Witam wszystkich,
Szczerze mówiąc najprościej w świecie przemobilizowałem się. W tym miesiącu osiągnąłem stratę w wysokości 2,6 %. Ta sytuacja wpłynęła na moją psychikę, ponieważ nigdy nie kończyłem roku ze stratą i za wszelką cenę chciałem odrobić ten wynik do końca grudnia. To zaczęło mieć odzwierciedlenie w moim postępowaniu na giełdzie.
Dzisiaj tuż po zamknięciu pozycji na Break Even, zauważyłem powstający układ harmoniczny Gartleya na wykresie M15. Bardzo szybko przeanalizowałem rynek i zauważyłem, że istnieją duże szanse na wzrosty. Przeanalizowałem wszystkie wykresy od dziennego do M15. W tym czasie bardzo się śpieszyłem na zajęcia, przez co chciałem jak najszybciej zawrzeć transakcję. Postanowiłem, że ustawię Stopa za zniesienie 88.6XA na okrągły poziom 122.300, zapominając, że nie wolno w takich miejscach stawiać zlecenia zabezpieczającego, bo tam często są Stopy. Poczekałem, aż rynek pokonsoliduje i nastąpi wzrostowy ruch. Tak też się stało, powstał Pin Bar z długim knotem, który dał mi złudne poczucie, że rynek wyciął już Stopy amatorów. Po otwarciu pozycji niestety cena ponownie zawróciła i wycięła mnie na Stopie przekraczając go o 8 punktów! :wall: To nie był nawet 1 pips!

Zadałem sobie „prace domowe”, aby wyzbyć się błędów i popracować nad słabościami. Efektami pochwalę się w nadchodzących dniach/tygodniach. Poniżej przedstawiam Wam zapisy z mojego dziennika inwestycyjnego oraz screeny z analizy i reakcji rynku po wybiciu mnie na Stopie. Pierwsze będzie poranne wybicie na BE, a drugi post będzie dotyczył tego mojego "frajerstwa".
Mam nadzieję, że Wam zdecydowanie lepiej dziś poszło! ! !
Zapis zagrania
Wejście na rynek:
Data wejścia na rynek: 24.11.2015 r.;
Rynek: USD/JPY;
Cena wejścia na rynek: 122.454;
Ilość kontraktów: 2 pozycje po 0,37 lota (łącznie 0,74);
Ryzyko (SL): Stop Loss ustawiony dla 2 pozycji na poziomie 122.200 (narażony na utratę 1% kapitału);
Cel (TP): TP1=2xSL (122.962), TP2=TS;
Analiza rynku (strategia), przesłanki wejścia:
- Trend wzrostowy na wykresie dziennym;
- Linie wskaźnika DTosc w strefie wyprzedania na wykresie dziennym sygnalizujące brak siły niedźwiedzi;
- Na wykresie dziennym cena testowała wsparcie i klaster Fibo ze zniesień wewnętrznych 38.2 oraz 61.8;
- Na wykresie H4 we wspomnianej strefie wsparcia znajdowała się geometria układu Overbalance oraz zniesienie -wewnętrzne 38.2;
- Na H4 widoczna jest struktura formacji harmonicznej Gartleya;
- Linie wskaźnika DTosc także na H4 znajdowały się w strefie wyprzedania sygnalizując wzrosty;
- Na wykresie H4 powstały 2 pin bary zatrzymujące impet wcześniejszych spadków;
- Na wykresie H1 w strefie wsparcia powstał pin bar sygnalizujący wzrosty. Na tym wykresie naniosłem również wszystkie współczynniki formacji, dzięki czemu powstał klaster Fibonacciego w tym obszarze;
- Na wykresie M30 powstało potwierdzenie analizy w postaci wskaźnika DTosc, którego linie przecięły się w górnym kierunku w strefie wyprzedania;
- Na tym interwale czasowym powstała także formacja Outside Bar sygnalizująca wzrosty;
- Wejście nastąpiło na wykresie M30, czyli dwukrotnie mniejszym od głównego wykresu tej analizy – H4.
Emocje: Pewność siebie, zdecydowanie, wiara w siebie, zmobilizowanie, rozwaga, opanowanie, spokój, pozytywne nastawienie, szczęście z tego co się robi.
Prowadzenie pozycji:
Przesunięcie SL na BE: Przesunięcie SL na BE nastąpiło 25 listopada w monecie, kiedy mój TP został prawie zrealizowany. Chciałem zabezpieczyć się przed stratą w sytuacji, w której zrealizowałem prawie zysk. Jak okazało się później, była to dobra decyzja.
Opis emocji: Rozwaga, respekt dla rynku, opanowanie, spokój, pewność siebie.
Zamknięcie:
Data zamknięcia: 27.11.2015 r.;
Cena zamknięcia: 122.460;
Stosunek zysku do ryzyka: Nie zachowałem odpowiedniego. Ryzykowałem 1%, zyskałem 0.
Emocje po zamknięciu: Opanowanie, pewność siebie, rozwaga, spokój.
Uwagi końcowe:
Błędy popełnione: Otwarcie pozycji w porze nocnej, przez co wszedłem po mniej korzystnej cenie, która spadła do rana o kilkanaście pipsów i prawie zostałem wybity na Stop Lossie;
Ciekawostki: Rynki po godzinie 18-20 wydają się być dużo mniej techniczne.