Pogaduchy przy kawie... - reaktywacja!

[slimakterium]

Co z tym funtem, jak to widziecie ?

"to rośnie jak pan płaci" ; )

indeks GBP


a retail sprzedaje funta http://www.myfxbook.com/community/outlook

[m05]

Soros miesza na S&P
http://blogs.marketwatch.com/thetell/20 ... on-sp-500/
Wyśledzili u niego duża pozycję PUT.

[m05]

http://www.tvn24.pl/biznes-gospodarka,6 ... 72270.html

[alx]

Jakiś czas temu pisałem, że jedno moje konto zaliczyło ujemny bilans po cięciu stóp przez ECB - serwer brokera padł, a rynek wykonał w tym czasie błyskawiczny zjazd o 200 pips.

Na tym koncie testowałem robota. Przez tę dziurę nie mógł nic zrobić ale liczyłem na automatyczny Stop Out.
Ale że serwer brokera nie działał, nie było komu tego wykonać. Zamiast tego, gdy serwer wznowił działanie, robot zobaczył, że jest grubo poniżej jego wewnętrznego SL i zamknął wszystko, na dodatek z dodatkową obsuwą. W efekcie konto wyszło na minus.

W tym samym czasie miałem tego samego robota na koncie demo tego samego brokera i zaliczył on również spektakularną stratę, tym razem w wyniku obsuwy z tym, że to konto nadal jest na plusie (choć niewiele z niego zostało).

Napisałem do brokera reklamację i broker zwrócił mi pieniądze ale tylko wyrównania konta do zera z czym absolutnie się zgadzam jako formę Stop Out. Można by się kłócić, że powinno zostać nieco więcej itp ale trudno to udowodnić (robot np. nie używa sztywnych SL, pozycja była ewidentnie przelewarowana), a poza tym mowa jest o kwotach liczonych w pojedynczych dolarach.

Natomiast chciałbym wam przytoczyć wyjaśnienia brokera ponieważ jest to coś co każdy musi wziąć pod uwagę mając do czynienia z brokerem typu ECN i wydarzeniami tego typu gdy płynność na rynku wyparowuje w mgnieniu oka:

The refund to your account is a strictly one off event and has been made more or less as a sign of good faith. While we are always happy to investigate your trade queries, provided that there are no anomalies with regards to execution from the Liquidity providers or technical issues from our end we will not be accommodating compensation requests at all.

Please refer below for detailed information –
Execution in an ECN

Since you are trading in an ECN environment all your orders are executed at the first available price, this applies for all orders (and all trading accounts) i.e. stop orders, market orders, pending orders etc. To reiterate - once triggered your orders are filled at the first available price with absolutely no deal desk intervention. To be more specific – when you trade in an ECN environment ‘Stop Loss’ orders are not guaranteed. On the same note - slippage cannot be predicted nor is it predetermined i.e. it is absolutely dependent on market conditions at that given point in time.

Moreover, during news events, geopolitical events, roll over, beginning/ending of trading week and periods of high volatility - liquidity is considerably lower than usual and the probability of slippage occurring on trades executed at these times are high. The spreads are also likely to widen as there are lesser LPs (liquidity providers) providing prices as even the banks are hesitant to offer fills/take on risk. As a trader it is extremely important to be aware of scheduled news announcements and to actively manage your risk/exposure around these times. Moreover, we prefer clients to not trade the news as it is just too risky and not conducive for long term consistent profitability.

As you have experienced - it certainly is possible for the account balance to go into negative. So please do always manage your risk proactively.

We have also done a webinar recently with regards to the risks of trading around the news, here is the link - http://vimeo.com/74929900 . Please do go through the first half of the webinar as it goes into detailed explanations with regards to liquidity, slippage, execution and bank behaviour during high volatility and new events. (If you intend to have intraday sensitive exposure or orders around news events, it is important that you view the webinar mentioned above).

What this implies is that - if there is slippage on one of your trades in the future and after the investigation if there are no anomalies with regards to execution from the Liquidity providers or technical issues from our end we will not be accommodating compensation requests. We will also provide you with the execution details as obtained from our liquidity provider to show that the orders were executed at the first available price in the market at that given point in time.

[alx]

Ciekawa szpileczka na koniec dnia w Piątek - "tylko" 90 pips góra/dół w niecałe 60 sekund...

To jest Market Maker.
U innych też są takie szpilki ale zdecydowanie mniejsze. Coś ze 40 pips.

[alx]

Kod: Zaznacz cały

Gaps 17 Nov 2013 19:01 GMT
Pair	Now	Friday Close	Gap
AUDJPY	93.88	93.82	6
AUDUSD	0.9367	0.9367	0
EURAUD	1.4399	1.4402	-3
EURCHF	1.2341	1.2346	-5
EURGBP	0.8368	0.8370	-2
EURJPY	135.26	135.20	6
EURUSD	1.3493	1.3495	-2
GBPJPY	161.60	161.49	11
GBPUSD	1.6120	1.6120	0
NZDUSD	0.8336	0.8336	0
USDCAD	1.0435	1.0439	-4
USDCHF	0.9146	0.9148	-2
USDJPY	100.25	100.18	7

Kod: Zaznacz cały

Gaps 17 Nov 2013 19:10 GMT
Pair	Now	Friday Close	Gap
AUDJPY	94.00	93.82	18
AUDUSD	0.9377	0.9367	10
EURAUD	1.4384	1.4402	-18
EURCHF	1.2343	1.2346	-3
EURGBP	0.8368	0.8370	-2
EURJPY	135.29	135.20	9
EURUSD	1.3493	1.3495	-2
GBPJPY	161.63	161.49	14
GBPUSD	1.6121	1.6120	1
NZDUSD	0.8346	0.8336	10
USDCAD	1.0436	1.0439	-3
USDCHF	0.9147	0.9148	-1
USDJPY	100.26	100.18	8

[esco]

Ciekawa szpileczka na koniec dnia w Piątek - "tylko" 90 pips góra/dół w niecałe 60 sekund...

Na kiwi to nie pierwszy raz już widzę takie numery.
W piątek wieczorem tam jest bardzo cienko z płynnością.

[Marcin_N]

http://www.tvn24.pl/biznes-gospodarka,6 ... 72270.html

To znów zamówienia na dobra trwałe zyskają niezły procent
I trochę dolar się odbije z dołka

[alx]

Wygląda na to, że Yellen została odebrana jako Bernanke 2.0 i mamy taper on ale nie QE tylko taper w Grudniu (to taka gra słówek: zawężanie oczekiwań na początek zawężania QE)
Edek znów stał się sceną dla konkursu brzydoty gdzie Euro nie tyle jest mniej brzydkie ile Dolar szybko traci tę odrobinę uroku jaką zyskał kolejnymi odsłonami tapirowania.
Jak tak dalej pójdzie to strach się bać... 1.36?

[alx]

Fxstreet ma jutro dzień webinarow poświęconych zarządzaniu kapitałem.
Pięć osób będzie robić prezentacje, a wśród nich ktoś kogo znam od wielu lat od którego nauczyłem się bardzo dużo rzeczy których nie da się nauczyć na żadnych studiach, kursie czy z książki.

Tak się co prawda głupi złożyło, że jak na niego natrafiłem to miałem już własny Money Management opierający się na tych samych pryncypiach które on proponuje. Niestety moja droga została okupiona dużymi stratami i stresem.
Warto więc może posłuchać za darmo zamiast wymyślać koło od nowa:
http://about.fxstreet.com/webinars-one- ... anagement/
szukaj na stronie:
Dirk Du Toît: Why your money management sucks and what to do about it! – 15 GMT

[Neo]

Wygląda na to, że Yellen została odebrana jako Bernanke 2.0 i mamy taper on ale nie QE tylko taper w Grudniu (to taka gra słówek: zawężanie oczekiwań na początek zawężania QE)
Edek znów stał się sceną dla konkursu brzydoty gdzie Euro nie tyle jest mniej brzydkie ile Dolar szybko traci tę odrobinę uroku jaką zyskał kolejnymi odsłonami tapirowania.
Jak tak dalej pójdzie to strach się bać... 1.36?

A teraz znów wydaje się że wręcz przeciwnie, czy może raczej to co napisałeś raczej miejsca nie miało.
Wskazuje na to m.in. USDJPY, RGR na USDCHF... ale tak naprawdę dalej niczego nie można być pewnym.

A w poniedziałek chciałem dawać tam shorta
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Bitcoin ... 93114.html

[alx]

A teraz znów wydaje się że wręcz przeciwnie, czy może raczej to co napisałeś raczej miejsca nie miało.
Wskazuje na to m.in. USDJPY, RGR na USDCHF... ale tak naprawdę dalej niczego nie można być pewnym.

USDJPY to nie jest indeks dolara. To jest bardziej indeks Jena i wskaźnik apetytu na ryzyko. USDCHF zaś chodzi bardziej za Euro niż Dolarem.
Dolar idzie w dół od przynajmniej siedmiu dni.
A Euro... Euro drepcze w miejscu. W efekcie Edek powoli, chwiejnie ale jednak jest popychany w górę.
Kontrakty na Euro to nawet zdecydowanie idą w górę ale to dlatego, że w indeksie przeważa EURUSD.
Podobnie jak w DX:
http://finviz.com/futures_charts.ashx?t=CURRENCIES&p=d1

[m05]

GRG edka się wyłamał i nici z 1,31

[magura2004]

Szkoda liczyłem na te 1.31

[alx]

Też myślałem że poleci dalej w dół.
Ale jak widać Euro jest bardziej odporne niż większość się tego spodziewała.
A raczej ta cześć która szuka tylko dziur zapominając o pozytywach.
Przez moment wydawało się, że są górą ale… na krzykach się skończyło.

Tak przy okazji zrobiłem parę obrazków: jak mają się poszczególne waluty:

[magura2004]

Cytat "Dynamika długu na peryferiach UE

Przeczytajcie najnowszy tekst Ambrose'a Evans-Pritcharda, w którym omawia on utrzymującą się finansową zależność banków na peryferiach UE od długu państwowego. „Banki zbierają się w sobie i żyją z kuponów obligacji państwowych.” Ta „niemoc”, jak to określa AEP, nie zapowiada nowych perspektyw wzrostu w Europie. Jest to też dynamika niebezpieczna, gdyż grozi nam jeszcze większy wzrost wskaźników długu do PKB, a jednocześnie pojawia się ryzyko deflacji. Sytuacja domaga się rozwiązania, a południowy kontyngent w Europejskim Banku Centralnym prawdopodobnie już obmyśla dalsze plany. Jednak rynek zdekoncentrowało przesłuchanie Janet Yellen z zeszłego tygodnia, a być może także kwestia tego, czy kontyngent Bundesbanku/trzonu UE ustąpi.

Sądzę, że albo Niemcy/Bundesbank ustąpią, albo zaczniemy się zastanawiać nad wyjściem trzonu lub peryferiów z unii walutowej - lub przynajmniej ich „urlopem”. Moja propozycja jest taka: pozwólmy Niemcom postawić na swoim, wyjść ze strefy euro i z powrotem wprowadzić markę niemiecką, by mogli poczuć, jak to jest, gdy kurs USD/DEM znajdzie się na poziomie parytetu (w chwili obecnej przy starym kursie wymiany byłoby to 1,44); będą sobie gratulowali monetarnej wspaniałomyślności, a w tym samym czasie reszta Europy będzie się cieszyć zejściem EUR/USD do parytetu. W ostatnich latach Niemcy zmagają się ze zbyt wieloma rzeczami na raz. Jestem przekonany, że rok 2014 będzie decydujący dla euro i konfrontacji między trzonem unii walutowej a jej peryferiami."

[m05]

Sadzę, że powiązania wkładów gospodarki i banków z D, udział w długu innych państw (obligi ect), siła bezwładności, powiązania kapitałowe cross border nie pozwalają tak, ot zadecydować "wychodzimy". Niemcy zarabiają również na biedzie innych i to im gra. Dlaczego bronili Cypru i Grecji, jak niepodległości?

[alx]

AEP pisze takie kawałki od czasu jak pamiętam. Parafrazując Bullarda, wiele można było stracić idąc za jego "wizjami" zagłady. Jak nie jednej to drugiej. Tyle że żadna z nich się nie ziściła...
O ile dobrze pamiętam, to w/g niego Grecja miała być poza Euro już z rok temu, Włochy pogrążyć się w chaosie wynikłym z gwałtownej wyprzedaży ich długu po rozbiciu strefy Euro, w Hiszpanii wojna domowa, a reszta Europy szykować do wojny z duszącymi ich ekonomicznie Niemcami, a same Niemcy też w ogniu po załamaniu eksportu...

Generalnie on ma dwa problemy: potrafi pisać tylko apokaliptyczne kawałki (chodziły żarty, że karierę rozpoczynał od pisania nekrologów) i jak każdy "szanujący" się brytyjski dziennikarz musi pisać tylko o tym, jak ci beznadziejni europejczycy z kontynentu wszystko robią źle. Zwróć uwagę, że jakoś nigdy nie napisał żadnego krytycznego kawałka pod adresem UK czy US…

Owszem, to co pisze opiera się jak najbardziej na faktach. Ale co innego same fakty, a co innego dobór tych faktów i wnioski.

[alx]

Sadzę, że powiązania wkładów gospodarki i banków z D, udział w długu innych państw (obligi ect), siła bezwładności, powiązania kapitałowe cross border nie pozwalają tak, ot zadecydować "wychodzimy". Niemcy zarabiają również na biedzie innych i to im gra. Dlaczego bronili Cypru i Grecji, jak niepodległości?

Bo Niemcy najbardziej korzystają z Euro i nie dopuszczą do rozłamu bo to zagroziłoby ich gospodarce. Jeżeli choć jeden kraj opuściłby Euro to zniszczyłoby to na zawsze zaufanie do tej waluty. Rentowność długu południa poleciałaby tak w górę, że nikt nie byłby w stanie tego udźwignąć. Załamanie gospodarcze zniszczyłoby Niemcom cały europejski rynek, a to z kolei skutecznie podcięłoby im nogi.
Wolą więc wziąć całe południe na garnuszek niż do tego dopuścić.

[magura2004]

Fajnie mają :) Obijają się leżakują a i tak za nich płacą :)