentu bezstronnej weryfikacji wynikow, bez takiej informacji sa one wybiorczym zbiorem zagran oraz opini nic nie wnaszacych i nic nie wartych.

A jaką metodę weryfikacji masz na myśli? To co widać na stronach www można dowolnie namalować, opinie o szkolących opublikować bez pokrycia.
Jak w każdej usłudze, a większość to właśnie usługa, czy szkolenie czy sygnały, jednym z najważniejszych jest marketing szeptany. Jak nie zobaczysz na własne oczy, nie porozmawiasz z żywym człowiekiem, papier jest nie do zweryfikowania.

Nie ten mistrz, co ma najwięcej uczniów, a ten co wyszkolił najwięcej mistrzów.

[Terminator]

No tak, wszystkie strategie z działu strategie tak naprawdę szkodzą. Lepiej siąść do wykresu jak do planowania biznesu. Oczywiście wcześniej pracując u kogoś nawet na magazynie,handlowca czy kasjer. Z wykresem to samo, etap próbny i robisz plan czy jesteś w stanie to ciągnąć na tyle aby z tego wyżyć. Rodzina? Świetnie, ale zarobek musi być większy, więcej czasu na wykresie albo szukanie szybszego zarobku na mniejszych ruchach itd... Szkolenia pomagają ale tylko te prowadzone przez handlowców którzy potrafią sprzedawać, najlepiej zatrudnić się w firmie gdzie handlowca dużo przebywa w pracy i go podpytać, większość ci pomorze, każdy(większość) lubi kiedy ktoś traktuje go jak nauczyciela. Choć są też wredne baby! sik! Ale jak trafisz dobrze to fach szybko podłapiesz, co i jak. Ja pracowałem jako kurier przez 5 lat. I widziałem nie jednego handlowca w akcji. Połowa z nich to chyba zawód pomyliła, ale reszta spoko ludzie. Masz język w gębie to pytaj! Tak samo w fx. Dużo idziesz do przodu jednak mając kontakt z kimś kto siedzi już trochę i jest otwarty aby wysłuchać twoich żali że nie idzie i że to do chrzanu. Jak takich ludzi zidentyfikować? Proste. Po tym co piszą i jak Ktoś odpowiadając zdawkowo, olewąjco za cholerę ci nie pomorze. On zjadł już wszystko i co najwyżej zaproponuje ci odpłatne mini szkolenie i tak mając w dupie co robisz. Idź do ludzi otwartych, co ładnie w prostych słowach mówią. Jak byś czytał Pana Tadeusza i opisy przyrody a na przykład coś z Dostojewskiego. No co lepiej wchodzi? Zbrodnię i karę czytałem 4 razy a tadka tylko 2 razy Ale ja Mickiewicza lubię na przykład, chodzi o język. Im prościej tym lepiej.

Pozdrawiam.

[reptile]

Ja bym proponował każdemu traderowi journal w którym pisze co zrobił na rzecz badań i wniosek.. bez emocji itd.. klasyczne budowanie wiedzy przez praktyke.. do tego dorzucic cele nie jakies tam.. MM, targety pipsowe.. jedna wielka ciezka robota.. czy to testujac robota czy analizujac jakis rynek.
Tudzież.. przeczytalem to i to.. wniosek taki i taki.. rynek ma sie tak i tak.
Why?
Ludzie maja tak lipna pamiec w obecnych czasach, że mnie np. to przeraża ; ) Najlepiej w weekendy.
Jesli efektow brak.. tzn. ze zasieg analityczny był g***o wart. Z traderki nici.. powrot do szmat i zmywakow.. bawić to się można... ale fx jest dość drogi, a inwestycje powinny być czymś poważnym raczej.
W innym wypadku wychodza tzw teoretyczne pogrywanki na bazie systemow.. ktore diabel wie jakie sa..

[Tommip]

reptile ujął istotę problemu.

Większość narzekań przedstawionych wyrzej jest oczywiście całkowicie zasadna,jednak spójrzmy na drugą stronę medalu.Dzisiaj liczy się powierzchowność,ładne słówka i odpowiednia prezentacja a nie zawartość.Nie przyciagniesz czytelnika nie masz szans nawet choćbyś dawał złoto.Jeśli nie zaświecisz na nie reflektorem tak by jego blask oślepiał to nikt go nei zauważy.Ludzie nie umieja zapamietac kilku rzeczy,nie potrafia sie skupic...a wy wymagacie jeszcze by myśleli.To za dużo w naszych czasach

[jasonbourne]

.Dzisiaj liczy się powierzchowność,ładne słówka i odpowiednia prezentacja a nie zawartość.

Mi się wydaje, że z osobami które korzystają ze szkoleń jest tak jak z pięknymi samotnymi kobietami. Z moich doświadczeń wynika, że często są samotne bo mają nierealne oczekiwania co do partnera. A żeby zdobyć taką kobietę, trzeba przeważnie udawać kogoś kim się nie jest, bo jak się będzie sobą to ona się z nami nawet nie umówi. Czasami miałem wrażenie, że kobiety, choć często narzekają, że mężczyźnie je oszukują, tak naprawdę same się o to proszą, bo jak się mówi prawdę, to ona zaraz powie że to mało ciekawe. Dlatego trzeba mówić bajki, cuda, kosmiczne historie, zwroty akcji, a wtedy można sobie wybierać i przebierać, i spotykać się z takimi maszynami o jakich większość (uczciwych i szczerych) mężczyzn może sobie co najwyżej pomarzyć. Oczywiście trudno zbudować poważny związek z kobietą zaczynając od kłamstwa i iluzji, pytanie tylko czy rzeczywiście chcemy być w związku z kobietą, która choć piękna, jest głupia jak but i naiwna jak dziecko?

Dokładnie tak samo jest ze szkoleniami. Ja z najlepszego szkoleniowca uważam dr Van Tharpa, i zdania nie zmienię. Dużo osób go jednak bardzo krytykuje. Zdecydowanie większe zaufanie mają do anonimowych szkoleniowców z neta, którzy pokazują palmy, jachty i inne bajki.

I zamiast kupić sobie za 80 zł "Giełda, wolność, pieniądze" płacą nawet po 10 koła jakimś cwaniakom bez skrupułów, którzy zarabiają tylko na szkoleniach, bo na giełdzie nie potrafią.


Takie jest życie. Jak ktoś jest głupi i naiwny, zawsze znajdzie się ktoś kto to wykorzysta do swoich celów.

[alex111]

Na co zwracacie największą uwagę podczas wyboru usług kurierskich? Wszystkim osobom zainteresowanym tematem polecam sprawdzić https://nowywyszkowiak.pl/wydarzenia/pa ... yslac.html , na której znajdziecie bardzo interesujący artykuł na temat niestandardowych przesyłek paletowych.